Downton Abbey [3x06] Episode6 (XviD asd).txt

(37 KB) Pobierz
{646}{745}{Y:B}DOWNTON ABBEY|3x06
{746}{833}Tłumaczenie: jarmisz
{1323}{1418}Wiem, że powtarzamy się jak papugi,|Tom, ale chciałbym ci pomóc.
{1449}{1478}Mary również.
{1528}{1561}Moja żona nie żyje.
{1612}{1643}Nic nie może pomóc.
{1670}{1696}Ale dziękuję.
{1842}{1904}Gocie chcieli się z tobš pożegnać.
{1917}{1947}Byłam tutaj.
{2084}{2174}Mam nadzieję, że dacie mi znać,|jeli będę mogła co zrobić.
{2205}{2237}Cokolwiek.
{2278}{2306}Dziękuję.
{2353}{2385}Pójdę z tobš.
{2393}{2443}Samochód nie będzie musiał|jedzić dwa razy.
{2444}{2489}Obie będziecie mile widziane|na kolacji.
{2490}{2523}Nie sšdzę.
{2553}{2631}Smutek potrafi zmęczyć każdego.
{2661}{2695}Do widzenia, moja droga.
{2752}{2817}Teraz gdy jest po wszystkim,|spróbuj trochę odpoczšć.
{3236}{3269}Po wszystkim?
{3293}{3364}Gdy traci się dziecko,|można kiedy uznać, że jest po wszystkim?
{3508}{3580}Proszę się rozchmurzyć, panie Barrow.|Smętna mina w niczym nie pomoże.
{3594}{3623}Zostaw go w spokoju.
{3630}{3676}Znał lady Sybil lepiej,|niż ktokolwiek z nas.
{3680}{3708}Poza tobš.
{3745}{3795}My dwoje znalimy jš naprawdę.
{3812}{3859}Muszę przyznać, że ten smutek|dobrze o panu wiadczy.
{3901}{3975}Dziękuję.|Dziękuję, że to powiedziałe.
{4051}{4117}/Na pewno nie chce pani,|żebym podała w jadalni?
{4124}{4203}Nie, dziękuję.|Chcę szybko zjeć i położyć się.
{4327}{4361}Jak przebiegło nabożeństwo?
{4387}{4425}Całkiem dobrze.
{4466}{4535}Ale wiesz, jak to jest,|gdy chowa się kogo młodego.
{4561}{4597}Gdy traci się swoje dziecko...
{4650}{4696}Nie ma nic gorszego na wiecie.
{4771}{4881}Zastanawiałam się,|czy jej nie zaprosić.
{4886}{4954}Może jaki skromny lunch,|nic oficjalnego.
{4958}{5022}Tylko lady Grantham i dziewczęta.
{5070}{5117}Mogłabym ugotować co specjalnego.
{5214}{5276}Nie musimy decydować teraz.
{5311}{5371}Ale nie rozumiem,|dlaczego go nie wypucili.
{5398}{5465}Pan Murray jeszcze nie rozmawiał|z paniš Bartlett.
{5483}{5578}A ona może nie chcieć powtórzyć tego,|co powiedziała mnie.
{5579}{5627}Więc trzeba jš do tego zmusić.
{5632}{5733}Nawet wówczas, czy to wystarczy,|żeby unieważnić wyrok?
{5760}{5831}Jak zdołamy udowodnić,|że piekła to ciasto, a nie co innego?
{5838}{5894}Bo niczego innego nie znaleziono.
{6032}{6089}Nie mówię,|że to się zaraz skończy.
{6113}{6175}Ale na ten moment wszyscy czekalimy.
{6332}{6361}Co się stało?
{6417}{6473}To tak miło,|że powiedziała pani "my".
{6503}{6536}Bo tak mylę.
{6560}{6620}Wszyscy potrzebujemy|dobrych wieci, Anno.
{6649}{6716}I ta taka jest.|Musi być.
{6919}{7003}Pomylałem, że wrócę tu dzisiaj,|jeli się zgodzisz.
{7005}{7034}Jeszcze nie.
{7073}{7138}Chyba jeszcze przez jaki czas|będę spała sama.
{7181}{7210}Cóż, skoro jeste pewna.
{7232}{7264}Jestem pewna.
{7331}{7350}Coro...
{7351}{7422}- Nie zaczynajmy tego znowu.|- Nie chcę się spierać.
{7427}{7482}Posłuchała Clarksona|i ja też powinienem,
{7483}{7556}ale Tapsell jest uznawany za eksperta.
{7558}{7676}I uwierzyłe mu.|Dr Clarkson znał Sybil, a on nie.
{7720}{7816}Uwierzyłe Tapsellowi,|bo ma tytuł i jest modny.
{7830}{7888}I ma praktykę na Harley Street.
{7903}{7954}Pozwoliłe,|żeby te wszystkie nonsensy
{7955}{8023}były ważniejsze,|niż życie naszej córki.
{8046}{8123}Dlatego tak mi trudno to wybaczyć.
{8165}{8231}Mylisz, że mnie jej brak mniej niż tobie?
{8241}{8289}Sšdzę, że powinno bardziej.
{8331}{8384}Ponieważ ty zablokowałe|ostatniš szansę
{8385}{8417}uratowania jej od mierci.
{8549}{8588}Zatem dobranoc.
{8613}{8645}Dobranoc.
{9266}{9300}Co u dziecka?
{9318}{9343}Zazdroszczę jej.
{9365}{9408}O niczym nie wie.
{9505}{9553}Powiniene pomyleć o opiekunce.
{9584}{9654}Pani Rose odejdzie,|gdy przestanie karmić.
{9677}{9729}- Może jaka miejscowa dziewczyna.|- Nie zostanę tutaj.
{9811}{9859}Przynajmniej póki nie znajdę pracy.
{9898}{9967}- Nie ma popiechu.|- Boże, nie!
{10001}{10088}Tom ma rację.|Musi ułożyć sobie życie.
{10104}{10172}Za jaki czas.|Nie zaraz.
{10223}{10294}A poza tym,|gdy jest już po pogrzebie,
{10299}{10344}powinnimy pomyleć o chrzcie.
{10389}{10435}Wiesz już, jak ma mieć na imię?
{10448}{10483}Chciałbym jš nazwać Sybil.
{10558}{10591}Oczywicie.
{10663}{10729}Nie sšdzisz,|że to może być bolesne?
{10774}{10862}Na poczštku z pewnociš,|ale sšdzę, że mam rację.
{10916}{10974}Chcę, żeby przypominała o matce,|ilekroć na niš spojrzę.
{10986}{11028}Oczywicie, że tak.
{11052}{11099}Chciałaby, żeby o niej pamiętano.
{11154}{11207}Spotkam się z panem Travisem|po południu.
{11213}{11244}Po co z panem Travisem?
{11274}{11313}Żeby ustalić datę.
{11333}{11376}Ale Sybil będzie katoliczkš.
{11390}{11418}Co?
{11455}{11541}Moja córka jest Irlandkš|i będzie katoliczkš jak jej ojciec.
{11781}{11830}Pora na moje poranne zajęcia.
{12096}{12132}Pani Patmore!
{12201}{12265}Pani Patmore,|czy mogę poprosić paniš o radę?
{12283}{12302}Cóż...
{12303}{12369}Pewnie pani wie,|że teraz pracuję dla pani Crawley.
{12370}{12402}Słyszałam.
{12410}{12485}Była dla mnie bardzo miła|i nie chcę, żeby tego pożałowała.
{12499}{12558}Zatrudniła mnie|jako kucharkę-gospodynię,
{12574}{12633}ale, prawdę mówišc,|z moim gotowaniem jest kiepsko.
{12634}{12660}Doprawdy?
{12676}{12759}Wydaje lunch,|żeby ulżyć janiepani w smutku.
{12773}{12859}Chciała, żeby to było proste,|ale chcę jej sprawić niespodziankę.
{12860}{12942}- Naszej janiepani?|- Pani Crawley chce jej okazać współczucie.
{12943}{13010}- Na pewno nie chce jej pani przeszkodzić.|- Oczywicie, że nie.
{13021}{13074}Pomoże mi pani przygotować kilka dań?
{13079}{13129}Powie pani, jak je zrobić,|a ja się tym zajmę.
{13140}{13154}Proszę.
{13155}{13230}Nie chcę być niegrzeczna|ani cię urazić, Ethel,
{13231}{13300}ale pan Carson|dał wyranie do zrozumienia...
{13301}{13368}Żeby nikt nie miał ze mnš|nic do czynienia.
{13392}{13456}Chyba nie boi się pani,|że jš zdeprawuję?
{13457}{13496}Oczywicie, że nie!
{13497}{13586}Więc dlaczego karać paniš Crawley|za okazanš mi życzliwoć?
{13872}{13927}Już nie wyglšdasz|na takiego optymistę, Bates.
{13939}{13965}Co się stało?
{13966}{14005}Nic o tym nie wiem,|panie Durrant.
{14006}{14026}Naprawdę?
{14037}{14072}Wyglšdasz na przybitego.
{14091}{14178}Ciekaw jestem, czy nie zawiodły|jakie plany poprawy twojego losu.
{14244}{14347}Jeli wie pan o czym, co wskazuje,|że szczęcie ma mnie opucić,
{14348}{14400}może będzie pan uprzejmy|się tym podzielić?
{14413}{14467}Jestem na tyle uprzejmy, Craig?
{14485}{14510}Nie.
{14520}{14553}Raczej nie jestem.
{14709}{14773}Słyszała, co Tom obwiecił|podczas niadania?
{14785}{14835}Chce, żeby dziecko było katolikiem.
{14888}{14928}Papo, wiem, że to trudne...
{14929}{14990}Nie było Crawleya katolika|od czasów Reformacji.
{14991}{15050}Ona nie jest Crawleyem.|Nazywa się Branson.
{15051}{15159}To dziecko może co osišgnšć|tylko dzięki pochodzeniu swojej matki.
{15172}{15206}Nie zgadzam się.
{15225}{15281}- A poza tym Sybil...|- Jeszcze i to.
{15284}{15344}Nadanie jej imienia po Sybil|uważam za upiorne.
{15361}{15394}A ja nie.
{15494}{15540}Nie ma potrzeby gotować.
{15548}{15658}We trochę szynki od pana Bakewella|i przygotuj sałatkę.
{15673}{15718}Tego nie możesz zepsuć.
{15725}{15779}A lady Grantham|nie będzie oczekiwała nic więcej.
{15795}{15881}Chciałam się bardziej postarać,|żeby okazać jej naszš życzliwoć.
{15882}{15960}To bardzo miłe, Ethel,|ale wolę co bezpieczniejszego.
{15966}{16018}Pójdę do głównego domu póniej.
{16095}{16173}/- Jakie masz plany wobec dziecka?|- O czym mówisz?
{16186}{16238}Na wypadek, jeli Branson jš zabierze,
{16246}{16350}żeby mieszkała z nim w Liverpoolu,|czy gdzie tam się uda.
{16364}{16471}Prawdopodobnie to on|będzie miał wpływ na jej wychowanie.
{16477}{16567}- Jeszcze o tym nie mylałem.|- Więc sugeruję, żeby to zrobił.
{16575}{16611}I to wkrótce.
{16648}{16686}Co mówi Cora?
{16743}{16823}Niewiele.|A przynajmniej do mnie.
{16843}{16901}Cišgle uważa,|że ty jeste odpowiedzialny?
{16934}{17011}Jest okropnie nieszczęliwa,|jeli o to ci chodzi.
{17054}{17148}Nie będę krytykować matki|opłakujšcej swojš córkę.
{17154}{17223}Sšdzę, że opłakuje też|swoje małżeństwo.
{17263}{17400}Robercie, ludzie jak my|nigdy nie sš nieszczęliwi w małżeństwie.
{17448}{17488}A co zrobić, jeli tak jest?
{17507}{17552}W takich przypadkach
{17553}{17644}nie sš w stanie widywać się|tak często jak dotšd.
{17722}{17763}Mylisz, że powinienem wyjechać?
{17770}{17841}Albo Cora powinna jechać do Nowego Jorku,|żeby spotkać się z tš kobietš.
{17869}{17938}To może pomóc nabrać pewnego dystansu.
{17982}{18046}Chyba nie potrafię o tym jasno myleć.
{18054}{18093}Najdroższy chłopcze.
{18126}{18243}Nie ma na wiecie trudniejszego testu|niż ten, któremu cię poddano.
{18269}{18419}Nieczęsto mówię prosto z serca,|bo to rzadko w czymkolwiek pomaga.
{18443}{18580}Ale wystarczajšco dobrze znam jego ból,|gdy jest złamane.
{18653}{18688}Dziękuję, mamo.
{18755}{18822}- Nie macie nic do roboty?|- Srebra wyczyszczę póniej.
{18823}{18861}Pan Carson kazał nam|na siebie zaczekać
{18862}{18909}Chętnie bym się|z wami zamieniła!
{18964}{18996}O co chodzi?
{19021}{19098}- Wyglšdasz bardzo...|- Bardzo jak?
{19108}{19170}- Nie wiem dokładnie.|- Przestań gadać, Ivy.
{19171}{19227}Pamiętaj, że jutro mnie zastępujesz.
{19228}{19266}Spotykasz się z bogatym farmerem?
{19267}{19356}- Na wszystkim co robi, zarabia.|- Dobrze być swoim własnym szefem.
{19372}{19418}Żaden farmer nim nie jest.
{19421}{19491}Polecenia wydajš mu słońce i nieg,|wiatr i deszcz.
{19492}{19573}Widzę, że to nowy pokój dla służby.
{19574}{19627}Ciekawe, co się stało ze starym.
{19755}{19852}- Na co się gapisz?|- Nawet kot może patrzeć na króla.
{19853}{19887}Ale nie na kucharkę!
{19902}{19990}Róbcie dalej, co macie robić.|Wrócę przed kolac...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin