[ANBU]_Mushi-shi_16_[7F31B2EF].txt

(14 KB) Pobierz
{1}{75}/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/
{362}{414}Dziesięć tysięcy mil przejdę,
{421}{496}Dziesięć tysięcy mil, by cię ujrzeć.
{522}{652}Każdy mój oddech był po to tylko by cię znaleć.
{683}{822}Wspišłem się na wszystkie wzgórza, by dotrzeć do ciebie,
{846}{986}Przemierzałem ziemie stare, by tylko ciebie mieć w ramionach mych.
{1014}{1099}I za każdy krok niosšcy mnie,
{1109}{1173}Płacę chętnie...
{1175}{1354}Przez wszystkie noce i dnie,
{1362}{1458}Szukałem cię.
{1474}{1571}Przez piaskowe burze i wschody słońca mętne,
{1574}{1610}Zmierzałem...
{1627}{1726}...do ciebie.
{3161}{3263}: WĽŻ BRZASKU :
{3334}{3390}Jakże tu spokojnie.
{3451}{3499}Nie da się ukryć.
{3558}{3700}Jednak, jeli będzie tak pięknie |każdego dnia, ludzie zrobiš się leniwi.
{3722}{3889}Małżonka ma ostatnimi czasy pi tak dużo, |że zazwyczaj nie ma kiedy zrobić mi niadania.
{3910}{3985}Czyż ludzie nie powiadajš, że wiosnš łatwiej jest zaspać?
{4008}{4105}Nie mówišc już o tym jak często co jej wylatuje z pamięci.
{4107}{4179}Kiedy nawet zapomniała, że zostawiła dziecko na rynku.
{4194}{4225}Niedobrze.
{4246}{4324}Będziesz miał szczęcie, jeli wcišż będzie| cię pamiętała jak wrócisz do domu.
{4366}{4419}Alternatywa nie byłaby taka zła.
{4483}{4598}A czy twoja żona przypadkiem nie ma| nocš problemów z zanięciem?
{4599}{4617}Eh?
{4634}{4674}ni i chrapie jak cholera.
{4697}{4730}Skoro tak, to dobrze.
{4733}{4778}Wcale nie dobrze.
{4780}{4836}Jest tak głona, że nie mogę spać.
{4850}{4892}Dysponuję lekarstwem na chrapanie.
{4892}{4919}Skutecznym?
{5058}{5081}Dziękuję.
{5128}{5178}Emm, to, o czym przed chwilš mówiłe...
{5244}{5272}O lekarstwie na chrapanie?
{5294}{5363}Nie, o zapominaniu.
{5399}{5493}Czy co jest nie tak jak się nie sypia po nocach?
{5515}{5573}Czy sprawa dotyczy ciebie?
{5658}{5687}Już jestem.
{5796}{5824}Mamo?
{5838}{5860}Pomocy, Kaji!
{5874}{5899}Tu jest jaki dziwny stwór.
{5927}{5950}Dziwny?
{6050}{6080}Chodzi ci o tego kraba?
{6096}{6125}To też już zapomniała?
{6158}{6228}O tej porze roku zawsze wychodzš z rzeki.
{6247}{6294}A-ach tak?
{6304}{6402}Och, ty jeste jednym z przyjaciół Kaji'ego, prawda?
{6424}{6511}Nie, widzisz go po raz pierwszy.
{6513}{6531}To Mushishi Ginko.
{6562}{6586}Mushishi?
{6605}{6658}Mogę zajšć trochę czasu?
{6706}{6734}Proszę bardzo.
{6736}{6813}Jestem Sayo, matka Kaji'ego.
{6854}{6902}Jest taka cały czas.
{6918}{7061}Zawsze była niezdarna i zapominalska,
{7075}{7186}ale od zeszłej wiosny, w przedziwny sposób| zaczęła zapominać różne rzeczy.
{7212}{7294}Tamtego dnia miałem masę klientów do obsłużenia,
{7296}{7378}więc kupiłem mamie kilka jej ulubionych Dango. | [ DANGO= słodka przekšska zrobiona z ryżu ]
{7381}{7427}To jest pyszne.
{7444}{7500}Nigdy nie jadłam czego tak dobrego.
{7552}{7589}Co ty wygadujesz?
{7594}{7620}Jadamy je regularnie.
{7632}{7681}Nieprawda.
{7683}{7740}Sugerujesz, że w tajemnicy się nimi objadam?
{7790}{7883}Matka ot tak zapomniała wszystko o Dango.
{7907}{7950}Innego razu...
{7971}{8024}Mylałam, aby sprzedać te, których nie noszę.
{8082}{8102}Co nie tak?
{8131}{8191}To należy do mnie?
{8191}{8254}Bardzo o nie dbała, bo było drogie.
{8263}{8289}Naprawdę?
{8317}{8405}Ach, to tutaj pamiętam.
{8425}{8498}le na mnie leżało, więc rzadko je nosiłam.
{8519}{8639}Sporód kimon, których nie nosiła regularnie,| zapomniała o tych we wzory.
{8671}{8714}Zimno dzisiaj.
{8830}{8894}Nie strasz mnie tak.
{8894}{8939}Nie rób znienacka takich dziwnych rzeczy.
{8953}{8988}Jak to dziwnych?
{9012}{9042}Ja tylko kichnšłem.
{9072}{9098}Kichnšłe?
{9121}{9185}Zapomniała, czym jest kichanie.
{9211}{9276}A kiedy wybralimy się w Nowy Rok do naszej rodziny...
{9301}{9392}Kaji, kto to sš ci z tyłu?
{9407}{9445}Wujek Masa i Ciotka Mitsu.
{9463}{9502}A ta obok nich?
{9532}{9570}To twoja młodsza siostra.
{9604}{9630}Nawet własnš siostrę?
{9651}{9702}Dziwne.
{9722}{9818}Wydaję się, że ona nie tyle zapomina różne| rzeczy, ile stopniowo traci pamięć.
{9830}{9846}Dokładnie.
{9866}{9973}Ponadto nie sypia, tylko pracuje dniami i nocami.
{10006}{10124}Dawniej miała w zwyczaju często drzemać pod |drzewem, gdy akurat nie miała nic do zrobienia.
{10161}{10212}Bez wštpienia co jest nie tak.
{10267}{10313}Kolacja gotowa.
{10314}{10387}Nie ma może tego wiele, ale zjedz z nami Ginko-san.
{10416}{10434}Kaji,
{10463}{10592}Mógłby spisać,  ile tylko potrafisz, rzeczy,| które twoja Matka zapomniała?
{10767}{10790}A to co?
{10819}{10863}Proszę, nie zaprzštaj sobie tym głowy.
{10882}{10944}To tylko posiłek dla mojego nieobecnego męża.
{10969}{10995}W intencji jego szczęliwego powrotu?
{11013}{11037}Tak.
{11036}{11122}Małżonek jest wędrownym sprzedawcš i większš |częć roku spędza w drodze.
{11140}{11234}Powiadajš, że dzięki temu nie będzie miał| trudnoci ze zdobyciem posiłku.
{11242}{11298}Robię to, by uspokoić sumienie.
{11337}{11406}Chyba nie jest tak, że umarł, |a ona o tym zapomniała, prawda?
{11408}{11437}Dziękuję za strawę.
{11474}{11516}Mówiłem ci, aby tego nie robiła, to marnotrawstwo.
{11532}{11580}To nie jest znowu tak wiele.
{11582}{11650}Ale dajesz to ze swoich porcji.
{11678}{11759}Jak ci się wydaje, dla kogo twój ojciec tak wędruje?
{11762}{11847}Na pewno bardziej niż mi doskwiera mu głód.
{11848}{11929}Jak na takie powięcenie, to nie zarabia za dużo.
{11948}{11996}Powinien znaleć sobie pracę gdzie w okolicy.
{12045}{12061}Kaji.
{12088}{12158}Powinien był już wrócić do domu.
{12161}{12194}Nie przysłał nam nawet listu.
{12214}{12327}Włanie przez to, że przysparza ci tylu| zmartwień cišgle jeste taka nieobecna.
{12328}{12357}Przestań.
{12422}{12445}Kaji.
{12503}{12547}Zjadł co chciał i uciekł.
{12595}{12636}Wybacz,
{12637}{12729}po prostu brakuje mu Ojca.
{12750}{12874}Mój mšż to bardzo uczynny człowiek,| czasem aż za bardzo.
{12876}{12946}Pewnie gdzie zabłšdził.
{12974}{13070}Nie sšdzę, aby martwił się tylko o ojca.
{13151}{13168}Tak.
{13196}{13286}Poprosił cię by tu przyszedł, prawda?
{13303}{13331}Tak.
{13334}{13379}Znam już prawie całš historię.
{13400}{13463}Wiesz już co się dzieje?
{13506}{13550}Za wczenie, by o tym mówić.
{13567}{13619}Rozumiem.
{13639}{13673}Ze względu na niego,
{13694}{13788}proszę, pomóż, jeli tylko potrafisz.
{13825}{13895}Obawiam się, że jak tak dalej pójdzie,
{13917}{13979}To zapomnę o własnym mężu i dziecku.
{14035}{14126}A potem zapomnę nawet, że zapomniałam.
{14194}{14273}Tego obawiam się najbardziej.
{14322}{14342}Skończyłe?
{14344}{14376}W większoci tak.
{14379}{14437}[ Arbuz ], [ Wiadro ], [ Sake ]
{14465}{14490}Co robisz?
{14546}{14653}Sprawdzam czy jej zapominaniem rzšdzš jakie prawidła. |(Wróbel, limak)|[Orzech Ginkgo, Arbuz, Wiadro, Mochi, Sake ] | ( Tęcza,  Błyskawica, Mgła )
{14654}{14704}Na razie nie dostrzegam wzoru.
{14894}{14978}Słuchaj, czy co łšczy tych członków |rodziny, których zapomniała?
{15055}{15164}Cóż, wszyscy mieszkajš po drugiej stronie rzeki, więc nie |widujemy ich nawet podczas wypadów na rynek.
{15194}{15310}Więc po prostu zapomina wpierw to,| z czym ma najrzadziej do czynienia.
{15371}{15465}Ale jeli tak to nie powinna już |pamiętać o swoim mężu.
{15717}{15811}Już póno, a nie zanosi się, by zamierzała ić spać.
{15811}{15826}Aha.
{15840}{15910}Pomimo usilnych prób, nie potrafi zasnšć.
{15926}{16128}Dlatego całe noce przędzie i wspomina |mego Tatę, po to go nie zapomnieć.
{16214}{16233}Ach tak.
{16267}{16391}Gdyby chociaż mogła zasnšć, długie |czekanie mniej by jej cišżyło.
{16494}{16528}Ciepły wiatr...
{16556}{16584}Woń kwiatów.
{16611}{16647}Odgłosy przędzarki.
{16762}{16829}Noce takie jak ta...
{16895}{17026}... stworzono zapewne, dla snu głębokiego...
{17315}{17358}Wreszcie zaczęła przysypiać.
{17542}{17565}Już się przebudziła.
{17579}{17627}Och, już ranek.
{17727}{17763}Pora przygotować niadanie.
{17831}{17859}Co nie tak?
{18156}{18178}To...
{18201}{18228}tak jak sšdziłem.
{18306}{18346}Mushi pożerajšcy wspomnienia?
{18369}{18427}Tak, nazwano go Kagedama.
{18458}{18520}To czarny Mushi, przypominajšcy przewitujšcy zasłonę.
{18522}{18604}Lubi ukrywać się w cieniu starych drzew.
{18654}{18788}Gdzie czeka na chcšcych odpoczšć ludzi i zwierzęta. | A gdy już zasnš wpełza do ich mózgów.
{18814}{18973}Potem nosiciele rzadko sypiajš i| z wolna tracš wspomnienia.
{19071}{19128}Więc to się kryje w cieniu rosnšcego| w ogrodzie drzewa wini?
{19140}{19162}Prawdopodobnie.
{19189}{19291}Gdy już pożre okrelonš liczbę| wspomnień, dzieli się na dwie,
{19310}{19407}i podczas tych kilku sekund, gdy |nosiciel pi, jedno z nich odchodzi.
{19410}{19461}A potem czeka w cieniu drzewa.
{19463}{19492}Tak się rozmnażajš.
{19521}{19625}W zwyczajnych warunkach to słaby Mushi, który |znika w zetknięciu z promieniami słońca.
{19647}{19748}Lecz gdy już wejdzie w ciało, |zagrzebuje się głęboko w mózgu.
{19766}{19806}Wtedy nie da się już go dosięgnšć.
{19842}{19880}Twierdzisz, że nie da się nic zrobić?
{19911}{19990}Jedynym znanym słabym punktem Kagedamy| jest wiatło słoneczne.
{20025}{20073}A do mózgu nie da się wpucić promieni słońca.
{20130}{20222}Jednak możliwe, że jest sposób, by uratować |to, czego nie chcesz zapomnieć.
{20296}{20433}Wyobramy sobie, że twoje wspomnienia |lšdujš w szufladach dużej szafy.
{20477}{20516}Wspomnienia o dango...
{20516}{20570}O krewnych, co mieszkajš daleko...
{20570}{20595}O kichaniu...
{20618}{20698}Tak jak gdyby były sortowane i |wkładane do różnych szuflad.
{20730}{20813}Kagedama wyjmuje całš szufladę.
{20829}{20960}Nie odbywa się to według żadnego wzorca, nie ważne |czy to co, co lubisz, czy co, co cię interesuje.
{20980}{21116}Jednak pewne obszary twojej pamięci |pozostały nietknięte przez Kagedamę.
{21150}{21207}To, co robisz każdego dnia...
{21210}{212...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin