Kuras.doc

(86 KB) Pobierz
O tolerancji na lekcjach języka polskiego –

Sylwia Kuraś

 

O kształtowaniu tolerancji – tematyka stosunków polsko-żydowskich

na przykładzie powieści Isaaca Bashevisa Singera

 

Historia Żydów w Polsce sięga początków państwa polskiego. To właśnie tutaj na zaproszenie polskich monarchów ściągały masy prześladowanych w Europie Żydów, tutaj mogli się swobodnie rozwijać, wychowywać swe dzieci w duchu religii judaistycznej. Na polskich ziemiach nieskrępowanie kwitła religia, nauka i kultura żydowska.

Choć te dwa narody żyły razem w jednym kraju jakieś osiemset lat, nigdy tak naprawdę się nie zżyły. Żydzi zamknięci w swoich gettach sporadycznie kontaktowali się ze swymi sąsiadami Polakami. Ich zupełna duchowa izolacja sprawiała, że wzajemne kontakty były niebywale powierzchowne, oparte na starych przesądach i stereotypach. Żydzi i Polacy żyli razem, ale zupełnie osobno i nie próbowali nawet zadać sobie trudu dialogu i zmienienia tego stanu rzeczy. Kontakty, do których jednak między Polakami i Żydami dochodziło, oparte były na ukradkowej obserwacji wzajemnych zwyczajów, nieznanych i niezrozumiałych. Oderwane od swoich religijnych fundamentów wydawały się postronnym dość szokujące i dziwaczne. Przez całe wieki Żydzi stanowili w Polsce wyizolowaną społeczność o charakterze kulturowo-religijnym, której jedyny istotny kontakt z otaczającą ludnością chrześcijańską sprowadzał się do sfery gospodarczej.

Dziś już prawie nie ma Żydów w Polsce. Szukając świata żydowskiego, sięgamy więc często po informacje, które na ten temat przekazuje nam tradycja. Nie jest to jednak miarodajne źródło, gdyż przedstawia przeszłość w sposób selektywny, wybiórczy. Sprzyja to utrwalaniu powstałych kiedyś stereotypów i uprzedzeń. Obiektywna wartość poznawcza tych zastanych wyobrażeń jest więc żadna. Są to z reguły myślowe skróty, uproszczenia, powstałe w wyniku codziennych doświadczeń, przypadkowych zetknięć, zdawkowych sądów, których nacechowanie emocjonalne absolutnie wyklucza refleksję czy poszukiwanie prawdy. Jednak w życiu społecznym znaczenie tych przekazów jest kolosalne. Warunkują one nasz stosunek do „innego”. Decydują o naszym zachowaniu się wobec „obcych”, motywują nasze sądy i czyny[1].

Wiedza Polaków, szczególnie polskiej młodzieży na temat stosunków polsko-żydowskich i Żydów jest bardzo skąpa. Ludyczny nurt kultury żydowskiej jest powszechnie znany i lubiany. Świadczy o tym popularność, jaką cieszą się Dni Kultury Żydowskiej organizowane corocznie na krakowskim Kazimierzu. Wszyscy znają Tewiego – ubogiego mleczarza z Anatewki. Słynna piosenka głównego bohatera Skrzypka na dachu już na stałe zadomowiła się w naszej zbiorowej, polskiej pamięci. Niestety na tych zewnętrznych, jarmarcznych determinantach żydowskiego obyczaju nasza wiedza się kończy.

              Dziś celem nadrzędnym kształcenia i wychowania jest rozwój ucznia, jego dojrzewanie – intelektualne, emocjonalne, moralne, kształtowanie tożsamości osobowej, narodowej i kulturowej. Absolwent „nowej”, współczesnej szkoły winien więc być wyposażony nie tylko w niezbędną wiedzę, która uczyni go konkurencyjnym na europejskich rynkach pracy, ale przede wszystkim ma być człowiekiem tolerancyjnym, otwartym na świat.

Nauczanie o Żydach zaś to przede wszystkim nauczanie tolerancji, otwartości na to, co „inne”, „obce”. To kształtowanie pewnego typu wrażliwości, która pozwala uznać „innego” za równoprawnego partnera dialogu. Szeroki kontekst historyczny, kulturowy i religijny jest w tej „rozmowie” niezbędny. Zadaniem szkoły jest zaś w ten kontekst ucznia wprowadzić, co więcej, to właśnie szkoła, a w niej świadomy nauczyciel powinien umiejętnie wyznaczyć pola możliwego dialogu i, co oczywiste, do jego prowadzenia prowokować.

Tymczasem „problem żydowski” na lekcjach języka polskiego traktowany jest bardzo powierzchownie i nieadekwatnie do swojej rangi. W efekcie uczniowie kończący edukację mają na temat Żydów wiedzę niespójną, mozaikową, pełną luk wymagających „protez” z przekazów potocznych. Obowiązkiem nauczyciela jest więc walczyć z narosłymi przez lata stereotypami, odkrywać przed uczniem zaginiony i zapomniany świat żydowskich sztetł. Szkoła dysponuje bogatym repertuarem metod i narzędzi dydaktycznych, które efektowniej i efektywniej w tę niezbędną wiedzę ucznia wyposażą. Lektura szkolna może stać się bezcennym narzędziem w budowaniu „pomostów” łączących nowe pokolenia Polaków z zaginionym żydowskim światem.

              Pisarzem mocno wrośniętym w szeroko rozumianą tradycję żydowską – zarówno pisemną, od Starego Testamentu, Talmudu i mistyki począwszy, po folklor Żydów polskich, jest Isaak Bashevis Singer[2]. Pierwsze trzydzieści lat życia  Singer spędził w Polsce. Dzieciństwo i młodość przeżył więc w kraju, który już na zawsze wpisał się w jego literacki świat. Bez tego polskiego okresu nie byłoby dziś Dworu, Spuścizny czy Sztukmistrza z Lublina. Żydowska Warszawa, ulica Krochmalna, wreszcie specyficzny klimat rodzinnego domu ukształtowały Singera – pisarza. Stało się dla niego konieczne czerpanie z przeszłości wyrwanej z korzeniami wielkiej społeczności żydowskiej,[3] „przywrócenie do życia”, „ocalenie” unicestwionej żydowskiej przeszłości i właściwego jej upamiętnienia.

Istotne miejsce w twórczości Singera, szczególnie w powieściach historycznych, zajmują stosunki polsko-żydowskie. Powieści przekraczają hermetyczną sferę żydowską i swym zasięgiem obejmują środowiska nieżydowskie (gojów) i dotyczą często nietypowych kontaktów Żydów i Polaków. Podejmują problematykę asymilacji, konwersji, wzajemnej niechęci i obojętności, a opisane są z wprawą i intensywnością nieznaną dotąd w literaturze jidisz. „Polskość” i „ żydowskość” nie jest jednak łatwa dla bohaterów powieści. W świecie wykreowanym przez Singera swojskość miesza się z obcością. Problem pluralizmu kulturowego, tożsamości, postępującej sekularyzacji, asymilacji szczególnie dramatycznie naznacza losy Singerowskich protagonistów. Większość to typy outsiderów, usiłujących wyrwać się z hermetycznej żydowskiej kasty, z izolacji, która utrudnia im emancypację we współczesnej cywilizacji i wymianę z nieżydowskim otoczeniem. Jednocześnie są oni skazani na obcość w środowisku, do którego próbują się przedostać – naznaczeni nieodłącznym piętnem swej etnicznej, kulturowej i religijnej inności. Stroną obcą, ale jednocześnie będącą przedmiotem różnorodnych fascynacji są dla Singera oczywiście Polacy. Jednym z historycznych i autobiograficznych powodów tej rdzennie konfliktowej wizji świata jest rosnący w latach trzydziestych antysemityzm. Sam Singer zaznał goryczy nasilającej się propagandy skierowanej przeciwko narodowi żydowskiemu. Bashevis nigdy nie rozumiał tego specyficznie polskiego patriotyzmu, który kazał Polakom poniżać, wyśmiewać i szydzić ze swych współmieszkańców. Uhyla się jednak od jednoznacznych potępiających osądów.

Pisarska spuścizna Singera jest ogromna. Powieści o charakterze historycznym obejmują dzieje Żydów w Polsce od zarania dziejów po tragiczny wiek XX. Opowieść o królu pól, Dwór, Spuścizna, Rodzina Muszkatów, Szosza, Niewolnik czy Sztukmistrz z Lublina to zaledwie drobna część jego dorobku literackiego. Wymieniłam jedynie te, które z punktu widzenia nauczyciela polonisty wydają się najciekawszym, najbarwniejszym i najbogatszym zbiorem możliwych do podjęcia na lekcji „tematów żydowskich”. Singer jako wyraziciel żydowskiej tradycji potrafił w przystępny i bardzo atrakcyjny sposób przedstawić jej istotę. Walory poznawcze jego twórczości stają się więc oczywiste. Żydzi w powieściach Singera to osoby z charakterem i niezwykłym temperamentem. Zmagają się z własnymi słabościami, fobiami i pogmatwanymi uczuciami. Desperacko próbują zdefiniować swoją tożsamość, odnaleźć swoje miejsce w świecie, który powoli i systematycznie rozpada się na ich oczach. W religii, syjonizmie czy komunizmie szukają odpowiedzi na obsesyjnie powracające pytania o rolę i miejsce człowieka na ziemi. W egzotycznej dla współczesnego czytelnika scenerii – starych, czynszowych kamienic, synagog, pejsatych rabinów, młodych chłopców z chederu i dostojnych dam w perukach oraz czepkach na głowie – postaci „wyczarowane” przez Singera kochają, nienawidzą, zdradzają i boją się. Nie po żydowsku, ale zwyczajnie, po ludzku.

              Powieści Singera roztaczają przed nauczycielem polonistą nieograniczone spektrum możliwości dydaktycznych.[4] Mogą stać się doskonałym narzędziem w kształtowaniu uczniowskiej wrażliwości, empatii i otwartości na to, co „nieznane”. Oprócz tego pełnią jeszcze inną, nie mniej istotną funkcję. Wyposażają ucznia w wiedzę, w niezbędny historyczny kontekst, w który jest wkomponowany obraz polsko-żydowskich stosunków. Uczeń ma więc niespotykaną dotąd możliwość obserwowania tych skomplikowanych relacji z zupełnie nowej, nieznanej perspektywy – z żydowskiego punktu widzenia.

Z bogatego arsenału metod nauczania języka polskiego należy zatem wybrać te, które pozwolą uczniowi odkryć, odpowiednio zinterpretować i przyswoić treści ukryte w tekście. Doskonałym sposobem wydaje się tutaj hermeneutyczny model pracy z tekstem. Świadomy nauczyciel powinien tak zorganizować proces nauczania, by czytaniu tekstu towarzyszył zawsze element refleksji własnej ucznia. By dzieło mocą swego oddziaływania zniwelowało czas i przestrzeń dzielące je od czytelnika. Tekst powinien dostarczyć młodemu odbiorcy odpowiedzi na nękające go pytania.

Tłem dla powieści Niewolnik są czasy Trylogii Sienkiewicza. Zdumiewające jest, jak jaskrawo różne są to obrazy XVII-wiecznej Polski.[5] Obaj pisarze, nobliści piszą przecież o tym samym kraju, tych samych czasach. Sienkiewicz pisał według tradycji polskiej. Żydzi są dla niego problemem marginalnym, opinie o nich świadczą o zupełnej ignorancji autora. U Singera sytuacja jest niemalże identyczna. Żydzi i Polacy żyją w zupełnej duchowej izolacji, ich wzajemne kontakty są niebywale powierzchowne.

Lektura Niewolnika zmusza więc do rewizji tak nam bliskiego obrazu „dumnej Polski szlacheckiej”, do wymodelowania go, do oświetlenia tej zaciemnionej części naszej historii, która zupełnie pominięta w powieści „ku pokrzepieniu serc” jest integralnym elementem naszej narodowej tożsamości. Rodzaj wzajemnych kontaktów polsko-żydowskich u Bashevisa odpowiada w ogólnych zarysach prawdzie historycznej.

P. Kuncewicz w posłowiu do polskiego wydania Niewolnika napisał: Wiele wyrozumiałości i dobrej woli musi mieć polski czytelnik, aby spokojnie przeczytać tę książkę.[6]

Obraz jest bowiem przerażający. Polski chłop Jan Bzik kupuje od polskich zbójców cudem uratowanego od rzezi Chmielnickiego Żyda – Jakuba. Trzyma swojego niewolnika wysoko w górach, w oborze. Jakub w swej samotni spędza cztery lata, otoczony pięknym górskim krajobrazem, brzydkimi i zdegenerowanymi polskimi pastuchami, doglądany jedynie przez córkę właściciela – piękną Wandę.

Sielankowy, piękny opis wsi, polskich gór kontrastuje z nieprzyjazną polską zbiorowością, która w każdej chwili może zagrozić tej idealnej wizji. Tak też jest w Niewolniku. Zbiorowość chłopska, to banda” nieokrzesanych, zdeprawowanych i niedorozwiniętych emocjonalnie i intelektualnie wieśniaków, dla których jeden bezbronny Żyd staje się śmiertelnym zagrożeniem.

Oprócz polskiego chłopa i pastucha pojawia się jeszcze jedna dość stereotypowo naszkicowana postać – polski szlachcic. Stereotyp polskiego pana ma bardzo bogate tradycje w literaturze żydowskiej. Przedstawiany był najczęściej jako człowiek arogancki, ordynarny,  głupi pijanica.

W Niewolniku polski pan jest reprezentowany przez hrabiego Pilickiego i jego małżonkę. To „uroczy mariaż” rozpasania i perwersji. Hrabia Pilicki to warchoł, tchórz i rozpustnik. Gorliwy katolik i jadowity antysemita jednocześnie. Jego program odnowy Polski obejmuje przede wszystkim walkę z Żydami, których obarcza winą za wszystkie swoje niepowodzenia, niepowodzenia swoich przodków, dziadów i pradziadów. Ta szczera i bezinteresowna nienawiść do Żydów pozwalała jednak Pilickiemu wyrazić zgodę na ich zamieszkanie w Pilicach.

Na tym tle, bezdusznych pijaków, głupców i antysemitów bardzo sugestywnie zarysowana jest sylwetka głównej bohaterki, kochanki Jakuba, gojki – Wandy. Stanowi ona jaskrawy kontrast dla ujętych w stereotypy Polaków. Czuła, o dobrym sercu, bezgranicznie oddana,...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin