wst.doc

(133 KB) Pobierz

Rozdział I

BADANIA FUNKCJI MATERIAŁÓW KRZEMIENNYCH

 

 

1.      OGÓLNY STAN BADAŃ NAD METODĄ

Początków stosowania metody analizy funkcji narzędzi krzemiennych można doszukiwać się już w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku. Powstające wówczas prace podejmowały próbę interpretacji zastosowania narzędzi krzemiennych w oparciu o analogie etnograficzne. Pojawiły się wówczas w literaturze dość nieprecyzyjne uwagi dotyczące istnienia i interpretacji różnych rodzajów śladów, powstałych w wyniku użytkowania narzędzi.  Jest to również okres przeprowadzenia pierwszych badań eksperymentalnych (tworzenie replik artefaktów krzemiennych i ich używanie) w celu porównywania wyników analiz wykonanych na oryginalnym materiale oraz prób określenia i wyjaśnienia powstających śladów użycia (P. C.  Vaughan 1985, s. 3 – 4;  G. H. Odell 2003, s.136; G. F. Korobkowa 1999, s. 11-12).

Momentem przełomowym w kształtowaniu się założeń metodycznych w badaniach funkcjonalnych narzędzi krzemiennych była praca Siergieja A. Semenova „Prevobytnaja technika” (1957). Naukowcy rosyjscy już od początku XX wieku przeprowadzali analizy dotyczące możliwości identyfikacji śladów użycia powstających na powierzchniach artefaktów, jednak to A. S. Semenov uznany został za prekursora metody eksperymentalno - traseologicznej. Badacz ten traktowany jest jako  twórca „szkoły wschodniej” - o tym czy istnieje zasadność  wydzielania dwóch szkół szeroki wywód przeprowadziła Jolanta Małecka – Kukawka (2001, s. 10-11). W efekcie jego wieloletniej pracy ukształtowane zostały podstawy metodyki analizy traseologicznej. Semenov umiejętnie wykorzystał wyniki obserwacji mikroskopowej na narzędziach eksperymentalnie przygotowanych z mikroanalizami artefaktów krzemiennych. Uznał tego typu badania porównawcze za niezbędny element w procesie interpretacji funkcji narzędzi prehistorycznych. W drodze wielu żmudnych analiz Semenov podjął próbę usystematyzowania śladów zużycia charakterystycznych dla rozmaitych grup narzędzi funkcjonalnych.

Opublikowanie najbardziej znaczącej pracy Semenova w wersji angielskiej („Prehisoric technology”), w roku 1964, miało duży wpływ na dalszy rozwój analiz funkcjonalnych na Zachodzie. Jednakże z czasem badania wykonywane przez naukowców zachodnich zostały oparte na nieco odmiennych założeniach metodycznych. W latach siedemdziesiątych badania nad śladami użycia narzędzi kamiennych rozpoczął Lawrence H. Keeley. Jego długotrwałe analizy związane były z identyfikacją i interpretacją wielorakich typów śladów, a przede wszystkim z usystematyzowaniem wyświeceń powstających na powierzchniach narzędzi pod wpływem ich użytkowania, które cechuje różny rozkład, morfologia i charakter, w zależności od rodzaju obrabianego materiału (rośliny, drewno, kości, poroże, skóra, mięso, kamień, tusza zwierzęca). W badaniach prowadzonych przez L. H. Keeley’a, wykorzystywany był sprzęt optyczny o dużych powiększeniach (powyżej 200x), umożliwiający szczegółowe ustalenie działań fizycznych, które pozostawiły ślady na artefaktach i innych materiałach poddanych obróbce (m.in. L. H. Keeley 1980). Keeley został uznany za twórcę „szkoły zachodniej”, a wypracowane przez niego założenia metodyczne wykorzystywane są przez wielu badaczy (m.in. E. H. Moss 1983; A. Fischer, P.V. Hansen, P. Rasmussen 1984; Jueln Jensen H., Brinch Petersen 1985; P. C. Vaughan 1985; K. Knutsson 1988b; von Gijn A. L. 1990; H. Juel Jensen 1994; A. Pawlik 1995; V. Rots 2003; 2008a, 2008b).

W ciągu ostatniego okresu powstało wiele prac dotyczących zastosowania narzędzi pochodzących z poszczególnych okresów w pradziejach oraz rozwijających niektóre zagadnienia z zakresu metodyki badań mikroskopowych, które miały mniejszy lub większy wpływ na rozwinięcie funkcjonalnych aspektów w badaniach archeologicznych. Istotne znaczenie dla uwiarygodnienia metody i umiejętności badaczy zajmujących się identyfikacją śladów użycia są wprowadzone przez Lawrenca Keeleya i Marka H. Newcomera (1977) tzw. testy ślepca (blind tests), które wciąż są przedmiotem dyskusji (m. in. D. B. Bamforth 1988). Polegają one na tym, że jedna osoba zajmuje się wykonaniem replik artefaktów i ich użytkowaniem. Następnie inny badacz, który nie brał udziału w pierwszej fazie eksperymentu, dokonuje identyfikacji mikroskopowej śladów powstałych na powierzchniach przedmiotów, w wyniku ich użytkowania. Celem tego testu jest sprawdzenie kompetencji, wiarygodności i wiedzy badacza zajmującego się przeprowadzaniem mikroanaliz.

Milowy krok w rozwoju mikroskopowej identyfikacji  stanowiły prace Patricii Anderson-Gerfaud (m.in.1980). Posługując się skaningowym mikroskopem elektronowym, badaczka stwierdziła, że pozostałości zwierząt i roślin zachowują się, wtapiając się w mikrostrukturę wyświeceń powstających w trakcie użytkowania narzędzi. Prowadzone były również badania nad innego typu pozostałościami organicznymi bądź mineralnymi – śladami krwi (m. in. C. Cattaneo, K. Gelsthorpe, P. Phillips, R. J. Sokol 1993; P. Hortolá 2002) czy też pozostałościami ochry (m.in. J. Büller 1988; H. Juel Jensen 1994, s. 40-42; G. F. Korobkowa  1999, s.24-47; L. Wadley, B. Williamson, M. Lombard 2004). Na rozwój metodyki i możliwości zastosowania analizy funkcjonalnej duży wpływ wywarły studia Hughes Plissona i Irene Levi-Sala nad przekształceniami powstałymi w wyniku działalności czynników postdepozycyjnych (m.in. I. Levi-Sala 1986; 1988; 1993; H. Plisson, M. Mauger 1988). Należy w również wspomnieć o podejmowanych badaniach powierzchni innego typu surowców, jak np. analizy Kjela Knutssona (1988a; 1988b; K. Knutsson, B. Dahlquist, H. Knutsson 1988) przeprowadzone materiale kwarcowym (surowcu, który ze względu na swoją gruboziarnistą strukturę sprawia wiele problemów przy identyfikacji śladów zużycia). Dość ważną rolę w rozwoju badań mikroskopowych odegrały także studia Veerle Rots, dotyczące identyfikacji śladów opraw (m. in. 2003; 2008a; 2008b).

Od lat sześćdziesiątych nastąpił wyraźny postęp w studiach nad makro- i mikrośladami na terenie Europy Wschodniej. Badacze rosyjscy stworzyli znacznych rozmiarów zespoły z replikami pradziejowych narzędzi. Dzięki licznie prowadzonym pracom eksperymentalnym, uczniowie Semenova uzyskali informacje niezbędne do interpretacji śladów zużycia znajdujących się na powierzchniach krzemiennych artefaktów. W efekcie wieloletnich prac powstał system klasyfikacji wykruszeń użytkowych, charakteru krawędzi pracujących, wyświeceń i śladów liniowych,              w zależności od obrabianego materiału, kierunku pracy, kąta zaostrzenia krawędzi pracującej oraz czasu pracy (m.in. Nuzhnyĭ 1990; G. F. Korobkowa 1999; G. Poplevko 2007). Zostały również stworzone schematy identyfikacji rozmaitych grup funkcjonalnych ( narzędzia żniwne, noże do mięsa i skóry itp.).

Przyglądając się publikowanymi w ostatnim okresie pracom z zakresu analiz funkcjonalnych  (z których część przytoczona została powyżej) stwierdzić można, że nie ma większych różnic w metodyce pomiędzy tzw. szkołą zachodnią i wschodnią. Badacze stawiają sobie zbliżone cele badawcze (zależenie również od doboru materiału), związane głównie z określeniem funkcji poszczególnych narzędzi w życiu codziennym dawnych społeczności, wykonywanych czynności i rodzaju obrabianego surowca. Natomiast sposób obserwacji powierzchni krzemiennych i interpretacji zanotowanych śladów makro- i mikroskopowych jest również podobny. Używa się aparatury optycznej umożliwiającej uzyskanie małych jak i dużych powiększeń, a przy identyfikacji śladów powstałych na narzędziach oryginalnych posiłkuje się wynikami badań eksperymentalnych.

O ciągłym zainteresowaniu rozwojem badań nad identyfikacją i interpretacją śladów użycia na narzędziach, w pełni naukową metodą analityczną, świadczą liczne publikowane analizy funkcjonalne, traseologiczne oraz organizowane konferencje naukowe (m.in. „The Recent Archaeological Approaches to Use-Wear Analysis and Technical Process. The First Studies In Honor of S. A. Semenov, St. Petersburg 2000”; „Prehistoric Technology 40 years later: functional analysis and the Russian Legacy”, Werona 2005) poświęcone tej problematyce. Wielu archeologów na całym świecie coraz częściej wyraża przekonanie, że badania mikroskopowe i eksperymentalne powinny być jedną z podstawowych metod opracowywania materiałów krzemiennych.

 

 

2.      WYKORZYSTANIE ANALIZ FUNKCJONALNYCH MATERIAŁÓW KRZEMIENNYCH W POLSKIEJ ARCHEOLOGII

              Metoda identyfikowania funkcji artefaktów krzemiennych, która pojawiła się już wiele lat temu na świecie i ciągle się rozwija, niestety, nie zyskała jeszcze odpowiedniej rangi w polskiej archeologii i absorbuje niewielkie grono badaczy. Śledząc rodzimą literaturę przedmiotu, związaną z badaniami nad śladami użycia na narzędziach, daje się jednak zauważyć w ostatnich latach pewien postęp.

Pierwsze próby ustalenia funkcji narzędzi krzemiennych, przy pomocy analiz makroskopowych i mikroskopowych, zostały podjęte przez polskich badaczy w latach siedemdziesiątych XX wieku. W dużej mierze oparte były na założeniach metodycznych wypracowanych przez „ojca” tzw. wschodniej szkoły traseologicznej – S. A. Semenova. Jednakże już nieco wcześniej zainteresowano się nowymi możliwościami ustalania funkcji narzędzi. Tą problematyką zajęli się Bolesław Ginter i Janusz Krzysztof Kozłowski, autorzy przełomowej pracy dotyczącej technologii krzemieniarstwa oraz sposobów badań artefaktów kamiennych, w której to badania traseologiczne traktowane są jako jeden z instrumentów służących do analiz materiałów pochodzących z epoki kamienia (B. Ginter, J.K. Kozłowski 1975). Z kolei syntetyzująca publikacja na temat późnego mezolitu (R. Schild, M. Marczak, H. Królik 1975, s. 12, 32-36) pozwalała zapoznać się z wynikami podjętej próby analizy mikroskopowych i makroskopowych śladów użycia na narzędziach krzemiennych datowanych na okres mezolitu. Te nowatorskie badania wprawdzie nie zaowocowały jeszcze konkretnymi wnioskami dotyczącymi realnej funkcji poszczególnych artefaktów, ale ważne było co innego – przeszczepienie tej problematyki na grunt polskiej archeologii. Autorzy ci zauważyli i docenili potrzebę wprowadzenia obserwacji mikroskopowych śladów użytkowania jako stałego elementu w studiach nad epoką kamienia. W tym okresie wykonane zostały przez Zbigniewa Pianowskiego analizy wyrobów krzemiennych ze stanowiska schyłkowopoaleolitycznego Wapiennik I/64 (Z. Pianowski 1977). W ośrodku krakowskim Barbara Drobniewicz podejmowała próby ustalenia funkcji artefaktów łączonych z okresem neolitu, pochodzących z grobu kultury lendzielskiej w Pleszewie (B. Drobniewicz 1978) i z cmentarzyska kultury ceramiki sznurowej w Koniuszy (B. Drobniewicz 1979). Prace nad analizami mikroskopowymi zabytków kontynuowane były przez badaczkę w latach osiemdziesiątych (m. in. Drobniewicz 1988). Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych powstała seria artykułów (na łamach rocznika „Z otchłani wieków”), w których poruszone zostały problemy związane z prowadzeniem analiz traseologicznych (B. Balcer, R. Schild 1978a, 1978b; J. T. Bąbel, J. Budziszewski 1978) oraz praca szczegółowo omawiająca metodykę analizy bifacjalnych form krzemiennych z Mierzanowic (B. Balcer, R. Schild 1980). Archeolodzy polscy prowadzący badania nad epoką kamienia coraz częściej sygnalizowali możliwość wykorzystania analiz mikroskopowych w poszerzaniu wiedzy na temat życia codziennego i gospodarki społeczeństw pradziejowych. Jednak początkowy entuzjazm wobec tej nowej dziedziny analitycznej szybko zmalał,  a badania funkcji narzędzi stały się jedynie dorywczą dyscypliną. Fakt ten można łączyć z utrudnieniami i ograniczeniami, które pojawiły się w miarę rozwoju tych badań. Okazało się bowiem, że aby przeprowadzić rzetelne analizy i ich interpretacje, należy dysponować sporą wiedzą na temat identyfikacji rodzajów śladów zużycia. Łączy się to bezpośrednio z posiadaniem szerokiej bazy eksperymentalnej, porównawczej; aby dane uzyskane w wyniku mikroanaliz artefaktów móc zinterpretować i zweryfikować, należy je odnieść do informacji uzyskanych w wyniku badań eksperymentalnych. Do przeprowadzenia wiarygodnych badań mikroskopowych niezbędne jest również posiadanie wysokiej klasy sprzętu optycznego, co wiąże się z dużymi kosztami. Wymienione czynniki miały zapewne spory wpływ na nikły rozwój analiz funkcjonalnych na terenie kraju.

Profesjonalnymi badaniami nad funkcją narzędzi krzemiennych zajmuje się obecnie w kraju bardzo wąskie grono badaczy. Od połowy lat dziewięćdziesiątych prężnie działa ośrodek toruński we współpracy z ośrodkiem w St. Petersburgu. W Instytucie Archeologii i Etnologii Uniwersytetu im. Mikołaja Kopernika prowadzone są liczne badania eksperymentalne i mikroskopowe pod kierownictwem Jolanty Małeckiej – Kukawki, których efektem są liczne publikacje poruszające problematykę związaną głównie z wytwórczością krzemieniarską wczesnorolniczych społeczeństw zamieszkujących obszar północno - wschodniej części Niżu Polskiego (m.in. J. Małecka – Kukawka 1999; 2001; 2005). Jedna z ostatnich prac J. Małeckiej – Kukawki stanowi próbę wykorzystania wyników analizy traseologicznej do rozważań na temat użytkowania surowca krzemiennego przez ludność neolityczną, jest także podsumowaniem jej dotychczasowych badań nad funkcją narzędzi (J. Małecka – Kukawka 2001). Kolejną osobą z ośrodka toruńskiego, parającą się profesjonalnymi badaniami traseologicznymi, jest Grzegorz Osipowicz, którego prace związane są z analizami różnoczasowych inwentarzy krzemiennych (m.in. G. Osipowicz 2005b). Podsumowanie jego dotychczasowej działalności stanowi rozprawa doktorska, poruszająca problematykę funkcji poszczególnych grup form krzemiennych datowanych na okres schyłkowego paleolitu, mezolitu jak i neolitu.

Od dłuższego czasu do rozwoju analiz funkcjonalnych na gruncie polskim przyczynia się również Małgorzata Winiarska - Kabacińska, działająca w ośrodku poznańskim (Muzeum Archeologiczne w Poznaniu). Inwentarze krzemienne (a także i zabytki kościane), które analizuje badaczka, wiązane są głównie z paleolitem, rzadziej z późniejszymi okresami. Prace M. Winiarskiej - Kabacińskiej, których wyniki publikowane są zarówno na łamach polskich jak i zagranicznych pism specjalistycznych, opierają się w dużej mierze na założeniach metodycznych wypracowanych przez tzw. zachodnią szkołę (m. in. M. Winiarska - Kabacińska 1992; 1993a; 1993b; 1996; 1998; 2004; 2007; J. Kabaciński, I. Sobkowiak – Tabaka 2004, s.76-87; R. Grygiel 2004 s. 579 – 613, Z. Sulgostowska 2005, s. 271 -292; Więckowska H., Chmielewska M. 2007, s. 163-168). Badaczka ta w niepublikowanej (niestety) rozprawie doktorskiej podejmuje próbę rekonstrukcji gospodarki społeczności w okresie młodszego Dryasu na Niżu Polskim, poprzez umiejętne połączenie analiz technologicznych, typologicznych, przestrzennych i porównawczych z badaniami eksperymentalnymi i mikroskopowymi (J. Winiarska – Kabacińska 1996).

Badania związane z przekształceniami powierzchni krzemiennych w wyniku działalności czynników postdepozycyjnych przeprowadza od kilkunastu lat Jolanta Kamińska – Szymczak. Do swych analiz badaczka wykorzystuje elektronowy mikroskop skaningowy (m. in. J. Kamińska, J., E. Mycieleska-Dowgiałło, K. Szymczak 1992a; 1992b; 1993a; 1993b; J. Kamińska, K. Szymczak 1994; J. Kamińska-Szymczak 2002,  . W ostatnich latach zajęła się również problematyką przyczyn powstawania wyświeceń na narzędziach użytych do cięcia roślin trawiastych (J. Kamińska – Szymczak m.in. 2002).

W pozostałych ośrodkach archeologicznych na terenie Polski zaczyna ostatnio pojawiać się ponownie zainteresowanie możliwościami wykorzystania wyników makroskopowych i mikroskopowych analiz identyfikacji śladów użycia rozpoznanych na powierzchniach krzemiennych artefaktów. W ośrodku wrocławskim analizami mikroskopowymi zajmuje się Bernadeta Kufel, której rozprawa doktorska dotyczy analiz funkcjonalnych krzemiennych artefaktów pochodzących z dwóch stanowisk łączonych z kultura hamburską – Olbrachcic 8 i Siedlnicy 17. Szkolone są również nowe osoby, które mają profesjonalnie zająć się wykonywaniem badań nad funkcją narzędzi krzemiennych, np. doktoranci z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu czy Marcin Szeliga z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

              Przy omawianiu stanu badań nad funkcją narzędzi krzemiennych w naszym kraju, należy również wspomnieć o polskiej wersji dzieła Galiny F. Korobkowej „Narzędzia w pradziejach. Podstawy badania funkcji metodą traseologiczną” (tłumaczenia dokonała J. Małecka-Kukawka). Poprzez lekturę tej pracy można zaznajomić się z metodyką i procedurami analizy mikroskopowej, wypracowanymi w ośrodku petersburskim oraz ze szczegółowymi opisami typów narzędzi funkcjonalnych (G. F. Korobkowa 1999). Może wydanie pierwszego w Polsce podręcznika analizy traseologicznej spowoduje szerszą dyskusję wśród polskich badaczy na temat możliwości i ograniczeń zastosowania badań nad funkcją artefaktów w archeologii.

              Należy jeszcze zauważyć, że polscy badacze zajmujący się problematyką epoki kamienia współpracują niekiedy z zagranicznymi traseologami. Dzięki temu powstają kolejne prace dotyczące analiz funkcji materiałów krzemiennych pozyskanych ze stanowisk położonych na terenie Polski (m.in. R. Willis 1990; H. Juel Jensen 2005, s.199-206).

              W polskich badaniach funkcjonalnych istnieje pewna luka, którą autorka rozprawy ma nadzieję w znacznej mierze wypełnić. Zaprezentowana praca, poruszająca problemy związane z holoceńską ludnością zbieracko – łowiecką, jest w pewnym stopniu odpowiedzią na aktualny stan badań nad społecznościami epoki kamienia w kontekście analiz funkcjonalnych.

 

3.      MOŻLIWOŚCI I OGRANICZENIA METODY

              Metoda analizy mikroskopowej, wykorzystywana w badaniach nad funkcją narzędzi prehistorycznych, posiada wciąż pewne ograniczenia. Niedogodności pojawiają się praktycznie na każdym etapie prowadzenia mikroanaliz. Istnieje cała gama czynników, które mogą znacznie utrudniać lub wręcz uniemożliwić przeprowadzenie analizy i interpretację jej wyników.

              Jednym z podstawowych ograniczeń jest brak niezbędnej aparatury optycznej. Dobrej jakości mikroskopy, umożliwiające uzyskanie dużych powiększeń, także aparaty fotograficzne czy kamery oraz odpowiednie oprogramowania komputerowe są niezbędne w przeprowadzeniu rzetelnych badań. W innym wypadku mogą pojawić się pewne nieścisłości, przekłamania w trakcie identyfikacji i interpretacji śladów powstałych na powierzchniach użytkowanych narzędzi.

              Duży wpływ na możliwość przeprowadzenia wiarygodnych badań ma stan zachowania materiału przeznaczonego do analiz. Artefakty, których powierzchnia uległa przekształceniom w wyniku działalności różnych czynników postdepozycyjnych (np. pokryte są patyną, wyświeceniami eolicznymi, czy też poddane były działaniom termicznym lub współczesnej orki), posiadają w pewnym stopniu lub całkowicie nieczytelne ślady ich intencjonalnego wykorzystania. Badania takich narzędzi nie mogą zostać wykonane precyzyjnie, a często są wręcz niemożliwe do przeprowadzenia. Nie dostarczą tego typu analizy wystarczających informacji, umożliwiających dokładne sprecyzowanie funkcji przedmiotu. Można wówczas jedynie powiedzieć, czy było to narzędzie używane, czy też nie, oraz określić w przybliżeniu twardość materiału, który został poddany obróbce (m.in. H. Juel Jensen, s.61; M. Winiarska – Kabacińska 1998, s. 179-180).

Na czytelność śladów użytkowania, zachowujących się na powierzchni artefaktów, ma również wpływ sposób ich pozyskania w trakcie badań wykopaliskowych, a później – przechowywania. Wszelkie uszkodzenia powstałe w wyniku kontaktu ze sprzętem służącym do eksploracji, czyszczenie materiału ostrymi, twardymi narzędziami powodują zakłócenia obrazu powierzchni zabytków. Materiał, który przeznaczony jest do badań mikroskopowych, należy odpowiednio przechowywać, np. nie może być trzymywany razem w jednym pojemniku, gdyż wówczas narażony jest na wykruszenia, złamania, otarcia.

Następne poważne ograniczenia pojawiają się już na etapie przygotowań do obserwacji. Wiążą się one z procedurą czyszczenia artefaktów. W zależności od obranej metody oczyszczania materiału, zniekształceniu może ulec realny obraz powierzchni narzędzi. Zbyt radykalne postępowanie, np. działanie silnymi substancjami chemicznymi (por. Keeley 1980, s.10-11), może spowodować usunięcie pozostałości organicznych z powierzchni narzędzi, a co za tym idzie utratę pewnych informacji dotyczących np. osadzania artefaktów w oprawach. Podobne skutki powoduje odstąpienie od analiz mikroskopowych przed oczyszczeniem materiału.                                                                                          Oczywiście, odpowiednie przygotowanie materiału do analiz jest niezbędne, aby móc odczytać i zinterpretować w sposób wiarygodny informacje dotyczące mikrośladów mówiących o użytkowaniu artefaktów. Niestety, wciąż niektórzy badacze nie stosują żadnych sposobów na oczyszczenie powierzchni, co powoduje, że wyniki ich badań nie są w pełni wiarygodne.

Wątpliwości dotyczące wiarygodności analizy mikroskopowej pojawiają się również na etapie interpretacji wyników przeprowadzonych badań. Problemy te wynikają m.in. ze sposobu prowadzenia obserwacji. Przy analizach wykonywanych przy użyciu wyłącznie małego powiększenia, część śladów może być niemożliwa do odczytania lub też w nieprawidłowy sposób zinterpretowana. Rezultaty takich badań nie mogą dać szczegółowych informacji na temat rodzaju obrabianego surowca, charakterystyki wykonywanej czynności czy też samej funkcji narzędzia. Dlatego też w miarę możliwości analizy prowadzone przy użyciu małych powiększeń należy uzupełniać wynikami obserwacji przeprowadzonych metodą dużych powiększeń. W ten sposób można uzyskać w miarę pełen zespół danych dotyczących rejestracji śladów na powierzchniach artefaktów, wynikających z ich użytkowania. Brak możliwości właściwej interpretacji wyników badań mikroskopowych wiąże się także z wyżej opisanymi przekształceniami postdepozycyjnymi, jak i nakładaniem się na siebie śladów, będących wynikiem wielofunkcyjności narzędzi, czy brakiem odpowiedniej wiedzy na temat identyfikacji śladów. Problemy interpretacyjne mogą być związane z niedostateczną bazą eksperymentalną, której stworzenie jest niezbędne w celu uzyskania jak największej ilości danych porównawczych. Aby podjąć próby ustalenia funkcji artefaktów, należy odnieść wyniki analiz mikroskopowych przeprowadzonych na oryginalnych narzędziach do informacji uzyskanych z rzetelnie przeprowadzonych badań eksperymentalnych. Również kompetencje i wiarygodność badacza - jego umiejętności, doświadczenie w przeprowadzaniu obserwacji mikroskopowych i badań eksperymentalnych oraz możliwości identyfikacji i interpretacji wyników analiz - mogą wzbudzać wątpliwości i poddane próbie, dają często niezadowalające efekty (problem ten poruszyli jako pierwsi L. Keeley i M. H. Newcomer 1977).

Powyżej opisane ograniczenia uświadamiają, że analiza całego zbioru, a co się z tym wiąże uzyskanie pełnych wyników, rezultatów badań nad funkcją narzędzi, jest niemożliwa. Wynika to także z czasu, który należy poświęcić przeprowadzeniu prawidłowych badań. Dlatego do analiz przeznaczone są zazwyczaj reprezentatywne grupy artefaktów. W zależności od stawianych pytań i problemów przez badaczy, dobierana jest metodyka i odpowiednie zespoły artefaktów, które podlegają badaniom. Takie podejście pozwala uniknąć w pewnym stopniu czy zminimalizować problemy wynikające z niedoskonałości metody.

Model wielopoziomowego przeprowadzania analiz mikroskopowych, który daje możliwość ominięcia niektórych ograniczeń, zaproponował Roger Grace (1990). Badacz ten wyróżnił trzy poziomy obserwacji:

1.                              analiza krawędzi używanych narzędzi – bazująca na morfologii używanej krawędzi oraz makroanalizie

2.                              analiza śladów na krawędzi artefaktów – zawierająca badania mikrośladów na krawędzi i w jej okolicach, przy użyciu sprzętu optycznego o małych powiększeniach

3.                              analiza mikrośladów zachowanych na badanym materiale – stanowiąca połączenie obydwóch poprzednich rodzajów analizy, przy użyciu mikroskopu dającego możliwość uzyskania dużych powiększeń, zawierająca dodatkowo obserwację powierzchni przedmiotów

Rodzaj analizy, który zostanie obrany, zależy tu od stanu zachowania materiału oraz pytań, które zostaną zadane przez badacza, a także informacji, jakie są potrzebne, aby rozwiązać dany problem. Jeżeli badacz ma na celu porównanie dwóch zespołów narzędzi, pochodzących z różnych miejsc i skupia swoją uwagę na różnicach                   w wykonywanych czynnościach pomiędzy danymi obszarami, wówczas wystarczy analiza krawędzi. Jej efektem będzie pogrupowanie artefaktów o podobnej funkcji. Każdy zespół powiązany będzie z konkretną czynnością, ale bez uszczegółowienia                  z jaką. Przy rozpatrywaniu tego typu problemu niepotrzebne jest sprecyzowanie zastosowania danych narzędzi, ani też dokładne określenie obrabianego materiału. Wystarczy uzyskać informacje, czy dane przedmioty były użyte oraz ogólne dane na temat rodzaju obrabianego materiału i charakteru wykonywanych czynności. Do przeprowadzenia takich badań porównawczych niezbędne są duże próbki materiału,           a analiza krawędzi jest najmniej pracochłonna. Do próby interpretacji funkcji całego stanowiska, gdzie potrzebne jest ustalenie całej gamy wykonywanych czynności, wykorzystywana powinna być analiza śladów na krawędzi. Można wówczas uzyskać informacje na temat długości pobytu danej grupy ludzkiej, charakteru zajęć, czynności wykonywanych na określonym obszarze. Ustala się wówczas rodzaj wykonywanych ruchów oraz twardość materiału. Trzeci poziom, mikroanaliza, służyć może do przeprowadzenia badań na narzędziach pochodzących z ograniczonego kontekstu, których ilość jest stosunkowo mała. Efektem tej metody jest uzyskanie najbardziej pełnego obrazu zachowań ludzkich związanych z użytkowaniem artefaktów. Oczywiście, zespół, który przebadany został w oparciu o obserwację krawędzi, można poddać bardziej szczegółowej analizie śladów na krawędzi. W dalszym ciągu można przeprowadzić na tym zespole mikroanalizy. W ten sposób na poszczególnych etapach odrzuca się pewne ilości artefaktów, dzięki czemu przeprowadzenie bardziej pracochłonnych i kosztownych badań ograniczy się do wykorzystania próbki materiałów zawierającej najbardziej „cenne”, przydatne narzędzia (R. Grace 1990).

              W prezentowanej pracy autorka obrała nieco zmodyfikowany model postępowania badawczego, zaprezentowanego powyżej. Do oceny przydatności poszczególnych form krzemiennych w badaniach funkcjonalnych wykorzystana została analiza oparta o małe powiększenia. Na tym etapie odrzucone zostały wszelakie artefakty, których powierzchnie nie były czytelne, głównie ze względu na działalność czynników postdepozycyjnych, a także formy, które nie nosiły ewidentnych śladów ich wykorzystania. Pozostałe fragmenty, gdzie zarejestrowane zostały charakterystyczne wykruszenia, obłamania użytkowe, poddane zostały szczegółowym mikroanalizom, przy zastosowaniu powiększeń rzędu 50, 100, 200 i 500x. W trakcie realizacji tej części badań zanotowane i zinterpretowane zostały ślady użytkowe powstałe w wyniku konkretnej czynności czy zastosowania oprawy. Wyniki w opisany sposób przeprowadzonych analiz mikroskopowych, wspartych badaniami eksperymentalnymi, mogły dostarczyć wiele nowych informacji dotyczących sposobu użytkowania narzędzi w pradziejach – charakteru wykonywanych czynności, rodzaju obrabianego materiału, wyglądu narzędzi itp. Natomiast interpretacja wyników mikroanalizy, w kontekście innych badań archeologiczno - technologicznych, typologicznych czy surowcowych, pozwoliła dać odpowiedź na niektóre z pytań dotyczących funkcjonowania społeczności prahistorycznych.

 

Rozdział II

METODYKA


 

1.      WYPOSAŻENIE TECHNICZNE

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin