Krzyż Pański z Kościołem - Deschner Karlheinz.pdf

(2520 KB) Pobierz
Fundacja im. Karlheinza Deschnera przedstawia...
Karlheinz Deschner
Krzy Paski z Kocioem
1156913873.003.png 1156913873.004.png
16
Doktor Hedwig Katzenberger i doktorowi Kþausowi Katzenbergerowi
„Dopóki moralnoci chrzecijaskiej nie traktuje si# jako zbrodni
gównej przeciwko yciu, dopóty jej obrocy maj’ atwe
zadanie."
Friedrich Nietzsche 1
„Kultura musi poj’), e próbuj’c wchon’) chrzecijastwo,
wchania co, co jest dla niej miertelnym zagroeniem. Próbuje
bowiem godzi) si# na rzecz, na któr’ zgodzi) si# nie moe; na
co, co jest jej zaprzeczeniem."
Andre Gide 2
„Istot’ szcz#cia w yciu jest szcz#cie seksualne." „Jest rzecz’
wan’, by uwiadomi) sobie, e nie ma dzi ludzi o dobrze
uksztatowanej, spokojnie rozwini#tej, akceptuj’cej pciowo)
strukturze, gdy na wszystkich nas wywara wpyw autorytarna,
religijna, neguj’ca pciowo) maszyneria wychowawcza."
Wilhelm Reich 3
„Najistotniejszym negatywnym dokonaniem chrzecijastwa bya
«problematyzacja» seksualizmu... Potrzeba nam postawy, która w
seksualizmie nie widzi «problemu», lecz «przyjemno)».
Wi#kszoci ludzi brak po temu pewnoci siebie — cz#sto take
mioci."
Alex Comfort 4
1156913873.005.png
17
Wstp autora w zwizku z jego debiutem w Polsce
Polska i Polacy, przez stulecia niezomnie oddani Rzymowi, nie maj’
„przyjaciela" bardziej niebezpiecznego nad Watykan, który jest uosobieniem
wilka w owczej skórze. I niezalenie od tego, czy traktuje on Polsk# jako baz#
wypadow’, czy jako bufor, rodzaj cordon sanitaire, zawsze czyni to w subie
swej odwiecznej polityki wschodniej, której celem gównym jest
podporz’dkowanie sobie rosyjskiej cerkwii prawosawnej. By ten cel osi’gn’),
posugiwa si# zarówno sztuczkami dyplomatycznymi jak wojn’, niemieckimi
rycerzami zakonnymi, jak te szwedzkimi awanturnikami, gro9bami, szantaem,
syrenim piewem, oszustwami na gigantyczn’ skal#, raz wespó z carem, innym
razem z nazistami, a ofiar’ tych poczyna jake cz#sto padaa Polska —
zdradzana przez Rzym i sprzedawana.
1. Tak byo w czasie powstania listopadowego w 1830 r.
W 1772 r. w wyniku pierwszego rozbioru Polska utracia trzydzieci
procent swego terytorium i trzydzieci pi#) procent ludnoci. Drugi rozbiór,
dokonany w 1793 r., zredukowa j’ do niezdolnej do dalszej egzystencji
drobiny. Dokonuj’c trzeciego rozbioru w 1795 r. zbójeckie pastwa, zwane
„mocarstwami zaborczymi" — Rosja, Prusy, Austria — wymazay j’ cakowicie
z politycznej mapy Europy.
Polacy chcieli jednak niepodlegoci, chcieli jednoci, niezalenoci i
wolnoci. Dla osi’gni#cia tego celu 29 listopada 1830 r. wzniecili powstanie,
kierowane gównie przez szlacht# (nawet moda hrabianka Plater — wraz z
pokojówk’ jako adiutantem walczya na czele jednego z oddziaów
powstaczych). Z broni’ w r#ku stan#o przeciw ciemi#zcom niemao ksi#y i
zakonników. W wielu okolicach, zwaszcza na Litwie i Biaorusi, kady zamek i
kady klasztor zmienia si# w twierdz#. Obce panowanie pot#pili nawet
niektórzy biskupi. Ba, przywódcy powstania cakiem wiadomie nadawali mu w
coraz wi#kszym stopniu charakter „walki o Koció".
Jednake poza carem, który zdobyciem Warszawy 7 wrzenia 1831 r.
krwawo zdawi ten wolnociowy zryw, okupiony mierci’ dziesi’tków tysi#cy
Polaków, nie byo bardziej zdecydowanego wroga powstania ni papie. Zreszt’
zarówno carowie jak papiee zazwyczaj naleeli do najzagorzalszych
nieprzyjació ruchów rewolucyjnych, najfanatyczniejszych bojowników o regres
spoeczno-polityczny i europejsk’ restauracj#.
1156913873.006.png
18
Grzegorz XVI (1831-1846) sprawowa wadz# (podobnie jak
arcyreakcyjny ksi’# Metternich w Wiedniu, któremu — obok zelanti,
konserwatystów — zawdzi#cza swój wybór) z pomoc’ cenzury i policyjnego
terroru. Wszelkie przejawy krytycyzmu, demokracji, liberalizmu byy dla niego
równoznaczne ze zem; ze zbawieniem kojarzy najradykalniejszy absolutyzm
polityczny. Czowiek ten czu odraz# nawet do najnowszych zdobyczy
naukowych i osi’gni#) technicznych. Mosty wisz’ce czy koleje elazne (w jego
oczach: chemius d'enfer) uchodziy w Pastwie Kocielnym, jednym z
najbardziej zacofanym w Europie, za wyraz rebelii.
Ten zast#pca Chrystusa wielokrotnie wzywa na pomoc obce wojska
przeciw mieszkacom wasnej diecezji, zsyaj’c im (za due pieni’dze, ich
pieni’dze) wedle jego wasnych, duszpasterskich sów — „Austriaków na kark".
Krótko mówi’c, papie ów, za którego panowania zapeniay si# wi#zienia,
mnoyy wyroki mierci, który pot#pia wolno) prasy jako „haniebn’" i
„odraaj’c’", a wolno) sumienia mia za „ob#d" (deliramentum), otó ten
kleszy despota w encyklice „Cum primum" z 9 czerwca 1832 r. pot#pi równie
polskie powstanie, usprawiedliwi jego brutalne stumienie przez cara, za’da
posuszestwa i wspópracy katolików z Rosj’. Ten zacieky wróg wszelkiej
wolnoci wyrazi ubolewanie z powodu „nieszcz#snych wydarze ubiegego
roku", a przyczyn powstania polskich mas („lepe instrumenty") dopatrzy si# w
kamstwie i oszustwie. Tymczasem car, uszcz#liwiony zotymi mylami
pyn’cymi z Rzymu, ustami swego posa, ksi#cia Gagarina, przekaza mu sowa
najywszej satysfakcji.
2. Po bezwzgl#dnym stumieniu dalszych ruchów rewolucyjnych (w 1846
r. w Galicji, w 1848 r. w Poznaniu) w j#cz’cym pod rosyjskim knutem
Królestwie Polskim (Polska Kongresowa) dojrzaa ch#) wyrwania si# spod
przybieraj’cej coraz gro9niejsze rozmiary polityki rusyfikacji. Wielkie
powstanie lat 1863/64 przerodzio si# w ponown’ prób# zrzucenia carskiego
jarzma, przy czym bunt przeniós si# nawet na obszar Biaorusi, wszak
Biaorusinom, zreszt’ jak i Ukraicom, nie powodzio si# bynajmniej lepiej.
