Szatan i jego dzia�anie. Autorem poni�szej cz�ci strony jest czcigodny ks. pra�at Don Ottavio Michelini, zmar�y w opinii �wi�to�ci w roku 1979. �wi�tobliwy �w kap�an pozostawi� po sobie wiele dzie�, b�d�cych plonem mistycznych objawie�. Poni�ej zamieszczam ksi��k� pt. "Confidenze di Gesu a un Sacerdote" zawieraj�c� opis natury i dzia�ania szatana i jego zast�p�w. 1. 27.VIII.1975 r. 2. Szatan - nienawi�ci�. 3. Bro�cie si� przed szatanem! 4. C� wi�c czyni�, aby si� broni�? 5. Szatan jest najwi�kszym wrogiem. 6. 14.X.1975 r. 7. Sta�e d��enie szatana. 8. Dym szatana w�lizn�� si� do Ko�cio�a. 9. Niewyt�umaczalne przeciwie�stwa. 10. Wielka bitwa na niebie. 11. Przyczyny braku r�wnowagi. 12. Dzia�anie szatana przeciwko Jezusowi w czasie Jego �ycia na ziemi. 13. Czuwajcie i m�dlcie si�! 14. Kryzys wiary - przyczyn� ciemno�ci. 15. Znaki wiary. 16. Egzorcyzmy. 17. Dwulicowo��. 18. Kim jest szatan? 19. Nieub�agany wr�g Naj�wi�tszej Maryi Panny. 20. Szatan�w trzeba odrzuca�. 21. Szale�stwo czynu - bezruch wewn�trzny. 22. Zjednoczenie w codziennej, wsp�lnej modlitwie w intencji dr�czonych przez szatana. 23. Dym piekielny. 24. Dlaczego szatan tyle mo�e szkodzi�? 25. Istnienie szatana - prawd� wiary. 26. Powody nienawi�ci szatana. 27. Godzina rewizji wybi�a! 28. 15.VI.1976 r. 29. Dlaczego nie organizuje si� obrony? 30. Kuszenie Pana Jezusa na pustyni. 31. Dezinfekcja �rodowiska duchowego. 32. Wsp�odkupiciele. 33. Egoizm - to jest - diabe�. 34. �wi�ty Micha� - obro�c�. 35. Szatani s� okropnie przewrotni i przera�aj�co przebiegli. 36. Pocz�tkiem i przyczyn� ka�dego z�a - to szatan. 37. Normy dla egzorcyst�w. 38. Godzina oczyszczenia. 39. Zarozumia�o�� i po��dliwo�� cia�a - or�em w r�ku szatana. 40. Masoneria hierarchicznym ko�cio�em szatana. 41. Niezliczone ofiary obsesji. 42. 6.XI.1978 r. 43. Egzorcyzmowanie szczytem duszpasterstwa. 44. Kto mo�e pr�cz biskupa egzorcyzmowa�? 45. Ka�dy bierzmowany musi walczy�! 46. Piek�o - kr�lestwem szatana. 47. Z�o zakryte pozorem dobra. 48. BIERZMOWANY - prawdziwym �o�nierzem Chrystusa. 49. Ko�ci� Sakramentem Zbawienia. 50. Kuszenie przez szatana. dodatek 27.VIII.1975 r. Kiedy si� modlisz, kiedy zapisujesz to, co ci m�wi�, szatan czyni wszystko, aby ci� zniecierpliwi�, a kiedy mu si� to nie uda, wbi� w pych�... Szatan z pychy zgrzeszy�, trwa w niej i na wieki pozostanie. Zwalcza� go trzeba cnot� przeciwn� - pokor�. Je�li dzi� wiecz�r zamiast niecierpliwi� si� postanowisz w akcie pokory "milcze�, przyj��, cierpie�, ofiarowa� si�", szatana zwalczysz umartwieniem swego "ja". To "ja" jest pyszne a szatan upokorzony i rozgniewany rzuci po jakim� czasie sw� zdobycz. W tym przypadku zdobycz� by�e� ty, bo diabe� pos�uguj�c si� X-em mia� na celu ciebie. Powiedzia�em, �e zosta� "upokorzony", bo nic nie odstrasza go tak jak akt pokory. To, �e cz�owiek od niego z natury ni�szy jego zwyci�a, gniewa go i rani. Jak�e bardzo myl� si� ci, kt�rzy zmaterializowani a wi�c za�lepieni w imi� swej osobowo�ci, czyli swego "ja" pe�nego pychy, pr�no�ci i zarozumia�o�ci, pozwalaj� tym nami�tno�ciom wzrasta� i tym wspomagaj� szatana w jego dziele ogo�acania i opustoszania duszy. Ksi��� k�amstwa jako moc podaje to, co w rzeczywisto�ci jest s�abo�ci�, s�abo�� za� nazywa moc�. Tym sposobem wiele dusz poci�ga ku sobie. Ty, m�j synu, przekona� si� mo�esz o swym lenistwie i ujrze� g�upoty tych, kt�rzy tak �atwo daj� si� wci�gn�� w pu�apk�. A przecie� Moich napomnie� ani przyk�ad�w nie brak�o jak te� napomnie� Mojej i waszej Matki i przyk�ad�w �wi�tych. Czy� wam nie powiedzia�em "uczcie si� ode Mnie, �em jest cichy i pokornego serca"? To kosztuje wi�cej i wi�cej si� wymaga do umartwienia swego "ja" ni� do wykonania innych przedsi�wzi��. Szatan zgrzeszy� pych� i przez pych� doprowadza do grzechu cz�owieka, cz�owiek wi�c wtedy zwyci�y, kiedy szatana pobije broni� skuteczn� - pokor�. Pokora jest cnot� podstawow�, fundamentaln�. Bez pokory nie ma post�pu duchowego, bez niej budowanie Kr�lestwa Bo�ego w duszach jest niemo�liwe.My�l, rozwa�aj, zastanawiaj si� nad wielko�ci� tej cnoty. Szatan pokornych si� boi, bo jest zawsze przez nich pobity. M�j synu, tw�j Jezus, ten Niesko�czony Ocean Mi�o�ci spragniony jest mi�o�ci, lecz ludzie obci��eni materi�, w kt�rej si� pogr��aj�, nie s� zdolni Mnie ujrze� i zrozumie�, a tym bardziej ukocha�. Wi�c ty Mnie kochaj synu, kochaj za wielu chrze�cijan, kt�rzy Mnie nie kochaj� i za tylu, tylu, kap�an�w, kt�rzy r�wnie� Mnie nie kochaj�, bo s� zmaterializowanymi fachowcami Mego Odkupienia. B�ogos�awi� ci�! Szatan - nienawi�ci� 9.IX.1975 r. Synu, kiedy ja jestem Mi�o�ci�, kt�ra ze swej natury d��y do zjednoczenia, to diabe� jest nienawi�ci�, zrodzon� z pychy i nios�c� rozdzia�. Z mi�o�ci p�ynie pokora, a z buntu Lucyfera rodzi si� nienawi��. Ludzko�� po swym upadku pozna�a Mi�o�� Bo��, kt�ra na ni� si� wyla�a. Zarazem pozna�a tak�e nienawi�� szatana. Pierwszy zara�ony t� nienawi�ci� by� Kain, on by� jej pierwsz� ofiar�. Nienawi�� zosta�a rzucona na ziemi� jako �r�d�o nieustaj�cego niepokoju. Biada tym, kt�rzy nie potrafi� si� od niej odwr�ci�. B�g zbawia ludzi dobrej woli swoj� mi�o�ci�, szatan za� gubi ludzi nienawi�ci� i rozdzielaniem. B�g cz�owieka przemienia, z dzikusa czyni go bardziej ludzkim a potem przekszta�ca go w chrze�cijanina, czyli w syna Bo�ego podnosz�c go do udzia�u w Swej naturze. Lucyfer r�wnie� usi�uje cz�owieka przemieni�, ale w diab�a pychy, nienawi�ci i buntu. Drogocennymi owocami Mi�o�ci Bo�ej to wiara, nadzieja i mi�o��. St�d p�ynie szacunek dla wolno�ci osobistej i spo�ecznej, szacunek dla sprawiedliwo�ci, kt�ra ��czy ludzi jak braci i sprawia, �e ta ziemska pielgrzymka jest bardziej pogodna i upragniona. Z pychy, nienawi�ci i podzia��w rodz� si� niesprawiedliwo�ci osobiste i spo�eczne, a wi�c niewolnictwo, wyzysk i ucisk, kt�re a� do rozpaczy oburzaj� dusze ludzi i narod�w. Owocami wiary, nadziei i mi�o�ci jest spok�j sumienia, pok�j w rodzinach i narodach. Ludzie sprawiedliwi, �wi�ci i dobrzy szerz� cywilizacj� i sprzyjaj� rozwojowi prawdziwej sztuki, sztuki dobrej, kt�ra nie gorszy ale cz�owiekowi pomaga w d��eniu do zdobycia dobra, prawdy i pi�kna. Owocami za� pychy, nienawi�ci i podzia�u s� gwa�ty, wojny, degradacja natury ludzkiej, zepsucie na wszystkich odcinkach �ycia, zdegenerowanie sztuki na pornografi� i zmys�owo��. B�ogos�awi� ci�! Bro�cie si� przed szatanem! 7.X.1975 r. M�j synu, kiedy Ja wchodz� do duszy to wiara jest tam czynna, mi�o�� gorej�ca a nadzieja �ywa, lecz kiedy w duszy panuje to Bo�e �ycie jest kto�, co z zazdro�ci i nienawi�ci si� gryzie i szuka zdradzieckich sposob�w, by ten ogie� mi�o�ci zala� wod�. Je�li mi�o�� por�wna� mo�na do pal�cego si� ogniska, to wiesz jaki skutek wywo�uje na� wylana woda - gasi ogie� - zmniejsza �ar i wzbija s�up g�stej pary pozostawiaj�c czarne w�gle. Tak dzieje si� z dusz� pa�aj�c� mi�o�ci�, kiedy zabiera si� do niej diabe� a ona nie potrafi ustrzec si� przed jego przewrotnym dzia�aniem. Wtedy z tego pal�cego si� w sercu ognia mi�o�ci, z �aru i �wiat�a ju� nic nie pozostaje, dusz� otacza s�up dymu i tylko czarne w�gle zostaj�, bo dusza staje si� czarna wskutek dzia�ania grzech�w. M�j synu, dzisiaj ma�o dusz zna niebezpieczne zasadzki i sztuczki szatana, bo nikt ju� w niego nie wierzy, dlatego te� nie stara si� przed nim broni�, za wyj�tkiem niewielu. Tak wi�c diabe� zbiera bardzo liczne ofiary, nawet w�r�d kap�an�w. Nie�wiadomo�� tych, kt�rzy nie wierz�, braki wiary, brak gorliwo�ci w walce, brak do�wiadczenia, ca�kowite zaniedbanie obrony pozwalaj� wrogowi na bardzo liczne zwyci�stwa. Biedne, niedo�wiadczone dusze, a w�r�d nich wielu Moich kap�an�w. A przecie� ci ostatni, na mocy swej godno�ci jak� otrzymali oraz autorytetu jaki podj�li, prowadzi� powinni zast�py bojowe do wspania�ych zwyci�stw nad szatanem i jego diabelskimi legionami. C� wi�c czyni�, aby si� broni�? Wierzy� w istnienie nieprzyjaciela. Je�li wielu w istnienie szatana nie wierzy, walki z nim by� nie mo�e? Zna� moc i si�� z�ego ducha ale tak�e zna� i w�asn� moc i si��. Jednocze�nie zdawa� sobie spraw� z w�asnych �rodk�w do walki i chcie� je u�y�. Jest rzecz� pewn�, �e gdy si� nie wie o zastawionym sidle, nie mo�na si� przed nim ustrzec ani obroni�. Odwrotnie za�, je�li si� o nim wie, wtedy mo�na si� tego wystrzega� i nie tylko przygotowa� obron� ale nawet atak. Szatan jest najwi�kszym wrogiem. Dzisiaj synu, wi�kszo�� chrze�cijan nie zna najwi�kszego wroga szatana i jego zast�p�w diabelskich. Tego nie znaj�, kt�ry chce ich wiecznej zguby. Nie wiedz� o ogromie z�a, jakie czart im czyni, wobec kt�rego najwi�ksze ludzkie nieszcz�cie jest niczym. Nie wiedz�, �e tu rozchodzi si� o jedn� naprawd� w ich �yciu rzecz najwa�niejsz� - o zbawienie ich duszy. Wobec tak tragicznej sytuacji wielu Moich kap�an�w okazuje oboj�tno�� a czasem i niewiar�. Wielu z nich nie ma �wiadomo�ci swego g��wnego obowi�zku, to jest nauczania wiernych, ostrzegania ich o niebezpiecze�stwie tej strasznej walki trwaj�cej od zarania ludzko�ci. Nie staraj� si� poucza� wiernych o u�yciu skutecznych �rodk�w obrony, tak w Moim Ko�ciele licznych. Nawet wstydz� si� m�wi� o tym, obawiaj� si� uchodzi� za zacofanych. G��wnie chodzi im o wzgl�d ludzki. C� wi�c m�wi� o tym, co dzieje si� w Moim Ko�ciele, czy� nie jest to najstraszniejsza zdrada dusz pozostawi� je tak w mocy wroga, kt�ry chce ich zguby? Pawe� VI powiedzia� niedawno, �e teraz dziej� si� w Ko�ciele rzeczy, kt�rych nie da si� wyt�umaczy� po ludzku inaczej jak tylko wp�ywem diab�a. Synu, m�wi�em ci o cieniach, kt�re zaciemniaj� wspania�o�� Mego Ko�cio�a, teraz jest ju� wi�cej ni� cie�. Je�li wr�g jest dzisiaj coraz zuchwalszy i jak pan post�puj...
voxdei