{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {894}{1001}"Nie ma regu�y, kto prze�yje a kto zginie na wojnie... {1007}{1099}Na wojnie ludzie gin�, i koniec. {1106}{1181}Poza tym, nie istnieje �adne inne wyja�nienie." {1188}{1266}"TRIAGE" {3553}{3621}- Siema. - Hej.|- Jak leci? - Dobrze. {3629}{3712}- Sp�niasz si� na sw�j pogrzeb.|- Nie mog�em znale�� paszportu... {3719}{3808}- Lepiej dzisiaj wieczorem, ni� jutro rano.|- Dobrze Ci� widzie�, stary. - Gdzie dziewczyny? {3815}{3885}- W �azience. Spakowany? Wszystko gotowe?|-Tak. Zdenerwowany? - Nie. {3891}{3957}- Dobrze. Za Kurdystan.|- Za kurdystan. Zdrowie. {4026}{4069}-Hej Kochanie. {4076}{4134}- Spakowany?|- Gotowy do drogi. {4141}{4170}Co s�ycha�? {4177}{4266}- Co� si� dzieje? - Bo�e, mam nadziej�, �e nie.|- Nie masz na to czasu. {4273}{4331}- Usi�d�my tam w rogu. - Pewnie. {4363}{4393} {4400}{4466}(David) Jak tam? {4472}{4550}(Diane) To nie moja wina.|(Mark) Nie b�d� pokazywa� palcem. {4557}{4587} {4623}{4653} {4660}{4722}-Dzisiaj spok�j? {4729}{4828}- Tak. Ale chyba jest smutne.|- Smutne? - Tak, wyje�d�acie. {4834}{4879}Ach, to poczucie winy. {4886}{4941}(David) Potem pogadamy. {4948}{5028}Wybrali�my imiona.|- Tak? - (Diane) Mmh-m. {5035}{5095}Je�li b�dzie dziewczynka, nazwiemy j� Morna. {5102}{5153}- Morna.|- (Diane) To znaczy - Umi�owana. {5160}{5206}- Och. - Pi�kne.|- Tak. {5213}{5246}A je�li b�dzie ch�opczyk? {5336}{5430}To by�o trudniejsze,|ale w ko�cu zdecydowali�my si� na Mark. {5437}{5492}- �artujesz?|- (David) Nie. {5499}{5551}- Serio? - Tak, serio. {5558}{5612}Chcecie mie� przekl�te dziecko. {5619}{5666}-No. - Dzi�ki. {5734}{5761}Dzi�ki. {6232}{6327} {6834}{6873} {7023}{7095} {7325}{7368}Dojechali�my. Szybciej. {7375}{7439} {7532}{7582} {7627}{7713} {7789}{7820} {7932}{7967}We� te r�ce! {7991}{8038}- W porz�dku? - Tak, tak. {8044}{8116} {8122}{8155}-Dobra, idziemy. {8215}{8276}- (Mark)Doktorze Talzani ? {8283}{8322}- Panie Walsh.|- Co s�ycha�? {8329}{8368}-Zaj�ty. {8374}{8392}David! {8473}{8527} {8637}{8658}Uooh! {8700}{8747}- Zapach? - Tak. {8753}{8800}My�la�em, �e przywykli�cie|do tego. {8806}{8859}(David) Jak ktokolwiek mo�e|do tego przywykn��? {8866}{8959}Wiesz, nie ma wentylacji, bierz�cej wody|ani lek�w {8966}{9014}i tak jest tu nie�le. {9021}{9060}To m�j przyjaciel David. {9066}{9109}(Dr Talzani) Mi�o pozna�. {9125}{9201}- Znacie zasady.|- Bez flash�w, nie przeszkadza�. {9208}{9231}W�a�nie. {9259}{9327} {9403}{9446} {9468}{9525} {9740}{9773} {9795}{9826} {9878}{9903} {10022}{10067} {10336}{10404} {10410}{10474} {10572}{10623} {10659}{10733} {10768}{10838} {10909}{11021} {11167}{11221} {11402}{11641} {12419}{12452}Co Ci si� sta�o? {12459}{12502}Potrzebowa�em �wie�ego powietrza. {12547}{12594}- (Mark) Ju� Ci lepiej?|- Tak. {12622}{12645}Dobrze. {12652}{12722}Ale mina!|My�lisz, �e dasz rade? {12728}{12767}Bardzo zabawne. {12773}{12833}Wracam do domu, Mark. {12852}{12906}Ja te�, wkr�tce. {12913}{12946}Ja chce wr�ci� teraz. {12978}{12997}Jutro. {13017}{13105}Diane ma termin za dwa|tygodnie. Chc� wr�ci� na czas... {13112}{13134}Wiem. {13141}{13209}- Co z Twoj� ofensyw�?|- Co z ni�? {13262}{13363}- Wygl�da na to, �e nic z tego nie b�dzie.|- Powtarzasz to odk�d tu przyjechali�my. {13370}{13450}Od kiedy Ci ludzie walcz�?|Od dw�ch wiek�w. {13457}{13523}Dwa wieki p�niej|dalej b�d� walczy�. {13530}{13585}Ominiesz jedn�,|za�apiesz si� nast�pnym razem. {13592}{13623}Takie proste, co? {13697}{13758}Kurna, zaczyna si�. Niebieskie karteczki. {13844}{13889}- Gotowy?|- Tak. {13922}{13990}Dobra. Zr�bmy kilka uj��. {14138}{14183} {14612}{14635} {14870}{14888} {15005}{15025} {15852}{15891}Masz jeszcze jednego papierosa? {15907}{15925}Tak. {15976}{16084}Pi�kne, prawda?|To miejsce jest naprawd� pi�kne. {16091}{16128}Wiesz? {16204}{16260}Podczas mojego �ycia {16267}{16316}mieli�my osiem wojen. {16323}{16407}Dwie z turkami,|trzy z ira�czykami {16414}{16447}i trzy z irakijczykami. {16454}{16568}A kiedy cofn� si� do czasu, kiedy|�y� m�j ojciec, albo ojciec mojego ojca, {16575}{16622}zawsze przegrywali�my. {16628}{16694}To jest dla nas najlepsze.|Zosta� pokonanym. {16701}{16740}Dlaczego zosta�e�? {16746}{16796}A gdzie mia�bym p�j��, panie Walsh? {16803}{16828} {16835}{16951}Wszyscy m�wi� o wolnej woli, ale na ko�cu |i tak jeste�my tylko samotnymi go��biami. {16999}{17021} {17028}{17098}Powinni�cie wyjecha�,|pan i pa�ski przyjaciel. {17104}{17199}Ofensywa zaczyna si� za dwa dni,|a kiedy to si� stanie, b�dzie bardzo trudno wyjecha�. {17206}{17319}Ale my nie chcemy wyje�d�a�.|W�a�nie dlatego tu jeste�my, doktorze. {17326}{17398}Znalaz�oby si� dla nas miejsce? {17404}{17449}Czy kiedykolwiek pan przestaje? {17522}{17570} {17577}{17651}Musz� i��.|Zobacz� czy co� da si� zrobi�. {17657}{17680}Dzi�kuj�. {17907}{17981}Jedyny spos�b w jaki ob�z irakijski si� zaopatrza|to konwojem, przez t� dolin�. {17987}{18070}Idealny na zasadzk�.|Talzani za�atwi� nam dwa miejsca na ci�ar�wce. {18078}{18107}- Ah, tak?|- Tak. {18114}{18192}Wi�c jedziemy tam, wracamy,|wskakujemy na Jeep'a, jedziemy do granicy {18199}{18247}I b�dziemy w Turcji przed zmrokiem.|Co myslisz? {18254}{18306}- To zaczyna si� robi� niebezpieczne.|- Jak? {18313}{18356}B�dziemy w domu najp�niej w �rod�. {18363}{18421}Dzi�si�� dni|przed narodzinami. {18428}{18471}A co to mia�o znaczy�? {18478}{18552}Dzieci rodz� si� ca�y czas. {18601}{18675}(David) A co je�li irakijczycy|zaczn� kontrofensyw�? {18681}{18778}Nie ma szans. Min� dni, tygodnie|zanim wr�c� z powrotem w g�ry. {18784}{18817}A Ty sk�d to niby wiesz? {18824}{18880}Bo Saddam w dupie ma Kurd�w. {18887}{18957}Powr�t w g�ry, by� tylko na pokaz. {18964}{19044}Masakruje ich.|On ma ich w dupie, interesuje go tylko ropa. {19051}{19115}Pierwsza zasada biznesu:|Przej�� z�o�a. {19121}{19185}Przej�� z�o�a?|Kurdowie nawet ich jeszcze nie zaj�li. {19191}{19241}Co je�li tak nie zrobi�? Co wtedy? {19248}{19328}Jezus, stary, ale utrudniasz.|Jeste�my tu juz prawie miesi�c? {19334}{19352}Tak. {19359}{19425}I co mamy? Kilka fotek Talzaniego,|ocen� stanu zdrowia rannych. {19432}{19480}Kilku smarkaczy salutuj�cych|przed flag� rebeliant�w? {19487}{19530}manewruj�cych Peszmerg�w(kurdyjscy bojownicy). {19537}{19603}- To dobry materia�.|- Tak, ale to nie to po co tutaj przyjecha�em. {19610}{19643}Nie mamy historii. {19694}{19793}Je�li ten atak wypaki, Kurdystan b�dzie|na pierwszych stronach gazet zanim wr�cimy do domu. {19799}{19887}Jeste�my tu jedynymi fotografami.|Nie widz� powodu, dla kt�rego mieliby�my nie zrobi�|tych fotek. {19938}{19961}tak. {20009}{20036}Ju� mog� to zobaczy�. {20076}{20119}"Hej ch�opaki. Jak posz�o?". {20127}{20187}- "�wietnie".|- "I co tam macie?". {20194}{20239}"Jakie� zdj�cia z ataku?". {20246}{20329}- "Nie, mamy troch� dzieci!".|- Dobra, rozumiem! {20384}{20417}Tylko dwa dni. {20454}{20518}- Wiesz co jest najgorsze?|- Co? {20524}{20598}Jedzenie, pierdolone �arcie.|Skumaj t� fasol�. {20605}{20663}Czemu na wojnie|�arcie zawsze jest takie chujowe? {20670}{20726}No tak, Ty b�d�c Szkotem|wiesz co nieco o kuchni. {20733}{20766}No i zaczyna si�. {20773}{20841}Tw�j ca�y jad�ospij wygl�da jak|pieprzona wojna. {20848}{20922}A to w�a�nie b�dziemy jedli do ko�ca �ycia|jak nie przywieziemi �adnych dobrych zdj��. {20929}{20983}Jeste� gorszy ni� pitbull.|Wiesz? {20990}{21033}Czy kto� kiedy kolwiek da� rad� Ci odm�wi�? {21040}{21125}Miejmy nadziej� na jak�� wojn� we Francji.|Dobre jedzenie, blisko domu. {21132}{21210}Jedyny minus, to �e francuzi|sko�czyliby to w tydzie�. {21217}{21297}Po powrocie zmieniam rodzaj fotografii. {21388}{21482}Dwa dni i ani dnia wi�cej.|A je�li wr�c� jutro i powiedz� "Innym razem"... {21489}{21550}To jedziemy! Bez gadania. {21557}{21580}Ok. {21587}{21630}Spoko, za�atwione. {21746}{21822}Nie mog� uwierzy�.|Znowu mnie nam�wi�e�. {22127}{22195} {22266}{22349} {22426}{22472} {22616}{22645} {22666}{22689}Mark! {22724}{22759}Co Ty kurwa wyprawiasz?! {22808}{22841} {23003}{23061} {23207}{23300}- Co si� sta�o? - Jedziemy.|- Do bazy? - Nie. Jedziemy do Iraku. {23307}{23360}- Do fortu w Iraku? - Tak.|- Ok. {23378}{23401}Wszystko ok? {23462}{23510}Co to mia�o by�? {23558}{23616}Ju� si� do tego nie nadaj�. {23623}{23683}Nast�pi�a zmiana plan�w.|Atakuj� iracki fort. {23690}{23746}Podmieni� ci�ar�wki z konwoju na nasze. {23754}{23802}I my te� mamy jecha�? Nie ma mowy! {23809}{23901}- Nie mamy wyboru. Jeste�my w to wpl�tani.|- Jakto kurwa wpl�tani?! {23908}{23943}Co Ty wygadujesz? {23949}{23997}Pos�uchaj si�? {24004}{24094}B�dzie kolejny dzie� i kolejny dzie�|i kolejny! Ja ju� tak nie mog�! {24228}{24269}Wracam do domu. {24316}{24339}David. {24346}{24447}I co chcesz zrobi�, i�� kurwa na piechot�?|Do bazy jest 32 kilometry. {24496}{24577}Poprostu nie rozumiesz, prawda?|Mam to gdzie�. {24608}{24656}(Mark) David!|(David) Wracam do domu. {24696}{24744}Kurwa. David! {24751}{24809}(Kurd) Panie Walsh! Jedzie pan! {26044}{26157} {26169}{26224}(Dr Talzani) Panie Walsh? {26275}{26347}Znale�li pana przy rzece.|Pami�ta pan co�? {26497}{26542} {26567}{26633}On m�wi, �e nie mo�e pan chodzi�.|To prawda? {26655}{26747}Nie jestem pewny, dopiero si� obudzi�em. {26754}{26805}- Czy to boli? {26863}{26922}- Wi�c czuje pan to?|- Tak. {27026}{27069}Jaki� b�l? {27111}{27156}Czy mo�e pan porusza� r�kami? {27163}{27188} {27206}{27229}Nogami? {27236}{27286} {27293}{27328}Bardzo dobrze. {27376}{27424} {27431}{27479}Rana g�owy? {27581}{27696}Powierzchowna rana. Mo�liwy wstrz�s m�zgu|ale nie ma uszkodze� czaski. {27703}{27791}Kurdystan nie jest dobrym miejscem|na urazy czaski. {27798}{27821} {27886}{27946}(Dr Talzani)|Jest pan w ci�kim stanie, {27953}{27998}ale nie jest pan sparali�owany. {28005}{28056}I wygl�da na to �e nie ma �adnych z�ama�. {28063}{28182}Nogi s� najwi�kszym problemem.|Ale zazwy...
kapsiu_17