Świat brydża 150 (styczeń 2003).pdf

(1921 KB) Pobierz
nr 1 (150) styczeƒ 2003
cena 9,00 z∏ (w tym 0% VAT), nak∏ad 12 000 egz.
Prokom Software SA
Grand Prix Polski 2002
dla Leszka
Sztyraka!
45. Mistrzostwa
Polski Par
na Maksy
Nasz GoÊç
Marek Borowski
Wywiad z Marsza∏kiem Sejmu RP
1163184799.049.png 1163184799.051.png 1163184799.052.png 1163184799.053.png 1163184799.001.png 1163184799.002.png 1163184799.003.png 1163184799.004.png 1163184799.005.png
Prokom Software SA
Grand Prix Polski 2002
Fina∏ – Klub Olimpijski w warszawskim Grand Hotelu, 14–15 grudnia 2002 roku
W tym momencie S∏awek
ZawiÊlak by∏ jeszcze liderem
wyÊcigu o Prokom Software SA
Grand Prix Polski 2002…
Puchary oraz czeki na okràg∏e sumy wr´czali zwyci´zcom Prezes PZBS Rados∏aw Kie∏basiƒski
(pierwszy z lewej) oraz przedstawicielka sponsora, Cz∏onek Zarzàdu Prokom Software SA, pani
Beata Stelmach. W Êrodku nagrodzeni, kolejno: Marcin Krupowicz (3. miejsce), Leszek Sztyrak
(1.) oraz S∏awomir ZawiÊlak (2.)
… ale Leszek Sztyrak rozpoczà∏
ju˝ swój d∏ugi finisz…
Dwa dni ci´˝kiej pracy (nie liczàc okresu
przygotowawczego), ale i zap∏ata ca∏kiem godziwa –
przed chwilà Leszek Sztyrak (w Êrodku) odebra∏ czek na
niebagatelnà sum´ 20.000 z∏otych z ràk przedstawicielki
sponsora, pani Beaty Stelmach, oraz Prezesa PZBS
Rados∏awa Kie∏basiƒskiego.
Pojedynek na szczycie, czyli gra o wszystko, od
lewej: S∏awek ZawiÊlak, Leszek Sztyrak, Marcin
Krupowicz i Bogus∏aw Gierulski.
Fina∏ Prokom Software Grand Prix Polski 2002 zosta∏
rozegrany w wytwornych salach Klubu Olimpijskiego ,
mieszczàcego si´ na dziesiàtym pi´trze warszawskiego
Grand Hotelu . Na zwyciezc´ czeka∏y wspania∏e puchary.
Wspania∏y sukces Leszka Sztyraka (z lewej) nie by∏by
mo˝liwy bez pomocy Bogus∏awa Gierulskiego,
reprezentanta Polski na niedawne mistrzostwa Êwiata
w Montrealu. Sam BoguÊ uplasowa∏ si´ na zaszczytnej piàtej
pozycji. Gdyby pos∏ucha∏ namów partnera i przyjecha∏ na
ostatni turniej eliminacyjny do Stargardu…
Leszek Sztyrak tryumfujàcy: zwyci´zca Prokom
Software GPP 2002 ugina si´ pod ci´˝arem trofeów –
ogromnego pucharu przechodniego (trzyma go
w prawej r´ce) oraz jego nieco mniej okaza∏ej repliki
(którà jednak dosta∏ na w∏asnoÊç wieczystà).
Pani Beata Stelmach – Cz∏onek Zarzàdu Prokom
Software SA , oraz Renata Dancewicz – Ambasador
Bryd˝a, podczas uroczystoÊci zakoƒczenia turnieju.
1163184799.006.png 1163184799.007.png 1163184799.008.png 1163184799.009.png 1163184799.010.png 1163184799.011.png
 
1163184799.012.png
 
Pokój otwarty
Kàcik pesymistycznego optymisty
Jan Pawlikaniec
Noworoczne…
W∏adys∏aw Izdebski
To ju˝ 150.
numer Âwiata Bryd˝a
W Nowym Roku wypada ˝yczyç
pomyÊlnoÊci powszechnej i szcz´Êcia
chorym powrotu do zdrowia
niezagospodarowanym pannom zam´Êcia
Mam przed sobà pierwszy numer Âwiata Bryd˝a – ten z sierpnia
1990 r. Jak˝e skromnie wyglàda na tle dzisiejszego. 40 stron ma∏o czytel-
nego tekstu, format A5, kiepski papier. A dziÊ, a˝ przyjemnie wziàç do r´-
ki nasze eleganckie czasopismo, o dwukrotnie wi´kszej obj´toÊci, pe∏ne
kolorowych zdj´ç, na znakomitym papierze. Tak dobrze podany obiad
smakuje lepiej! Ten skok jakoÊciowy nastàpi∏ w ciàgu ostatniego roku,
wielka to zas∏uga prezesa PZBS – Rados∏awa Kie∏basiƒskiego i ca∏ego Za-
rzàdu PZBS. Naprawd´ wiele zmieni∏o si´ na lepsze w naszym Zwiàzku
pod nowymi rzàdami. A ˝e Nowy Rok to czas podsumowaƒ i ˝yczeƒ,
dzi´kujemy za to, co ju˝, i ˝yczymy Prezesowi i Zarzàdowi G∏ównemu
PZBS, a tym samym sobie, kolejnych dobrych dni.
Bryd˝ystom par´ wolnych niedziel
im te˝ si´ nale˝y odpoczynek ma∏y
a dzieciom ich ˝ycz´ gdy ojciec z kart wróci
˝eby szcz´Êliwie tatk´ rozpozna∏y
Âwiat Bryd˝a
(…) Ten tytu∏owy bryd˝owy Êwiat rozumiemy dwojako. Po pierwsze, jako
Êwiat asów i blotek, szlemików i „cz´Êciuchów”, szaleƒczych kontraktów, na-
tchnionych wistów i finezyjnych rozgrywek. Ale s∏owo Êwiat oznacza w polsz-
czyênie równie˝ zagranic´. I w∏aÊnie otwarciu na nià Âwiat Bryd˝a równie˝
ma s∏u˝yç (…) Tak pisa∏ do Czytelników 12 lat temu pierwszy naczelny
ÂB – redaktor Marian Szulc.
Czy dzisiejszy Âwiat Bryd˝a wype∏nia to zadanie? MyÊl´, ˝e tak. Coraz
wi´cej w naszym piÊmie relacji ze Êwiata, coraz wi´cej w Polsce imprez
mi´dzynarodowych najwy˝szej rangi, coraz wi´cej stron internetowych
poÊwi´conych bryd˝owi, coraz wi´cej sylwetek znanych bryd˝ystów, ale
tak˝e znanych osobistoÊci Êwiata polityki, sztuki i sportu grajàcych w bry-
d˝a. Co miesiàc na Ich biurkach pojawia si´ Âwiat Bryd˝a , na który z uzna-
niem spoglàdajà, a nawet czytajà! To ma konkretne prze∏o˝enie na po-
strzeganie naszej dyscypliny sportu, na pozyskiwanie nowych
sponsorów.
Âwiat stoi przed nami otworem, jest na wyciagni´cie r´ki. To mi´dzy
innymi dlatego prezentujemy na naszych ∏amach Êwiatowe standardy li-
cytacji. PowinniÊmy przecie˝ znaç i rozumieç bryd˝owy j´zyk Êwiata. By-
Êmy jadàc s∏u˝bowo czy te˝ zupe∏nie prywatnie w Êwiat, zagrali w bryd˝a
z Johnem czy Pierrem. Bo bryd˝a mo˝na i trzeba traktowaç jako mi∏à for-
m´ sp´dzenia czasu, pretekst do nawiàzania kolejnej interesujàcej znajo-
moÊci, jak wspania∏y dodatek do naszego ˝ycia. Mojà najwi´kszà bryd˝o-
wà satysfakcjà by∏ list od uczestnika wczasów bryd˝owych (dla
poczàtkujàcych) ze Âwiatem Bryd˝a .
(…) Panie W∏adys∏awie, planowa∏em ze sobà skoƒczyç… A jednak… Na
wczasach pozna∏em wspania∏ych, ˝yczliwych sobie ludzi. Nie krzyczeli, nie
wytykali mojej bryd˝owej g∏upoty. Jakie˝ to by∏y wspania∏e wczasy… Âwiat sta∏
si´ znowu pi´kny… Pozna∏em dziewczyn´, za miesiàc Êlub (…).
Wielu innych sukcesów wszystkim Czytelnikom
z USA Australii Lubania czy miasta Radzionków
naszemu Zwiàzkowi zaÊ ˝ycz´
wi´cej (za przeproszeniem) cz∏onków
Ojczyênie – sukcesów w Nowej Europie
i lepszych w dzia∏aniu skutków
a naszym elitom w Warszawie i Pcimiu
jak najmniej treflowych dupków.
Przepraszamy
W ÂB 12/02 wiersz mia∏ byç zatytu∏owany „Bal Sylwestro-
wy”, a w rzeczywistoÊci pojawi∏ si´ tytu∏ „Uczyç si´ trzeba”
(z nru ÂB 11/02). OczywiÊcie, to nie nasza wina! Zawini∏ cho-
chlik drukarski!
Serdecznie przepraszamy Autora i Czytelników.
3
Âwiat Bryd˝a
nr 1 (150) styczeƒ 2003
1163184799.013.png 1163184799.014.png 1163184799.015.png 1163184799.016.png 1163184799.017.png 1163184799.018.png 1163184799.019.png 1163184799.020.png 1163184799.021.png 1163184799.022.png 1163184799.023.png 1163184799.024.png 1163184799.025.png 1163184799.026.png 1163184799.027.png 1163184799.028.png 1163184799.029.png 1163184799.030.png 1163184799.031.png 1163184799.032.png 1163184799.033.png 1163184799.034.png 1163184799.035.png
Spis treÊci
3
To ju˝ 150. numer ÂB
12
Problemy
5
Od prezesa
19
Co zalicytujesz?
19
Zagrajmy to razem!
Relacje
34
Pojedynek licytacyjny
8
Leszek Sztyrak zdobywcà
Prokom Software SA
GPP 2002!
Pokój otwarty
13
45. Mistrzostwa Polski
Par na Maksy
7
Marek Borowski
Nasz GoÊç
8
18
Udana wyprawa do Pragi
25
Grudzieƒ – najpi´kniejszy
z miesi´cy!
20
Mój pierwszy raz
Mistrzyni Êwiata Sabine Auken
wspomina…
36
Krzywy uÊmiech Barbórki
31
Wiktoria uczy si´
liczenia podatków
KubuÊ w Krainie Bryd˝a
22
Niedawno temu w Ameryce…
76. Jesienne Pó∏nocnoamerykaƒskie
Mistrzostwa Bryd˝owe
30
Warszawski Puchar Mistrzów
Okiem angielskiego dziennikarza
40
Wspólny J´zyk w praktyce
Skrzynka pocztowa
13
36
Gra∏em w Monte Carlo
i Mediolanie…
41
Ciep∏y Eilat
To nie jest nazwa konwencji
(dziwny jest ten bryd˝)
25
Teoria
Szko∏a
32
B∏´dna antycypacja?!
33
Polityka systemowa
Kàcik s´dziowski
12
Bryd˝owe fundamenty
27
Nasz System.
Kiedy wskoczyç?
Szkó∏ka Bryd˝owych Mistrzów
37
Dyskusyjne rozstrzygni´cia (2)
Porozmawiajmy o licytacji
38
NASZ SYSTEM – PLUS
& WSPÓLNY J¢ZYK
Varia
42
JTB i TEXAS – kombinacje
Kàcik konwencji
40
Kalendarz sportowy 2003
43
Licytacja po otwarciu
1 w kolor i wejÊciu kolorem
bez przeskoku
Problemy licytacji dwustronnej
46
Rozwiàzania
KONKURSU 11/02
48
Konkurs ÂB 1/03
49
KMP ’02
Technika
50
Wyniki
12
Pierwszy wist
Problemy wistowe
18
51
Ksi´garnia wysy∏kowa
4
Âwiat Bryd˝a
nr 1 (150) styczeƒ 2003
1163184799.036.png 1163184799.037.png 1163184799.038.png 1163184799.039.png 1163184799.040.png 1163184799.041.png 1163184799.042.png 1163184799.043.png 1163184799.044.png 1163184799.045.png 1163184799.046.png
Od prezesa
Drogi Czytelniku,
Nie b´d´ ukrywa∏, ˝e piszàc te s∏owa, jestem wzruszony, gdy˝
po raz pierwszy w historii PZBS, jako Prezes, mam okazj´ zwró-
ciç si´ do wszystkich osób zrzeszonych w naszym Zwiàzku.
Mo˝liwoÊç bezpoÊredniego dotarcia stworzy∏y zmiany, ja-
kie zasz∏y w PZBS na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Gdy
pod koniec roku 2000, jako nowy Zarzàd, rozpoczynaliÊmy
swojà dzia∏alnoÊç, zdecydowaliÊmy, ˝e uporzàdkowanie
spraw zwiàzanych z przynale˝noÊcià do Zwiàzku b´dzie jed-
nym z naszych priorytetów. Sprawy te by∏y bowiem w op∏a-
kanym stanie. Na przestrzeni ostatnich 15 lat (a mo˝e i w ca-
∏ej w 45-letniej historii) nie mo˝na by∏o podaç dok∏adnej
liczby, ile osób zapisa∏o si´ do PZBS. Osoby fizyczne zapisujà
si´ do Zwiàzku poprzez sekcje, które odprowadzajà wszystkie
sk∏adki (równie˝ cz´Êç nale˝nà ZG) do OZBS-ów, a te z kolei
przekazujà je do Warszawy.
Jest tajemnicà poliszynela, i˝ niektóre okr´gi celowo zani˝a∏y
liczb´ cz∏onków, nie przekazywa∏y nale˝nych sk∏adek lub robi∏y
to z du˝ym opóênieniem. Powodowa∏o to spore problemy fi-
nansowe ZG oraz rozgoryczenie osób, które rzetelnie i termi-
nowo rozlicza∏y si´ ze swoich zobowiàzaƒ. Co gorsza, liczb´
cz∏onków podawanych do EBL i WBF brano „z sufitu”, co ozna-
cza∏o, ˝e cz´sto dofinansowywaliÊmy te organizacje, p∏acàc za
„martwe dusze”.
Jak z∏a by∏a sytuacja, pokaza∏ rok 2002. W pierwszym termi-
nie (koniec kwietnia) tylko 2 WZBS-y by∏y w stanie przekazaç da-
ne o swoich cz∏onkach. W wi´kszoÊci okr´gów brak by∏o podsta-
wowych informacji, w jednym WBZS-ie nie by∏o w ogóle ˝adnej
dokumentacji finansowo – organizacyjnej. Tworzenie Centralnej
Bazy Danych (CBD) ukaza∏o, ˝e osoby nie b´dàce cz∏onkami
PZBS startowa∏y w rozgrywkach I ligi, a nawet w rozgrywkach
kadrowych.
Drugà istotna sprawà by∏o stworzenie systemu, który zach´-
ca∏by bryd˝ystów do zapisywania si´ do Zwiàzku. Do tej pory
praktycznie nie by∏o ró˝nicy, czy si´ jest w Zwiàzku, czy te˝ nie.
Op∏aty za udzia∏ w turniejach by∏y takie same, zni˝ki naliczano
wszystkim, podobnie jak punkty klasyfikacyjne (pkl).
turniejach z cyklu „Prokom Software Grand Prix Polski” zwraca ca-
∏oÊç sk∏adki. Dla osób, które du˝o grajà, oszcz´dnoÊci w ciàgu ro-
ku b´dà spore. Ponadto zni˝ki dla osób powy˝ej 65 lat i m∏odzie-
˝y szkolnej b´dà przys∏ugiwa∏y tylko cz∏onkom PZBS.
Tylko cz∏onkowie Zwiàzku b´dà mogli graç w mistrzostwach
Polski i zdobywaç punkty i tytu∏y klasyfikacyjne. Po raz pierwszy
kategorycznie wyegzekwowano ten zapis podczas fina∏u MP Par
(listopad 2002). Okaza∏o si´, ˝e by∏y osoby, które wywalczy∏y pra-
wo gry z eliminacji lub mia∏y prawo gry bezpoÊrednio w finale,
a nie by∏y cz∏onkami Zwiàzku i zapisa∏y si´ na rok 2002 dopiero
tu˝ przed Turniejem. Ka˝dy cz∏onek PZBS jest automatycznie
cz∏onkiem EBL i WBF i tylko te osoby b´dà mog∏y braç udzia∏
w imprezach rangi mistrzostw Europy czy Êwiata.
I wreszcie ostatnia sprawa, która wzbudzi∏a wiele niepotrzeb-
nych emocji. Otó˝ ka˝dy cz∏onek PZBS otrzymuje na swój adres
domowy (korespondencyjny) oficjalny magazyn naszego Zwiàzku
„Âwiat Bryd˝a”. Do∏àczamy wi´c do czo∏owych federacji europej-
skich, które w ten sposób, ju˝ od wielu lat, kontaktujà si´ ze swo-
imi cz∏onkami.
Jednà ze spraw regularnie poruszanych na ka˝dym Zjeêdzie
PZBS by∏a tzw. „∏àcznoÊç z terenem”. „… Warszawka coÊ tam ro-
bi, a my w terenie nic nie wiemy… ” to jeden z wielu typowych za-
rzutów. Teraz ka˝dy cz∏onek PZBS b´dzie wiedzia∏, co si´ dzieje
w naszej organizacji. OczywiÊcie, ile i jakie b´dà to informacje, za-
le˝y ju˝ tylko od nas samych. „Âwiat Bryd˝a” jest pismem Zwiàz-
ku i w pierwszej kolejnoÊci zawsze b´dzie zamieszcza∏ artyku∏y
o tym, co dzieje si´ w kraju. Dlatego te˝ goràco namawiam i za-
ch´cam organizatorów imprez i dzia∏aczy, aby przekazywali rela-
cje ze swoich imprez i prowadzonej dzia∏alnoÊci. Mo˝e relacja
z turnieju i zdj´cie z dekoracji zwyci´zców pozwoli utrzymaç
sponsora lub pozyskaç nowego. Mo˝e informacja o prowadzo-
nych zaj´ciach w szko∏ach, imprezach m∏odzie˝owych, wspó∏pra-
cy z w∏adzami lokalnymi b´dzie zach´tà dla innych, by zrobiç coÊ
na swoim terenie. Wysoka jakoÊç edytorska naszego magazynu
pozwala na zamieszczanie atrakcyjnie przygotowanych reklam, co
jest tak przecie˝ istotne dla pozyskiwania sponsorów. Korzystajcie
z tych mo˝liwoÊci.
Chcia∏bym podkreÊliç, ˝e sk∏adka na rzecz ZG PZBS nie jest
˝adnà rocznà prenumeratà magazynu. Pismo otrzymuje si´ za
przynale˝noÊç do Zwiàzku. Osoby, które b´dà zapisywaç si´ do
PZBS w ciàgu roku, b´dà otrzymywaç „Âwiat Bryd˝a” od nast´p-
nego miesiàca, w którym si´ wpiszà, a sk∏adk´ zap∏acà takà samà
jak za ca∏y rok. (Osoby spoza Zwiàzku nadal b´dà mog∏y zakupiç
„ÂB” w wybranych punktach lub w redakcji, w cenie detalicznej, czy-
li 9 z∏ za egzemplarz).
Ponadto, fakt, ˝e ka˝dy cz∏onek Zwiàzku otrzymuje pismo
oznacza, ˝e b´dziemy znali dok∏adnà liczb´, ilu mamy zarejestro-
wanych zawodników.
Od 1 stycznia 2003 osobie posiadajàcej wa˝nà legity-
macj´ PZBS (co jest dowodem, ˝e osoba ta jest cz∏onkiem na-
szego Zwiàzku) przys∏uguje zni˝ka w wysokoÊci 33% wpi-
sowego do wszystkich imprez organizowanych
w strukturach PZBS , a wi´c zarówno w kongresach, jak i tur-
niejach lokalnych. Licz´ na to, ˝e organizator b´dzie egzekwowa∏
ten przepis, gdy˝ jest to nasza wspólna sprawa. Co to oznacza dla
ka˝dego z nas? Otó˝, gdy wpisowe do turnieju wynosi np. 30 z∏,
cz∏onek PZBS b´dzie p∏aci∏ od 10 z∏ mniej. W 2-sesyjnym turnieju
OTP oszcz´dnoÊci wyniosà ju˝ wi´c 20 z∏. Bioràc pod uwag´, ˝e
roczna op∏ata za przynale˝noÊç do PZBS wynosi 100–120 z∏. (tj. 70
dla ZG plus 30–50 z∏ na rzecz WZBS-u), to udzia∏ np. w 5 – 6
5
Âwiat Bryd˝a
nr 1 (150) styczeƒ 2003
1163184799.047.png 1163184799.048.png 1163184799.050.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin