00:00:11:Cholerne dzieciaki! 00:00:13:Czego one tu szukaj�? 00:00:16:Powinny by� przecie� w szkole, nie? |Mo�e uciek�y z domu. 00:00:22:Uwa�ajcie. 00:00:27:Pl�cz� si� tylko pod nogami. 00:00:35:Braciszku? 00:00:37:Cholera...cholera! 00:00:39:S� �a�osni. 00:00:44:Tacy �a�osni, chcia�aby si� |spotka� z ich rodzicami. 00:00:48:Braciszku! 00:01:07:He?! 00:01:08:Co si� sta�o?! |Nagle zemdla�a! 00:01:23:Zrobi�a to. 00:01:25:Znowu to zrobi�a. 00:02:08:Demony Shinma s� istotami potrafi�cymi dzi�ki |swoim mocom zapanowa� nad ludzkim sercem... 00:02:10:Demony Shinma s� istotami potrafi�cymi dzi�ki |swoim mocom zapanowa� nad ludzkim sercem... 00:02:15:...i sprowadzi� na cz�owieka zag�ad�. 00:02:19:Dawno temu zosta�y one |zapiecz�towane w �wiecie Ciemno�ci. 00:02:21:Dawno temu zosta�y one |zapiecz�towane w �wiecie Ciemno�ci. 00:02:25:Jednak�e w �wiecie ludzi �yje jeszcze |wiele ukrywaj�cych si� Shinma. 00:02:28:Jednak�e w �wiecie ludzi �yje jeszcze |wiele ukrywaj�cych si� Shinma. 00:02:32:�yj� one pomi�dzy |�wiat�em, a ciemno�ci�. 00:02:37:Istnieje jednak stra�niczka, kt�ra odsy�a |demony Shinma do �wiata ciemno�ci... 00:02:39:Istnieje jednak stra�niczka, kt�ra odsy�a |demony Shinma do �wiata ciemno�ci... 00:02:43:...jest ni� przepi�kna wampirzyca, Miyu. 00:02:48:Nikt nie wie kim ona jest naprawd�. 00:03:12:PRZEZNACZENIE 00:03:14:PRZEZNACZENIE 00:03:30:Hej, Miyu. 00:03:32:Mam zgadn�� o czym teraz my�lisz? 00:03:34:Chisato nie wtykaj nosa w nie swoje sprawy. 00:03:38:Hej, ogl�da�a� wczoraj TV? 00:03:42:By� taki talkshow |"Czy istniej� nadprzyrodzone moce?". 00:03:45:Znowu jakie� paranormalne bzdury? |Czyta�am wiele doniesie� ze �wiata... 00:03:47:Znowu jakie� paranormalne bzdury? |Czyta�am wiele doniesie� ze �wiata... 00:03:50:...o niesamowitych rzeczach, |kt�re mo�na wyja�ni� tylko... 00:03:54:...je�li za�o�y si� istnienie nadprzyrodzonych mocy, ale... 00:03:56:Mo�e i ludzie maj� tam jakie� nadprzyrodzone zdolno�ci, ale na pewno nie ma ich Chisato. 00:03:57:Mo�e i ludzie maj� tam jakie� nadprzyrodzone zdolno�ci, ale na pewno nie ma ich Chisato. 00:04:01:Sk�d wiesz, mo�e mam jak�� moc! 00:04:05:No to mamy przechlapane. |Zachowuje si� tak od samego rana! 00:04:08:S�ysz�... 00:04:10:...s�ysz� twoje my�li, Miyu... 00:04:13:Jeste� g�odna, i chcesz �eby |ju� by�a przerwa �niadaniowa. 00:04:16:Jeste� g�odna, i chcesz �eby |ju� by�a przerwa �niadaniowa. 00:04:20:Mam racj�? |Prawda, Miyu? 00:04:22:Tak. 00:04:23:Niemo�liwe! Naprawd�? Serio? |Uda�o mi si�! 00:04:27:Nawet idiota by si� |domy�li�, �e jest g�odna. 00:04:30:Mam tajemnicz� moc! 00:04:34:No i mamy...zwariowa�a. |Beznadzieja. 00:04:54:He? 00:04:55:Patrz, ta dziewczynka nadal tu jest. 00:04:57:No, ciekawe co tu robi? 00:04:59:Nie wiem, ale... 00:05:01:Widzisz co� ciekawego? 00:05:13:Stoisz tu ju� ca�y dzie�. 00:05:22:Obserwowa�am szko��. 00:05:24:He? 00:05:39:Czy w szkole jest fajnie? 00:05:43:Niekt�rzy ludzie lubi� szko��. 00:05:48:A ty lubisz chodzi� do szko�y? 00:05:51:Sama nie wiem. 00:05:55:Ja chcia�abym chodzi� do szko�y. 00:05:58:He? 00:05:59:Chcia�abym chodzi� do szko�y |i mie� wielu przyjaci�. 00:06:04:Ale...m�j brat mi nie pozwala. 00:06:07:Brat? 00:06:09:Tak. 00:06:10:Ale... 00:06:12:...on zawsze si� mn� opiekuje! 00:06:15:Bardzo go kocham! 00:06:23:Hej, Kayo! 00:06:25:Braciszek! 00:06:27:Przepraszam za sp�nienie. 00:06:36:Chod�my Kayo. 00:06:38:Nie. My tylko rozmawia�y�my. 00:06:40:Nie powinna� rozmawia� z nieznajomymi. 00:06:50:Ta dziewczynka stoi tam ju� ca�y dzie�. 00:06:53:Ciekawe co na to jej rodzice? 00:06:55:To smutne. 00:06:59:Braciszku! 00:07:01:Co si� sta�o? |Nie zbli�aj si�! 00:07:04:Braciszku! 00:07:06:Trzymaj si� z daleka od mojej siostry! 00:07:09:Nie wa�ne jak mili s� ludzie, |ale serca maj�...! 00:07:10:Nie wa�ne jak mili s� ludzie, |ale serca maj�...! 00:07:14:Jakie? 00:07:16:Co?! 00:07:30:K...kim ty jeste�? 00:07:45:Nasi rodzice umarli, a nas |umieszczono w sieroci�cu. 00:07:49:Wtedy to zacz��em czyta� |ludziom w my�lach. 00:07:55:Z pocz�tku nie wiedzia�em co si� dzieje. 00:07:58:Potrafi�em tylko czyta� ludziom w my�lach... 00:08:01:...nie mog�em nikogo skrzywdzi�, |musia�em si� tylko pogodzi� z tym darem. 00:08:04:Ale, Kayo jest ca�kiem inna. 00:08:07:Kayo, te� ma jaki� dar? 00:08:15:Odk�d umarli nasi rodzice, |by�em dla niej matk� i ojcem. 00:08:17:Odk�d umarli nasi rodzice, |by�em dla niej matk� i ojcem. 00:08:19:Jestem jej jedyn� rodzin�. 00:08:22:Kiedy Kayo widzi jak cierpi�...to... 00:08:26:Braciszku! 00:08:32:Ah! 00:08:39:...nie jest w stanie zapanowa� nad swoj� moc�. 00:08:42:Dlatego w�a�nie musieli�my opu�ci� sierociniec. 00:09:00:Kayo jest jeszcze dzieckiem. 00:09:03:Co ja mam robi�?! 00:09:05:Czy mam ujawni� jej moc i udowodni� ludziom, kt�rzy w to nie wierz�, �e istnieje?! 00:09:09:Je�li to zrobi� to zamkn� j� |w jakim� szpitalu psychiatrycznym. 00:09:12:Nie mamy wyboru, musimy unika� ludzi. 00:09:15:Taki los czeka wszystkich, |kt�rzy posiadaj� takie moce. 00:09:17:Taki los czeka wszystkich, |kt�rzy posiadaj� takie moce. 00:09:21:Los? 00:09:22:Siostrzyczko! 00:09:27:Siostrzyczko! 00:09:31:Dziwne... 00:09:33:...nie s�ysz� twoich my�li. 00:09:36:Pierwszy raz mi si� to zdarza. 00:09:41:Siostrzyczko! 00:09:46:Hmmm! 00:09:47:Zdolno�ci ludzi s� ograniczone. 00:09:50:Dawno temu w Europie, te� byli ludzie, |kt�rzy posiadali takie zdolno�ci. 00:09:55:Co si� z nimi sta�o? 00:09:57:�yli w samotno�ci, z dala od ludzi. 00:10:01:Niekt�re z nich uznano za wied�my. 00:10:05:Ludzie zawsze czyni� jakie� z�o. 00:10:11:He? 00:10:15:Co si� sta�o? 00:10:17:Miyu... 00:10:22:Nigdy si� tak nie zachowywa�a. 00:11:13:Nie b�j si�. |Mnie te� kto� skrzywdzi�. 00:11:18:Braciszku? 00:11:22:Musimy mu wymy�li� jakie� imi�. 00:11:39:Kayo, Kayo! 00:11:41:Mama? 00:11:44:Ah, braciszku... 00:11:47:...znowu nie spa�e� w nocy! 00:11:50:Pewnie ca�� noc |ogl�da�e� telewizje, co? 00:11:54:Uczy�em si�! 00:11:56:A ja s�ysza�am, �e |mia�e� w��czony telewizor. 00:11:59:Kayo! 00:12:00:Hej, hej, Kayo, zjedz wszystko. 00:12:04:Nie lubi� pomidor�w! 00:12:06:Nie gryma�! 00:12:08:Kochanie od�� t� gazet�, czytasz czy jesz? 00:12:11:Zdecyduj si� na co�. 00:12:14:Tacie te� si� oberwa�o. 00:12:17:B�d� chodzi�a do szko�y z braciszkiem. 00:12:27:A twoi rodzice? 00:12:32:Jaka jest twoja mama? 00:12:36:Ja... 00:12:59:Pies? 00:13:00:No, zawsze si� w��czy za moim bratem. 00:13:04:Jeszcze nie wymy�lili�my mu imienia. 00:13:25:Hej, hej, ju� dobrze. 00:13:37:Braciszek! 00:13:39:Przepraszam za sp�nienie. 00:13:43:Ca�y czas... 00:13:45:...by�am z ni�. 00:13:47:Dzi�ki, �e si� ni� zaj�a�. 00:13:50:Du�o rozmawia�y�my. 00:13:52:To �wietnie, wreszcie masz si� z kim bawi�. 00:14:04:Dzi�ki za dzisiaj! 00:14:07:Do zobaczenia jutro! 00:14:10:He? 00:14:12:Ta dziewczynka, nawet je�li �yje, |to nie ma dla niej ratunku. 00:14:16:Nawet je�li b�dzie �y�a, |to nigdy nie b�dzie szcz�liwa. 00:14:24:Braciszku, co si� sta�o? 00:14:27:Nie baw si� z ni� wi�cej. 00:14:30:Nie mog�? Dlaczego?! 00:14:33:Bo ja ci tak m�wi�. 00:15:35:Ta dziewczyna! 00:15:37:Tak, ona chce |zabi� twoj� siostr�. 00:15:41:Je�li jej nie zabijesz, |zginie twoja siostra. 00:15:45:Zabij j�! 00:15:47:Kim jeste�? |Gdzie jeste�? 00:15:49:Nie obchodzi ci� to, |�e twoja siostra zginie? 00:15:52:To przyjaci�ka mojej siostry! 00:15:54:Ci kt�rzy maj� moc nie |maj� �adnych przyjaci�. 00:15:59:Tylko ty mo�esz |ochroni� swoj� siostr�. 00:16:02:Zabij t� dziewczyn�. 00:16:05:Zabij j�. |Zabij! 00:16:08:Nie! Przesta�!! 00:16:27:Co ty tu robisz? 00:16:30:To ty! 00:16:31:Nie pyta�am ciebie. 00:16:33:He? 00:16:36:Nie nale�ysz do tego �wiata. 00:16:39:Wr�� do Krainy Ciemno�ci. |Je�li jej nie zabijesz, |to ona zabije twoj� siostr�! 00:16:42:Wr�� do Krainy Ciemno�ci. |Je�li jej nie zabijesz, |to ona zabije twoj� siostr�! 00:16:44:Przesta�! 00:16:48:Przesta� go dr�czy�! 00:16:56:S...st�j! 00:16:57:Odsu� si�! To Shinma. 00:17:00:Nieprawda! 00:17:01:To on do ciebie m�wi. 00:17:03:Nie! Jest tak samo samotny jak ja! 00:17:06:To m�j przyjaciel! 00:17:10:A wi�c nawet Stra�niczka |ma jaki� s�aby punkt. 00:17:14:Zabij j�!! 00:17:36:Dlaczego to zrobi�a�, Reiha? 00:17:38:Przecie� ci pomog�am, nie? 00:17:41:Powinna� jej podzi�kowa� za pomoc. 00:17:55:Zniszcz� ci�! 00:18:39:BRACISZKU!!! 00:18:52:Kim ona jest? |Chyba troch� przesadza, nie? 00:18:56:Sieje wi�ksze zniszczenie ni� Shinma. 00:18:58:Dla niej �ycie straci�o sens. 00:19:04:Zapomnij o niej! 00:19:07:Ona tak nie mo�e �y�. |He? 00:19:10:Miyu. 00:19:22:Kayo. 00:19:24:Oddaj mi mojego braciszka! 00:19:29:Oddaj mi go!!! 00:19:42:Tw�j brat ju� nie wr�ci. 00:19:44:Nie!!! 00:19:45:On nie mo�e ju� wr�ci�. 00:19:47:Oddaj mi braciszka! 00:19:52:Nie!!! 00:20:07:Hej, zaczekaj, Kayo! 00:20:09:Po�piesz si� braciszku, bo si� sp�nimy. 00:20:13:Na razie. 00:20:14:Pa pa, mamo! 00:20:33:Jak chodzi o dziewczyny, |to od razu si� rozkleja. 00:20:36:Nie ma sensu |wsp�czu� ludziom. 00:20:39:Powinna raczej j� zabi�. 00:20:42:Ale przecie� sprawy |ludzi nas nie dotycz�. 00:20:47:My ju� sobie p�jdziemy. 00:20:51:Miyu. 00:20:53:Rozumiem, ta dziewczynka przypomnia�a |Miyu jej w�asne dzieci�stwo. 00:21:03:Kurcze, chyba jednak nie mam �adnych zdolno�ci. 00:21:06:Jak to? |To po co robi�a� z ig�y wid�y? 00:21:09:Wyniki test�w by�y strasznie kiepskie. 00:21:12:Aha. 00:21:14:Je�liby� mia�a jakie� niezwyk�e |zdolno�ci to powinna� zrobi� 100%. 00:21:17:Ah, chcia�abym mie� takie zdolno�ci. 00:21:21:Masz szcz�cie, �e ich nie masz. 00:21:24:He? 00:22:13:Drzwi si� otwieraj�, i przede |mn� widz� wieczno��. 00:22:19:Czyje to g�osy mnie wzywaj� z tak daleka? 00:22:21:Czyje to g�osy mnie wzywaj� z tak daleka? 00:22:26:Kto� delikatnie g�aszcze me w�osy. |Kim jeste�? 00:22:28:Kto� delikatnie g�aszcze me w�osy. |Kim jeste�? 00:22:35:�piew mojego fletu rozlega si� w ca�ym |kraju, bo tak pragnie moje serce... 00:22:37:�pi...
Kasiaczek667