000 Wstęp.doc

(24 KB) Pobierz

Wstęp

 

Dziś czytelniku otwieram bramy,

abyś spokojnie mógł tutaj wejść

i nic nie szkodzi, że dotkniesz czary

co skrywa czasem nawet i grzech.

 

Może odnajdziesz tu cząstkę siebie,

poczujesz oddech zbratanych dusz,

może przez chwile pobędziesz w niebie

albo przypadkiem poczujesz ból.

 

Pomyśl czasami co skrywasz w sobie,

czym zasypujesz dziś stary świat,

czy masz w zasobach źródlaną wodę,

potrafisz podać, gdy wzywa czas.

 

A może dzisiaj nie masz przyjaciół,

straciłeś umiar w rzucaniu słów,

może skrywałeś drwinę w pałacu,

ją wypuściłeś, tykając burz?

 

Może na łączach pokpiłeś sprawę,

gdzieś zaufałeś, a wyszedł cyrk

może się miotasz w fałszu i prawdzie,

nie możesz pojąć wartości dni?

 

Różnie to bywa dziś w naszym życiu

raz jest radośnie, później już nie,

los płata figle, czasem w ukryciu

więc nie miej żalu, co ujrzysz w tle.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin