Zachwyt nad pięknem Biblii.txt

(8 KB) Pobierz
Zachwyt nad pi�knem Biblii

Z abp. Gianfranco Ravasim, przewodnicz�cym Papieskiej Rady ds. Kultury, rozmawia ks. Dariusz Madejczyk

Potrzeba nowego zaanga�owania, nowych metod w docieraniu z Bibli� do ludzi. Trzeba uruchomi� na tym polu nowe �rodki przekazu, nie tylko radio czy telewizj�, ale tak�e Internet i multimedia, DVD i CD.
 
  
Z ksi��ek i artyku��w Ksi�dza Arcybiskupa da si� bez trudu odczyta� nie tylko wielkie umi�owanie Biblii, ale tak�e ogromn� pasj� jej zg��biania. Gdzie s� pocz�tki tej fascynacji?

Gdy chodzi o pocz�tki, to moje zainteresowania, ju� w�a�ciwie od okresu liceum, dotyczy�y najog�lniej literatury. Ju� w�wczas fascynowa�y mnie badania nad j�zykiem. Potem wszystko potoczy�o si� w kierunku literatury klasycznej, zw�aszcza j�zyka greckiego, kt�rego zacz��em si� uczy� sam, jeszcze przed rozpocz�ciem nauki w szkole �redniej. Z czasem zainteresowania aspektem j�zykowym, czy wr�cz estetycznym tekst�w, coraz bardziej si� pog��bia�y. Jako m�ody kap�an my�la�em nawet, �e zostan� skierowany do nauczania literatury w�oskiej w seminarium, biskup skierowa� mnie jednak na studia z egzegezy biblijnej. To jednak nie zmieni�o moich zainteresowa�; co wi�cej, da�o mo�liwo�� spojrzenia na Bibli� tak�e w tym aspekcie estetycznym, kt�ry by� moj� fascynacj�. Z tego do�wiadczenia zrodzi�a si� m.in. ksi��ka "Pi�kno Biblii�, wydana r�wnie� w Polsce.

Jak, w ocenie Ekscelencji, wygl�da sytuacja dotycz�ca znajomo�ci Biblii w�r�d katolik�w?

Jest to problem, kt�ry ma co najmniej dwa wymiary. Po pierwsze, po Soborze Watyka�skim II - dotyczy to chyba ca�ej Europy - dosz�o do jakiego� nowego odkrycia Pisma �wi�tego w �yciu Ko�cio�a; i to nie tylko na p�aszczy�nie teologicznej, liturgicznej czy katechetycznej, ale r�wnie� na p�aszczy�nie kulturalnej. Niemniej wydaje si�, �e wci�� aktualne jest zdanie francuskiego pisarza Paula Claudela, kt�ry w 1948 roku pisa�, �e "szacunek katolik�w do Pisma �wi�tego nie ma granic: okazuje si� on jednak g��wnie w tym, �e stoj� oni z daleka od Biblii".

Jest w tym oczywi�cie wiele ironii. Ale prawd� jest te� fakt, �e czas, gdy Claudel pisa� te s�owa, by� w�a�nie taki. Od czasu Soboru wiele si� zmieni�o. Ja sam, tak we W�oszech, jak i w wielu innych krajach, tak�e w Polsce, do�wiadczy�em wielkiego i g��bokiego zainteresowania Bibli�. W samym Mediolanie przez 22 lata przeprowadzi�em 43 cykle konferencji biblijnych, prowadzonych zawsze w okresie Adwentu i Wielkiego Postu. Ka�dy z takich cykli sk�ada� si� z pi�ciu konferencji. Na ka�d� przychodzi�o zawsze ponad tysi�c os�b!

Druga my�l dotyczy up�ywaj�cego czasu. Ta posoborowa fascynacja Bibli�, w miar� oddalania si� od jego czas�w, troch� os�ab�a, a � je�li mo�na j� tak nazwa� � "ignorancja biblijna" jest wci�� wielka. Sonda�e pokazuj�, �e tych, kt�rzy przeczytali cztery Ewangelie, niestety jest niewielu. Potrzeba wi�c, jak mi si� zdaje, nowego zaanga�owania, nowych metod w docieraniu z Bibli� do ludzi. Trzeba uruchomi� na tym polu nowe �rodki przekazu, nie tylko radio czy telewizj�, ale tak�e Internet i multimedia, DVD i CD.

Nie mo�na te� zapomnie� o wr�cz symbolicznym znaczeniu zapowiedzianego na pa�dziernik 2008 roku Synodu o S�owie Bo�ym. Powinien on w znacz�cy spos�b wype�ni� t� przestrze�, kt�ra wymaga coraz wi�kszego zaanga�owania, a mo�e nawet nade wszystko przypomnienia, �e wielka nieznajomo�� Biblii pozostaje wci�� wyzwaniem i zadaniem tak na p�aszczy�nie wsp�czesnej kultury, jak i wewn�trz samej wsp�lnoty Ko�cio�a.

Kt�ra ksi�ga Biblii jest ulubion� Ksi�dza Arcybiskupa?

Zamiast o jednej ksi�dze, powiedzia�bym raczej o swego rodzaju tryptyku biblijnym, kt�ry jest mi szczeg�lnie drogi. Pochodzi z literatury m�dro�ciowej, a stanowi� go Psalmy, Ksi�ga Pie�ni nad pie�niami i Ksi�ga Koheleta. To s� trzy wielkie ksi�gi, kt�rym po�wieci�em nie tylko wiele czasu, ale nade wszystko wiele serca. To jest moja pasja.

Sk�d taki wyb�r?

My�l�, �e reprezentuj� one niejako trzy r�ne oblicza wsp�czesnej kultury i duchowo�ci. Psalmy to mistyka � wiara na poziomie najczystszym, najbardziej kompletnym i definitywnym. Ksi�ga Pie�ni nad pie�niami to przedstawienie ludzkiej mi�o�ci, a przez to tak�e ca�ej wielko�ci cz�owieka jako symbolu � znaku Boga w �wiecie. Cz�owiek bowiem, stworzony na obraz i podobie�stwo Bo�e, w widzialny spos�b wyra�a mi�o�� samego Boga. W ko�cu Ksi�ga Koheleta to ksi�ga kryzysu wsp�czesnego cz�owieka. Jednak�e nie kryzysu wiary, bo Kohelet do ko�ca pozostaje wierz�cy, ale kryzysu w szerszym tego s�owa znaczeniu. Mamy tu do czynienia z utrat� warto�ci i sensu �ycia, brakiem jakiego� projektu, planu na przysz�o��. W tym w�a�nie wymiarze reprezentuje on cz�owieka wsp�czesnego.

Jeszcze do niedawna �ycie Waszej Ekscelencji by�o zwi�zane z Bibliotek� Ambrozja�sk� w Mediolanie. Jak Ksi�dz Arcybiskupa patrzy na ten szczeg�lny czas swojej pracy?

To by� okres bardzo niezwyk�y. Czas zag��biania si� w kultur�, zw�aszcza kultur� zwi�zan� z Mediolanem i Itali�, oraz szansa na rozw�j wiedzy poprzez studium tego, co nagle sta�o si� dla mnie tak �atwo dost�pne. By� to wyj�tkowy czas refleksji i zarazem okazja, by w jaki� spos�b przepracowa� i na nowo uporz�dkowa� posiadan� wiedz�. Owocem tego czasu jest szereg ksi��ek, artyku��w, a tak�e wiele kongres�w, konferencji i spotka�, kt�re w�wczas mia�y miejsce.

Teraz nasta� czas nowych zada� w Papieskiej Radzie ds. Kultury�

To radykalny zwrot w moim �yciu. Jest to w�a�ciwie przej�cie od rzeczywisto�ci naukowej, okresu studium, gdzie horyzont by� �ci�le intelektualny, do rzeczywisto�ci, w kt�rej horyzont wyznacza ca�y �wiat szeroko rozumianej kultury. To podkre�lenie jest wa�ne, poniewa� poruszamy si� dzi� w �wiecie, kt�ry jest bardzo z�o�ony i zbudowany w oparciu o wiele zwi�zk�w mi�dzy r�norakimi dziedzinami �ycia. Pojawia si� np. kwestia relacji mi�dzy nauk� i wiar�, dialog z niewierz�cymi, wej�cie w relacje z kulturami i religiami Dalekiego Wschodu. Now� rzeczywisto�ci� staje si� dzi� tak�e ekonomia jako element wsp�czesnej kultury wpisuj�cy si� w nowy styl �ycia. Czym� oczywistym jest r�wnie� zainteresowanie nowymi �rodkami przekazu, np. tzw. kultur� telematyczn�. Wa�n� cz�ci� zada� pozostaj� te� kontakty ze �wiatem polityki, z ambasadorami poszczeg�lnych kraj�w i ministrami ds. kultury.

Po�r�d zada� przewodnicz�cego Papieskiej Rady ds. Kultury na pierwsze miejsce wysuwa si� jednak sam Ko�ci�. My�l� tu o kontaktach z poszczeg�lnymi episkopatami, trzeba bowiem rozwija� coraz wi�ksz� wra�liwo�� na sprawy kultury w poszczeg�lnych krajach. Przy szybko post�puj�cych zmianach kulturowych nie mo�na traci� z oczu tego, co jest tak wa�ne dla Ko�cio�a i co kszta�tuje �ycie naszych wiernych.

"Przewodnik Katolicki" we wsp�pracy z w�oskim tygodnikiem "Famiglia Cristiana", w ramach cyklu "Bli�ej Biblii", rozpoczyna publikacj� tekst�w abp. Ravasiego. Autor tak wyja�nia ich za�o�enia:

- Cel cyklu jest bardzo konkretny: chodzi o to, by spo�r�d trzech czyta� niedzielnej liturgii wybra� jaki� biblijny temat, problem czy poj�cie i tym sposobem przej�� swego rodzaju ma�y kurs teologii biblijnej. Nie jest to �atwe. Trzeba i�� powoli, czasem wr�cz z pewnym wysi�kiem, bo tylko wtedy mo�na zrozumie� podejmowane zagadnienia. Do tego konieczne jest z pewno�ci� tak�e zaanga�owanie samego czytelnika. Powinien wzi�� do r�ki Pismo �wi�te, wertowa� je w poszukiwaniu cytowanych fragment�w, z cierpliwo�ci� zg��bia� proponowane teksty. Tego rodzaju praca pozwala pozna� Bibli� w wymiarze teologicznym. Prowadzi nie tyle do odkrycia poszczeg�lnych fragment�w Pisma, fakt�w, biblijnych opowiada�, ale przede wszystkim pozwala wej�� w jej ducha. Przybli�a nas do biblijnego sposobu my�lenia - do obrazu cz�owieka, �wiata i Boga, kt�ry przynosi nam ksi�ga Pisma �wi�tego.

Metoda pracy powinna by� nast�puj�ca: Mie� Bibli� pod r�k�. Czyta� teksty nawet wtedy, gdy cytaty wydaj� si� nam oczywiste i dobrze znane. Trzeba je czyta� i trzeba si�ga� do przypis�w, kt�re pod nimi umieszczono.

Abp Gianfranco Ravasi (ur. 1942) znany w�oski biblista i popularyzator Biblii. Do 2007 r. prefekt Biblioteki Ambrozja�skiej w Mediolanie i wyk�adowca teologii biblijnej na Wydziale Teologicznym P�nocnych W�och. Obecnie przewodnicz�cy Papieskiej Rady ds. Kultury. We W�oszech znany z prowadzenia programu telewizyjnego przybli�aj�cego Bibli� i licznych publikacji prasowych. Autor licznych ksi��ek, z kt�rych wiele przet�umaczono na j�zyk polski. 


Zgłoś jeśli naruszono regulamin