szukales nas.rtf

(37 KB) Pobierz
Szuka³eœ nas

Szukałeś nas... Jesteśmy!

montaż słowno – muzyczny poświęcony pamięci Jana Pawła II

Na ścianie materiał w kolorach papieskich; w centrum portret Ojca Świętego przewiązany krepą oraz puste krzesło

 

Narrator I

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Mam zaszczyt w imieniu uczniów naszej szkoły serdecznie powitać wszystkich, którzy przybyli na nasze dzisiejsze spotkanie – a w szczególności zaproszonych gości oraz Dyrekcję i całe grono pedagogiczne.

 

Narrator II  

Dzień 18 maja to znamienna data dla nas Polaków, gdyż właśnie w tym dniu urodził się nasz wielki Rodak: Jan Paweł II – Syn polskiej ziemi. W dniu 2 kwietnia o godzinie 21:37 “nasz Ojciec Święty powrócił do Domu Ojca” i teraz “nasz ukochany Papież stoi w oknie Domu Ojca, widzi nas             i błogosławi nam”

 

Narrator I 

Dlatego zebraliśmy się tu wspólnie po to, aby Ojciec święty ożył w naszych umysłach, sercach,        i życiu.

(powoli, dostojnie wchodzi uczennica i na pustym krześle ustawia kompozycję kwiatów)

 

Narrator III 

Dnia 18 maja 1920 roku w małym miasteczku na południu Polski przyszedł na świat mały Karolek. Jego Ojciec również Karol był podoficerem armii austriackiej, zaś mama Emilia, bardzo kochana mama, zmarła, gdy Karol miał 9 lat. Szkolny katecheta Ojca Świętego wspomina, że był On bardzo bystrym i dobrym chłopcem. Uczył się pilnie i bardzo lubił teatr, a czas dzielił na modlitwę, naukę   i wypoczynek. Kiedy o 12 godzinie w południe biły dzwony na Anioł Pański Karol stawał na chwilę aby się pomodlić, koledzy pokazywali na niego palcami i mówili: ten Wojtyła będzie na pewno księdzem. Jednak sam Karol tak o tym mówił  w 1927 roku - wkrótce po tym, jak amerykański lotnik Charles Lindbergh samotnie przeleciał nad Atlantykiem – gdy go zapytano:
- Kim chciałbyś zostać?
- Będę lotnikiem! - odpowiedział chłopiec.
- A dlaczego nie księdzem?
- Bo Polak może być drugim Lindbergiem, ale nie może zostać papieżem.

A teraz posłuchajmy wspomnień Ojca świętego i piosenki mieszkańców Wadowic, którzy ją ułożyli na jego cześć.

Piosenka – To jest moje miasto Wadowice

 

Narrator IV

Święcenia kapłańskie otrzymał dnia 1 listopada 1946 roku w Uroczystość Wszystkich Świętych,     z rąk wielkiego patrioty księcia kardynała Stefana Sapiehy. Na Wawelu odprawił pierwszą Mszę św. i wyjechał na studia do Rzymu wiecznego miasta, które później stało się jego drugą ojczyzną. Bardzo wiele czasu jako biskup, a potem jako kardynał poświęcił młodzieży. Wyjeżdżał w góry,      a potem na Mazury, jeździł na nartach i pływał kajakiem. Wieczorem przy ognisku bardzo lubił śpiewać piosenki i pieśni, które my bardzo dobrze znamy.

 

Piosenka – Barka

Narrator II 

29 września 1978 roku po 34 dniach sprawowania urzędu zmarł nagle Jan Paweł I. Ks. Karol Wojtyła wraz z innymi kardynałami udał się na nowe konklawe. 16 października ok godziny 17:15 wybrano nowego papieża. Podobno otrzymał 104 głosy na 111 kardynałów, którzy dokonywali wyboru. Tłumy zebrane na placu świętego Piotra zobaczyły biały dym. Kto jest nowym papieżem? Cisza i oczekiwanie. Godzina 18:18 – na plac wmaszerowała gwardia szwajcarska, a kardynał Pericle Felici powiedział „Habemus Papam! Eminentissimum ac Reverentissimum Dominum, Dominum Carolum Sancte Romanae Ecclesiae cardinalem Wojtyla”.

Nowy Papież Jan Paweł II zawierzył swoje życie i przyszłość Maryi wypowiadając słowa Totus tuus – cały twój Maryjo.

 

Pośród niesnasek Pan Bóg uderza w ogromny dzwon,
Dla słowiańskiego oto papieża otworzył tron.

Ten przed mieczami tak nie uciecze jako ten Włoch,
On śmiało, jak Bóg, pójdzie na miecze; świat mu to proch!

Twarz jego, słowem rozpromieniona, lampa dla sług,
Za nim rosnące pójdą plemiona w światło, gdzie Bóg.

Na jego pacierz i rozkazanie nie tylko lud
Jeśli rozkaże, to słońce stanie, bo moc to cud!

On się już zbliża rozdawca nowy globowych sił:
Cofnie się w żyłach pod jego słowy krew naszych żył;

W sercach się zacznie światłości bożej strumienny ruch,
Co myśl pomyśli przezeń, to stworzy, bo moc to duch.

A trzeba mocy, byśmy ten pański dźwignęli świat:
Więc oto idzie papież słowiański, ludowy brat;

Oto już leje balsamy świata do naszych łon,
A chór aniołów kwiatem umiata dla niego tron.

On rozda miłość, jak dziś mocarze rozdają broń,
Sakramentalną moc on pokaże, świat wziąwszy w dłoń;

Gołąb mu słowa w hymnie wyleci, poniesie wieść,
Nowinę słodką, że duch już świeci i ma swą cześć;

Niebo się nad nim piękne otworzy z obojga stron,
Bo on na świecie stanął i tworzy i świat, i tron.

On przez narody uczyni bratnie, wydawszy głos,
Że duchy pójdą w cele ostatnie przez ofiar stos;

Moc mu pomoże sakramentalna narodów stu,
Moc ta przez duchy będzie widzialna przed trumną tu.

Takiego ducha wkrótce ujrzycie cień, potem twarz:
Wszelką z ran świata wyrzuci zgniłość, robactwo, gad,

Zdrowie przyniesie, rozpali miłość i zbawi świat;
Wnętrze kościołów on powymiata, oczyści sień,
Boga pokaże w twórczości świata,  jasno jak dzień.

 

Narrator I 

Jan Paweł II znał duszę człowieka. Wiedział, jakie są nasze tęsknoty, ale także słabości i brak odwagi. Słowa, które do nas kierował, wypowiadał z niezachwianym przekonaniem, gdyż na podstawie własnego doświadczenia. Dlatego ludzie mu wierzyli, dlatego szły za nim miliony. Zarówno wierzący, jak niewierzący przyznają: tak jak ten człowiek nikt nie przemawia.

 

Recytator I

W jednych wzbudza nadzieję, odwagę w cierpieniu,

wytrwałość w dążeniu do doskonałości.

Innych zachęca do poszukiwań,

do przemyślenia na nowo

pochopnie podjętych decyzji.

Do powrotu do Boga.

Recytator II

Serdecznym atramentem, na żywej serc tablicy

Do Ciebie, Ojcze Święty, list piszę od nas wszystkich.

Bo trzeba, żebyś wiedział, co się tu u nas dzieje,

Czy żniwa pokończone, czy halny w górach wieje.

I trzeba, byś się cieszył na swoim Watykanie,

Że u nas znów niejeden powiesił krzyż na ścianie.

Pod krzyżem zaś Twój portret jest w każdej stronie Polski

I coraz częściej teraz Matki Częstochowskiej.

 

Recytator III

I ludzie jakby inni, ku niebu częściej patrzą,

Co wspomną Twoje imię, to śmieją się i płaczą.

A jak się każdy stara to jeden Pan Bóg widzi,

By się Jan Paweł za nas nie powstydził.

A gdy na Anioł Pański jak dzwon uderza serce,

Idziemy wszyscy do Ciebie na audiencję.

Od gór, do morza klęka Ojczyzna do pacierza,

By wspólnie Anioł Pański odmówić za papieża.

 

Narrator III

W ciągu swego pontyfikatu, który trwał 9666 dni, Ojciec Święty odbył prawie 300 pielgrzymek odwiedził 132 kraje oraz prawie wszystkie kontynenty. Podczas wszystkich podróży zagranicznych przebył ponad 1 650 900 km, co odpowiada ponad 30-krotnemu okrążeniu Ziemi wokół równika     i trzykrotnej odległości między Ziemią a Księżycem. Wszędzie był witany z wielką godnością, radością i miłością. W naszej ojczyźnie był na 8 pielgrzymkach. Przypomnijmy sobie teraz daty tych pielgrzymek:

1.      1979 r. I pielgrzymka ,,Niech zstąpi Duch Twój’’

2.      1983 r. II pielgrzymka ,,Pokój Tobie, Polsko’’

3.      1987 r. III pielgrzymka ,,Trudny dar wolności’’

4.      1991 r. IV pielgrzymka ,,Ducha nie gaście’’

5.      1995 r. V pielgrzymka ,,Bądźcie ludźmi sumienia’’

6.      1997 r. VI pielgrzymka ,,Otwórzcie drzwi Chrystusowi’’

7.      1999 r. VII pielgrzymka ,,Bóg jest miłością’’

8.      2002 r. VIII pielgrzymka ,,Bóg bogaty w miłosierdzie’’

 

Narrator IV

W Imię Trójcy Przenajświętszej. Amen.
Tak rozpoczyna się testament Jana Pawła II, który dalej tak pisze:

"Czuwajcie, bo nie wiecie, kiedy Pan wasz przybędzie" (por. Mt 24, 42) – te słowa przypominają mi ostateczne wezwanie, które nastąpi wówczas, kiedy Pan zechce. Pragnę za nim podążyć               i pragnę, aby wszystko, co składa się na moje ziemskie życie, przygotowało mnie do tej chwili. Nie wiem, kiedy ona nastąpi, ale tak jak wszystko, również i tę chwilę oddają w ręce Matki mojego Mistrza: »totus Tuus«. W tych samych rękach matczynych zostawiam wszystko i Wszystkich,         z którymi związało mnie moje życie i moje powołanie. W tych Rękach zostawiam nade wszystko Kościół, a także mój Naród i całą ludzkość. Wszystkim dziękuję. Wszystkich proszę                        o przebaczenie. Proszę także o modlitwę, aby Miłosierdzie Boże okazało się większe od mojej słabości i niegodności.

Testament kończy się słowami: "In manus Tuas, Domine, commendo spiritum meum".

 

Recytator I Karol Wojtyła - *** (Za tę chwilę pełną śmierci dziwnej)

Za tę chwilę pełną śmierci dziwnej, która w wieczność niezmierną opływa,
za dotknięcie dalekiego żaru, w którym ogród głęboki omdlewa.
Zmieszały się chwila i wieczność,
kropla morze objęła -
opada cisza słoneczna w głębinę tego zalewu.


Czyż życie jest falą podziwu, falą wyższą niż śmierć?
Dno ciszy, zatoka zalewu - samotna ludzka pierś.
Stamtąd żeglując w niebo kiedy wychylisz się z lodu,
miesza się szczebiot dziecięcy - i podziw.

 

Recytator II Karol Wojtyła - *** (Miłość mi wszystko wyjaśniła)
Miłość mi wszystko wyjaśniła, Miłość wszystko rozwiązała -
dlatego uwielbiam tę Miłość, gdziekolwiek by przebywała.

A że się stałem równiną dla cichego otwartą przepływu,
w którym nie ma nic z fali huczącej, nie opartej o tęczowe pnie,
ale wiele jest z fali kojącej, która światło w głębinach odkrywa
i tą światłością po liściach nie osrebrzonych tchnie.

Więc w tej ciszy ukryty ja - liść,
oswobodzony od wiatru,
już się nie troskam o żaden z upadających dni,
gdy wiem, że wszystkie upadną.

 

Recytator IV Tren na śmierć JANA PAWŁA II

Nie dziwimy się, żeś zatęsknił
za najlepszym ziemskim synem.
dziękujemy, żeś lat kilkadziesiąt
raczył dzielić się z nami Jego osobą.
Wiemy, że teraz jest Domu Twego największą ozdobą.
Wybacz, że płaczemy, Ojcze Niebieski zamiast radować się z Tobą.
Ale - jaki człowiek by nie szlochał, gdy odchodzi Ojciec,
który tak wszystkie dzieci ukochał?
Za którego przyczyną wszystkie narody Ziemi
poczuły się silne Twą miłością, jedną rodziną?
Naród, którego Najświętsza Chrystusowa Matka jest wieczną królową -
na kolanach Ci dziękuje za wcielone Twoje słowo.
Za to, że przez ostatnie lata spośród nas właśnie
wybrałeś swego Pasterza dla świata.


Pieśń: Abba, Ojcze

 

Narrator II 

Zapraszamy wszystkich obecnych do modlitwy w intencji świętej pamięci Jana Pawła II. Wszyscy wstaniemy i odmówimy modlitwę “Zdrowaś Mario”, a następnie “Wieczne odpoczywanie”.         Po modlitwie wszyscy razem zaśpiewamy “Apel Jasnogórski”.

 

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin