{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {810}{895}"DYLI�ANS" {975}{1143}Wyst�puj� {2050}{2143}Re�yseria {2955}{3007}Na wzg�rzach roi si� od Apacz�w. {3037}{3078}Spalili ka�dy budynek | b�d�cy w ich zasi�gu. {3088}{3121}On natkn�� si� na nich wczoraj. {3123}{3180}M�wi, �e to Geronimo | ich podburza. {3200}{3230}Mo�emy by� pewni, | �e nie k�amie? {3232}{3309}On jest Cheyenem, | nienawidz� Apacz�w bardziej ni� my. {3310}{3372}Po��cz si� z Lordsburgiem | - To w�a�nie Lordsburg, sir {3373}{3445}Wygl�da na to, �e chc� nam | co� pilnego przekaza�. {3458}{3519}No co, co si� sta�o? | Po��czenie zosta�o zerwane, sir. {3521}{3592}Co tam masz? | -Tylko pierwsze s�owo, sir {3601}{3621}Geronimo. {4521}{4582}Jak idzie Buck? |- Oh, tak sobie. {4584}{4619}Masz wyp�at� dla kopalni? {4620}{4661}Tak, tutaj w tej skrzynce. {4664}{4700}Dobrze, podnie�my j� | Jim pomo�esz? {4702}{4767}Jim, zap�ac� ci te 50 cent�w | jak sko�cz�. {4769}{4838}-Okay, Buck. | Dzieciaki odsu�cie si� od wozu. {4853}{4927}W g�rach, troch� �nie�y�o, sir | chocia� nie by�o tak �le. {4929}{5016}Lecz wy przygotujcie si� | na ostry mr�z. {5017}{5057}Pasa�erowie do Tonto. {5126}{5190}Lepiej wysi��� i wyprostowa� nogi|Przepraszam pani�, ko�czyny. {5192}{5228}Zmienimy tutaj konie. {5234}{5277}Czy mo�na tu|dosta� fili�ank� herbaty. {5278}{5363}Tak, kaw� dostanie pani|w hotelu po drugiej stronie ulicy. {5365}{5404}- Dzi�kuj� wo�nico|- wygl�da pani troch�... {5405}{5463}-B�dzie dobrze, dziekuj�.|-Tak madam. {5587}{5643}-Patrzcie, Lucy Mallory!|-Nancy! {5668}{5724}-Jak si� pan miewa, kapitanie Whitney?|Dzi�kuj� dobrze. {5726}{5776}Oh, co robisz w Arizonie? {5777}{5843}Jad� na spotkanie z Richardem w Lordsburgu,|jest tam ze swoim oddzia�em. {5845}{5910}Jest znacznie bli�ej.|Zosta� skierowany do Dry Fork. {5912}{5958}Oh, to nast�pny przystanek|dyli�ansu. {5960}{6030}Ju� za kilka godzin|b�dziesz z m�em. {6163}{6242}Tak si� ciesz�, �e ci� widz�, Lucy|Siadajmy i wypijmy fili�ank� kawy {6243}{6316}Musisz by� zm�czona tak d�ug� podr�|- Kim jest ten d�entelmen? {6327}{6395}Trudno powiedzie�, czy d�entelmen|-My�l�, �e nim nie jest! {6400}{6441}To notoryczny szuler. {6559}{6653}Hal, Mitch, jak si� masz Frank. Szeryfie|Szukam mojego konwojenta. {6654}{6685}Jest tutaj? {6686}{6749}Razem z zast�pcami, Buck,|pr�buje schwyta� Ringo Kida. {6751}{6808}-My�la�em, �e Ringo jest w wi�zieniu.|- By�. {6814}{6866}Zwia� z wi�zienia? C�, lepiej dla niego. {6869}{6946}My�l�, �e Kid ma zamiar dobra�|si� do sk�ry Plummerom. {6950}{7006}Dzi�ki ich zeznaniom trafi�|do wi�zienia. {7007}{7101}Mog� tylko powiedzie�, �e by�oby lepiej gdyby|trzyma� si� z daleka od Luka Plummera {7114}{7182}Ale!, Luke przegna� z Lordsburga|wszystkich przyjaci� Ringa. {7190}{7249}Ostatnim razem, widzia�em tam|jak uderzy� farmera w g�ow�... {7250}{7279}...luf� swego rewolweru. {7281}{7350}Po prostu rozwali� j� |jak rozjuszony byk {7352}{7428}Widzia�e� Luka Plummera w Lordsburgu| - Tak jest! {7566}{7629}Ch�opcy, przez kilka dni b�dziecie|uwa�a� na biuro. {7631}{7682}Jad� do Lordsburga z Buckiem. {7685}{7726}B�d� konwojentem. {7727}{7793}O rany, kiedy si� wreszcie naucz�|trzyma� g�b� na k��dk�. {7899}{7944}Tutaj jest pa�ska wyp�ata, panie Gatewood. {7946}{8033}Wiecie, od czasu kiedy otworzy�em ten bank|pr�bowa�em powiedzie� ludziom.. {8034}{8092}... aby sk�adali swoje wyp�aty,|conajmniej na sze�� miesi�cy. {8094}{8133}Wygl�da to na dobry interes. {8135}{8189}To dobry interes dla pana|panie Gatewood. {8190}{8258}Tu macie pokwitowanie. 50000 dolar�w. {8286}{8376}I to zapami�tajcie: co dobre|dla banku to dobre dla kraju. {8922}{8951}Wynocha. {8952}{9025}Zatrzymuj� tw�j kufer poniewa�|nie zap�aci�e� za pok�j. {9047}{9137}"Oto twarz, kt�ra zniszczy�a|tysi�c statk�w... {9154}{9218}"... i spali�a pozbawion� wie� Troj�? {9256}{9327}"�egnaj pi�kna Heleno!" {9447}{9498}Czy mog� zmusi� mnie do opuszczenia miasta|je�li nie mam ochoty? {9500}{9555}-Czy musz� i��?|- Dallas, nie pr�buj robi� problem�w. {9555}{9613}Czy musz� i��, doktorze,|tylko dlatego, �e one tak powiedzia�y? {9614}{9685}S�uchaj Dallas, mam rozkazy.|Nie wi� tych pa�. {9686}{9729}To nie one.|W�a�nie, �e one! {9759}{9840}Doktorku, czy nie mam prawa do �ycia?|Co takiego zrobi�am? {9843}{9967}Jeste�my ofiarami g�upiej choroby|nazwanej spo�ecznym uprzedzeniem, dziecko. {9975}{10028}Te drogie panie z|Ligi Prawa i Porz�dku... {10029}{10090}... starannie usuwaj�|�mieci z miasta. {10100}{10196}Chod�, b�d� dumnym,|pe�nym chwa�y �mieciem, jak ja. {10207}{10256}Doktorku ruszaj, jeste� pijany. {10267}{10327}Tych dwoje! S� siebie warci! {10331}{10383}Hrabino, oto moje rami�. {10388}{10471}Klowni czekaj�, na gilotyn�! {10475}{10541}Poczekajcie! Wezm� moja tabliczk�.|Przy�acz� si� do was. {11196}{11288}Je�li bracie udajesz si� na wsch�d|wst�p do nas na obiad. {11292}{11408}Nikt w Kansas nie gotuje|lepiej ni� moja droga �ona Violet {11456}{11527}Jerry, zwracam si� do ciebie jak cz�owiek|do cz�owieka.... {11552}{11626}...finansowo, nie by�em|dla ciebie wiele wart, ale.... {11676}{11737}...my�l�, �e jednego na kredyt m�g�by� postawi�. {11753}{11840}Gdyby mowa by�a z�otem Doktorku|by�by� najlepszym klientem jakiego mia�em. {11859}{11925}-Opuszczam miasto, Jerry|-Szczerze? {11931}{12049}Tak przyjacielu i pomy�la�em, �e m�g�by�|z uwagi na pami�� starych, dobrych-- {12054}{12116}W porz�dku Doktorku. Tylko tego jednego. {12123}{12157}Dzi�kuj� Jerry. {12193}{12256}Ten go�� wybiera si�|wraz z tob� dyli�ansem. {12257}{12304}Pochodzi ze wschodu|z Kansas w Missouri. {12305}{12352}Z Kansas bracie, Kansas. {12353}{12391}Twoje zdrowie Wielebny. {12396}{12488}Nie jestem duchownym.|Nazywam sie Peacock. Jestem-- {12492}{12534}On jest dostawc� whisky. {12640}{12725}-Oh, jak si� pan ma panie Haycock?|- Peacock. {12736}{12832}Wiem, wiem, prosz� nie powtarza�|Znane i szanowane nazwisko. {12837}{12892}Nigdy nie zapominam twarzy przyjaci�. {12904}{12930}Pr�bki? {13088}{13113}�yto. {13736}{13779}Daj mi 5 dolar�w, Henry. {13801}{13848}Oczywi�cie, moja droga, oczywi�cie. {13849}{13897}Co tym razem b�dzie?|moja droga? Nowe buty? {13898}{13969}Chc� zap�aci� rze�nikowi.| Obiad o 12-tej. {13970}{14000}Nie martw si� moja droga. B�d� na pewno. {14001}{14069}Zaprosi�am Panie z Ligi Prawa i Porz�dku. {14498}{14601}Wsiada� do Dry Fork|Apache Wells... {14609}{14672}...Lee's ferry i Lordsburga! {14907}{14953}-Wezm� to Dallas.|-Oh, dzi�ki. {14954}{15017}Wsiadaj Dallas,| mi�ej podr�y. {15301}{15377}-To tw�j baga� Doktorku.|- Dzi�ki, dzi�ki przyjacielu. {15386}{15448}Curley, moja tabliczka|Wielkie dzi�ki przyjacielu. {15449}{15502}-Wezm� to Doktorze| -Oh nie, to �aden k�opot. {15504}{15556}�aden k�opot.|Wezm� to na kolana. {15557}{15613}A wi�c naprz�d Wielebny. {15641}{15735}Pani Whitney, chyba nie pozwoli pani|swojej przyjaci�ce jecha� z t� kreatur�! {15738}{15829}Lucy, ona ma racj�. Poza tym|nie powinna� podr�owa�. {15845}{15918}To tylko kilka godzin, Nancy|Czuj� si� dobrze. {15921}{15972}Ale nie powinna� zrobi� kroku|bez doktora. {15974}{16033}Tu jest lekarz, moja droga.|Wo�nica mi powiedzia�. {16037}{16085}Doktor? Doktorek Boone? {16097}{16145}Oh, on nie powinien zajmowa� si� nawet ko�mi. {16158}{16230}Lucy, kochanie, musisz by� ostro�na.|Uwa�aj na siebie. {16231}{16315}Prosz�! Panie siadaj� twarz� do przodu.| No prosz�. {16352}{16421}-Mi�ej podr�y, Pani Mallory.| - Dzi�kuj�, �egnajcie. {16851}{16899}Anio� w�r�d mot�ochu. {16935}{17001}Dzikiego mot�ochu.|Co z panem, Hatfield? {17005}{17045}M�wi pan do siebie? {17118}{17181}Nie zrozumia�by� kowboju. {17187}{17266}Nigdy nie widzia�e� anio�a.|Ani damy. {17307}{17378}Ani wielkiej damy. - Wchodz� panowie. {17691}{17743}Kapitan Sickles prosi o dostarczenie|tej poczty do Lordsburga... {17745}{17817}...natychmiast jak dojedziecie.|Linia telegraficzna jest uszkodzona. {17822}{17883}Pojedziemy z wami a� do postoju,|w po�udnie, w Dry Fork {17885}{17950}B�dzie tam oddzia� kawalerii|i oni przejm� was a� do Apache Wells. {17952}{18027}Z Apache Wells b�dzie nowa eskorta|�o�nierzy a� do Lordsburga. {18030}{18086}Musisz ostrzec pasa�er�w,|�e podr�uj� na w�asne ryzyko. {18089}{18145}Na w�asne ryzyko?|W czym problem poruczniku? {18146}{18166}Geronimo. {18167}{18199}Geronimo? Wi�c ja nie jad�-- {18201}{18227}Mo�e by� usiad�? {18230}{18285}Oczywi�cie, panowie, armia|nie mo�e wam rozkazywa�. {18289}{18328}Je�li my�lisz, �e to niebezpieczne|wyrusza� w drog�-- {18330}{18367}Dyli�ans jedzie do Lordsburga. {18371}{18411}Je�li my�lisz, �e jazda z nami|jest niebezpieczna... {18413}{18483}...wydaje mi si�, �e dostaniemy si� tam|bez was �o�nierzyki. {18487}{18563}Mam swoje rozkazy.|I zawsze je wykonuj�. {18670}{18731}S�yszeli�cie co|powiedzia� porucznik? {18734}{18769}Tak, s�yszeli�my. {18786}{18826}A wi�c, ja i Buck jedziemy|tym dyli�ansem... {18828}{18911}... z pasa�erami lub bez.|Wi�c kto chce wysi���, mo�e wysi���. {18940}{19007}Odwagi, Wielebny, odwagi.|Najpierw panie. {19043}{19089}Co z tob� Dallas? {19110}{19154}Co oni pr�buj� zrobi�?|Wystraszy� kogo�? {19158}{19229}Dzi�ki nim tu trafi�am, teraz|pozw�l im mnie st�d wyci�gn��. {19234}{19289}S� rzeczy gorsze ni� Apacze. {19294}{19345}Je�li wys�ucha Pani mojej rady... {19347}{19384}...powinna Pani zosta�. {19387}{19451}M�j m�� ze swoim oddzia�em|jest w Dry Fork. {19456}{19501}Jest w niebezpiecze�stwie.|Chc� by� z nim. {19531}{19587}Widzisz bracie, mam �on�|i pi�cioro dzieci-- {19589}{19675}A wi�c jeste� m�czyzn�.|Wielebny, jeste� prawdziwym m�czyzn�. {19742}{19796}W porz�dku.|- Szeryfie! {19827}{19876}Jeszcze jedno miejsce. {19900}{19964}Zaopiekuj� si�|t� Pani�. {19979}{20032}Potrafi� nie�le strzela�|je�li jest potrzeba. {20035}{20083}To ju� zosta�o sprawdzone|zbyt wiele razy, Hatfield. {20085}{20146}Dobrze, wsiadaj. Jeste�my sp�nieni. {20202}{20277}-Zechcia�by Pan si� nieco przesun��?|-Tak, oc...
santu0