S1E05.txt

(28 KB) Pobierz
{60}{130}/Poprzednio w Spartacus: Blood and Sand...
{131}{158}Dok�d go zabieraj�?
{159}{257}Do �wiata podziemnego,|gdzie jego miejsce.
{261}{347}Widzicie, jak nienawi��|przejmuje nad nimi kontrol�!
{348}{388}Daj dzisiaj Kriksosowi kobiet�.
{389}{457}Dopilnuj�, by zosta� zaspokojony.
{458}{504}Tw�j umys� zostaje na arenie!`
{505}{572}Ty g�upi, niezdarny...
{573}{634}Owidiuszu, dobrze ci� widzie�!
{635}{730}Znajduj� ci� tutaj, obstawiaj�cego|pieni�dze, kt�re jeste� d�u�ny.
{731}{825}Mam nadziej�, �e szcz�cie|wkr�tce si� do niego u�miechnie.
{826}{880}Nadchodzi deszcz.|Uratuj mnie.
{881}{910}Zanim wszystko zmyje.
{911}{930}Sura...
{931}{962}Nie!
{963}{1052}Tej nocy ocali� mi �ycie w podziemiach.
{1053}{1093}Na ich cia�ach jest znak, panie.
{1094}{1118}Jakiego pochodzenia?
{1119}{1149}Nieznanego.
{1150}{1185}Z�o�y�e� obietnic�,
{1186}{1224}�e odnajdziesz Sur�.
{1225}{1319}Ocali�e� mi �ycie.|D�ug wymaga sp�aty.
{1371}{1429}{c:$00008B}Spartacus: Blood and Sand [01x05]
{1430}{1518}{c:$00008B}T�umaczenie: Yungar|{c:$00008B}Korekta: Igloo666
{1519}{1580}{c:$00008B}Gra cieni
{1581}{1678}{c:$00008B}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::.
{1870}{1926}Zmiana!
{2070}{2126}Zmiana!
{2255}{2311}Zmiana!
{2377}{2431}Kriksosie!
{2432}{2491}Nie s�ysza�e� mojego polecenia?
{2492}{2538}Wybacz, Doctore.
{2539}{2631}Nie chcia�em przestraszy� tego kr�lika.
{2632}{2707}Zbli�aj� si� zawody s�dziego.
{2708}{2789}S�uchajcie uwa�nie moich polece�,
{2790}{2844}a ka�dy wybrany
{2845}{2916}zwyci�y na arenie.
{2963}{3006}Mo�e nie ka�dy.
{3007}{3045}Pietrosie.
{3046}{3148}Zachowaj wod� dla tych,|kt�rzy na� zas�uguj�.
{3336}{3446}Deszcz, do chuja Jowisza!|Niech ju�, kurwa, spadnie!
{3488}{3515}Co robisz?
{3516}{3557}Modl� si�.
{3558}{3609}Raczej blu�nisz.
{3610}{3689}W tych ci�kich czasach|r�nica jest niewielka.
{3690}{3754}By� mo�e si� powi�kszy...
{3755}{3793}Wi�cej wierzycieli|��daj�cych pieni�dzy?
{3794}{3892}Co� bardziej radosnego.|Niedawno przysz�o.
{3961}{4037}Od s�dziego Kalawiusza!
{4063}{4133}Przyb�dzie, by osobi�cie|wybra� ludzi na swoje zawody!
{4134}{4192}Zawody, kt�re zaspokoj� bog�w|i zako�cz� susz�!
{4193}{4269}Najwi�ksze od czasu, kiedy Teokles|pokona� setk� ludzi na arenie!
{4270}{4344}Ale czemu przybywa osobi�cie?|Chyba �e...
{4345}{4400}Faworyt.
{4401}{4461}Gdyby�my zdobyli najwa�niejsz�|walk� w tych zawodach...
{4462}{4542}Przyb�dzie w ci�gu godziny.
{4558}{4612}Przygotuj jedzenie.|I zbierz ca�� wod�, jak� mamy.
{4613}{4638}Kwintusie, twoja szata...
{4639}{4687}To nic takiego.
{4688}{4772}- Id� po medyka.|- Lukrecjo...
{4804}{4862}Powinnam porozmawia� o tym z s�dzi�.
{4863}{4910}Ci ludzie pr�bowali zabi� ciebie,|uczciwego cz�owieka.
{4911}{4975}W haniebnym miejscu.
{4976}{5015}Nie mo�emy martwi� s�dziego|takimi rzeczami,
{5016}{5101}zw�aszcza, gdy na szali jest faworyt.
{5102}{5179}Sam si� zajm� t� spraw�.
{5295}{5420}To znak jednego z niewolnik�w,|kt�rzy pr�bowali zabi� Batiatusa.
{5469}{5511}Nie kojarz� go.
{5512}{5598}Mo�e je�li spojrzysz z bliska...
{5623}{5748}Takie kunsztowne szczeg�y|nie powinny by� ogl�dane w po�piechu.
{5778}{5862}Mog�em widzie� podobny znak...
{5929}{5993}I co my�lisz?
{6001}{6070}Zdobisz je niczym b�g.
{6071}{6176}Wyskoczy�bym z nich|i wszed� g��boko w ciebie...
{6185}{6223}Prosz� o wybaczenie.
{6224}{6267}Przyby� s�dzia Kalawiusz.
{6268}{6341}D�wigniemy si� z dna,|niczym tw�j kutas.
{6342}{6450}Pozosta� wilgotna,|a wkr�tce sprowadzimy deszcz...
{6543}{6578}S�dzio!
{6579}{6657}Zaszczyci�e� nas swoj�...
{6669}{6696}obecno�ci�!
{6697}{6787}Szlachetny Batiatusie!|W�a�nie opowiada�em Soloniusowi o twoim ojcu.
{6788}{6838}To by� prawdziwy Rzymianin.
{6839}{6935}Wielki cz�owiek.|Dzi� ju� takich nie ma.
{6947}{6998}Spr�buj� zaspokoi� twe potrzeby,|tak jak on by to zrobi�.
{6999}{7072}A zatem do interes�w.
{7081}{7172}Jak dobrze wiesz, susza spiek�a miasto,|doprowadzaj�c je na skraj szale�stwa.
{7173}{7236}Pr�bowali�my wszystkiego,|by skusi� niebiosa, aby zap�aka�y,
{7237}{7300}nawet hekatomby.
{7301}{7357}Po�wi�cono sto sztuk byd�a,|a nie spad�a nawet kropla.
{7358}{7429}Bo bogowie nie chc� bydl�cej krwi.|Pragn� krwi cz�owieczej!
{7430}{7508}Szlachetny Solonius by� tak uprzejmy|i zaoferowa� pomoc w organizacji zawod�w,
{7509}{7551}kt�re zaspokoj� ich apetyt.
{7552}{7603}To b�d� walki na �mier� i �ycie.
{7604}{7644}�adnych remis�w.|�adnej �aski.
{7645}{7745}Zaproszeni b�d� tylko|najlepsi gladiatorzy.
{7751}{7848}Tylko takich znajdziesz|w domu Batiatusa.
{7849}{7923}Chod�, oce� m�j towar.
{8058}{8101}Imponuj�cy wyb�r.
{8102}{8174}Por�wnywalny do tego,|jaki zaproponowa� sam Solonius.
{8175}{8212}A jednak to ja mam faworyta.
{8213}{8254}Jednego.
{8255}{8304}Wci�� trzeba wybra�|twojego przeciwnika.
{8305}{8397}Je�li chcesz zadowoli� bog�w,|musisz wzi�� jednego st�d.
{8398}{8445}Kriksos, mistrz Kapui,
{8446}{8521}zmierzy si� z ka�dym,|kogo zaoferuje Solonius.
{8522}{8555}Wspaniale!
{8556}{8652}Zaiste b�dzie to walka|mi�dzy legendami!
{8669}{8709}Legendami?
{8710}{8770}Czy�bym nie wspomnia�?
{8771}{8848}Dobry Solonius wystawi�|Teoklesa jako faworyta!
{8849}{8878}Teoklesa?
{8879}{8973}Wielkim kosztem zdo�a�em|nak�oni� go do przyjazdu.
{8974}{9015}Za co jeste�my wdzi�czni.
{9016}{9111}Je�li bogowie nie nagrodz� nas deszczem|za taki ho�d, to jeste�my przekl�ci.
{9112}{9185}L�kam si�, i� bogowie nie b�d� zadowoleni.|Pojedynek jest nier�wny.
{9186}{9301}Tylko jeden cz�owiek|zmierzy� si� z Teoklesem i prze�y�.
{9310}{9394}A je�li do Kriksosa|do��czy�by Spartakus?
{9395}{9449}Przeznaczona mu by�a �mier�,
{9450}{9505}a jednak on jej nie przyj��.
{9506}{9588}A jego bunt kosztowa� mnie|czterech ludzi.
{9589}{9670}Twoje d�ugi s� dobrze znane, Batiatusie.
{9671}{9765}Nawet strata ludzi wypcha ci sakw� tak,|�e b�dziesz m�g� odp�dzi� wierzycieli,
{9766}{9805}chocia� na moment.
{9806}{9869}Chyba �e wola�by� nie bra�|udzia�u w tych zawodach,
{9870}{9909}jak r�wnie� w kolejnych, kt�re...
{9910}{10007}Nie.|Wystawi� mych ludzi do tego zadania.
{10155}{10204}Moi tytani!
{10205}{10307}Przerwijcie i wys�uchajcie|wspania�ych nowin!
{10317}{10456}S�dzia Tytus Kalawiusz wybra� naszych|najlepszych ludzi na swoich faworyt�w!
{10463}{10492}Kriksosie!
{10493}{10549}Wyst�p!
{10600}{10672}Spartakusie!|Wyst�p.
{10779}{10853}Zostali�cie wybrani,|by walczy� wsp�lnie...
{10854}{10949}przeciwko Teoklesowi,|Cieniowi �mierci!
{11215}{11250}Kurwa!
{11251}{11277}Kurwa!
{11278}{11342}Cholera!|Kurwa!
{11343}{11363}Cholera!
{11364}{11419}Kurwa!
{11547}{11637}My�l�, �e b�dzie z was niez�a para.
{11653}{11701}Wola�bym walczy� bez niego.
{11702}{11771}I tak samo zgin��.
{11772}{11834}Ten Teokles.
{11836}{11881}Legendy nie mog� m�wi� prawdy.
{11882}{11940}Zadano mu na arenie tysi�ce ran.
{11941}{12014}A nigdy nie przegra�.
{12015}{12080}L�kam si�, i� bezpieczniejszy|by�by� w podziemiach.
{12081}{12149}Gdyby�my wygrali,
{12156}{12210}jaka by�aby nagroda?
{12211}{12324}Wystarczaj�ca, �eby wyrwa�|dziesi�� �on od Syryjczyka.
{12478}{12540}Posy�asz ich na pewn� �mier�.|Pozw�l mi walczy� zamiast nich.
{12541}{12606}- To wspania�y pomys�.|- Jestem winien Teoklesowi cierpienie.
{12607}{12636}Nie poproszono o ciebie!
{12637}{12713}Nikt nie zapomnia�, jak m�nie|walczy�e� przeciwko niemu, przyjacielu.
{12714}{12751}A jednak nie wygra�em.
{12752}{12804}Jako jedyny zmierzy�e� si�|z nim i prze�y�e�.
{12805}{12883}Samo to ju� jest wygran�.
{12888}{12960}Skup si� na przygotowaniu|Kriksosa i Spartakusa do pojedynku.
{12961}{13049}Obawiam si�, i� �aden trening|nie ocali ich przed chwytem Cienia.
{13050}{13145}Wi�c przygotuj ich na chwalebn� �mier�.
{13271}{13300}Znak nale�y do Remusa,
{13301}{13367}handlarza niewolnik�w|z p�nocnej cz�ci miasta.
{13368}{13406}Remus?|Nie kojarz� nazwiska.
{13407}{13436}Ja te� nie,
{13437}{13522}ale gdybym chcia� kupi� niewolnika|do wykonania brudnej roboty...
{13523}{13629}To by�by to kto� spoza miasta,|�eby unikn�� �atwego wykrycia.
{13630}{13680}Znajd� Remusa i sprowad� go tutaj.
{13681}{13722}Chcia�bym z nim porozmawia�.
{13723}{13784}Tak, panie.
{13935}{13989}Woda.
{14117}{14205}Od pani.|�eby pomog�a w treningu.
{14438}{14503}Czekaj chwil�.
{14560}{14624}W jakim celu?
{14644}{14712}A musi jaki� by�?
{14761}{14836}Nie powiniene� tak na mnie patrzy�.
{14837}{14921}Staram si� z ca�ych moich si�.
{14930}{14998}Ale jestem s�aby.
{15123}{15183}Wi�c �pij.
{15188}{15255}I odzyskaj si�y.
{15480}{15509}Nie chc� si� k��ci�.
{15510}{15562}Twoja obecno�� tutaj|sugeruje co innego.
{15563}{15636}Mieli�my swoje zasz�o�ci.|Cz�� z nich to moja wina.
{15637}{15706}- Ale je�li pokonamy Teoklesa...|- My?
{15707}{15779}Nie ma czego� takiego na arenie.
{15780}{15865}Wierzysz, �e pokonasz olbrzyma?
{15883}{15912}Samemu?
{15913}{15955}Zawsze tak walcz�.
{15956}{15988}Tym razem jest inaczej.
{15989}{16089}Kiedy Teokles polegnie,|chwa�a b�dzie moja.
{16092}{16228}A je�li si� nie dogadamy,|�mier� b�dzie naszym udzia�em.
{16581}{16646}Jakby mieli szans�|przeciwko Teoklesowi.
{16647}{16703}By� mo�e bogowie|b�d� im sprzyja�.
{16704}{16784}Tak, a ja by� mo�e powinienem|wyhodowa� skrzyd�a i odlecie� st�d.
{16785}{16861}Zak�ady stoj� tysi�c do jednego|przeciwko nim.
{16862}{16941}Nikt jeszcze nie wygra�|obstawiaj�c przeciwko Kriksosowi.
{16942}{17026}Postawi�bym na ich zwyci�stwo.
{17049}{17139}Zak�ad g�upca.|Przyj�ty z rado�ci�.
{17243}{17299}- Wychodzisz nic nie m�wi�c.|- Bo nie ma co.
{17300}{17369}Za ka�dym razem,|gdy opuszczasz te mury,
{17370}{17394}obawiam si� o ciebie i...
{17395}{17492}Z�ap si� mocno za chuja|i b�d� m�czyzn�!
{17522}{17579}Robi�, co musz�, Pietrosie.
{17580}{17646}Nied�ugo wr�c�.
{17901}{17968}Uwa�aj na ptaki.
{17978}{18009}Pietrosie!
{18010}{18064}Bro�!
{18280}{18344}- Ilityia?|- Ja j� zaprosi�am.
{18345}{18407}To nie czas, �eby zabawia�|t� rozpuszczon� dziwk�.
{18408}{18457}Jej ojciec Albinius|ma wp�ywy u s�dziego.
{18458}{18542}Gdyb...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin