LORNETKA Golec u Orkiestra
Wstęp: F G C Am F Dm G C E7 /x2
C E7 F Dm
Kupiłek lornetkę by podglądać Bernadetkę
B G C E7
Ale w łoknach żaluzje mom zasłoniente
Księżyc wisi na niebie a jo wciąs nie widzę ciebie
Marzem, co by rentgenem być w takij chwili.
Ref. F G
Tak bardzo, bardzo kochom jom
C Am
Że w nocy, kiedy wszyscy śpiom
F Dm G C E7
Jo nie śpiem kombinując jak być z niom.
Cekołbyk do rana, lec matuś zdenerwowana
Krzycy znowu nie wstanies na pirsom zmiane
Ale matuś nie wie ło tym, ze kierownik mnie z roboty
Wyloł, bo miołek problemy z koncentracjom.
Ref. Tak bardzo, bardzo kochom ją
Jo nie śpiem kombinując jak być z niom
Most: C E7 F Dm B G7 C E7 C E7 F Dm B G7 C E7
Wcoraj wpod mi do głowy pomysł łodlotowy
Ze jij wyślem miłosny list anonimowy
Myślem sobie przypadkiem może kasik przypadkiem
Biegnąc przepadnie wpadając wprost w me ramiona
I taki teroz problem mom
Że w chałpie, kiedy wszyscy śpiom
hansecho