arw-bds2asd-dvdrip-xvid-cd1.txt

(37 KB) Pobierz
{0}{170}{y:b}{s:30}{c:$SAFD}/PREDATOR1508|/Zaprasza na film
{172}{345}Synchro do wersji:|The.Boondock.Saints.II.All.Saints.Day.DVDRip.XviD-ARROW
{394}{503}/Najpro�ciej rzecz ujmuj�c,|/ludzie dziel� si� na dwa rodzaje.
{505}{579}/Na gadu�y i na ludzi czynu.
{589}{690}/Wi�kszo�� ludzi to gadu�y.|/Jedyne, co potrafi�, to gada�.
{707}{827}/Ale kiedy przychodzi co do czego,|/w�a�nie ludzie czynu odmieniaj� �wiat.
{828}{897}/A kiedy to robi�, odmieniaj� te� nas.
{898}{963}/I dlatego nigdy o nich nie zapominamy.
{967}{1048}/A kim ty jeste�?|/B�dziesz tylko gada�,
{1049}{1111}/czy si� postawisz|/i co� z tym zrobisz?
{1112}{1260}/Bo, uwierzcie mi,|/reszta to tylko zwyk�e pieprzenie.
{1642}{1703}IRLANDIA
{2376}{2432}/Powiadaj�, �e spok�j...
{2444}{2496}/jest wrogiem pami�ci.
{2503}{2577}/Tak w�a�nie by�o z moimi ch�opcami.
{2645}{2747}/Od pewnego ju� czasu|/przesz�o�� by�a dla nich jak sen.
{2762}{2827}/Wyblak�a i zapomniana.
{2855}{2900}/I wtedy nagle...
{2901}{2953}/zupe�nie jakby to dzia�o si� wczoraj...
{2954}{2985}/PRAWDA
{2987}{3013}/SPRAWIEDLIWO��
{3041}{3081}/...przesz�o�� wr�ci�a.
{3104}{3171}/Dostrzeg�em to w ich oczach.
{3181}{3267}/Czu�em, jak im to ci��y.
{3343}{3425}/Co� wzywa�o ich z powrotem.
{3846}{3887}Co� si� sta�o.
{4208}{4254}BOSTON
{4434}{4486}Nie! Przesta�!
{4543}{4591}Prosz�, nie!
{4640}{4690}Bo�e, nie.
{4934}{4963}Ksi�dz?
{5033}{5076}Ujawnili jego nazwisko?
{5100}{5124}Nie.
{5126}{5237}Ale wykona�em kilka telefon�w.|Mam przyjaci� w tamtejszej diecezji.
{5247}{5279}McKinney.
{5305}{5360}Ojciec Douglas McKinney.
{5390}{5417}Znali�cie go?
{5429}{5487}Znali�my.|Ka�dy go zna�.
{5506}{5544}To dobry cz�owiek.
{5545}{5594}Schroniska dla m�odzie�y,|jad�odajnie dla biednych.
{5595}{5666}- Nawet wspominano o nim w gazetach.|- Pos�uchajcie, ch�opcy.
{5667}{5817}Najlepiej b�dzie, je�li poczekacie,|dop�ki nie ustalimy... co si� dzieje.
{5890}{5947}M�g�by� cho� spr�bowa�|odwie�� ich od tego.
{5948}{6034}Mo�e kto� w ten spos�b|pr�buje jedynie zatuszowa� morderstwo.
{6035}{6079}No tak.
{6090}{6175}Tylko �e jest na to|tysi�c innych sposob�w.
{6189}{6221}Zaufaj mi.
{6235}{6298}Kto� pr�buje ich wyci�gn��.
{6312}{6455}Zabija ksi�dza, w ko�ciele|i pozoruje to na ich dzie�o...
{6476}{6557}�eby sprowadzi� ich jako m�cicieli.
{6559}{6627}Komu� wydaje si�,|�e jest bardzo sprytny.
{6632}{6703}Jest tylko jeden problem|w tym jego planie.
{6705}{6738}Mianowicie?
{6742}{6790}Zadzia�a�.
{8433}{8513}A tak w�a�ciwie,|to co zamierzacie zrobi�?
{8614}{8729}Ka�dego skurwysyna,|kt�ry macza� w tym palce.
{8746}{8854}�WI�CI Z BOSTONU II:
{8871}{8956}DZIE� WSZYSTKICH �WI�TYCH
{8959}{9039}T�umaczenie:|sinu6 & Sabat1970
{9052}{9126}/Na razie nie ma nowych informacji|/na temat ofiary,
{9127}{9187}/znalezionej dzi� rano|/w ko�ciele Wszystkich �wi�tych.
{9188}{9274}Jak pa�stwo widz�,|t�um sta� si� o wiele liczniejszy,
{9275}{9385}odk�d potwierdzono, i� przy ciele|znaleziono dwie rytualne monety.
{9389}{9491}Wielu pami�ta t� potworn� wizyt�wk�,|jak� zostawiali nieuchwytni zab�jcy,
{9492}{9588}znani jako �wi�ci,|/kt�rzy urz�dzili masakr� tu, w Bostonie.
{9589}{9695}/Dzie�o zniszczenia dope�ni�o si� 8 lat temu,|/kiedy �wi�ci bezczelnie wkroczyli na sal� s�dow�,
{9696}{9764}/i dokonali egzekucji szefa mafii,|/Poppa Joe Yakavetty,
{9765}{9821}/na oczach przera�onych �wiadk�w,
{9822}{9896}a nast�pnie znikn�li bez �ladu.
{9897}{9978}/Policja nie potwierdza jeszcze|/ich udzia�u w zbrodni,
{9979}{10089}/jednak w powietrzu zawis�o z�owr�bne:|/"Czy oni wr�cili?"
{10200}{10241}Nie tra�my g�owy.
{10261}{10307}Pewnie to nawet nie oni.
{10308}{10346}No jasne, �e nie oni.
{10347}{10391}Ale to ma�o wa�ne.
{10392}{10472}Nasze umarlaki pr�buj� wyle�� z szafy.|Mamy przesrane.
{10473}{10513}Nie mamy przesrane.
{10527}{10624}Mamy przejebane.|I to nie tak zwyczajnie przejebane.
{10625}{10715}Przejebane jak cwelowanie dyszlem.|Przejebane jak w ruskim czo�gu.
{10716}{10768}Nie czas teraz na panik�, Groszku.
{10769}{10848}Absolutnie si� nie zgadzam!|To idealny czas na panik�.
{10849}{10901}- Wszyscy jeste�my wsp�sprawcami...|- Ani s�owa, kurwa!
{10902}{10960}- A w�a�nie, �e to powiem.|- Musisz si� uspokoi�.
{10961}{11030}Spr�buj si� uspokoi�.|Zamknij, kurwa, ryj!
{11059}{11167}- Ona... b�dzie tu za 10 minut.|- Dzi�ki, Seamus.
{11250}{11284}/Prosz� si� odsun��.
{11357}{11431}Czas na zabaw�.|Jak to rozegramy?
{11437}{11508}Fedzie lubi� podkre�la� swoj� wy�szo��|i nie trzymaj� si� zasad.
{11509}{11615}Stawimy temu op�r.|Jak jeden m��. Zgoda?
{11621}{11704}Zgoda.|B�dziemy twardzi jak ska�a.
{11757}{11816}Dajmy suce popali�.
{12538}{12591}Eunice Bloom, mi�o mi.
{12632}{12747}Ty musisz by� Greenly.|Smecker m�wi�, �e jeste� fajny.
{12772}{12870}Fajny w sensie zabawny,|a nie �e gej czy co�.
{12871}{12958}Prosz� wybaczy�, ale pr�bujemy tu zrozumie�,|agentko Bloom...
{12959}{12995}Specjalna.
{13007}{13034}�e co, prosz�?
{13035}{13111}M�j stopie� to agent "specjalny".
{13117}{13229}Prosz� nie zapomina� o tym dodatku.|Dzi�ki temu czuj� si� bardziej "wyj�tkowa".
{13230}{13291}Co prawda mia�am nadziej�|na mniej oficjalne stosunki. Wola�abym...
{13292}{13407}- �eby�cie m�wili mi "Eunice", a ja...|- Ju� dobrze... Eunice.
{13411}{13491}Po prostu nie rozumiem, dlaczego,|do kurwy n�dzy, fedzie s� w to...
{13507}{13594}"Do kurwy n�dzy"?|To nie jest sytuacja do kurwowania.
{13595}{13660}Zrozumia�abym jeszcze jakie� "cholera",|ale po co od razu...?
{13661}{13767}Co w tej sprawie tak interesuje fedzi�w?
{13786}{13885}Interesuje ich, detektywie,|schwytanie ludzi,
{13886}{13984}odpowiedzialnych za zabicie|22 najwi�kszych bosto�skich przest�pc�w.
{13985}{14066}Mogli wys�a� kogokolwiek, ale wys�ali mnie.|Jak my�licie, dlaczego?
{14067}{14159}Skoro ju� sobie kurwowali�my,|pozw�lcie, �e powiem bez ogr�dek.
{14160}{14216}Wys�ali mnie,|bo jestem tak kurewsko bystra,
{14217}{14311}�e nawet najwi�ksze bystrzachy|to przy mnie jak niedorozwoje.
{14977}{15067}- Przynie� jego g�ow�.|- Tamtego sukinsyna.
{15180}{15269}No dobra!|Koniec zak�ad�w, skurwysyny.
{15339}{15377}Dlaczego on ma skute r�ce?
{15379}{15433}Romeo jest piero�sko szybki, ch�opie.
{15434}{15509}Twierdzi, �e Francuz|nie mo�e mu nic zrobi�.
{15515}{15556}Ale nie b�dzie m�g� nawet odda�.
{15557}{15606}Na tym w�a�nie polega zak�ad.
{15615}{15684}Musi tylko przetrwa� pi�� minut.
{15906}{15950}- 50 na Meksykanina.|- 50 na Meksykanina.
{16013}{16051}Nigdy nie walcz z Meksykaninem, Pierre.
{16052}{16132}Mimo �e jeste�my mniejsi,|to najtwardsi z nas skurwiele na Ziemi.
{16238}{16299}A wiesz, czemu?|Bo lubimy b�l, Pierre.
{16360}{16417}No sam pomy�l, stary.|Sos tabasko.
{16432}{16510}Jakim trzeba by� por�banym,|�eby wynale�� takie g�wno.
{16567}{16617}Wypierdala� mi z drogi!
{16801}{16855}- Dziwka.|- Nie b�j nic.
{16861}{16909}Pami�taj, nie mog� ci� uderzy�.
{16914}{16950}Nie uderz� ci�.
{17006}{17082}No i znalaz�em luk�, suko.|Powinienem zosta� prawnikiem.
{17482}{17529}Dzi�kuj�!
{18097}{18162}O Bo�e!|Prosz�, nie!
{18242}{18320}Prosz�!|O Bo�e, o Bo�e...
{18554}{18658}To nie byli oni, ale jestem pewna,|�e wy ju� to wiecie.
{18663}{18764}Ich ofiarami byli jedynie kryminali�ci.|Tu jest inaczej, wi�c to nie oni.
{18765}{18843}Co za tym idzie, ta sprawa|podlega miejscowej policji, czyli nam.
{18844}{18956}A zatem, z ca�ym szacunkiem,|do widzenia, agentko specjalna Bloom.
{19000}{19092}"Z ca�ym szacunkiem."|Nie cierpi� tego wyra�enia.
{19093}{19175}U�ycie go wynika najcz�ciej|z ch�ci wyra�enia braku szacunku.
{19176}{19226}Pozwol� sobie poda� przyk�ad.
{19234}{19310}Z ca�ym szacunkiem, detektywie,
{19311}{19496}ta "sprawa" podlega pod tak� jurysdykcj�,|jak� ja, do kurwy n�dzy, okre�l�.
{19536}{19606}- O �esz ty pierdolona...|- Chodzi o to...
{19621}{19681}Co mo�esz nam powiedzie�|o strzelcach?
{19682}{19760}O strzelcu.|Liczba pojedyncza.
{19766}{19920}I powiem wam, delikatnie rzecz ujmuj�c,|�e to pierdolony kr�ciak!
{19993}{20081}Jeden facet... karze�.|Wszystko jasne.
{20116}{20177}Pozw�lcie, �e wam poka��.
{20224}{20333}Detektywie Greenly.|Pan jest ofiar�.
{20345}{20420}David.|Mo�esz mi m�wi� David.
{20431}{20495}Niech b�dzie, Davidzie.
{20508}{20601}Wizyt�wka �wi�tych.|Hotel "Copley Plaza", 8 lat temu.
{20602}{20756}Dw�ch m�czyzn tego samego wzrostu|celuje w ty� g�owy kl�cz�cego Jurija Petrovy.
{20831}{20896}/Od Ciebie pochodzi moc nasza...
{20897}{20965}Patrz przed siebie, David.
{20986}{21115}Pozycja ofiary i k�t pod jakim strzelali zab�jcy|tworz� niepowtarzalny scenariusz.
{21117}{21186}Kule krzy�uj� si� w czaszce|i wylatuj� oczodo�ami.
{21187}{21230}W tym przypadku jest inaczej.
{21234}{21370}Trajektoria pocisk�w jest r�wnoleg�a,|od wlotu, z ty�u czaszki, do wylotu.
{21371}{21426}A dzieje si� tak wtedy...
{21427}{21517}...kiedy jeden go��|przyk�ada ci dwie spluwy do g�owy.
{21563}{21597}Jeden go��.
{21933}{21974}M�wi�a�, �e by� bardzo niski.
{21975}{22131}Wzrost �wi�tych oszacowano na 180 cm.|Kule wylecia�y przez oczodo�y Petrovy.
{22155}{22286}W tym przypadku rany wylotowe|s� 10 centymetr�w ni�ej.
{22292}{22414}To daje 170 cm wzrostu.|Nie taki zn�w karze�.
{22430}{22497}Zab�jca udawa�, �e chce si� wyspowiada�.
{22498}{22605}Jak tylko ofiara wesz�a do �rodka,|znalaz�a si� w pu�apce.
{22611}{22706}Kr�ciak wychodzi z konfesjona�u|i kopniakiem wy�amuje drzwi,
{22707}{22769}zostawiaj�c �lad w kszta�cie p�ksi�yca,
{22770}{22865}/co sugeruje, �e ten kowboj|/nosi� buty na obcasie.
{22866}{22968}/Doda�y mu na pewno troch� wzrostu.|/Szukamy kogo� oko�o 165 centymetr�w.
{22974}{23015}Czyli bardzo niskiego.
{23016}{23052}Kr�ciaka.
{23064}{23183}/Trwaj� gor�ce spekulacje na temat udzia�u �wi�tych|/w zab�jstwie ksi�dza, Douglasa McKinneya.
{23184}{23251}/G�osy opinii publicznej s� podzielone.
{23252}{23371}/M�j kuzyn tam by�. Widzia� cia�o.|/R�ce by�y skrzy�owane na piersiach. To oni.
{23372}{23393}/To nie oni.
{23394}{23444}/A mo�e ksi�dz co� nabroi�?
{23445}{23...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin