Przysłowia z cebrem w środku
1.
Po świętym Bartłomieju z łyżki deszczu ceber błota. (24 VIII)
2.
Bęben za górą abo w lesie coś wielkiego, choć jak cebrzyk wielkość jego. (Kn. 1055)
3.
1564 - Idzie deszcz jako cebrem lał. (Mączyński)
1586 - Deszcz leje by cebrem. (Pudłowski)
1854 - Lunęło jak z cebra. (Al. Fredro)
Leje jak z cebra - powszechne
4.
Głowę ma jak ceber.
5.
Na jesieni łyżka wody, ceber błota.
6.
Koń ma głowę jak cebrzyk, to niech się martwi. (Morcinek)
7.
Kto ma umrzeć, i w cebrze wody utonie.
8.
Na wiosnę ceber deszczu - łyżka błota; na jesień łyżka deszczu - ceber błota.
9.
Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra. (1965)
Jak wiadomo, żeby coś odbiło się w przysłowiach, w idiomatyce danego języka, musi być albo powszechnie znane, albo zadziwiające niezwykłością. Ceber zapewne trafił do przysłów jako przedmiot znany z codziennego doświadczenia.Większość przytoczonych tu polskich przysłów ma związek ze zjawiskami meteorologicznymi, z deszczem, z błotem jako efektem deszczu.Zwróćmy uwagę, że tak popularne "leje jak z cebra" zostało zapisane już w XVI wieku przez naszych pisarzy, słownikarzy, paremiografów, czyli zbieraczy przysłów, a zatem w języku istniało chyba już od bardzo dawna. Szkoda, żeby słówko to miało zniknąć z języka polskiego.
Nadzieja jednak we współczesnych twórcach. Pierwszym przykładem jest zacytowane powyżej przysłowie nr 9, które jest obecnie jednym z częstszych porannych, radosnych zawołań, maksym regulujących żywot nasz stadny, obozowy itp.Druga iskierka nadziei zabłysła mi w Internecie naszym pięknym. Oto pod adresem http://www.fiz.uw.edu.pl/Dyrdymalki/dyrdymalki.97.html udało się znaleźć następujące przysłowie:Łeb jak ceber, tylko klepek brak.A zatem język polski się rozwija, i to na zasadzie pięknej hermeneutycznej spirali, nadbudowuje się nowe sensy, przekształcając byty językowe, które sobie dotychczas istniały.
Przysłowia cytowane pod numerami 1-9 pochodzą z Nowej księgi przysłów i wyrażeń przysłowiowych polskich. W oparciu o dzieło Samuela Adalberga opracował Zespół Redakcyjny pod kierunkiem Juliana Krzyżanowskiego, t. 1-4, PIW, Warszawa 1969-1978.
StarszyPan