Kawały.txt

(8 KB) Pobierz
NA WST�PIE TROCH� DOWCIP�W:-) 
M�� krzyczy do �ony przy obiedzie: 
-Nic tylko si� opychasz! Jesz i jesz! Nic dziwnego �e masz dup� jak kombajn! 
Wieczorem obydwoje po�o�yli si� do ��ka a m�owi zachcia�o si� amor�w: 
-No cho� kochanie.... 
�ona mu na to: 
-Dla jednej s�omki to ja ca�ego kombajnu uruchamia� nie b�d�! 
*** 
Facet dosta� na urodziny papug�. Od pocz�tku, kiedy tylko wni�s� klatk� do domu i zdj�� z niej zas�on�, zorientowa� si�, �e mia�a okropny nawyk przeklinania, rzuca�a mi�chem co drugie s�owo. C� by�o zrobi� - wyrzuci� - �al, zawsze to jaki� towarzysz, zreszt� prezent... Przez szereg d�ugich dni stara� si� walczy� ze s�ownictwem papugi. M�wi� do niej mi�e s�owa, puszcza� �agodn�, klasyczn� muzyk�, robi� wszystko, �eby da� papudze dobry przyk�ad... S�owem pe�na po�wi�ce� terapia. Na pr�no. Pewnego dnia, kiedy papuga wsta�a lew� nog� I by�a wyj�tkowo niegrzeczna, opryskliwa I obra�a�a go na ka�dym kroku, co� w nim p�k�o. Zacz�� krzycze�, ale papuga dar�a si� g�o�niej. Potrz�sn�� ni� i nie do��, �e zbluzga�a go tak, �e wi�zanki nie powstydzi�by si� marynarz p�ywaj�cy na du�ych transatlantykach, to jeszcze dosta� par� razy dziobem. W akcie desperacji wrzuci� ptaka do zamra�arki, zatrzasn�� drzwi, opar� si� o nie i zsun�� w d�. Papuga rzuci�a si� kilka razy o �ciany zamra�arki, facet us�ysza� przyt�umiony be�kot i nagle wszystko ucich�o. Facet och�on�� troch�, nasz�y go wyrzuty sumienia, wi�c otworzy� szybko drzwi zamra�arki. Papuga w milczeniu wesz�a na jego wyci�gni�te rami� i powiedzia�a: 
- Najmocniej przepraszam, �e urazi�am pana moim s�ownictwem i zachowaniem, prosz� o przebaczenie - do�o�� wszelkich stara� aby si� poprawi� i nie dopu�ci� do podobnych scen w przysz�o�ci. Facet tego si� nie spodziewa� - taka nag�a zmiana by�a co najmniej szokuj�ca - ju� otwiera� usta chc�c zapyta� co spowodowa�o tak radykaln� zmian�, kiedy odezwa�a si� papuga: 
- Mog� Pana uprzejmie zapyta� czym zawini� kurczak?? 
*** 
Panie doktorze ci�gle jestem wkurwiona, wszystko i wszyscy mnie wkurwiaj�, a najbardziej wkurwia mnie to, �e wszystko mnie wkurwia, prosz� mi pomoc! 
- Czy pr�bowa�a Pani w jaki� spos�b si� wyciszy�, uspokoi�, np. spacery w lesie, parku w�r�d �piewu ptak�w, spaceruj�c boso po trawie, kontakt z przyrod� bardzo pomaga... 
- E tam, Panie Doktorze - ptaki mnie wkurwiaj�, bo dr� ryje, w trawie pe�no 
robactwa, paj�czyny, ga��zie zaczepiaj� o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkurwia! 
- To mo�e inny spos�b, np. k�piel w wannie pe�nej piany z aromaterapi�, 
przy nastrojowej muzyce? 
- E tam, Panie Doktorze, tego tez pr�bowa�am piana mnie wkurwia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, ka�da muzyka mnie wkurwia, ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiaj�ce, klej� si�, lepi�, plami�, nie, nie olejki najbardziej mnie wkurwiaj�! 
- No dobrze, to mo�e sex? Jak wygl�da Pani �ycie seksualne? 
- Sex !? A co to takiego? 
- Nie wie Pani co to sex!? No dobrze, zaraz Pani poka�e, prosz� za parawan. Po chwili na parawanie l�duj� kolejne cz�ci garderoby: spodnie, sp�dnica, kitel, bluzka, biustonosz, majtki. Po kolejnej chwili s�ycha� sapanie i wzdychania, wreszcie s�ycha� g�os kobiety: 
- Panie Doktorze, prosz� si� zdecydowa�? Wk�ada Pan czy wyci�ga, bo ju� 
mnie pan zaczyna wkurwia�! 
*** 
Siedzi dw�ch kolesi�w w kinie, a przed nimi taki wielki, �ysy drechol, grube karczycho, z�oty kajdan na szyi - z dziewczyn� siedzi. Jeden z tych kolesi�w do drugiego: 
- Stary, za�o�� si� z tob� o 50 zeta, �e nie klepniesz �ysego w glace. 
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - my�li ten drugi i klepie �ysego w glace. 
�ysy si� odwraca, a kole�: 
- Krzychu, to Ty? A nie... To przepraszam... 
�ysy: 
- �aden Krzychu, kurwa, dotknij mnie jeszcze raz to Ci jebne! 
- i si� odwraca. 
Na to ten pierwszy kole�ka do drugiego: 
- Stary, �wietnie to rozegra�e�, ale id� z tob� o 200 zeta, �e go drugi raz nie klepniesz. 
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - my�li sobie ten drugi i pac �ysego w glace. 
�ysy zje�ony si� odwraca, a kole�: 
- Krzychu, no kurwa, 8 lat w podstaw�wce, ze 3 lata w jednej �awce przesiedzieli�my, Krzychu, no nie pami�tasz mnie? 
�ysy: 
- Kurwa, nie bylem w �adnej podstaw�wce, zaraz ci tak przypierdole, �e si� nie pozbierasz! 
Zaczyna si� podnosi�, �eby wylutowa� kolesiowi, ale dziewczyna �apie go za r�kaw i m�wi: 
- No daj spok�j, J�zek, film jest, a Ty b�dziesz jakiego� cieniasa bi�, chod� do pierwszego rz�du i ogladajmy... �ysy niezadowolony idzie z dziewczyn� do pierwszego rz�du, siadaj�. 
Pierwszy kole� znowu do drugiego: 
- Stary, naprawd� jestem pod wra�eniem, nie�le to wymy�li�e�, ale id� o 1000, �e go trzeci raz nie klepniesz. 
- No dobra, w sumie co mi szkodzi - my�li ten drugi. 
Ida do drugiego rz�du, siadaj� za �ysym i kole� wali �ysego w �eb. �ysy si� odwraca, na maksa napi�ty, a kole�: 
- Krzysiu, to ja tam na g�rze jakiego� �ysego w glace napierdalam, a Ty tu w pierwszym rz�dzie siedzisz! 
*** 
Byli sobie stary facet i baba. Pewnego dnia babie zachcia�o si� sexi�, no wi�c czyni zaloty, cuda niewidy, �eby zaci�gn�� go do ��ka, a on nic. No to baba idzie do lekarza, i m�wi : 
- Panie, doktorze, ja chc� a on nie. Co robi� ?! 
- Spokojnie, mam na to spos�b. Na minut� przed tym zanim pani m�� wr�ci do domu, niech pani zdejmie gacie stanie ty�em do drzwi, pochyli si� i wypnie ty�ek, a zaraz obudzi si� w nim dzikie seksualne zwierze. Inaczej by� nie mo�e ! 
No wi�c jak powiedzia� tak baba zrobi�a. Wypi�ta czeka... no i w ko�cu styrany ma��onek wraca z roboty, otwiera drzwi, patrzy i spierdala ile si� w nogach do najbli�szego baru. Przybiega, siada, zamawia setk�, pierwsz�, drug�, trzeci�, itd. Ju� dwie butelki posz�y a on chce jeszcze, no to barman na to: 
- Czemu pan tak pijesz, ju� trzecia butelka, no powiedz pan czemu? 
- Panie! Ja wracam styrany do domu po ca�ym dniu pracy, wchodz� na pi�tro, otwieram drzwi... a tam troll, metr na p�tora, szrama na p� pyska, broda do kolan i z mordy mu �lina cieknie... 
*** 
Idzie dw�ch pijaczk�w i zastanawiaj� si� wsp�lnie na g�os czym by si� dzisiaj odelektowa�... Nagle mijaj� cystern� piwa. 
- Franu�, to mo�e piwko...? 
- Eeee, piwko, piwko... Piwko to se na jutro zostawny... 
Id� dalej, id�, id�... Nagle mijaj� cystern� wina. 
- Franu�, to mo�e winka?? 
- Eeee, winka, winka... A co ja bur�uj jestem? 
Id� dalej, id�, id�... Nagle mijaj� cystern� w�dki. 
- No teraz Franek nie odm�wisz!!! 
- Eeee... no wiesz... w sumie to, ale piwo by�o, wino by�o, w�dka jest, to mo�e co� jeszcze znajdziemy...? 
Id� dalej, id�, id�... Nagle mijaj� cystern� paliwa rakietowego. 
- Ty, Franek, pi�e� to kiedy�??? 
- No nie! 
- To pijemy!!! 
Pij�, pij�... Napili si� tak, �e �wiata nie widzieli... Rano jeden dzwoni do drugiego... 
- Franek, wsta�e�? 
- A tak... 
- I jak si� czujesz? 
- Stary, cuuudoownie! �adnego kaca, nawet g��wka nie boli, czuj� si� jak m�ody b�g! 
- A... sra�e� ju�? 
- Nie... 
- To nie sraj! Bo ja dzwoni� z Londynu! 
*** 
Rze�nik mia� syna, ma�o rozgarni�tego, ale jedynego wiec chcia� mu przekaza� dorobek �ycia. 
Prowadzi go do fabryki i m�wi: 
- zobacz tu jest maszyna, wk�adasz do niej barana, wychodzi par�wka, kapujesz ? 
- nie 
- No, ku�wa, co tu do nierozumienia, baran, maszyna,par�wka - kapujesz ? 
- Nie 
- No ja ku�wuj� - patrz tutaj: tu wk�adasz barana. Chod� na drug� stron� - widzisz, wychodzi par�wka. Kumasz ? 
- Nie, ale tato, a jest taka maszyna gdzie wk�ada si� par�wk� a wychodzi baran ? 
- Tak, twoja matka !!! 
*** 
Dwie wielkie smoczyce, jezioro... jedna p�ywa sobie... macha ogonkiem piruety robi w wodzie z wielkim wdzi�kiem..druga siedzi na brzegu i moczy tylko kopytka.. 
- hmm..czemu nie p�ywasz ? 
- Aaa..bo mam okres. 
- hmm..a nie u�ywasz owiec? 
*** 
Ma��e�stwo 90-latk�w wybra�o si� do doktora. Najpierw wchodzi facet. Lekarz pyta go jak min�� mu dzi� dzie�. On na to: 
- Wspaniale B�g jak zwykle by� dla mnie dobry. Gdy wszed�em dzi� do kibla zapali� mi �wiat�o a jak sko�czy�em to zgasi�. 
Doktor pokiwa� g�owa dal tabletki i kaza� wej�� �onie. Powiedzia� co przed chwila us�ysza� od jej m�a a ta momentalnie zerwa�a si� z miejsca i biegnie w kierunku drzwi. Lekarz: 
- Zaraz nie sko�czy�em z pani� jeszcze, co si� sta�o? 
- Na to kobieta "Ten skurwysyn znowu nasra� do lod�wki! 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin