Akumulator zimą.doc

(93 KB) Pobierz
Akumulator zimą

Akumulator zimą

Śnieg, ostry mróz…jednym słowem zima – to czas, kiedy nawet najlepsze akumulatory potrafią zawieść i spowodować, iż nasz samochód w pewnym momencie po prostu nie odpali.

Co robi wtedy kierowca? Bierze auto „na pych” lub zdesperowany szuka sąsiada ze sprawnym autem by ten pomógł mu doładować akumulator. Co za to robi „dobry kierowca”? Nic, gdyż zawczasu zabezpieczył swój akumulator, by ten podczas mrozów nie zawiódł.
Jak jednak wiadomo na całym świecie najbardziej znane są dwie prawdy o Polakach. Jedna jest na temat Naszej gościnności. Druga za to brzmi „mądry Polak po szkodzie”. Aby jednak zadać choć trochę kłam o Naszym wizerunku proponuję zapoznać się z poniższym tekstem i choć trochę zastosować się do jego instrukcji.



Akumulator i zima
Zima to czas niezbyt lubiany przez akumulatory. Ten sam w pełni sprawny akumulator, który w temperaturze 25 st. C ma 100 proc. pojemności elektrycznej, w temperaturze 0 st. będzie miał 80 proc. pojemności, w temperaturze - 10 st. już tylko 70 proc., a przy siarczystym mrozie, - 25 st., tylko 60 proc.

O wiele gorzej jest w momencie gdy nasz akumulator na wstępie jest już choć trochę rozładowany. W takich wypadkach w wypadku nadejścia mrozów jego pojemność zmniejszy się jeszcze bardziej. A gdy dodamy do tego, że w „zimne dni” rozrusznik musi pobrać nieco więcej prądu z akumulatora to kłopot wręcz gotowy.
I tak, jak w ciepłe dni rozrusznik naszego samochodu po przekręceniu kluczyka bez problemu wprawiał w ruch silnik, tak teraz może tylko zarzęzić.

Jak się przygotować?
Akumulator wymaga nie tylko okresowego sprawdzania poziomu elektrolitu i jego wartości naładowania. Wymaga także, tak prozaicznej na pierwszy rzut oka funkcji, jak czyszczenie. Potrzeba ta zwiększa się zwłaszcza w okresie zimowym. Czyste powinny być bieguny akumulatora oraz zaciski na przewodach. Aby zabezpieczyć je przed kolejnym zabrudzeniem po wstępnym przeczyszczeniu należy je nasmarować wazeliną. Dodatkowo zwiększa ona zdolność przewodzenia prądu.

Zaciski powinny być przykręcone całym swoim obwodem, mocno, lecz nie za mocno - grozi to bowiem uszkodzeniem tych elementów. Zakładając w aucie akumulator, wyjęty na przykład dla podładowania, należy upewnić się, że został umocowany prawidłowo.



W akumulatorach wymagających obsługi trzeba okresowo sprawdzać stan elektrolitu. Odkręcając korki nad poszczególnymi celami, można sprawdzić, czy elektrolit zakrywa płyty w akumulatorze. Niedobór elektrolitu uzupełnia się wodą destylowaną. Niezależnie od tego należy okresowo kontrolować, czy elektrolit ma odpowiednią gęstość (do takiego pomiaru służą odpowiednie urządzenia dostępne nieraz w sklepach z akcesoriami samochodowymi). Należy pamiętać, żeby zachować ostrożność i nie wylać elektrolitu, który jest substancją żrącą. Czynność sprawdzenia wartości elektrolitu powinniśmy wykonać na samym początku okresu zimowego i w ewentualnym wypadku doładować akumulator.

Takich zabiegów nie wymagają tzw. akumulatory bezobsługowe. Faktycznie niewiele jest urządzeń, które w pełni zasługują na tę nazwę. Akumulator w pełni bezobsługowy można np. zamontować aucie bezpośrednio po zakupie, bez konieczności oddawania go wcześniej do specjalistycznego warsztatu dla "uformowania" (szczególny sposób przygotowania i pierwszego naładowania).

Jak jeździć?
Zwłaszcza zimą musimy zwrócić uwagę na to, w jaki sposób użytkujemy samochód, gdyż nawet to może mieć wpływ na sprawność akumulatora.
To czego trzeba się najbardziej wystrzegać to zostawiania włączonych świateł w stojącym samochodzie. Silne mrozy mogą spowodować, iż w takim przypadku akumulator może „paść” nawet po niecałej godzinie.

Przed porannym przekręceniem kluczyka w stacyjce należy także upewniać się, że mamy wyłączone w samochodzie wszystkie urządzenia typu nawiew, radio, czy GPS. W chwili kiedy przekręcimy kluczyk pobierają one bowiem dodatkową energię z akumulatora. Co może spowodować jego rozładowanie. Nawiew, radio, i tym podobne urządzenia należy włączyć dopiero gdy ruszymy samochodem.



Negatywny wpływ na pojemność i zdolności rozruchowe akumulatora może mieć także jazda na krótkich odcinkach. Zimą akumulator podczas włączania silnika traci więcej mocy, jest także z reguły bardziej rozładowany. Oznacza, to iż potrzebuje dłuższego okresu doładowania. Jazda na krótkich odcinkach może powodować, że będziemy z akumulatora tylko pobierać energię, a alternator nie zdąży go ponownie naładować. W perspektywie 2-3 dni może to oznaczać niemal całkowite rozładowanie akumulatora.

A jak już nie odpali?
Gdy już tak się stanie, że auto nie będzie chciało odpalić, możemy "pożyczyć" prąd z innego samochodu za pomocą kabli rozruchowych. Tutaj także należy jednak pamiętać o kilku zasadach. Najpierw należy uruchomić samochód, który będzie dawał nam prąd. Następnie podpiąć końcówkę kabla minusowego (zazwyczaj czarny) do minusowego bieguna akumulatora samochodu "dawcy". Drugą końcówką łapiemy masę np. z silnika pojazdu, który chcemy odpalić. Potem podpinamy drugi kabel rozruchowy (czerwony) do bieguna plusowego - najpierw w samochodzie z uruchomionym silnikiem, później w samochodzie odpalanym.

Jak dbać o akumulator w czasie zimy?

Przed sezonem zimowym należy:

1. Sprawdzić poziom i gęstość elektrolitu (ewentualnie uzupełnić poziom) i doładować według instrukcji producenta. Należy wykonać to specjalistycznymi urządzeniami w warsztacie elektromechaniki samochodowej. Poziom możemy uzupełniać sami, dolewając wody destylowanej do poziomu.

2. W samochodach z prądnica prądu stałego, gdzie może występować ujemny bilans energetyczny, w razie potrzeby doładować akumulator poza pojazdem.

3. Przed rozruchem silnika należy pamiętać o wciśnięciu pedału sprzęgła, co zmniejsza opory stawiane rozrusznikowi, a tym samym zmniejsza pobór prądu z akumulatora.

4. Jeżeli samochód zimą nie będzie wykorzystywany, należy wyjąć z niego akumulator i przechowywać w stanie naładowanym.

5. Można też stosować specjalne ocieplacze akumulatora, które są jednak skuteczne najwyżej przez parę godzin po wyłączeniu.

6. Dobrze jest mieć mały prostownik i przynajmiej raz w miesiącu podładować. Jeżeli akumulator nie jest eksploatowany w mieście, trzeba akumulator ładować częściej.

7. Dbać o czystość powierzchni wieczka akumulatora, gdyż gromadząca się wilgoć i woda mogą być przyczyną zwarć i samowyładowania.

 

 

Akumulator zimą

Mam pytanie dlaczego w okresie zimowy akumulatory spisują się tak słabo?

Z nastaniem zimy mogą wystąpić pierwsze kłopoty z rozruchem silnika samochodu.
Nie zawsze winę za te kłopoty ponosi akumulator, ale od jego sprawności w dużej
mierze zależy dobry rozruch. Wraz ze spadkiem temperatury otoczenia (także elektrolitu) obniża się pojemność elektryczna akumulatora.

Pojemność akumulatora przy danej temperaturze otoczenia jest następująca:

·             100% pojemności w temperaturze +25oC,

·             80% pojemności w temperaturze 0oC,

·             70% pojemności w temperaturze -10oC,

·             60% pojemności w temperaturze -25oC.


Dla akumulatorów częściowo rozładowanych pojemności będą proporcjonalnie
mniejsze. Pobór energii jest zwiększony z powodu wymogu jazdy z włączonymi
światłami drogowymi. Obniżenie temperatury powoduje również zastyganie oleju.
W skrzyniach korbowej i biegów, wzrastają opory, jakie musi pokonać rozrusznik,
rośnie prąd pobierany z akumulatora podczas rozruchu.

Przed sezonem zimowym należy:

  1. Sprawdzić poziom i gęstość elektrolitu ewentualnie uzupełnić poziom i doładować według instrukcji producenta. Należy wykonać to specjalistycznymi urządzeniami w warsztacie elektromechaniki samochodowej. Poziom możemy uzupełniać sami, dolewając wody destylowanej do poziomu,
  2. W samochodach z prądnica prądu stałego, gdzie może występować ujemny bilans energetyczny, w razie potrzeby doładować akumulator poza pojazdem,
  3. Przed rozruchem silnika należy pamiętać o wciśnięciu pedału sprzęgła, co zmniejsza opory stawiane rozrusznikowi, a tym samym zmniejsza pobór prądu z akumulatora,
  4. Jeżeli samochód zimą nie będzie wykorzystywany, należy wyjąć z niego akumulator i przechowywać w stanie naładowanym,
  5. Można też stosować specjalne ocieplacze akumulatora, które są jednak skuteczne najwyżej przez parę godzin po wyłączeniu,
  6. Dobrze jest mieć mały prostownik i przynajmiej raz w miesiącu podładować. Jeżeli akumulator nie jest eksploatowany w mieście, trzeba akumulator ładować częściej,
  7. Dbać o czystość powierzchni wieczka akumulatora, gdyż gromadząca się wilgoć i woda mogą być przyczyną zwarć i samowyładowania.

 

Zamarzanie elektrolitu zimą

Czy to prawda, że elektrolit zamarza? Jeżeli tak, to w jakich temperaturach?

Tak to prawda, elektrolit zamarza w momencie kiedy jest niedoładowany przez co ma mniejszą gęstość.

Zbyt mała gęstość elektrolitu i niska temperatura mogą spowodować zamarznięcie elektrolitu i rozsadzenie obudowy akumulatora.
Elektrolit o gęstości 1,10 g/cm3 zamarza w temp. -9oC,
Elektrolit o gęstości 1,15 g/cm3 zamarza w temp. -15oC

 

 

 

 

Akumulator, zwany przez niektórych baterią, to element gromadzący całą energię elektryczną wytwarzaną przez alternator. Akumulator magazynuje energię elektryczną dzięki zachodzącym w nim procesom elektrochemicznym. Te dwa elementy, czyli akumulator i alternator są ze sobą związane nierozerwalnie i w zasadzie odpowiadają za działanie całej instalacji elektrycznej samochodu.

Pytania dotyczące eksploatacji akumulatora należy kierować do Pana Władysława Kujawy, tel. (0-61) 87 86 129, e-mail: KujawaW@exide.pl


I. NA CO ZWRACAĆ UWAGĘ PRZY ZAKUPIE AKUMULATORA?

1. Należy kupować akumulator w firmowym sklepie lub w sieci autoryzowanych serwisów konkretnej marki,
2. Zakup rozpoczynamy od sprawdzenia w instrukcji obsługi samochodu jaka bateria jest nam potrzebna.
3. W sklepie warto poradzić się sprzedawcy, jakiej marki akumulator zalecany jest do naszego auta i czy jego parametry są zgodne z naszymi potrzebami. Na akumulatorach łatwo znaleść ujednolicone oznaczenia typów akumulatora, napięcie znamionowe, pojemność.
4. Jeżeli sprzedawca twierdzi, że sprzedaje nam tzw. akumulator bezobsługowy, poprośmy o udowodnienie tego (instrukcja, karta gwarancyjna, prospekt reklamowy).
5. Należy szczegółowo sprawdzać, według jakiej normy jest mierzony prąd rozruchowy, bowiem w oznaczeniach najczęściej funkcjonują normy zakładowe (ZN), normy niemieckie (DIN) i amerykańskie (SAE). Zakładają one różne warunki pomiaru. I tak np. dla akumulatora o pojemności 55 Ah - prąd rozruchowy według DIN wynosi 266A, a według normy SAE aż 423A.

II. KILKA PRAKTYCZNYCH PORAD DOTYCZˇCYCH EKSPLOATACJI AKUMULATORA

1. Akumulator powinien być utrzymany w stanie suchym i czystym,
2. Części metalowe powinny być natłuszczone,
3. Przy każdym przeglądzie powinno się zlecić serwisowi kontrolę poziomu i pomiar gęstości elektrolitu (poziom elektrolitu dobrze też czasem samemu sprawdzić w okresach między przeglądami),
4. Akumulator powinien być dobrze zamocowany w pojeździe, a zaciski biegunowe dobrze zaciśnięte i zabezpieczone warstwą wazeliny bezkwasowej,
5. Powinno unikać się całkowitego wyładowania akumulatora (nie zostawiamy włączonych odbiorników prądu po wygaszeniu silnika),
6. Jeżeli nie używamy akumulatora, dobrze jest go doładowywać co trzy tygodnie.

III. PRZYCZYNY NIEDOŁADOWANIA

Niedoładowanie może być spowodowane:
1. Złym działaniem prądnicy,
2. Złym działaniem alternatora,
3. Niewłaściwym działaniem regulatora napięcia,
4. Luźnym paskiem klinowym,
5. Ubytkami prądu z instalacji elektrycznej,
6. Zbyt dużej ilości odbiorników prądu,
7. Luźno dokręconymi złączami (klemy),
8. Niesprawnymi, zanieczyszczonymi elektrodami świec zapłonowych,
9. Zbyt małą zawartością elektrolitu,
10. Zasiarczeniem elektrod samej baterii.
O ile kontrolę instalacji elektrycznej powinniśmy powierzyć specjaliście z serwisu, o tyle niektóre czynności eksploatacyjne możemy wykonać sami.

IV. AKUMULATORY W SEZONIE ZIMOWYM

Z nastaniem zimy mogą wystąpić pierwsze kłopoty z rozruchem silnika samochodu.
Nie zawsze winę za te kłopoty ponosi akumulator, ale od jego sprawności w dużej
mierze zależy dobry rozruch.
Wraz ze spadkiem temperatury otoczenia (także elektrolitu) obniża się pojemność
elektryczna akumulatora.
Pojemność akumulatora przy danej temperaturze otoczenia jest następująca:

·         100% pojemności w temperaturze +25oC,

·         80% pojemności w temperaturze 0oC,

·         70% pojemności w temperaturze -10oC,

·         60% pojemności w temperaturze -25oC.

Dla akumulatorów częściowo rozładowanych pojemności będą proporcjonalnie
mniejsze. Pobór energii jest zwiększony z powodu wymogu jazdy z włączonymi
światłami drogowymi. Obniżenie temperatury powoduje również zastyganie oleju.
W skrzyniach korbowej i biegów, wzrastają opory, jakie musi pokonać rozrusznik,
rośnie prąd pobierany z akumulatora podczas rozruchu.

Przed sezonem zimowym należy:
1. Sprawdzić poziom i gęstość elektrolitu ewentualnie uzupełnić poziom i doładować według instrukcji producenta. Należy wykonać to specjalistycznymi urządzeniami w warsztacie elektromechaniki samochodowej. Poziom możemy uzupełniać sami, dolewając wody destylowanej do poziomu,
2. W samochodach z prądnica prądu stałego, gdzie może występować ujemny bilans energetyczny, w razie potrzeby doładować akumulator poza pojazdem,
3. Przed rozruchem silnika należy pamiętać o wciśnięciu pedału sprzęgła, co zmniejsza opory stawiane rozrusznikowi, a tym samym zmniejsza pobór prądu z akumulatora,
4. Jeżeli samochód zimą nie będzie wykorzystywany, należy wyjąć z niego akumulator i przechowywać w stanie naładowanym,
5. Można też stosować specjalne ocieplacze akumulatora, które są jednak skuteczne najwyżej przez parę godzin po wyłączeniu,
6. Dobrze jest mieć mały prostownik i przynajmiej raz w miesiącu podładować. Jeżeli akumulator nie jest eksploatowany w mieście, trzeba akumulator ładować częściej,
7. Dbać o czystość powierzchni wieczka akumulatora, gdyż gromadząca się wilgoć i woda mogą być przyczyną zwarć i samowyładowania.

UWAGA!
Zbyt mała gęstość elektrolitu i niska temperatura mogą spowodować zamarznięcie elektrolitu i rozsadzenie obudowy akumulatora.
Elektrolit o gęstości 1,10 g/cm3 zamarza w temp. -9oC,
Elektrolit o gęstości 1,15 g/cm3 zamarza w temp. -15oC

.V. PYTANIA OD NASZYCH KLIENTÓW

- Czy jest różnica między baterią do samochodu z silnikiem benzynowym, a
wysokoprężnym?
- Do diesli są specjalne akumulatory, o większym pradzie rozruchu.
Przy kupnie należy zwracać na to uwagę.

- Jeśli auto nie jest zbyt wiekowe, a akumulator sprawuje się bez zarzutu, czy
mamy coś robić?
- Przede wszystkim - we własnym zakresie - zadbać o jego 'higienę". Papierem drobnoziarnistym oczyścić kołki baterii ( plusowy i minusowy) i zaciski (klemy). Ponadto, warto na najbliższej stacji serwisowej zbadać stan naładowania i poziom elektrolitu.

- Co oznacza, że akumulatory są bezobsługowe?
- Większość producentów oznacza swoje akumulatory jako bezobsługowe.
W rzeczywistości jest tylko kilka firm sprzedających baterie, które nie wymagają
jakiejkolwiek ingerencji z zewnątrz.

- Co zrobić ze starym akumulatorem? -
Większość kierowców, pozbywa się starego akumulatora wyrzucając go na
śmietnik. Zawarty w nim kwas i związki ołowiu nie tylko maja szkodliwy wpływ na
środowiska, ale także stwarzają ryzyko wypadku. Dlatego zawsze kupując nową
baterię warto się zapytać w sklepie, co zrobić ze starym akumulatorem.
Firma Centra za pośrednictwem niektórych dystrybutorów, prowadzi akcję skupu
zużytych akumulatorów. Oddając stary akumulator, uzyskuje się 5% rabatu przy
zakupie nowego.

- Niedawno rozładował mi się akumulator. Żeby uruchomić swoją Skodę Favorit,
poprosiłem przygodnego kierowcę, by wziął mnie na hol i pomógł uruchomić silnik.
To działanie było bezskuteczne. Silnik zaskoczył dopiero kiedy kolejny kierowca
dał mi prąd ze swego akumulatora. Na jakiej zasadzie to działa?
- Jeżeli akumulator jest rozładowany, można do uruchomienia silnika użyć
awaryjnie akumulator innego pojazdu. W związku z tym warto wozić ze sobą
specjalne przewody, które można kupić prawie w każdym sklepie motoryzacyjnym.
Przewody podłączamy w następującej kolejności. Jeżeli "minus" jest załączony do masy,
najpierw zakładamy zacisk przewodu na "plus" akumulatora, z którego mamy brać prąd.
Następnie drugi zacisk przewodu mocujemy na "plusie" pojazdu, którego silnik
ma być uruchomiony.
"Minus" akumulatora, z którego bierzemy prąd, podłączamy do masy
w samochodzie uruchamianym.
Koniecznie trzeba pamiętać, by oba samochody nie stykały się w trakcie całej operacji.
Silnik pojazdu, z którego bierzemy prąd nie powinien pracować w trakcie podłączania przewodów. Należy go natomiast uruchomić i trzymać na nieco podwyższonych obrotach w czasie
"pożyczania" prądu.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin