00:00:00:W zimnym nie, księżyc rzuca klštwę... 00:00:09:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:13:LOVELESS 00:00:19:W wiecie gdzie nie ma słów 00:00:22:mówimy o miłoci 00:00:25:aż do dnia, w którym te słowa cię dosięgnš 00:00:32:Czy w ramionach poznaczonych bliznami 00:00:36:moje usta sš dla ciebie atrakcyjne? 00:00:39:Chciałbym aby te wysiłki były niczym nie skrępowane. 00:00:45:Wiesz, w przeszłoci kochalimy się na wzajem 00:00:49:I jeli piękno zostało odrzucone 00:00:52:Jutro możesz ruszyć w kierunku jeszcze piękniejszej nocy. 00:00:58:Bo księżyc rzuca klštwę w zimnym nie, 00:01:07:Chcę Cię wyzwolić, zabrać bardzo daleko 00:01:13:i pójć gdziekolwiek 00:01:17:aż do momentu gdy znajdę się w miejscu w którym uwierzę w miłoć. 00:01:43:Seimei... 00:01:45:Seimei, gdzie teraz jeste? 00:01:49:Mama mówi, że to koniec i wszystko się skończyło kiedy umarłe. 00:01:59:Ja nierozumiem. 00:02:01:Semei, przecież z pewnociš istniałe. 00:02:04:Ten głos, to ciepło, pamiętam je. 00:02:13:Długo to trwało. O co się modliłe? 00:02:17:O nic. 00:02:19:Powiedz mi. 00:02:21:Chcę żeby się spełniło. 00:02:26:Więc powiesz mi? 00:02:28:Modliłem się o dwie rzeczy. 00:02:30:Pierwsza to żeby pamiętać co się wydarzyło dwa lata temu. 00:02:34:Drugš spełnisz jeli będziesz chciał. 00:02:37:Chcę wiedzieć o tych, którzy zabili Seimei'a. 00:02:39:Chcę wiedzieć o Siedmiu Księżycach. 00:02:42:Ritsuka, nie mogę tego zrobić. 00:02:45:Włanie tak mylałem. 00:02:46:Jeste takim typem faceta. 00:02:48:Brzmi miło, gdy o tym mówisz, ale... 00:02:52:nie jest szczere! 00:02:54:Jeli będzie to cokolwiek innego, zrobię to dla ciebie. 00:02:56:Naprawdę. 00:02:58:Więc wydaj mi rozkaz. 00:02:59:Czy mówisz prawdę? 00:03:01:Czy naprawdę zrobisz cokolwiek? 00:03:05:A co jeli każę ci umrzeć? 00:03:07:Dobrze. 00:03:08:Czyżby? 00:03:09:Czy słyszałe o kocie Iriomote - yama? 00:03:11:Iriomote? 00:03:12:Czy czytałem o tym w szkole. 00:03:15:To bardzo rzadkie zwierzę na wyspie Iriomate na Okinawie. 00:03:18:Pojadę go złapać i przywiozę go tutaj. 00:03:20:Ty! 00:03:21:To zagrożony gatunek! 00:03:23:Zdjęcie! 00:03:25:Przynie zdjęcie! 00:03:27:Rozumiem. 00:03:28:"Rozumiem"? 00:03:30:Nie mów tego ot tak sobie! 00:03:31:Ten kot nie da się zobaczyć tak łatwo! 00:03:35:Dam radę. 00:03:36:Jeli to dla ciebie, Ritsuka. 00:03:40:Doć. 00:03:41:Tylko tak mówisz. 00:03:43:Nie mogę ufać komu takiemu jak ty. 00:03:48:Epizod 04|FRIENDLESS 00:03:51:Sou-chan, bardzo lubisz motyle, prawda? 00:03:54:Motyle? 00:03:56:Nienawidzę ich. 00:03:57:Nienawidzisz? 00:03:59:Gardzę ich pięknem. 00:04:01: Gardzę tym jak łatwo dajš się złapać. 00:04:03:A najbardziej nienawidzę tego jak nabijamy je na szpilki i robimy z nich okazy. 00:04:08:Co z tobš? 00:04:10:To przecież nie wina motyli. 00:04:12:Hm? Kto cię zakolczykował? 00:04:16:Ritsuka. 00:04:18:Ritsuka? 00:04:19:Ten bachor ze zdjęć? 00:04:20:Nie pro dziecka żeby robił takie rzeczy! 00:04:23:Nie jest ci przykro z tego powodu? 00:04:24:Serio jeste zboczeńcem. 00:04:26:Kio, ja nie jestem zboczeńcem. 00:04:30:Czy dzisiaj ci naprawdę pasuje? 00:04:33:Jasne. 00:04:35:Jest tylko jedno łóżko. 00:04:37:Taa, możesz korzystać. 00:04:39:Ja wychodzę. 00:04:41:Wychodzisz? Co masz na myli? 00:04:43:Gdzie się wybierasz? 00:04:46:To tajemnica. 00:04:49:Sou-chan! 00:04:52:Dzień dobry, Seimei. 00:05:01:Mamo! 00:05:08:Mamo... 00:05:20:Zastanawiam się czy z Ritsukš wszystko wporzšdku. 00:05:23:Już popołudnie, a on jeszcze nie przyszedł. 00:05:29:Zbierać truskawki? O tej porze? 00:05:32:Taak! 00:05:33:Planowalimy jechać na wiosnę. 00:05:36:Ale tata był zajęty, więc zdołalimy wyjechać dopiero przedwczoraj. 00:05:40:Pojechała cała poja rodzina! 00:05:42:Można tam zbierać truskawki cały rok! 00:05:46:Rosnš w szklarnii... 00:05:47:Były przepyszne! 00:05:49:Ale nie mogłam zjeć tyle ile chciałam. 00:05:54:Mylałam o zjedzeniu setek, ale nie dałam rady. 00:05:57:A potem... 00:05:59:Po powrocie do domu zrobiłymy z nich dżem! 00:06:02:Dżem? 00:06:03:Wczoraj złożyłam obietnicę. | Napis na słoiku: "Dla Ritsuki" 00:06:06:Oh! Tego nie można mieć! 00:06:09:Pomyleć, że przyniosła do szkoły co takiego. 00:06:12:Co to? Ma taki obrzydliwy kolor. 00:06:15:Oddaj to! 00:06:17:Dlatego powinna powiedzieć nam co to jest. 00:06:19:Truskawkowy... dżem truskawkowy. 00:06:21:Nie gadaj! 00:06:22:To prawda! Zrobiłam go z mamš! 00:06:26:Ręczna robota Yuiko-san... 00:06:29:Ręczna to znaczy... że Yukio-san's dotykała tego rękami... i zlizywała to znich?! 00:06:37:Chcę to zjeć! 00:06:38:Yuiko-san.... err, mam na myli ten dżem. 00:06:41:Proszę oddajcie go! 00:06:44:Nie, nie. 00:06:45:Nie można przynosić takich rzeczy do szkoły. 00:06:49:Ty! Oddaj mi to! 00:06:51:Masz! 00:06:54:Y-Yuiko-san, czy mogę trochę spróbować? 00:06:58:Ale! 00:06:59:Nie, nie, nie ma mowy. 00:07:00:Ah! Hej, ty, oddaj to spowrotem! 00:07:03:Nie! 00:07:05:Kęs! Tylko kšsek! 00:07:07:Nie! Obiecałam Ritsuce wczoraj, że dam dżem jemu! 00:07:11:Ritsuce?! 00:07:28:Um.. Yuiko-san. 00:07:34:Matko, co znowu? Dlaczego ona płacze? 00:07:36:Przecież to ty przyniosła co takiego do szkoły. 00:07:38:To twój własny problem. 00:07:40:Włanie, więta racja. To obrzydliwe. 00:07:42:Hawatari-san, co zamierzasz zrobić z tym całym zamieszaniem? 00:07:46:Przepro wszystkich. 00:07:48:Tak, tak. 00:07:49:Przepro. | I przestań ryczeć. 00:07:51:Przepro wszystkich. 00:07:52:Mamusiu!!! 00:08:00:Aoyagi-kun. 00:08:06:Mmm, przepyszny. 00:08:10:Ludzie, jestecie naprawdę podli. 00:08:13:Wštpię nawet czy jestecie ludmi w ogóle. 00:08:14:Yuiko przyniosła do szkoły co w co włożyła dużo serca i wysiłku. 00:08:18:To wszystko. 00:08:21:Ale wtedy... 00:08:22:A... a co z tym? 00:08:23:To przeciwko szkolnym regułom. 00:08:25:Włanie, a wszystko przez Yayoi-san bo upucił słoik! 00:08:30:To on rozbił słoik. 00:08:32:Yayoi-san może i był tym który chciał zjeć trochę dżemu Yuiko-san. 00:08:37:Ale to wy zranilicie Yuiko! 00:08:41:To gorsze niż rozbicie czego. 00:08:43:To gorsze niż postępowanie wbrew zasadom. 00:08:45:Powinnicie wszyscy... 00:08:47:po prostu umrzeć! 00:08:52:Aoyagi-kun! 00:08:53:Nie powiniene tak mówić do swoich przyjaciół! 00:08:58:Co tu się stało? 00:09:00:Małe nieporozumienie. 00:09:02:Hawatari-san,powinna być trochę bardziej ostrożna? 00:09:06:Sensei, mylę że ranienie czyich uczuć jest gorsze | niż znęcanie się nad nimi w sposób fizyczny! 00:09:15:Aoyagi-kun. 00:09:16:Wyglšda jakby sam był pokryty ranami. Co się stało? 00:09:18:Nic. 00:09:19:Jestem nieostrożny. 00:09:21:Często wpadam na różne rzeczy, albo się potykam. 00:09:24:To wszystko. 00:09:33:Oh, nie! 00:09:34:Sensei chce porozmawiać o tym co się włanie stało. 00:09:37:Mówi żeby pójć do pokoju nauczycielskiego po zajęciach. 00:09:39:Załatwię to szybko... Poczekaj na mnie! 00:09:45:Więc, rozumiem teraz większoć sytuacji. 00:09:49:A tak mimochodem, Hawatari-san... 00:09:51:Tak? 00:09:52:Jakš osobš jest Aoyagi-kun? 00:09:56:Z twojego punktu widzenia. 00:09:57:Ritsuka-kun? 00:10:00:Tak. 00:10:02:Sensei! Proszę mnie wysłuchać! 00:10:04:Uh, tak? 00:10:06:Ja... ja kocham Ritsuke! 00:10:10:Gdy się tutaj przeniósł, mylałam, że jest taki fajny. 00:10:13:Mylałam o tym żeby zostać jego przyjaciółkš. 00:10:17:Ritsuka-kun cišgle mnie wspiera i ochrania. 00:10:23:A dzisiaj polubiłam go jeszcze bardziej. 00:10:26:Choćby nawet zrobić co dla Riksuki, 00:10:28:Ale nie wiem co powinnam zrobić. 00:10:31:Jeli to dla Ritsuki, zrobiłabym wszystko. 00:10:35:Nawet bym umarła! 00:10:46:Rozumiem twoje uczucia. 00:10:50:Ale nie możesz mówić, że by umarła. 00:10:54:Gdy będziesz żyć, będziesz mogła widzieć osobę którš kochasz. 00:10:57:Możesz być zakochana. 00:11:00:Jeli umrzesz, wszystko się skończy. 00:11:04:Powinna bardziej cenić swoje życie. Zrozumiała? 00:11:10:Tak. 00:11:13:Yuiko-san... i myleć, że będziesz żywić tak mocne uczucie do Aoyagi Ritsuki... 00:11:21:Ale to ja cię kocham! 00:11:35:Hej, Loveless. 00:11:36:Hmm? 00:11:38:Aoyagi Ritsuka? 00:11:42:Co jest? Wyglšdasz strasznie. 00:11:45:Hej! Popatrz tutaj! 00:11:47:Nie krzycz na terenie szkoły. 00:11:50:Chod z nami. Mamy ci co do powiedzenia. 00:11:53:Do powiedzenia? 00:11:57:Nie bój się. Nie zaatakujemy cię znienacka. 00:12:20:"Nawet umrę", eh? 00:12:23:To miłe. 00:12:37:Wybrany numer jest poza zasięgiem lub jest wyłšczony i połšczenie nie może być zrealizowane. 00:12:46:Dzwoń o każdej porze. 00:12:48:Na pewno odbiorę. 00:12:52:Soubi, co za palant. 00:12:54:Przepraszam, że musiałe czekać! 00:12:56:Ah? Ritsuka-kun? 00:13:03:Yuiko-san. 00:13:06:Yayoi-san. 00:13:09:Jeli chodzi o Aoyagi-kun, poszedł z dwójkš podejrzanych osób. 00:13:15:Dwójkš podejrzanych osób? 00:13:16:Czy to możliwe, że to ci sami co przedtem? 00:13:18:Którędy? 00:13:19:Którędy poszli? 00:13:22:Umm... 00:13:23:Tamtędy, hm? 00:13:25:T-tak. Yuiko-san. 00:13:31:Czy będziemy walczyć tutaj? 00:13:34:Walczyć? 00:13:35:Dzięki że czekalicie! 00:13:38:Proszę, Ai. 00:13:39:Proszę. 00:13:41:Nie dodałem tam żadnej trucizny. 00:13:44:Frappuccino z Mango i Zielonš Herbatš. O smaku karmelowym. 00:13:47:Nieco ograniczone menu. 00:13:50:Nie ma powodu żeby mi stawiał. 00:13:52:Ale jeste niemiły. 00:13:56:Mmm, smaczne. 00:13:58:Nie będziemy walczyć? 00:14:00:Chcesz walczyć w pojedynkę? 00:14:04:Przyszlimy tylko się przywitać. 00:14:07:Zostalimy zwolnieni z naszej misji. 00:14:11:Więc już nie będziemy z tobš walczyć. 00:14:13:To nie jest misja, i wcale cię nie nienawidzimy. 00:14:15:Wracamy do szkoły. 00:14:18:Szkoły? Czy Siedem Księżyców to szkoła? 00:14:23:Ty naprawdę nic nie wiesz? 00:14:2...
aneka881