O samochodach i ruchu drogowym
Światła sygnalizatora - D. Gellner
Idą dzieci, idą dzieci,
a nad jezdnią sygnał świeci.
Mam czerwone wielkie oko,
mam buzię jak mak,
gdy pokażę się nad jezdnią,
wołam do was tak:
Uwaga! Czerwone światło!
Stój! O wypadek łatwo!
Mam zielone piękne oko,
zielone jak liść.
Gdy się zazielenię w górze,
to możecie iść.
Zielone światło, zielone!
Przechodźcie na druga stronę.
A czy mrugacie też,
kiedy pada deszcz?
Oczywiście! Co za pytanie!
Kto się zawsze zajmuje mruganiem,
ten nawet wtedy mruga,
gdy na świecie
deszcz i szaruga!
Zielone światło - T. Śliwiak
Ulicami spieszą ludzie,
każdy gdzieś przed siebie gna.
Idą grubi idą chudzi.
Ktoś na smyczy wiedzie psa.
Jadą auta i tramwaje
Dyliżansów tylko brak...
Ale oto wszystko staje,
pan policjant daje znak.
Światło zielone,
światło zielone,
można przechodzić
na drugą stronę.
Pojazdów szereg
posłusznie czeka.
Krzywda nie spotka
tutaj człowieka.
Póki zielone światło jak liść
bezpiecznie można iść.
Juliusz Wasilewski-Czy zebry muszą przechodzić po zebrach?W pewnym ZOO koło Wiedniazebrom lew się kazał zebraći tak krzyknął:- Mam telegram,ze przez jezdnięjakaś zebraprzeszła wczorajnie po zebrach.Moje zebry, coś tu nie grawstyd przynosi nam ta zebra!Więc najstarsza rzekła zebra:- Jest możliwość tylko jedna,że to osioł był nie zebra.Jestem tego całkiem pewna,bo wie przecież każda zebra,że przechodzi się po zebrach.
Gdy zamierzasz przejść ulicę-Wanda Chotomska1. Na chodniku przystań bokiem.2. Popatrz w lewo bystrym okiem.3. Skieruj w prawo wzrok sokoli.4. Znów na lewo spójrz powoli.5. Jezdnia wolna - więc swobodnie, mogąprzez nią przejść przechodnie.Każdy uczeń, nawet mały,zna na pamięć te sygnałyi odróżnia na ulicachwszystkie znaki na tablicach.Gdy widzimy, że kolegapędzi i na jezdnię wbiega,to wołamy: - Wracaj kłusem,bo nie jesteś autobusem!Gdy ujrzymy czytelnika,co na jezdnię zszedł z chodnika,zawołajmy doń z daleka:- Jezdnia to nie biblioteka!Do tramwaju nie skacz w biegui powstrzymaj swych kolegów.Jeśli skoki chcą trenować,na boisko ich zaprowadź.Tych, co się czepiają wozów,w mig bierzemy pod swój dozór.Złapmy ich za mankiet spodnii krzyknijmy: - Marsz, na chodnik!Gdy na jezdni nam się zdarzyujrzeć piłkę i piłkarzy,to wołamy bez obawy:- Jezdnia nie jest do zabawy!Dzwonek dzwoni, więc do klasywskakujemy zgrabnym susemi z chodzenia po ulicachdostajemy piątkę z plusem!
Poznaj znaki-Włodzimierz Scisłowski
Wiele znaków jest drogowych,na nich auta, konie, krowy,motocykle, sarny, dziecii samolot nawet leci!Są traktory, most zwodzonyoraz strzałki w różne strony,jest parowóz, tramwaj, trąbka -raz w kółeczkach, raz w trójkątach!Choć obrazów pełno takich,trzeba poznać wszystkie znaki
Ptasia choinka-Tadeusz KubiakBiało. Patrzcie na polanceŚwierk.Wróbel usiadł na tym świerku:Ćwierk,Ćwierk,Ćwierk!Kra! Kra! Wrona...Bez ogona?Kpisz...Przyleciała, pióro dała,Pisz!— Powiedz, wrono, o czym pisaćW lesie białym?— O tym, jak to ptaki drzewkoUbierały.(Więc opisuję to, co widziałem).Skrzętna sroka zniosła koszeŚwiecidełek,Pstre papierki, krasne wstążki,Blask lusterek..Sójka, co to nie wybrała sięZa morze,Zawiesiła na gałązceSrebrny orzech.Gołąb przyniósł wydmuchaneKurze jajo,Dudek przysłał własny czubekZ ciepłych krajów.Szpak z daleka list nadesłał,Patrzcie sami,Bardzo dziwny list — pisany...Jak?Nutami!Różne ptaki naznosiłyMoc różności.Tak, dla misia!I dla jegoLeśnych gości.Przyszli goście — sarna, zając,Lis, wiewiórka...Tylko misia nie ma,Rozwiał sięJak chmurka.Zaświeciły gwiazdki, niczymŚwieczki lśnią.Ale gdzie jest misio?MisieW zimie śpią.
Światła na skrzyżowaniu-Wincenty FaberNiech każdy stanieprzed skrzyżowaniem...Palą się światła...Popatrzmy na nie!Światło zielone,jak młode listki,na drugą stronęzaprasza wszystkich.Światło czerwonejak mak, jak ogień -wszystkim przechodniomzamyka drogę!
Tajemnicze znaki-Włodzimierz ScisłowskiPoznaj od najmłodszych lattajemniczych znaków światbo kto o nich wszystko wie.temu w życiu nie jest źle!Każdy znak ma kolor swój!gdy czerwony - wtedy stójgdy zielony - wejdź na szlak,bo to zawsze dobry znakZnaki tajemniczeotaczają nas!Przejdziesz przez ulicęjeśli znaki znasz.
Uliczne sygnały-Maria SzypowskaRaz na jezdnię wlazła gapataka gapa, ze aż strach!Ktoś za kołnierz gapę złapałKtoś za gapą krzyknął - Ach!Ach ty gapo, co ty robisz!Tu jest jezdnia, chyba wiesz?Autobusy, samochodyMotocykle pędzą też.Jezdnia nie jest do spacerów,do zabawy także nie.Ciężarówki, sto skuterówi tramwaje spieszą się.Nie bądź gapą, nie bądź gapą,gapa może skończyć źle!Popatrz w lewo, potem w prawoJezdnia wolna?
Zebra-Włodzimierz Scisłowski
Zebra twoim przyjacielemna ulicach gwarnych miast!Każdy jej zawdzięcza wiele.przed wypadkiem strzeże was!Zebra twoim przyjacielem,w jej życzliwość zawsze wierz!Ona do twych stóp się ściele,gdy przekraczasz jezdnię wszerz!Zebra twoim przyjacielem!Po jej paskach zawsze idź.a osiągniesz swoje celei nie stanie ci się nic!
Zielone światło-Tadeusz Śliwiak
Ulicami spieszą ludzie,każdy gdzieś przed siebie gna.Idą grubi, idą chudzi.Ktoś na smyczy wiedzie psa.Jadą auta i tramwaje.Dyliżansów tylko brak...Ale oto wszystko staje,pan milicjant daje znak.Światło zielone,światło zielone,można przechodzićna drugą stronę.Pojazdów szeregposłusznie czeka.Krzywda nie spotkatutaj człowieka.Póki zieloneświatło jak liść— bezpiecznie można iść.Tyle domów, tyle wystaw,tu apteka, fryzjer tam.Tu ma sklep filatelista.Obok salon mód dla dam.Jak w pasiece — w naszym mieście.Rojno, gwarno, wielki tłum.Sto neonów równocześniekokietuje miejski tłum.Światło zielone,światło zielone,można przechodzićna drugą stronę!
Ewa_Hatun