I znów w spraw# zaangaowaa si# cz#) kleru, zwaszcza niszego, w
szczególnoci take zakonników. I wanie w kocioach, gdzie niekiedy
dochodzio do ci#kich star) z onierzami rosyjskimi, rozbrzmiewa popularny
bojowy piew „Boe co Polsk#". Polski ksi’dz, Karol Mikoszewski, czonek
Komitetu Centralnego Narodowego, czowiek, który szybko rozpozna zgubn’
rol#, któr’ papiestwo odegrao take podczas tego zrywu, nazwa je (b#d’c ju
na emigracji w Genewie) „ucielenion’ negacj’ wolnoci i sprawiedliwoci",
„nieszcz#ciem narodów", „najbardziej reakcyjn’ pot#g’ Europy", czym zreszt’
jest ono do dnia
1156913873.001.png
19
dzisiejszego — cho) i dzi wielu, nie tylko Polaków, nie zdaje sobie z tego
sprawy.
Niew’tpliwie od czasu powstania listopadowego w 1830 r. czasy si# nieco
zmieniy. W Rzymie sprawowa rz’dy Pius IX (1846-1878) — zdaniem
hrabiego Hutten-Czapskiego, g#bokiego znawcy papiea, „nieprzyjaciel Rosji"
— który niekiedy lawirowa, niekiedy si# waha. I cho) by) moe hrabia i
kontrrewolucjonista na papieskim tronie istotnie by równie antyrosyjski, to
przecie Pio Nono w adnym razie nie by antycarski. Tym bardziej, e take w
Pastwie Kocielnym daway mu si# we znaki tendencje narodowo-rewolucyjne.
Doszo nawet do próby zamachu na papiea i jego sekretarza stanu, kardynaa
Antonellego. Znów zapad wyrok mierci i winnych zesano na galery. Tak wi#c
mimo kilku sów (pozornej) sympatii, wyraonych przez arcypasterza w obliczu
nowych burzliwych wydarze w Polsce i mimo pewnej rywalizacji mi#dzy
Rosj’ i Rzymem, który trudn’ sytuacj# caratu próbowa oczywicie obróci) na
swoj’ korzy), rz’d rosyjski pragn’cy cisego wspódziaania z kuri’ papiesk’,
potrafi w kocu doj) z ni’ do porozumienia. W osobistym licie do cara, Pius
IX ostro zgani narodow’ rebeli# katolickiego kleru. Natomiast sekretarz stanu,
kardyna Antonelli, który wedle wasnego wiadectwa, „ju od lat wiedzia o
przygotowaniach do powstania w Polsce Kongresowej" i wiedz# t# „natychmiast
przekaza posowi rosyjskiemu" (!), pragn’, podobnie jak papie, jak
najszybszego zgniecenia powstania. Gdy — jak w lutym 1863 r. owiadczy
posowi pruskiemu — „nasze interesy stykaj’ si#, ba, s’ identyczne".
Oczywicie Pius IX protestowa, gdy w 1864 r. po zdawieniu powstania
wadze carskie zesay na Sybir ponad czterystu ksi#y katolickich, a take kilku
biskupów, a ze stu dziewi#)dziesi#ciu siedmiu klasztorów nakazay zamkn’) sto
czternacie. Wszake jako to przebola. Nieco przeladowa wasnych
wyznawców jest papiestwu zazwyczaj na r#k#. M#czestwo podsyca pomie
wiary. (Nawet kiedy podczas wojny domowej w Hiszpanii, prowadzonej przez
Hitlera i Franco, przy intensywnym wsparciu papiestwa, zamordowano tysi’ce
ksi#y katolickich — podobno cztery tysi’ce stu osiemdziesi#ciu czterech —
otó nawet wtedy papie Pius XI, po wylaniu kilku wymuszonych ez, musia „z
drugiej strony wykrzykn’) z dum’ i w sodkiej radoci, która Nas unosi... Jest to
pot#ny pokaz chrzecijaskiej i duszpasterskiej cnoty, czynów bohaterskich i
m#czestwa... Jake w por# przychodzi wasza pokuta w sensie Opatrznoci...")
Tym bowiem, co koniec koców decyduje, nie jest Bóg czy Biblia, ani
jakiekolwiek sowo pisane pozostawione przez wi#tych i najwi#tszych Ojców
Kocioa. Nie, jedyne, co si# liczy naprawd# — to wi#ksza
1156913873.002.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin