Vikings.S01E07.A.King's.Ransom.1080p.WEB-DL.DD5.1.H.264-CtrlHD.txt

(15 KB) Pobierz
[0][23]/Poprzednio w Vikings...
[36][64]/Bogowie pragnš, by miał|/wielkš przyszłoć.
[64][108]Czołem, jarlu Ragnarze!
[125][155]Jak teraz mamy być równi,|mój bracie?
[156][175]Ponownie jestem brzemienna.
[175][197]Wiem, że jeste chłopcem,|mój synu.
[203][230]/Musimy stšd odejć.|/Będš nas unikać jak smrodu.
[231][268]Nikt was nie zmusi do odejcia.|Nie omielš się.
[269][289]Całe życie byłem wojownikiem.
[290][341]Błagam cię, panie,|daj mi szansę umrzeć z honorem w walce.
[343][358]Wemy go ze sobš!
[366][391]Czy ci poganie nie sš ludmi,|tak jak my?!
[391][409]/Czy nie krwawiš,|/gdy się ich zrani?!
[411][431]/Przygotujmy się do obrony.
[431][454]Nie sš mile widziani|w moim królestwie.
[905][943]Vikings 1x7 A King's Ransom|/Królewski okup
[944][965]Tłumaczenie: Mausner
[966][996]Królestwo Nortumbrii|Anglia
[1395][1440]/Zróbcie przejcie!
[1733][1757]Bracie!
[1780][1806]Bracie, gdzie jeste?
[1825][1856]Aethelwulf?!
[1869][1891]Dzięki Bogu, że przybyłe.
[1902][1926]Czemu miałby uważać,|że tego nie zrobię?
[1926][1968]Nigdy w ciebie nie wštpiłem.|Lecz inni...
[1969][2002]Nasz najmłodszy brat zbiegł|do Mercii.
[2003][2025]Zawsze był czarnš owcš.
[2026][2052]Nasi rodzice powinni go|utopić po urodzeniu.
[2054][2078]Gdzie teraz sš niewierni?
[2079][2119]- Dzień, może dwa dni stšd.|- Twe siły sš gotowe i uzbrojone?
[2120][2148]Tak, jeli jeste gotów|im przewodzić.
[2149][2203]Uważam to za wielki zaszczyt, panie,|że będę bronił królestwa i naszej ojczyzny.
[2204][2254]I nie ma nikogo lepszego, lordzie Aethelwulf.|Poeci piewajš o twej chwale na dworach.
[2254][2270]Ponieważ im płacę.
[2284][2310]Jeli im zapłacisz,|również to uczyniš.
[2312][2324]Tacy sš poeci.
[2367][2406]Moja pani,|nie masz czasu na miech?
[2412][2459]Nie, mój lordzie Aethelwulf,|jedynie na strach.
[2694][2714]Kiedy przybędš?
[2724][2743]Niedługo.
[2744][2799]Takš mam nadzieję.|Nie mogę doczekać się Valhalli.
[2926][2959]Skandynawia
[3041][3065]Dzień dobry wam.|W czym problem?
[3066][3113]- W niej!|- Co uczyniła?
[3114][3150]Ma dziecko,|chłopca w swych ramionach.
[3150][3186]- I co z nim?|- To nie moje dziecko.
[3205][3250]Wiele lat staralimy się o dziecko,|lecz bez powodzenia.
[3251][3284]A potem, zaledwie rok temu,|młodzieniec zapukał do drzwi.
[3285][3317]Pamiętam ten dzień,|robiłem krosno.
[3318][3345]Mówił, że zwie się Rig.
[3346][3396]Dał nam dobrš radę odnonie pracy|i został w naszym domostwie.
[3397][3420]Po trzech dniach odszedł...
[3421][3455]A dziewięć miesięcy póniej|urodziła syna.
[3516][3534]Czyje to dziecko?
[3546][3572]Nie wiem, moja pani.
[3586][3605]Wszyscy spalimy w jednym łożu.
[3606][3651]- Byłam zbyt przerażona...|- Widzisz? Nie jest uczciwš kobietš.
[3652][3713]Spała z Rigiem i nie mogła się zdobyć,|by powiedzieć mi prawdę!
[3743][3794]- Wiesz, kim był ten Rig?|- Nie. Był zwykłym młodzieńcem.
[3796][3816]Wręcz przeciwnie.
[3817][3884]Wiemy z naszych pradawnych historii,|że Rig to drugie imię Heimdala.
[3902][3918]Boga Heimdala?
[3919][3959]- Moja pani!|- Tak, boga Heimdala!
[3959][3992]Macie szczęcie, że w waszym gospodarstwie|postanowił się zatrzymać.
[3992][4025]- To tylko opowieć!|- Tak jak całe nasze życie.
[4026][4056]Powiniene się wstydzić,|że nie zaufałe żonie,
[4057][4086]mimo radoci i pociechy,|jakš ci podarowała
[4087][4140]i faktu, że bóg postanowił|odwiedzić was z całej ludnoci.
[4151][4197]Nie karz jej,|lecz raduj się z niš.
[4197][4217]Pij z niš wino.
[4218][4263]I złóż jedno ze zwierzšt w ofierze|bogowi Heimdalowi.
[4272][4330]Lecz jeli usłyszę, że skrzywdziłe|tę kobietę albo to dziecko,
[4331][4364]odpowiesz za to przede mnš.
[4626][4656]Zdaje się,|że zamierzajš tu trochę zostać.
[4657][4703]- Tego się nie spodziewałem.|- Mój panie, dlaczego nie atakujemy?
[4704][4733]Majš silnš pozycję.
[4734][4766]Może zdołamy zmusić ich|do jej opuszczenia i zaatakowania.
[4767][4784]Jak to uczynimy?
[4786][4813]To padlinożercy,|trochę lepsi od zwierzšt.
[4814][4832]Musimy być w stanie ich przechytrzyć.
[4834][4863]Jeli dłużej tu zostaniemy,|obwarujš się jeszcze lepiej.
[4864][4907]Mój panie, jeli wilk napada ci na owce,|nie usiłujesz go przechytrzyć.
[4907][4945]- Trzeba go odpędzić albo zabić!|- Jak miesz się ze mnš kłócić?!
[4946][4967]Lordze Aethelwulf, wybacz nam.|Chcielimy jedynie...
[4967][4982]Wiem, czego chcielicie.
[4984][5008]Pokazać, że jestecie większymi|wojownikami ode mnie...
[5009][5043]Tylko że niedawno bylicie dziećmi,|ssšcymi pier matki.
[5044][5068]Róbcie swoje.|Rozstawcie obóz.
[5155][5204]- Widzisz ich tam?|- Tak, bardzo wyranie.
[5216][5269]- Na co czekamy?|- Zobaczymy, co uczyniš.
[5284][5317]Więc chcesz oddać im inicjatywę.
[5318][5376]Nie możemy pozwolić sobie na stratę połowy ludzi|poprzez głupotę i zaatakowanie ich.
[5378][5428]Poczekamy, dopóki szanse|nie będš po naszej stronie.
[6142][6178]/Wstawać! Atakujš!
[6196][6226]/- Do broni!|/- Powstać!
[6402][6422]Odyn!
[6446][6483]/Atakujš nas! Do broni!
[6633][6663]Mój panie, zostalimy zaatakowani!
[6840][6850]Amen.
[7170][7190]Kim jeste?
[7204][7241]Jestem lord Aethelwulf,|brat króla Aelli.
[7252][7293]Jeste bratem króla|i dowodzisz jego armiš?
[7324][7376]Wysyła cię na wszystkie swoje bitwy?|W sypialni również?
[7420][7450]Ragnarze!|Chod i zobacz!
[7460][7505]Ich żelazo jest mocniejsze|i lepsze od naszego.
[7524][7572]- Pojmalimy też tuzin ich koni.|- Już jestem głodny!
[7585][7630]- Co cię trapi, przyjacielu?|- Bogowie podtrzymujš mojš klštwę.
[7630][7680]Przeznaczone jest mi żyć wiecznie|na tej nieszczęsnej ziemi.
[7754][7810]- A to kto?|- To? To brat króla.
[7825][7871]Co powiesz?|Odwiedzimy króla?
[7871][7887]/Niech Bóg pomoże!
[7888][7936]Mój brat pokonany. Martwy.|Boże, pomóż Nortumbrii.
[7936][7963]Panie, nie wiemy,|czy twój brat nie żyje.
[7964][7994]Lecz wiemy, mój lordzie,|ze został pokonany!
[8012][8078]Kim sš ci barbarzyńcy, te dzikusy?|Dlaczego nas dręczš?
[8079][8135]Panie, mšdrzy i wykształceni ludzie mówiš,|że zostali oni zesłani przez Boga,
[8136][8186]by ukarać nasz lud|za ich liczne grzechy i wykroczenia.
[8186][8228]Zeszlimy ze cieżki prawoci,|którš ustalił nasz Pan,
[8228][8263]więc teraz wystawia nam|srogi rachunek.
[8295][8365]Wybacz mi, panie, ale co,|jeli Bóg nie zesłał ich tu, by nas nękać?
[8366][8416]- A więc kto?|- Czyż nie jest to bardziej dzieło diabła?
[8433][8468]Kontynuuj, mój lordzie.|Jakš masz radę?
[8469][8510]Radzę, panie, że skoro|stawiamy czoła siłom szatana,
[8511][8535]musimy przeciwstawić się im|za wszelkš cenę.
[8536][8584]Nawet za cenę naszego życia,|jeli to konieczne.
[8586][8647]Złu nie można pozwolić się przystosować,|ani dobijać z nim targu.
[8676][8703]Panie, mogę co powiedzieć?
[8714][8770]Powiadam ci, że może ci poganie|przybyli tu na własny rachunek
[8771][8811]i nie sš ani od Boga,|ani diabła.
[8812][8877]To tylko dzikusy, zainteresowani bardziej|rabunkiem i łupem niż sprawami duchowymi.
[8877][8894]Co więc radzisz?
[8894][8947]Panie, skoro sš tu dla korzyci,|zaoferujmy im doć pieniędzy,
[8948][9007]albo co innego, czego pragnš,|aby odeszli i zostawili nas w spokoju!
[9013][9042]/Wstyd się!
[9047][9060]/On ma rację!
[9062][9116]Po co przelewać więcej krwi?|Przekupmy ich!
[9122][9174]Moi lordowie, dajcie mi się|nad tym chwilę zastanowić.
[9175][9206]W międzyczasie,|niech będzie wiadome,
[9207][9270]że posłałem wysłanników, by wzięli ludzi|pod broń, gdyby zaszła taka potrzeba.
[9270][9299]/Niech żyje król!
[9388][9453]Wystšp, Panie, przeciw tym,|co występujš przeciw mnie.
[9454][9499]Walcz przeciw tym,|co walczš ze mnš!
[9505][9555]Rzuć włóczniš i toporem|na moich przeladowców.
[9568][9624]Powiedz mej duszy:|"Jam twoim zbawieniem".
[9639][9661]Panie, przybyli.
[10139][10165]Pozdrowienia.
[10166][10211]Król Aelle zaprasza waszego przywódcę|do rozmowy w swej willi.
[10226][10244]Kto wam przewodzi?
[10300][10332]Król nie wiedział,|że jego brat wcišż żyje.
[10338][10399]Chce z wami porozmawiać o tym,|co może zaoferować za wolnoć swego brata.
[10457][10487]Przyjmujecie zaproszenie króla?
[10554][10576]Dokšd idziecie?
[10705][10745]Powinnimy zaatakować,|póki sš słabi.
[10746][10787]- Ile zajmie im zebranie kolejnej armii?|- Atakować i atakować!
[10788][10812]W kółko to powtarzasz.
[10835][10869]- Chcę porozmawiać z królem.|- A o czym tu rozmawiać?
[10870][10906]Wyobrażasz sobie skarby,|które trzyma w swych komnatach?
[10907][10948]- Chcę je.|- Ja chcę zobaczyć, jak żyjš...
[10949][10994]Jakich obyczajów sš ludmi,|jestem też głodny.
[10995][11010]Posłuchaj mnie.
[11011][11060]Jeli zgodzimy się do niego pójć,|będzie mógł zabić nas wszystkich.
[11060][11100]Zapomniałe, że mamy jego brata.
[11117][11177]- Czemu miałby przejmować się swoim bratem?|- Czy ja nie przejmuję się swoim?
[11507][11527]/Nadchodzš!
[11859][11883]/Lordzie Eadricu.
[12256][12290]Panie, ten człowiek|to Ragnar Lothbrok,
[12291][12334]to jego brat, Rollo,|i ich towarzysze.
[12334][12364]A tak, Ragnar Lothbrok...
[12381][12414]Słyszelimy już to imię.
[12427][12461]Cieszy nas,|że zgodziłe się na rozmowę.
[12581][12626]Być może, panie, powiniene ich|najpierw zaprosić na ucztę.
[12640][12678]Wybaczcie.|Zjedzmy wspólnie...
[12689][12714]A potem porozmawiamy.
[12774][12799]Ten stół jest bardzo dobrze|wykonany.
[12804][12825]Tak jak kobiety.
[12843][12858]/Król!
[12932][12952]Ragnarze Lothbrok,
[12952][12999]przedstawiam mojš żonę, Ealswith,|i mego syna, Egberta.
[13028][13050]Zdrowie. Pij.
[13073][13083]Witaj.
[13130][13153]Id już.
[13433][13484]W imię Ojca, i Syna,|i Ducha więtego, amen.
[13485][13498]Amen.
[13679][13730]- Cóż za okropny dwięk.|- Dziwni sš ci ludzie.
[14105][14125]Przestańcie.
[14140][14175]Nie rozmieszaj mnie,|usiłuję być poważny.
[14200]...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin