Californication [06x08] Everybody's a Fucking Critic.txt

(21 KB) Pobierz
[0][19]/Poprzednio w "Californication"...
[20][53]Czas skończyć te cyrki|i wracać do szkoły.
[54][92]- Nie zrobię tego.|- Bycie artystš to co więcej
[93][118]niż wprowadzanie się każdego dnia|w odmienny stan wiadomoci.
[119][131]Dlatego piszę.
[131][155]- Ile stron już masz?|- Prawie trzysta.
[155][161]Nienawidzę cię.
[162][186]Jeli mam to zrobić,|mieli mi załatwić typa,
[186][206]- który napisał tę ksišżkę.|- Co zrobić?
[206][239]"Bóg nas nienawidzi".|Tę kurewsko uwielbiam.
[239][263]Przerobiš jš|na musical broadwayowski.
[263][288]Ty napisz scenariusz,|a ja muzykę i teksty.
[288][306]Odpierdolmy z tego|arcydzieło!
[306][342]Gratuluję.|/Przeszedłe do następnej rundy.
[347][381]Długa, językowa kšpiel|prosto od tatusia.
[384][405]Mężczyni sš wrogami.
[405][432]/Jestem za używaniem|/klatki dla kutasa.
[432][480]- Ophelia się wkurzy.|- Kochalimy się pierwszy raz od lat,
[480][501]a to twoja pierwsza myl?
[501][538]/- Jak było w Bajkolandzie?|/- Była tam taka babka...
[539][566]- Zrobiłe co z niš?|- Nie.
[566][592]Wszędzie poznałabym|tę zakrzywionš kukę.
[605][628]- Czy to jest to, co mylę?|- Tak.
[628][666]- Rzucisz okiem?|- Pewnie, będę zaszczycony.
[695][739].:: GrupaHatak.pl ::.
[890][921]- Co robisz?|- Chcę wyczytać prawdę
[921][939]z twojej twarzy.
[977][1019]- Nie podoba ci się.|- To nie tak.
[1019][1048]- Wyczytałam to z twojej twarzy.|- Przecież mnie znasz.
[1048][1076]Wiele innych rzeczy|może mi się teraz nie podobać.
[1076][1099]Dzięki.
[1104][1158]Nie jest idealna,|ale pierwsze szkice rzadko takie bywajš.
[1162][1188]Jakie masz uwagi?
[1203][1242]Odłożyłbym ten szkic|do szuflady,
[1242][1308]niekoniecznie takiej prawdziwej,|a wieczorem poszedłbym uczcić jego powstanie.
[1309][1343]Strzel sobie kielicha albo dwa,|chętnie się przyłšczę.
[1343][1372]Rano zamknij tę szufladę|i zapomnij o niej.
[1372][1401]A potem zacznij od nowa.
[1411][1429]Od nowa?
[1442][1485]- Co to za uwaga?|- Duża?
[1505][1551]- Czyli jest do niczego.|- Wcale nie.
[1563][1587]Nie uważasz mnie w ogóle|za pisarkę, prawda?
[1587][1621]Jeste niš,|jeli nie przestajesz pisać.
[1621][1640]Jestem pisarkš?
[1640][1675]Gdy widziałem,|jak czytasz tu fragmenty,
[1676][1693]byłem z ciebie dumny.
[1693][1751]- Widziałe mnie?|- Zakradałem się tu.
[1751][1787]- Prosiłam, żeby nie przychodził.|- Przecież nie mówiła serio.
[1787][1803]Mówiłam.
[1810][1841]Nie jeste wzruszona,|że zależy mi na tyle,
[1842][1863]by cię nie posłuchać?
[1886][1919]Dzięki za destrukcyjnš krytykę, tato.
[1919][1939]Cišg dalszy nastšpi, kochanie.
[1939][1962]Strona po stronie.
[2003][2020]Dupek ze mnie.
[2024][2078].:: GrupaHatak.pl ::.
[2084][2123]{y:u}{c:$aaeeff}Californication 6x08|Everybody's a Fucking Critic
[2134][2190]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|k-rol & Igloo666
[2216][2277]{y:u}{c:$aaeeff}facebook.pl/GrupaHatak
[2603][2613]Co słychać?
[2614][2638]Nie oddzwaniasz|ani nie odpisujesz.
[2639][2698]Zrobiłam wielki krok w tył|i okazałam brak szacunku mojej kobiecarnoci.
[2698][2738]Twojej co?|Kobiecarnoć?
[2742][2763]Za chuja nie wiem,|co to takiego.
[2763][2788]Chodzi o tę akcję|z GospodyniDomowaHanna?
[2788][2835]Żałuję, ale była tam.
[2835][2874]Nie skorzystałaby,|gdyby zaproponowano ci w Piekle lody?
[2874][2905]Wiesz, że tak.|Rozumiesz?
[2906][2945]- Zdjęcia aż tak tego nie oddajš.|- Dziękuję.
[2945][2956]Co za gnida.
[2966][3000]- Przepraszam, co?|- Masz za co, jebana mendo.
[3000][3043]Kim ona jest i dlaczego|jest dla mnie taka wredna?
[3044][3096]- To Ophelia Robbins.|- Ta pisarka!
[3096][3119]Gratuluję.
[3119][3166]Ksišżkami stworzyła wokół siebie|swego rodzaju kult.
[3167][3193]Charlie Runkle,|były agent UTK.
[3193][3207]Miło mi.
[3209][3251]Jak miesz wycišgać do mnie|tę chorš kończynę?
[3259][3276]Jest bardzo wroga.
[3298][3334]Nie mogę się z tobš|więcej spotykać.
[3334][3383]- Dlaczego?|- Wcišż okazujesz jej brak szacunku.
[3384][3410]Spartoliłe swojš szansę.|Odejd.
[3410][3453]Nie wiem, kim, do chuja, jeste,|ale nie możesz mi rozkazywać...
[3454][3480]Jak miesz|podnosić na mnie głos?
[3480][3514]Na pewno lubisz też|podnieć rękę na kobietę?
[3514][3524]Nie!
[3527][3546]Chyba że sama tego chce,
[3546][3597]bo niektóre pragnš czasem|dostać lekkiego klapsa.
[3599][3652]- Niektóre nawet w cycka.|- Jest gorszy, niż sšdziłam.
[3652][3695]Nawet ty.|Sama mnie raz prosiła.
[3708][3722]Zadzwonię!
[3748][3761]Jezu...
[3772][3798]Trzeba odkręcić tę indoktrynację.
[3832][3859]Jak idzie kolejny|broadwayowski hit?
[3859][3879]Czas na whisky, zioło|i Warrena Zevona?
[3879][3905]Prawie, cišgnij cugle|swojemu łysemu koniowi.
[3905][3943]Stu i Atticus już dawno|mieli dostać szkic.
[3943][3981]Dobrze o tym wiem,|ale byłem zajęty zbywaniem ich.
[3981][4005]- Nie pomagasz.|- Przepraszam.
[4068][4103]- Mylisz, że jest dobry?|- Kurwa, skšd mam wiedzieć?
[4103][4119]Ale lubię pisać musicale.
[4119][4163]Kilka stron i przerwa na piosenkę,|którš nie muszę się martwić.
[4163][4198]- Zwycięstwo!|- Uwielbiam musicale.
[4198][4216]Od kiedy?
[4216][4244]Od występu|w "Guys and Dolls" w liceum.
[4244][4274]Moje młode lata.
[4274][4307]Pierwszy raz strzeliłem wtedy lasce|palcówkę na imprezie po premierze.
[4307][4336]Była sucha jak pieprz, Hank.
[4336][4369]Chyba jš bolało, bo płakała.
[4389][4419]Nie ma jak historyjki|Chucka Runkle o dojrzewaniu,
[4419][4442]od których chcesz się|przebić fiutem.
[4443][4466]Skończyłem.|Odpalaj!
[4507][4531]- Gdzie moje zioło?|- Skończyło się.
[4531][4575]Co to za whisky, zioło|i Warren Zevon bez zioła?
[4588][4609]Wiem, kupię,|gdy będę wracał.
[4609][4649]Zrobię kopie i osobicie|dostarczę je Stu i Atticusowi.
[4654][4685]Bo taki z ciebie naiwny sługus.
[4685][4727]Jest tu Karen|i nie wyglšda na zadowolonš.
[4731][4745]Też mi nowoć.
[4765][4788]Na razie, suczki!
[4788][4827]- Co ty jej nagadał?|- A co ci powiedziała?
[4827][4877]Rzekomo stwierdziłe, że jest do dupy|i że powinna go wyrzucić i zaczšć od nowa.
[4878][4906]Nie do końca tak to ujšłem.
[4906][4948]Czemu byłe taki szczery?|Dlaczego chciałe jš zranić?
[4948][4977]Nie chciałem.|Wpadłem w jej zasadzkę.
[4977][5003]I naprawdę powinna|zaczšć od nowa.
[5003][5044]To dobra lekcja dla młodej skryby.|Trzeba się pozbyć tego, co złe.
[5044][5067]Jest dużo lepsza niż ja,|gdy byłem w jej wieku.
[5067][5097]- Powiedziałe jej to?|- Nie miałem okazji.
[5097][5119]Sfoszyła się i mamy ciche dni.
[5119][5160]Ma to po mamie.|Działa za każdym razem.
[5160][5187]Zrobiła to,|bo nie umiesz z niš rozmawiać.
[5187][5250]- Umiem rozmawiać z własnš córkš.|- Wštpię, bo wtedy nie miałaby takiego doła.
[5254][5301]- Mówi o szkole prawniczej.|- No to zajebicie.
[5304][5317]Zajebicie?
[5317][5352]Skoro potrafię jej wyperswadować|bycie pisarkš, to nie powinna niš być.
[5352][5383]Bo w rodzinie jest miejsce|tylko dla jednego?
[5383][5408]- Nazwała nas rodzinš.|- Zamknij się.
[5408][5444]Ludzie, którzy nie sš pisarzami,|nie powinni nimi być, Karen.
[5445][5474]- Rozumiesz?|- To tak.
[5475][5491]Ale nie rozumiem,|jak możesz być
[5491][5520]tak surowy i wredny dla osoby,|którš kochasz.
[5520][5554]Trzeba było tak robić,|gdy nauczałe.
[5554][5579]I kto tu jest wredny?
[5580][5616]No i proszę!|Foch i ciche dni!
[5656][5671]To musi być moja wina.
[5775][5844]- Poznałe tę Ophelię?|- Kompletna wariatka.
[5844][5894]- Strzeliła mi z licia.|- Mnie kazała założyć klatkę na kutasa.
[5895][5936]- A co to jest?|- Więzi penisa w zwisie...
[5937][5959]Doć tych pogaduszek,|drogie panie.
[5959][5997]Czytalicie w ogóle scenariusz?|Bo nic nie mówicie.
[6008][6038]- Jestem w trakcie.|- I co mylisz?
[6049][6073]Był...
[6081][6116]- bardzo w twoim stylu.|- Co to znaczy?
[6117][6156]- Jest nieco mroczny.|- Po to mnie zatrudnilicie.
[6157][6184]- To musical, Hank.|- Opera rockowa.
[6185][6233]Scenariusz jest zgodny z ksišżkš,|tak jak chciał Atticus.
[6243][6275]Dziękuję za przybycie.|Niestety zaraz muszę wyjć.
[6276][6321]Lecę do Londynu na spotkanko|z Eddiem Nero i sir Bobem Geldoffem.
[6321][6365]Planujemy koncert dobroczynny,|żeby ulżyć potrzebujšcym.
[6368][6410]A propos ulgi,|to dno i dwa metry mułu.
[6410][6434]- Co?|- Jest do dupy.
[6434][6459]Pierdolony miszmasz.
[6476][6504]- To jakie pierdoły.|- Zgadzam się.
[6505][6531]Przykro mi, Hank.|Wymaga poprawy.
[6532][6568]Naprawdę będzie trzeba|zakasać rękawy.
[6569][6586]Co wy pierdolicie?
[6586][6609]To opera rockowa|w duchu mojej ksišżki.
[6610][6622]Tego chcielicie.
[6622][6669]- Ta ksišżka nawet mi się nie podoba.|- W swoim latajšcym burdelu mówiłe,
[6669][6687]że jš uwielbiasz.
[6688][6718]Tak, ale wtedy|jeszcze jej nie czytałem.
[6719][6744]- Kłamałe?|- To nie tak.
[6745][6767]Tytuł zrobił na mnie wrażenie.
[6770][6824]Tytuły wiele dla mnie znaczš,|ale sama ksišżka jest taka dołujšca.
[6824][6861]Jest dikensowska,|ale nie w pozytywnym sensie.
[6861][6899]Klasa pracujšca chce wychodzić|z teatru z takim uczuciem,
[6900][6927]jak gdy wychodzš|z moich koncertów.
[6927][6952]- Z szumem w uszach?|- Szczęliwi, podbudowani, natchnieni,
[6952][6978]- a najlepiej napaleni.|- Zabawne,
[6978][6999]bo ja jako|nie jestem napalony.
[6999][7023]Mam raczej chęć mordować.
[7024][7066]Musisz spalić ten szkic.|Zapomnij o nim.
[7066][7094]Potraktuj go jako|twórcze poronienie.
[7099][7173]Ale gdy jutro wstaniesz,|włóż pustš kartkę w maszynę
[7173][7194]i zacznij pisać nowy.
[7194][7245]Bardziej w duchu filmu.
[7254][7264]Dasz radę?
[7271][7308]Jeli nie, Aaron Sorkin|wyraził zainteresowanie
[7308][7338]- współpracš z Atticusem.|- Podobno dobry jest.
[7339][7362]Najlepszy w branży.|Zapytaj go.
[7363][7391]Do tego jest|twoim wielbicielem.
[7392][7424]- A ja jego.|- Co za pieprzenie.
[7425][7465]- Wiesz dlaczego, Hank?|- Nie....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin