TEKSTY PIOSENEK.doc

(253 KB) Pobierz

RADOSNA NIEPODLEGLOŚCI

TEKSTY PIOSENEK

 

1.

Pieśń konfederatów barskich

                                     Słowa: J. Słowacki            Muzyka: A. Kurylewicz

 

 

Nigdy z królami nie będziem w aliansach,

Nigdy przed mocą nie ugniemy szyi,

Bo u Chrystusa my na ordynansach,

              Słudzy Maryi!

 

Więc choć się spęka świat i zadrży słońce,

Chociaż się chmury i morza nasrożą,

Choćby na smokach wojska latające,

              Nas nie zatrwożą.

 

Bóg naszych ojców i dziś jest nad nami!

Więc nie dopuści upaść żadnej klęsce.

Wszak póki On był z naszymi ojcami,

              Byli zwycięzce!


2.

Dalej bracia, do bułata...

 

Śpiew rewolucyjny z ostatnich dni listopada 1830

 

Dalej bracia, do bułata!

Wszak nam dzisiaj tylko żyć

Pokażemy, że Sarmata

Umie jeszcze wolnym być!

 

Długo spała Polska święta,

Długo Biały Orzeł spał;

Lecz się ocknął i pamięta,

Że on kiedyś wolność miał.

 

Śmiałym skrzydłem on poleci

Przez szczęk mieczów i kul grad,

Za nim, za nim polskie dzieci,

Tylko w zgodzie za nim w ślad!

 

Będziem rąbać, będziem siekać,

Jak mi miły Bóg i kraj!

Dalej bracia, a nie zwlekać,

Z naszej Polski zrobim raj!

 

Już złodzieje i tyrany

Na piekielny poszli brzeg;

I Moskalom zaprzedany

Ziemię gryzie zdrajca, szpieg.

 

W szlachetnej młodości żyle

Staropolska płynie krew,

Ufność bracia w naszej sile,

A wolności wzrośnie krzew!

 

Wiwat Gwardia Narodowa,

Wojsko polskie tobie cześć!

Bądź gotowe, bądź gotowa

Za Ojczyznę życie nieść!

 

Dalej bracia, do bułata!

Wszak nam dzisiaj tylko żyć;

Pokażemy, że Sarmata

Umie jeszcze wolnym być!

3.

Krakowiak Kościuszki 

 

Słowa: W. Anczyc,            M. Skałkowski

 

Bartoszu, Bartoszu!

Oj, nie traćwa nadziei,

Bóg pobłogosławi,

Ojczyznę nam zbawi.

Tam w górę, tam w górę,

Poglądaj do Boga,

Większa miłość Jego,

Niźli przemoc wroga

 

Kiliński był szewcem,

On podburzył Warszawę,

Wyprawił Moskalom

Weselisko krwawe.

Nauczył Kościuszko

Pod Racławicami

Jak siekierą, kosą

Rozprawiać z wrogami

 

Z maleńkiej iskierki

Oj, wielki ogień bywa,

Oj, pękną, choć twarde,

Przemocy ogniwa,

Oj, ostre, oj, ostre,

Ostre kosy nasze,

Wystarczą na krótkie

Moskiewskie pałasze.

 

Bóg nam dał, Bóg nam dał,

Oj, kraj wielki, bogaty,

W nim Głowackich wielu,

Brać ruskie armaty.

Wszystko wziął podły wróg

I wiarę nam kłóci,

Myśli, że nas duszą

Do siebie nawróci.

4.

Pobudka krakusów

 

muzyka: K. Hoffmann   tekst: W. L. Anczyc

 

1.Dalej, chłopcy, dalej żywo!

Otwiera się dla nas żniwo,

Rzućwa pługi, rzućwa radło,

Trza wojować, kiej tak padło.

Niechaj baba gospodarzy,

Niech pilnują roli starzy,

My parobcy, zagrodniki,

Rzućwa pługi, weźwa piki!

              Albośwa to jacy

              Jeno chłopcy Krakowiacy!

              Harda u nas dusa,

              Nie boim się Rusa, Prusa!

              Dość nas natyrpali,

              Bijwa Prusów i Moskali.

              Bierzwa za obuszki,

              Pójdźwa wszyscy do Kościuszki!

 

2.  Bierzwa kosy, bierzwa dzidy,                                 3.  Wymłócim ich jako snopy, -

Otrząśnijwa się z tej biedy, -                                          Cóż to? bośwa to nie chłopy?

Bijwa wszyscy wraz Moskali,                                          Już ich strzelali za katy

Bo nas się dość natyrpali!                                          Przy Słomnikach nasze braty.:

Nauczwa szołdrę nygusa,                                          Zsiekli, skłuli, zmordowali,

Że i w nas jest polska dusa, -                                          Harmaciska odebrali,

Jeszcze nasza polska kosa                                          Odebrali konie, bryki,

Potrafi im utrzeć nosa!                                                        Dukaciska i rubliki.

                            Albośwa…                                                                                    Albośwa…

 

4.  Jeszcze i nam Bóg poszczęści,

Nie żałujwa na nich pięści;

Mamy ręce po pięć palców,

Bijwa dobrze tych zuchwalców!

Poprzedajwa woły z wozem,

Śpieszwa wszyscy za obozem, -

Poprzedajwa i poduszki,

A przystajwa do Kościuszki!

                            Albośwa…

 

5.

Warszawianka 

 

Słowa: K. Delavigne             Muzyka: K. Kurpiński

 

Oto dziś dzień krwi i chwały,

Oby dniem wskrzeszenia był!
W gwiazdę Polski Orzeł Biały
Patrząc, lot swój w niebo wzbił.
I nadzieją  podniecany,
Woła na nas z górnych stron :
-Powstań Polsko! skrusz kajdany,
Dziś twój tryumf, albo zgon!
        Hej, kto Polak na bagnety!
        Żyj swobodo, Polsko Żyj!
        Takim hasłem cnej podniety
        Trąbo nasza wrogom grzmij!
 

Droga Polsko! Dzieci twoje
Dziś szczęśliwszych doszły chwil
Od tych sławnych, gdy ich boje
Wieńczył Kremlin, Tybr i Nil.
Lat dwadzieścia nasze męże
Los po obcych ziemiach słał,
Dziś, o Matko, kto polęże,
Na twym łonie będzie spał.

Hej, kto Polak na bagnety...

 

Grzmijcie bębny, ryczcie działa,
Dalej dzieci w gęsty szyk!
Wiedzie hufce wolność, chwała,
Tryumf błyska w ostrzu pik!
Leć nasz orle w górnym pędzie,
Sławie, Polsce, światu służ!
Kto przeżyje, wolnym będzie,
Kto umiera, wolnym już!

Hej, kto Polak na bagnety...
 

 

6.

Marsz Polonia 

 

Słowa: J. Wybicki, W. L. Anczyc

 

Jeszcze Polska nie zginęła,

Kiedy my żyjemy,

Co nam obca przemoc wzięła,

Szablą odbierzemy.

Marsz, marsz Polonia,

Nasz dzielny narodzie,

Odpoczniemy po swej pracy

W ojczystej zagrodzie.

             

              Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,

Będziem Polakami.

Dał nam przykład Bonaparte,

Jak zwyciężać mamy.

Marsz, marsz Polonia...

             

Jak Czarniecki do Poznania

Po szwedzkim zaborze,

Dla Ojczyzny ratowania

Wrócim się przez morze.

Marsz, marsz Polonia...

 

Już tam ojciec do swej Basi

Mówi zapłakany:

„Słuchaj jeno, pono nasi

Biją w tarabany”.

Marsz, marsz Polonia...

 

Jeszcze Polska nie zginęła

I zginąć nie może,

Bo Ty jesteś sprawiedliwy

O! Wszechmocny Boże!

Marsz, marsz Polonia...


7.

Jeszcze jeden mazur dzisiaj 

 

Słowa: L. Łubiński             Muzyka: F. Tymolski

 

„Jeszcze jeden mazur dzisiaj

Choć poranek świta,

Czy pozwoli panna Krysia?”

Młody ułan pyta.

              I niedługo błaga, prosi,

Bo to w polskiej ziemi,

W pierwszą parę ją unosi,

A sto par za niemi.

 

On jej czule szepce w uszko,

Ostrogami dzwoni,

W pannie tłucze się serduszko

I liczko się płoni.

              Cyt, serduszko nie płoń liczka,

Bo ułan niestały,

O pół mili wre potyczka,

Słychać pierwsze strzały.

 

Słychać strzały, głos pobudki,

Dalej na koń, hura!

Lube dziewczę, porzuć smutki,

Zatańczym mazura!

Jeszcze jeden krąg dokoła,

Jeszcze uścisk bratni,

Trąbka budzi, na koń woła,

Mazur to ostatni.

 

 

 

 

 

 

 

 

8.

Sygnał

Słowa: W. Pol         Muzyka: A. Bojarski

 

W krwawym polu srebrne ptaszę,

Poszli w boje chłopcy nasze.

              Hu, ha! Krew gra!

Duch gra! Hu, ha!

Niechaj Polska zna,

Jakich synów ma.

 

Obok Orła znak Pogoni, -

Poszli nasi w bój bez broni...

              Hu, ha! Krew gra!

Duch gra! Hu, ha!

Matko-Polsko żyj!

Jezus, Maria, bij!

 

Naszym braciom dopomagaj,

Nieprzyjaciół naszych smagaj.

              Hu, ha! Wiatr gra!

Krew gra! Hu, ha!

Niechaj Polska zna,

Jakich synów ma!


9.

  Pieśń powstańców 1863 r.

 

 

     Gdy trąbki bojowej rozlegną się surmy

I wokół rozebrzmi już broń,

W tę ciemną noc czarną, a czasem pochmurną

Ułani znów siądą na koń.

                            Hej, hej, hej, hej!

                            Hej, hej, hej, hej!

Hej, hej, hej, hej!

                            Ułani znów siądą na koń.

 

     Towarzysz popręgi przyciągnie o krzynę,

Przyjaźnie uściśnie ci dłoń,

Skinieniem pożegnasz kochaną dziewczynę,

Roztańczy się pod tobą koń.

                            Hej, hej…

 

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin