MagazynLegionisci-nr9.pdf

(11450 KB) Pobierz
660020581 UNPDF
18 czerwca 2011. nr 9 ISSN 1896-432X
LEGIA
Z PUCHAREM
SIERPIEŃ 2010
TYLKO
660020581.011.png 660020581.012.png 660020581.013.png 660020581.014.png
Ten puchar jesT
2
legionisci.com
nasz!
660020581.001.png 660020581.002.png 660020581.003.png
W n u m e r z e ...
W y k i W a n i
W m a ju 2011 r . n a n o W y m stadionie przy Ł a z ie n k o W -
skiej m ie l iś m y cieszyć się z mistrzostWa p o l s k i . z apo -
W ie d z i przed sezonem byŁy s z u m n e , a s k o ń c z y Ł o się jak
z a w s z e .
4- 7
a m y N a tej w o jN ie ...
z amknąć s t a d io n , a przed m e d ia m i W y W ija ć szabelką i
rzucić kilka haseŁ o W a l c e z huliganami . a le z kibicami
n ie da się W a l c z y ć t a k im i m e t o d a m i . b o f a n i to bardzo
specyficzna grupa .
26- 28
w akacyjNie
p iŁkarze o d p o c z y W a ją n a u r l o p a c h , ale Q bas n ie p r ó ż -
n u je i już m y ś l i o nadchodzącym s e z o n ie . n ajpierW
je d n a k transfery . c zy przy Ł azienkoWskiej W r e s z c ie po -
W s t a n ie drużyna?
29
N a kibicowskim szlaku
z akazy W y ja z d o W e , W y g r a n a W p ucharze p o l s k i , derby
i p r o t e s t p o d z a m k n ię t y m s t a d io n e m . t o Wszystko spo -
tkaŁo kibicóW W io s n ą .
8-15
S p o n S o r p o t r z e b n y o d z a r a z
k oszykarska l egia m a za s o b ą jeden z n a jt r u d n ie js z y c h
s e z o n ó W W historii . n ieWiele zabrakŁo , by W o g ó l e
przestaŁa istnieć . k atastrofie udaŁo się z a p o b ie c , ale
caŁy czas p o t r z e b n a jest p o m o c .
18-21
P ie r w s z e t r o f e u m l egii
W 1926 r . do k l u b o W y c h g a b l o t W o js k o W y c h p o W ę -
d r o W a Ł o p ie r W s z e W historii t r o f e u m . b o d z ia c h przy -
p o m in a W jakich o k o l ic z n o ś c ia c h legioniści z d o b y l i de -
biutanckie laury .
30-31
N ie d o s z ł e g w ia z d y
a h m e d g h a n e m , e ddie s t a m f o r d , l uis s W it s h e r - m ó -
W ią ci c o ś te n a z W is k a ? j eśli n ie to s p e c ja l n ie dla ciebie
W s p o m in a m y piŁkarzy , o k t ó r y c h W ie l e o s ó b już zapo -
m n ia Ł o .
N a w r o t N ie był k r ó l e m s t r z e l c ó w
k to byŁ n a jl e p s z y m strzelcem W 1930 r .? o kazuje się ,
że W c a l e n ie legionista j ó z e f n a W r o t ? o k o g o W ię c
c h o d z i ? z obaczcie s a m i .
22-23
d yskwalifikacja za krytykę
c zy d z ie n n ik a r z a m o ż n a ukarać za to , że krytykuje
n ie u d o l n o ś ć pzpn? t eoretycznie n ie , ale W latach
30- ych okazaŁo się , że n ie zaWsze tak jest .
24-25
STOPKA
Redaktor prowadzący: Tomek Janus
Współpraca: Marcin Bodziachowski, Małgorzata Chłopaś, Wojtek Dobrzyński, Piotr Galas, Paweł Krawczyński, Jakub Majewski,
Sebastian Tasakowski, Magdalena Tomczyk
zdjęcia: www.legionisci.com Numer zamknięto 18 czerwca 2011 r. Wydawnictwo darmowe portalu internetowego Legionisci.com
www.legionisci.com
legionisci.com
3
32-33
 
660020581.004.png 660020581.005.png
4
legionisci.com
660020581.006.png 660020581.007.png 660020581.008.png
WYkiWani
N a N o w y m stadioNie m ia ł a być N o w a l egia ta o jakiej m a r z y -
łeś . m iały być wielkie e m o c je i f a k t y c z N ie były . N ikt tylko N ie P o w ie -
dział , że będą to N e g a t y w N e e m o c je , bo w s e z o N ie 2010/2011 „ w o j -
s k o w i częściej zawodzili N iż zachwycali s w o ją grą . k iw k a t r w a ł a
je d N a k w N a jl e P s z e .
przy Łazienkowskiej. Po ponad 80 latach gry
na zbudowanym w 1930 r. stadionie, Legia
doczekała się nowego domu. Na nowym obiekcie
wszystko miało być lepsze, a drużyna miała równać
do europejskiej czołówki. Wszakże od kilku lat oso-
by odpowiedzialne w klubie za transfery, apelowały
o cierpliwość i zapewniały, że spektakularne zakupy
będą miały miejsce, gdy Legia będzie miała nowy
stadion. I faktycznie latem pojawiło się dziewięciu
nowych zawodników. Władze klubu nie mogły też
dopuścić do sytuacji, by na trybuny nowego obiektu
przeniósł się trwający od 2007 r. konlikt z kibicami.
Nagle okazało się, że porozumienie z fanami jest
jednak możliwe, co jeszcze niedawno wydawało się
czymś niewykonalnym. „Nawet najbardziej krwa-
we konlikty kończą się porozumieniem. Żołnie-
rze wychodzą z okopów i ci, którzy do niedawna
strzelali do siebie, idą razem pić kawę” – wyjaśniał
prezes KP Legia Warszawa Paweł Kosmala. Jasne
jednak było, że trwanie protestu, oznaczałoby po-
rażkę klubu, bo trybuny nadal świeciłyby pustkami.
A do takiej sytuacji na miejskim obiekcie nie można
było dopuścić.
kowskiej przyjęto niemal jak wielki sukces.
Oto nasi dzielni chłopcy, a pamiętajmy, że drużynę
dopiero budujemy, bili się jak równy z równym z
wielkim Arsenalem! Różowe okulary, przez które
włodarze Legii patrzyli na otoczenie, trzeba było
jednak zdjąć już za kilka dni. Niektórzy z nich do-
brego humoru nie stracili jednak do końca sezonu.
Często była to niestety dobra mina do złej gry.
Maciej Skorża przychodząc do Legii otrzymał kredyt
zaufania i komfort pracy, o którym jego poprzed-
nicy z ostatnich lat nie mieli nawet, co marzyć. I
choć nowy szkoleniowiec „wojskowych” praco-
wał wcześniej w czołowych klubach Polski, to przy
Łazienkowskiej wielu rzeczy musiał uczyć się od
nowa. „Warszawa jest inna. Trzeba to przeżyć. Wie-
le osób dawało mi wiele rad i opinii jak tu będzie.
Dziś wiem, że jest tyle rzeczy dookoła, ze trudno
skupić się na pracy czysto trenerskiej. W klubie jest
wiele uwarunkowań, z którymi trzeba sobie pora-
dzić. To dla mnie było nowe, ale dziś przywykłem
i radzę sobie z tym coraz lepiej. Dodatkowo złe
wyniki spowodowały, że sięgałem do najgłębszych
rezerw, by dać sobie z tym radę” – mówił Skorża
po rundzie jesiennej.
W Warszawie pojawiły się wielkie plakaty rekla-
mujące nową Legię – z założenia lepszą i wresz-
cie na miarę oczekiwań. Wszystko wyglądało jak
scenariusz z hollywoodzkiego ilmu. Oto po latach
szarzyzny i piłkarskiej mizerii klub wraca na ścieżkę
triumfu. Nowy stadion, nowi piłkarze, nowa atmos-
fera na trybunach, nowy trener – wszystko oczy-
wiście najlepsze. Jeżeli słabo zna się sytuację przy
Łazienkowskiej, to w przekonaniu, że idzie lepsze,
można było utwierdzić się po meczu otwarcia, w
którym Legia biła się jak równy z równym z Arsena-
lem Londyn. Sparingową porażkę 5-6 przy Łazien-
O tym, że Warszawa faktycznie jest inna, szkolenio-
wiec przekonał się w błyskawicznym tempie. Po fa-
talnym początku sezonu fani szybko zaczęli się do-
magać głowy trenera. Już w październiku w sondzie
przeprowadzonej przez LL!, 70 procent kibiców
uważało, że Skorża powinien podać się do dymisji.
Prowadzona przez niego drużyna miała wówczas
na swoim koncie kompromitujące porażki z Polonią
Warszawa, GKS-em Bełchatów, Ruchem Chorzów,
Zagłębiem Lubin i Lechią Gdańsk. Zespół, który
miał być potentatem krajowych rozgrywek, nie-
legionisci.com
5
L ato 2010 r. było wyjątkowo gorącym okresem
 
660020581.009.png 660020581.010.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin