Procedura obrad sejmowych.doc

(44 KB) Pobierz

              Procedura obrad sejmowych.

 

              Już od panowania Stefana Batorego, czyli od połowy XVI wieku ustaliły się podstawowe zasady postępowania w samym sejmie. Do ok. stuletnich praktykach, w XVII wieku wykształcił się kanon takiego postępowania, co pozwala na wyodrębnienie kilku etapów obrad sejmowych.

Same obrady sejmowe poprzedzone były uroczystym nabożeństwem w intencji pomyślnego przeprowadzenia obrad i pomyślnego rozwiązania ewentualnych kwestii spornych. Następnie po mszy senat zbierał się u króla, a posłowie ziemscy pod przewodnictwem albo najstarszego posła, albo marszałka starej laski przystępowali do obioru marszałka izby poselskiej, a zaraz potem do rugów[1]. Kiedy usunięci zostali posłowie obrani illegitime wtedy już oficjalnie izba poselska łączyła się z senatem. Przystępowano do aktu powitania poselskiego, które zawsze kończyło się ucałowaniem ręki pańskiej. Kolejno, kanclerz przedstawiał propozycje wypływające od króla, odprawiano posłów cudzoziemskich oraz wysłuchiwano sprawozdania z działalności podskarbiego. Właściwe obrady rozpoczynała się po ogłoszeniu wotów senatorskich. Procedura ich odbywania była różna w zależności od sejmu, natomiast stałą ich częścią były wzajemne konsultacje obu izb w senacie w obecności i przy decydującym wpływie monarchy. W izbach połączonych mogły zapadać ostateczne decyzje, które aprobowały opracowane już projekty ustaw. Kiedy zakończona została procedura czynności ustawodawczych marszałek poselski wraz z posłanymi przystępował do żegnania króla, kończącego się ponownym ucałowaniem jego ręki. Jeżeli sejm zakończył się uchwaleniem wszystkich ustaw, albo ich większości wówczas udawano się do kościoła, odprawiano uroczystą mszę uwzniośloną jeszcze powszechnym odśpiewaniem Te Deum Laudamus.

              W wieku XVII nastąpiła jednak konieczność zmian w porządku obrad, co zdeterminowane było wzrostem kompetencji sejmu oraz ty, iż sejm stał się w pewnym sensie areną walk pomiędzy szlachtą a monarchą. I istotnie w XVII wieku poczyniono pewne kroki, zapoczątkowane w 1611 roku, kiedy to konstytucja sejmu warszawskiego wprowadzała obowiązek rozpatrywania w pierwszej kolejności spraw złożonych przez poprzedni sem do recesów, a sejm koronacyjny 1633 wprowadził zasadę iż ostatnie 5 dni sejmu maja zostać poświęcone debatom nad projektami konstytucji. Natomiast najobszerniejszym aktem prawnym ustalającym tryb obrad sejmowych była konstytucja z 1690 roku Pt. Objaśnienie konstytucyj dawniejszych o porządku sejmowania. Stanowiła ona najważniejszy dokument w kwestii porządku sejmowego do końca czasów saskich:

              Dla prędszego zakończenia sejmów, konstytucyje o porządku sejmowania In compedium zebrawszy, deklarujemy: że przy zaczęciu sejmu najpierw po obraniu dnia pierwszego urodz. Marszałka poselskiego, mają się uspokoić według konstytucyjej teraźniejszej, wszystkie obiekcyje urodz. posłom praesentibus jeżeli by jakie intervenirent, non praeiudicando potym przyjeżdżających, którym by były jakie zadane obiectie sądowi; potym ma subsequi przywitanie nasze od Izby poselskiej; czytanie pactorum conventorum; propozycja nasza; scrypta ad archiwum z przeszłego sejmu podane; czytanie senatu consultorum;upomnienie się wakansów;a potem vota senatorskie następować mają; tandem po naznaczeniu od Nas deputacyjej z senatu do konstytucyjej pisania, skarbów i artyleryjej obojga narodów; mają expediri legationum relacyje, od posłów naszych do postronnych monarchów, jeżeli by jakie były (…) My zaś z radami naszemi i deputowanemi z izby poselskiej posłami, których, powróciwszy do izby, urodz. marszałek poselski deputowac powinien, według dawnych praw i zwyczajów sprawy sejmowe sadzić będziemy, a potem taż izba poselska z konstytucyjami według prawa do Nas i senatu przyszedłszy, przez pięć dni z senatem o sprawach i konstytucyjach przyniesionych według dawniejszych konstytucji spólnie radzić, i sejm kończyć in termino bez świec powinni będą.

Tak więc najważniejsze stadia sejmu przedstawiały się następująco:

1)     elekcja marszałka poselskiego, która odbywała się pierwszego dnia obrad

2)     rugi poselskie tego dnia w stosunku do obecnych, z prawem jednak objecia nimi również i tych, którzy na sejm zjadą później

3)     obrady w izbach połączonych, składające się z:

a)      powitania króla

b)     czytania paktów konwentów

c)      wygłoszenia przez kanclerza propozycji od tronu

d)     odczytanie skryptów ad archiwum uchwalonych na poprzednim sejmie

e)      odczytanie uchwał rad senatu za okres od ostatniego sejmu

f)       upomnienie się wakansów

g)     wota poszczególnych senatorów

h)     mianowanie przez króla deputatów z senatu do konstytucji, skarbu i artylerii

i)       wysłuchanie sprawozdań posłów wysłanych za granicę z upoważnienia poprzedniego sejmu

4)     obrady w izbach – odbywanie sądów sejmowych przez króla z udziałem senatorów i mianowanych przez marszałka poselskiego, w izbie poselskiej debata nad przygotowaniem konstytucji sejmowych – na izbie spoczywał obowiązek zajęcia się w pierwszej kolejności sprawami zabezpieczenia kraju

5)     w ciągu ostatnich 5 dni obrady wspólne dla ostatecznego przedyskutowania przygotowanych projektów ustaw.

Konstytucja z 1690 roku została najważniejszym i najbardziej doniosłym osiągnięciem ustrojowym Rzeczypospolitej. Pojawiały się dalsze próby przeróbek ustalonych zasad, ale z reguły ograniczały się one do dyskusji dworskich albo publikacji literackich.

              Oczywiście sama otoczka sejmu nie była pozbawiona wielkiej pompatyczności. Trzeba tu dodać, że zanim rozpoczęto sejmowanie najzacniejsi arystokraci udawali się na zamek królewski, a by towarzyszyć  królowi w drodze do katedry i zając odpowiednie miejsce w jego orszaku. Msze celebrował jeden z biskupów, czasem zaś prymas lub nuncjusz papieski. Po mszy wysłuchiwano kazania, które przesycone były treścią polityczną, partyjną. Padały z ambony hasła usprawniania obrad, padały nazwiska zasłużonych posłów oraz tych, którzy nie mogli pochwalić się wzorowym postępowaniem sejmowym. Kazania o podobnej tematyce prowadzone przez tego samego duchownego miały miejsce przez wszystkie niedziele w czasie których odbywał się sejm. Po odprawionej ceremonii  mszalnej stany w ustalonej kolejności odprowadzały króla na jego pokoje, po czym zajmowano miejsca w izbie senackiej, gdzie marszałek starej laski miał powitać króla oraz poprosić go o formalną zgodę na odejście z funkcji i uzyskać zezwolenie na wybór nowego marszałka. Po tej formalności posłowie opuszczali izbę senacką a senatorowie robili to samo co monarcha, czyli udawali się na spoczynek, lub czynili przygotowania do sądów sejmowych.

Następnie wybierano nowego marszałka. Jeżeli chodzi o wotowanie odbywało się w kolejności województw, począwszy od woj. Krakowskiego i zatorsko – oświęcimskiego a skończywszy na woj. inflandzkim i czernichowskim. Po wysłuchaniu mowy inauguracyjnej marszałka nowej laski, który przeprowadzał lub kontynuował rugi. Po uporaniu się z ta sprawa, która nieraz absorbowała wiele czasu, można było rozpocząć czynności powitalne oraz połączyć się z senatem. Ustalano wtedy listy wakatów i podawano nazwiska kandydatów na opróżnione urzędy i dzierżawy.  Uzgadniano stanowisko izby co do czasu trwania sejmu, gdy ten czas nie był z góry wyznaczony. Wreszcie marszałek mianował delegatów izby, którzy mieli donieść królowi, aby przybył na salę. Rola krola w obradach sejmu z czasem uległa ograniczeniu, ale nigdy nie naruszono zasady, że król i tylko król może decydować od odbyciu sesji prowincjonalnych w czasie sejmu, a i do niego należała decyzja o wspólnych naradach izby poselskiej i senatorskiej. Bez wyraźnej zgody królewskiej odbycie kolokwium było niemożliwe. Udawało mu się przeważnie  zdobyć wpływ na wybór nowego marszałka izby poselskiej oraz tłumić wszelkie bunty antykrólewskie, które wybuchały na Sali posiedzeń, co zdarzało się niezwykle rzadko, bo nikt nie chciał wprost występować przeciwko monarsze. Jednym z monarchów, który sprawnie zarządzał sejmem i w pełni korzystał ze swych prerogatyw był Jan III Sobieski, który w 1683 zagroził nawet, że na czele szlachty. Konno i zbrojno będzie sadzić sprawców zerwania sejmu. Do zerwania sejmu wówczas nie doszło. Dopiero po odsieczy wiedeńskiej król utracił swoją popularność i miał trudności w walce z opozycja sejmową.

W czasie obrad polskiego parlamentu obowiązywała — zgodnie z regułą: „co dotyczy wszystkich musi uzyskać też zgodę wszystkich" — zasada jednomyślności, do której dochodzono w drodze dyskusji; unikano głosowania, za zgodę uznawano sytuację, gdy nikt nie zgłaszał sprzeciwu, jeżeli nie udało się przekonać do zgody jakiejś opozycji, uchwałę mimo to podejmowano, a następnie grupę oponentów przekonywano na 2 wołanym specjalnie w tym celu ich sejmiku: zazwyczaj skutecznie, choć zdarzały się osobne, lokalnie obowiązujące ustalenia. Wszelkie ustawy uchwalone na sejmie nazywano konstytucjami.

 

 

Bibliografia:

1.      Olszewski H., Sejm w dawnej Rzeczypospolitej. Ustrój i idee, t.1, Poznań 2002.

2.      Maciejewski T., Historia ustroju Polski, Koszalin 1998.

3.      Bardach J., Leśnodorski B., Historia ustroju i prawa polskiego, Warszawa 2003.

4.      Gutkowski J., Sejm polski, Warszawa 1996.

5.      Założenia ustrojowe. Struktura i funkcjonowanie parlamentu, pod red. A. Gwiżdża, Warszawa 1997.

6.      Kitowicz J., Opis obyczajów za panowania Augusta III, Warszawa 2003.

 

             

 


[1] Rugowanie to zakwestionowanie ważności mandatu, w wypadku kiedy zostało ono zakwestionowane przez innego posła. Jedynym poświadczeniem była instrukcja lecz nikt jej nigdy nie sprawdzał.

Zgłoś jeśli naruszono regulamin