35. Miejsce stworzenia w teologii chrzescijanskiej, Bóg Odkupiciel to Bóg Stwórca (2011).pdf

(161 KB) Pobierz
pp 81 - 100% 1
PRZEGLĄD PRASY KREACJONISTYCZNEJ
MIEJSCE STWORZENIA W TEOLOGII CHRZEŚCIJAŃSKIEJ
BÓG ODKUPICIEL TO BÓG STWÓRCA
jaństwa jest krzyŜ i zmartwych
wstanie Chrystusa. Nazywamy to
dobrą nowiną, ewangelią zbawienia grzesznego
człowieka dzięki odkupieńczej śmierci Jezusa
Chrystusa. Ale to przesłanie jest elementem
duŜo szerszej prawdy, która stanowi kontekst
dla akceptacji, a nawet zrozumienia ewangelii
Jezusa Chrystusa. Tą szerszą prawdą jest cała
opowieść o tym, jak Bóg traktuje ludzkość.
Obejmuje ona ujęcie z Księgi Rodzaju o tym,
jak Bóg stworzył świat. Pismo Święte nigdy nie
oddziela wiedzy o Bogu Odkupicielu od wiedzy
o Bogu Stwórcy. Wiele herezji chrześcijańskich
próbowało w jakiś sposób oddzielić Boga
Stwórcę od Boga Odkupiciela. Chrześcijaństwo
się temu sprzeciwia. Dobra nowina Jezusa
Chrystusa nie ma sensu, jeśli nie umieścimy jej
w ramach całej opowieści o stwórczym i zbaw
czym dziele Boga, od Księgi Rodzaju do Księgi
Objawienia.
Niektóre środowiska chrześcijańskie pró
bują unikać Księgi Rodzaju i pomniejszyć jej
wartość. Mówi to wiele o ogólnej perspektywie,
z jakiej te środowiska patrzą na Biblię, Boga i
człowieka. Sam Jezus orzekł, Ŝe nie jesteśmy w
stanie zrozumieć Go bez Starego Testamentu
(Jana 5:39). Ewangelia Mateusza ciągle wyka
zuje, Ŝe wszystko, co się stało, zaszło po to,
aby wypełniło się Pismo. Dla chrześcijanina nie
ma sensu sugestia, Ŝe autorytet posiada tylko
Nowy Testament. To fałszywa nauka, która
podwaŜa samą dobrą nowinę. Biblia jest sło
wem Boga do nas, kaŜde jej słowo jest na
tchnione przez Boga. Nie do przyjęcia jest po
stawa, Ŝe moŜemy jako chrześcijanie obyć się
bez jakiegoś fragmentu Pisma.
Schizofrenia interpretacji dni stworzenia
Dobrym przykładem trudności, do jakich
prowadzi taka postawa, jest przyjęcie stanowi
ska, Ŝe Ziemia liczy sobie wiele miliardów lat.
Najczęściej chrześcijanie, którzy akceptują
pogląd, Ŝe Ziemia jest stara, uznają jednocze
śnie ewolucję za metodę stworzenia. To tak
zwani teistyczni ewolucjoniści. Ale nie musi tak
być, Ŝe stary wiek Ziemi łączy się z akceptacją
ewolucjonizmu. Istnieją nawet kreacjoniści
głoszący, Ŝe Ziemia jest stara. To tak zwani
kreacjoniści starej Ziemi. Pierwszy problem,
związany z ideą starej Ziemi, ma naturę egze
getyczną, dotyczy interpretacji Biblii. Jeśli ktoś
przyjmuje stanowisko starej Ziemi, to musi
interpretować pierwsze trzy rozdziały Księgi
Rodzaju w taki sposób, który jest nie do przyję
cia w innych kontekstach biblijnych, w innych
księgach Pisma Świętego. Staroziemscy kre
acjoniści interpretują dni stworzenia z opisu
biblijnego jako długie epoki, być moŜe liczące
miliony lub nawet miliardy lat. Ale co wówczas
zrobić z następującym tekstem biblijnym z Księ
gi Wyjścia:
"Dzień zaś siódmy jest szabatem ku czci
twego Boga, Jahwe. [...] Bo w sześciu dniach
uczynił Jahwe niebo, ziemię, morze oraz
wszystko, co jest w nich, w siódmym zaś dniu
odpoczął." (Ks. Wyjścia 20:1011)?
Jeśli dni stworzenia z opisu biblijnego
rozumiemy jako dłuŜsze okresy, jako epoki, to
podobnie winniśmy rozumieć dni stworzenia, o
których mowa w cytowanym wyŜej fragmencie.
Ale w tym fragmencie taka interpretacja dni
stworzenia nie ma sensu. Przykazanie, nakazu
jące święcenie szabatu, dotyczy dosłownie
rozumianego, czyli literalnego dnia szabatu, a
tym samym nakazuje przyjąć takie samo rozu
mienie pozostałych dni stworzenia.
Nauki przyrodnicze mają hipotetyczny cha
rakter
Zwolennicy starej Ziemi mówią, Ŝe akcep
tują orzeczenia nauki w sprawie pochodzenia
świata. Jest to chwalebna postawa, bo nauka
ma na swoim koncie wiele spektakularnych
sukcesów. Ale nie moŜna zapominać, Ŝe ponio
sła teŜ spektakularne klęski. Wiele teorii, utrzy
mywanych nawet przez setki lat, w końcu uzna
wano za nieprawdziwe, chociaŜ wcześniej znaj
dowano dla nich wiele potwierdzeń. Tak było z
teorią nieruchomej Ziemi, obaloną przez Koper
nika i jego następców. Tak było teŜ z newto
nowską teorią grawitacji, która została zastąpio
na przez ogólną teorię względności Einsteina.
Orzeczenia nauki nie są absolutnie pewne, są
hipotetyczne i omylne.
A my, chrześcijanie, musimy pamiętać, Ŝe
nauka mówi takŜe, Ŝe zmarli nie zmartwych
wstają i Ŝe dziewice nie rodzą męskich potom
ków. Czy moŜna być chrześcijaninem, nie uzna
jąc historyczności Zmartwychwstania i Dziewi
czego Poczęcia? Uznanie nadrzędności nauki
nad Biblią w sprawie pierwszych jej rozdziałów
skutkuje olbrzymimi problemami egzegetyczny
mi i wpływa na rozumienie reszty Pisma Święte
go. Nie da się odizolować pierwszej księgi od
pozostałych ksiąg, bo skutkuje to swoistą schi
zofrenią interpretacyjną.
Realność pierwszego i ostatniego Adama
Istnieje teŜ drugi, nawet powaŜniejszy,
problem natury teologicznej, związany z przyję
ciem nadrzędności twierdzeń nauki w sprawie
wieku Ziemi i pochodzenia człowieka. Jeśli
przyjmiemy stanowisko teistycznego ewolucjo
nizmu ze wszystkimi jego konsekwencjami, to
nic nam nie daje werbalne uznanie, Ŝe nic istot
nego się nie zmieniło, bo nadal uwaŜamy, Ŝe
Bóg stworzył człowieka, tyle Ŝe zrobił to przy
pomocy ewolucji. Wówczas bowiem nie jeste
śmy w stanie przyjąć, Ŝe Adam i Ewa naprawdę
istnieli jako prarodzice całej ludzkości. Adam i
Ewa dla teistycznych ewolucjonistów mogą być
tylko symbolicznymi, realnie nieistniejącymi
ludźmi. Według ewolucjonizmu rodzaj ludzki
wyłonił się nie z pary osobników, ale z całej
grupy, czy nawet grup hominidów. A to prowa
dzi do nieprzezwycięŜalnych problemów teolo
gicznych. Ponownie mamy tę samą sytuację, Ŝe
tej interpretacji nie moŜemy stosować poza
pierwszymi rozdziałami Księgi Rodzaju. Jeśli
Adam nie był postacią historyczną, to jak mamy
potraktować słowa Pawła Apostoła o pierwszym
Adamie i ostatnim Adamie?
"PoniewaŜ bowiem przez człowieka przy
szła śmierć, przez człowieka teŜ dokona się
zmartwychwstanie. I jak w Adamie wszyscy
umierają, tak teŜ w Chrystusie wszyscy będą
oŜywieni" (1 Kor. 15:2122)
Biblia wyraźnie łączy realność zmartwych
wstania w Chrystusie z realnością śmierci w
Adamie (Rzym. 5:1219). Jeśli ta druga jest
fikcyjna, bo naprawdę Adam nie istniał, to czy
mamy prawo spodziewać się realnego, niefik
cyjnego zmartwychwstania? Powstaje olbrzymi
problem. [1]
Jeśli nie było historycznego Adama, to
Upadek, grzech pierwszej pary ludzi, staje się
fikcją. Biblia grzeszność rodzaju ludzkiego
wywodzi z faktu, Ŝe Adam i Ewa zgrzeszyli.
Adam jako ojciec ludzkości waŜny jest nie tylko
z powodu własnego grzechu, ale poniewaŜ w
Adamie wszyscy zgrzeszyliśmy. Księga Rodza
ju informuje, Ŝe sąd BoŜy za ten grzech przybrał
rozmiary kosmiczne. [2] Jeśli przyjmiemy stano
wisko starej Ziemi, nawet jeśli będzie to kre
acjonizm starej Ziemi, to bardzo trudno wyja
śnić, dlaczego skutki Upadku śmierć, strach,
choroby i cierpienia występowały długo przed
Adamem i Ewą. Zwłaszcza jeśli uwzględnimy
kilkakrotne zapewnienia, Ŝe skutki stworzenia
Bóg widział jako bardzo dobre.
Sytuacja w chrześcijaństwie ewangelikal
nym
Większość chrześcijan nie zadaje sobie
trudu, by problem ten rozstrzygnąć. Nie wnikają
oni tak głęboko w problematykę teologiczną.
Zadowalają się powierzchownym, werbalnym
tylko pogodzeniem ewolucjonizmu i chrześcijań
stwa. Dotyczy to głównych wyznań katolicy
zmu, prawosławia, a nawet protestantyzmu.
Lepsza sytuacja występuje u tzw. ewangelicz
nych chrześcijan, bo wielu z nich niestety, nie
wszyscy odrzuca ewolucjonizm. A są całe
denominacje protestanckie, które mocno stoją
na gruncie kreacjonizmu młodej Ziemi.
Jeśli chodzi o ewangelikalnych chrześci
jan, to w omawianej sprawie moŜna wskazać
zarówno na jasną, jak i na ciemną stronę. Ta
pierwsza to fakt, Ŝe większość z nich odrzuca
teorię ewolucji, nigdy nie zdobyła ona ich serc.
Ale najczęściej nie rozumieją oni biblijnej dok
tryny stworzenia i odkupienia. Nie chodzi tu
tylko o to, Ŝe mówiąc metaforycznie nie łączą
ze sobą kolejnych punktów w linię prostą. Wiele
kościołów ewangelikalnych nie naucza podsta
15
POD PR ĄD” nr 4/81/2011
MARTA CUBERBILLER
C entralnym przesłaniem chrześci
„„ „ i d ź POD PR ĄD”
POD PR ĄD”
660669819.002.png 660669819.003.png
wowych prawd biblijnych, czyli nie tworzy tych
punktów, które naleŜy ze sobą połączyć. Ewan
gelikalizm został dotknięty doktrynalnym analfa
betyzmem, gdzie tzw. doświadczenie Ŝyciowe
rządzi wiedzą, a intuicja dominuje nad intelektu
alnym zaangaŜowaniem. Ta sytuacja się pogar
sza, gdyŜ kolejne pokolenia chrześcijan ewan
gelikalnych w coraz większym stopniu akceptu
ją naturalizm i ewolucjonizm wskutek tego, Ŝe
podlegają nauczaniu i wychowaniu w świeckim
środowisku, gdzie naturalizm i ewolucjonizm
przyjmuje się z góry, bez dowodu.
Właściwe podejście teologiczne musi
dysponować wielką metanarracją biblijną, łą
czącą Stworzenie, Upadek, Odkupienia i Koniec
świata. Nie da się sensownie mówić o odkupie
niu, jeśli nie powiemy, od czego. Nie moŜna
wyjaśnić grzesznej natury człowieka, nie wspo
minając o Upadku naszych prarodziców. A
Upadku nie da się przedstawić bez odniesienia
się do całego Wszechświata jako odbicia chwa
ły BoŜej oraz do ludzi jako jedynych stworzeń
uczynionych na obraz BoŜy. Wszystkie te ele
menty muszą być wstawione do całościowego
kontekstu BoŜego Objawienia się w Chrystusie.
KaŜdy z tych elementów w izolacji od pozosta
łych traci sens.
Chrześcijaństwo a kreacjonizm i ruch Inteli
gentnego Projektu
Koncentrowanie się na stworzeniu bez
ewangelii odkupienia nie jest właściwe dla
chrześcijanina. Kreacjonizm jest konieczny, ale
nie wystarcza. Podobnie jest z teorią Inteligent
nego Projektu. To znakomite narzędzie intelek
tualne. Pozwala niezwykle skutecznie wykazać
błędy darwinizmu. Ale sama ta teoria nie przy
bliŜy nikogo do Chrystusowej ewangelii. Jeśli
idea inteligentnego projektu jest całościowym
światopoglądem, to jest to światopogląd bez
płodny. Nie zostaniemy zbawieni przez to, Ŝe
uznamy Boga za Projektanta. Zbawienie wyma
ga uznania Boga jako Stwórcy i Odkupiciela w
Chrystusie.
Czy zbawienie zaleŜy od przyjęcia idei mło
dej Ziemi?
1 List do Koryntian 15:17 mówi: "A jeŜeli
Chrystus nie zmartwychwstał, daremna jest
wasza wiara i aŜ dotąd pozostajecie w swoich
grzechach" . Jezus w Ewangelii Jana 3:3 powie
dział: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci, jeśli
się ktoś nie narodzi powtórnie, nie moŜe ujrzeć
Królestwa BoŜego" . A List do Rzymian 10:9
wyraźnie wyjaśnia: "JeŜeli więc ustami swoimi
wyznasz, Ŝe Jezus jest Panem, i w sercu swoim
uwierzysz, Ŝe Bóg Go wskrzesił z martwych
osiągniesz zbawienie".
Wiele innych fragmentów moŜna cytować,
ale Ŝaden z nich nie mówi, Ŝe aby zostać zba
wionym, naleŜy wierzyć w młodą Ziemię. A lista
tych, którzy nie wejdą do Królestwa BoŜego, jak
na przykład tekst z Objawienia św. Jana 21:8 , z
pewnością nie wymienia "staroziemców".
Wielu wielkich myślicieli chrześcijańskich
wierzyło w starą Ziemię. Niektórzy z nich przyj
mowali tzw. teorię luki czasowej. Inni teorię, Ŝe
dzień stworzenia w opisie biblijnym odnosi się
do epoki geologicznej. Jeszcze inni byli te
istycznymi ewolucjonistami albo progresywnymi
kreacjonistami. Pismo Święte wyraźnie naucza,
Ŝe warunkiem zbawienia jest wiara w Chrystusa
bez Ŝadnych wymogów odnośnie wieku Ziemi
lub Wszechświata.
Ale nie znaczy to, Ŝe nie ma znaczenia, w
co chrześcijanie wierzą w sprawie wieku Ziemi
lub Wszechświata. ChociaŜ nie zaleŜy od tego
zbawienie, wiara, Ŝe historia Ziemi trwa od
milionów lat, prowadzi do bardzo przykrych
konsekwencji.
Wiara w miliony i miliardy lat nie pochodzi
z Pisma Świętego, ale z metod, jakich świeccy
uczeni uŜywają do obliczenia wieku Wszech
świata. Metody te, jak wszystkie metody nauko
we, mają omylny charakter. Aby dopasować te
miliony lat do Biblii, trzeba dokonać odpowied
niej reinterpretacji tekstu biblijnego na przy
kład wprowadzić lukę czasową między pierw
szym i drugim wierszem Księgi Rodzaju, albo
dni stworzenia interpretować jako epoki, albo w
jeszcze jakiś inny sposób. Krótko mówiąc, nale
Ŝy jakoś "przystrzyc" tekst biblijny, autorytet
Słowa BoŜego naleŜy podporządkować omyl
nym ideom człowieka. Najpierw w tej jednej
sprawie, potem w drugiej (bo dlaczego nie,
skoro juŜ raz?), trzeciej..., aŜ mamy to, co ma
my całkowity upadek autorytetu Biblii w świe
cie Zachodu.
My, chrześcijanie, powinniśmy pamiętać o
ostrzeŜeniu z Księgi Przysłów: " Do słów Jego
nic nie dodawaj, by cię nie skarał" (30:6).
m.cuber@wp.pl
http://creationism.org.pl/Members/mcuberbiller
Przypisy:
[1] Por. w tej sprawie Lita Cosner, "Romans 5:1221:
Paul's view of literal Adam", Journal of Creation, August
2008, vol. 22, no. 2, s. 105107, http://tiny.pl/hc2z7; Lita
Cosner, "The Resurrection and Genesis", Creation 2010,
vol. 32, no. 3, s. 4850, http://tiny.pl/hc2zr (tłum. polskie:
"Zmartwychwstanie a Księga Rodzaju", http://tiny.pl/
hc2z9)
[2] Por. Jonathan Sarfati, "The Fall: a cosmic catastrophe:
Hugh Ross's blunders on plant death in the Bible", Jour
nal of Creation 2005, vol. 19, no. 3, s. 6064, http://tiny.pl/
hdr61; Henry B. Smith Jr., "Cosmic and universal death
from Adam's fall: an exegesis of Romans 8:1923a",
Journal of Creation 2007, vol. 21, no. 1, s. 7585, http://
tiny.pl/hdr6j.
(Lael Weinberger, "Creation and Redemption. A Conver
sation with Albert Mohler", Creation 2011, vol. 33, no. 1,
s. 1618; Ken Ham, "Does the Gospel Depend on a
Young Earth?", Answers JanuaryMarch 2011, vol. 6, no.
1, s. 3940.)
TUSK PROROKIEM???
PAWEŁ CHOJECKI
historii Polski tragedią eliminującą
elitę władzy (głównie ze znienawi
dzonej przez postkomunistyczny Salon partii
opozycyjnej), Donald Tusk wygłosił pod adre
sem PiSu groźbę, która okazała się proroc
twem.
wiada uderzenie asteroidy o średnicy 1020 km.
Ten tzw. impakt Chicxulub wyrzucił w górę pył i
sadzę, które krąŜąc w wysokich warstwach
atmosfery, przytłumiły promienie słoneczne.
Wywołane przez impakt poŜary oraz późniejsze
zahamowanie dopływu promieni słonecznych
zniszczyły w duŜym stopniu roślinność, co spo
wodowało wymarcie najpierw roślinoŜerców, a
później mięsoŜerców.” Meandry sporów o po
chodzenie cz.13, „idź POD PRĄD” nr 21, kwie
cień 2006.
Według kreacjonistów hipoteza Alvarezów
jest nieprawdziwa, a dinozaury wraz z innymi
istotami wyginęły w potopie, ale Tusk nie jest
przecieŜ kreacjonistą. W swoim porównaniu
odniósł się więc zapewne do ewolucjonistycznej
koncepcji zagłady dinozaurów. Według niej te
słabo przystosowane do trudnych warunków,
niejako zapóźnione w rozwoju, kolosy nie wy
trzymały „zderzenia z ziemią” i selektywnie
zostały wyeliminowane ze świata Ŝywych ku
radości i uciesze konkurencji, która bez zagro
Ŝenia z ich strony mogła swobodnie opanować
Ziemię.
Jak to pięknie pasuje do narracji Platformy
Obywatelskiej. JuŜ w 2005 roku Tusk swoją
opozycję określił mianem „ moherowej koalicji”.
W sukurs natychmiast przyszły mu media i
„artyści” w rodzaju „Big coś tam”, wyśmiewając
PiS jako partię ludzi starszych – czyli w domyśle
głupszych, zacofanych i niekumających – bli
skich grobu. Po kampanii ośmieszania przyszedł
czas na otwarte budowanie nienawiści i pogardy
(zdRadek Sikorski: „Jeszcze jedna bitwa, jesz
cze dorŜniemy watahy. Wygramy tę batalię!” –
2007). Konsekwencją była ostatnia groźba Tu
ska – nie chcecie współpracować, wyginiecie jak
dinozaury. W domyśle – w gigantycznej kata
strofie.
I rzeczywiście, trzy tygodnie później pra
wie całe kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości
oraz związanych z nim przedstawicieli najwyŜ
szych instytucji państwa współpracownicy Tuska
upakowali w jednym, świeŜo wyremontowanym
w Rosji samolocie. Następnie głosami rosyjskich
„kontrolerów lotu” umiejętnie naprowadzono ich
na ścieŜkę i kurs kolizyjny z Ziemią…
„Nigdy nie miałem wraŜenia, Ŝe opozy
cja chce nam pomóc. A jeśli nie zrozumiecie,
Ŝe współpraca jest najwaŜniejsza, wyginiecie
jak dinozaury". 19 marca 2010r., Sejm III RP
Zakładam, Ŝe Tusk, jako człowiek oświe
cony po nowemu, jest wyznawcą teorii ewolucji.
To właśnie ewolucjoniści, nie mogąc sobie pora
dzić z istnieniem ani ze zniknięciem tych prze
dziwnych i monstrualnych zwierząt, opracowali
koncepcję selektywnej zagłady dinozaurów w
wyniku zderzenia z ziemią asteroidy (hipoteza
Alvarezów). Oto, jak opisuje ją czołowy polski
kreacjonista Mieczysław Pajewski:
„Profesorowie Luis i Walter Alvarezowie,
ojciec i syn, w 1980 roku, po badaniach warstw
geologicznych w Gubbio, we Włoszech, doszli
do wniosku, Ŝe za wymarcie dinozaurów odpo
POD PR ĄD” nr 4/81/2011
16
N a trzy tygodnie przed największą w
„„ „ i d ź POD PR ĄD”
POD PR ĄD”
660669819.004.png 660669819.005.png 660669819.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin