Niziurski Edmund - Opowiadania.pdf

(883 KB) Pobierz
11080283 UNPDF
11080283.001.png
E DMUND N IZIURSKI
O POWIADANIA
WydawnictwoHarcerskieHoryzonty
Warszawa,1973
WydanieI
11080283.002.png
SPISTRE ´ SCI
SPISTRE ´ SCI ......................... 2
ODAUTORA ........................ 3
SPRAWAKLARNETA ..................... 6
GRUBAS .......................... 30
SZKIELET .......................... 51
LALUKONCEWICZ,BRODAIMIŁO ´ S ´ C ............. 73
RÓWNYCHŁOPAKIREZUS ..................104
BIAŁANOGAICHŁOPAKZTARGÓWKA ............118
TRZYNASTYWYST˛EPEK ...................140
ALARMNAPODDASZU ...................165
DIABLIZJAZD ........................188
NIKODEM,CZYLITAJEMNICAGABINETU ...........205
SPISEKSŁABYCH ......................225
SIÓDME ˙ ZEBRO .......................237
ODAUTORA
Musz˛ewyzna´czeskruch˛a,˙zewodró˙znieniuodpowie´sci,którepisałemzpo-
trzebywewn˛etrznejizaspraw˛aczystegonatchnienia,genezamoichopowiada´n
jestprzera´zliwieprzyziemna.Rodziłysi˛eonemianowiciezkuszeniaprzezredak-
torów,raczejjakoowocmojejsłabo´scini˙zmocy.Toprzeznichodkładałemmoje
benedykty´nskiepracenadpowie´sci˛aizasiadałemdopisaniaopowiada´n,zawsze
znieczystymsumieniem,˙zekradn˛eczasprzeznaczonyna„wła´sciw˛a”twórczo´s´c.
Dlategoopowiadaniatepisałemspiesznie(conieznaczy,˙zełatwo,przeciwnie—
zwyklem˛eczyłemsi˛enadnimibardziejni˙znadpowie´sci˛a).
Najstarszechronologicznie,amianowicie„SprawaKlarneta”,powstałojesz-
czew1953roku,niemalbezpo´sredniopouko´nczeniuprzezemnie„Ksi˛egiurwi-
sów”.Tahistoriawielko´sciiupadkuniejakiegoKlarnetajestwgruncierzeczy
jeszczejedn˛aprób˛arozpatrzeniastaregojak´swiatkonfliktunaosi:jednostka-ze-
spół,ubran˛awform˛eopowiadaniaochłopaku,którychciał„trz˛a´s´ccał˛asal˛a”
winternacie,iobuncietejsali.
Spraw˛edominacjijednostkinadzespołem,przejawiaj˛acejsi˛ewformiestoso-
waniabrutalnejprzemocyczywr˛eczfizycznejsiły,orazzagadnieniewalkizt˛a
przemoc˛aporuszałemwmojejtwórczo´scijeszczewielokrotnie,mi˛edzyinnymi
wzamieszczonymwtymwyborzeopowiadaniupt.:„Spiseksłabych”.
Wczasiepisania„SprawyKlarneta”mieszkałemnaBielanach.Mieszkałem
tamzgór˛asze´s´clat,odroku1953doroku1959.TaodległadzielnicaWarsza-
wyotoczonabyławówczaszjednejstronypustymiwydmamipiaszczystymi,si˛e-
gaj˛acyminiemalcmentarzynaPow˛azkach,azdrugiejstronysławnymLaskiem
Biela´nskim,dochodz˛acymdowysokiegobrzeguWisły.Oczywi´sciedowielumo-
ichutworówztamtegookresuprzenikałyrealiazBielanipobliskiego ˙ Zoliborza,
realianietylkozreszt˛atopograficzne.Wtedybowiemwła´sniemojestarszedzieci
zacz˛ełychodzi´cdoszkołyimojezwi˛azkize´srodowiskiemszkolnymnanowosi˛e
wzmocniłyizaktualizowałyprzyokazji.Utrzymywałemtak˙zekontaktzmłodzie˙z˛a
starsz˛azliceumbiela´nskiego.Akuratwtymczasie,abyłtorok1958,tygodnik
harcerski„Naprzełaj”zaproponowałminapisanieopowiadania.Itakpowstało
obszerneopowiadanie„LaluKoncewicz,brodaimiło´s´c”,wktórymwykorzysta-
łemró˙znemojedo´swiadczeniaiobserwacjebiela´nskie.
3
Ztegookresupochodz˛atak˙zedwainnewcze´sniejszeopowiadaniazamiesz-
czonewtymtomie,amianowicie„Grubas”(1954)i„Szkielet”(1955).
Kolonieszkolnetozawszekopalniamateriałudlapisarza.Przezpewienokres
czasumusz˛atu˙zy´czsob˛apodjednymdachem,je´s´cprzyjednymstoleispa´cko-
łosiebietypycz˛estozupełniesobieobce,wyrwanezró˙znychpieleszyigniazd
domowych,ciepłychizimnych,aniekiedypoprostubezgniazdipieleszy.Acza-
sujestwystarczaj˛acodu˙zo,˙zebyiz˙zy´csi˛e,ipoprztyka´c.Ch˛etniepodejmowałem
tentematczerpi˛aczmoichwłasnychdo´swiadcze´n.Materiałuzupełniłemrealiami
współczesnymi,mi˛edzyinnymiobserwacjamiz˙zyciakoloniipoczynionymiwSte-
gnienadZatok˛aGda´nsk˛a.
St˛adte˙zmo˙znawywie´s´cgenez˛enapisanegow1960rokuspecjalniedla„Pło-
myka”opowiadania„BiałaNogaichłopakzTargówka”,jakrównie˙z„Trzynasty
wyst˛epek”.
Niemalcałkowicienamoichwłasnychreminiscencjachzlatszkolnychoparte
jest,powstałewjesieni1959roku,opowiadanie„RównychłopakiRezus”,acz-
kolwiekmog˛amyli´cczytelnikazupełniewspółczesnerekwizyty.Posta´cprofesora
jestportretemprawiedokładnymjednegozmoichwłasnychpedagogów.Jate˙z
kiedy´sodwiedziłemstarego,choregonauczycielai...
Ostatniagrupaprezentowanychtuopowiada´nto„opowiadanianiekłajskie”.
Takjenazywam,poniewa˙zpowstałybezpo´srednioponapisaniupowie´sci„Awan-
turawNiekłaju”.Ci˛aglejeszczeobracaj˛asi˛ewaurzeniekłajskiej;wyst˛epuj˛atam
niekiedypostacieznaneztejpowie´sciorazró˙znerealiazNiekłajaiokolicy.Do
grupytejnale˙z˛a,napisanewroku1962nast˛epuj˛aceutwory:„Alarmnapodda-
szu”,„Diablizjazd”,„Nikodem,czylitajemnicagabinetu”,„Spiseksłabych”i
„Siódme˙zebro”.
Zebranewtymtomieopowiadaniapowstawaływokresiedziesi˛eciulat,od
1953roku;powstawałyzró˙znychokazjiiró˙zn˛azawieraj˛atematyk˛e,my´sl˛ejed-
nak,˙zemaj˛aconajmniejjedn˛acech˛ewspóln˛a.Starałemsi˛ewnichstworzy´cau-
tonomiczny´swiatmłodych.Niestawiałemmoimbohateromsztucznychbarier,nie
kr˛epowałemich,robiliwszystko,nacomieliochot˛e.Samimieliustali´cgranic˛e
złaidobra.Do´swiadczeniastarszychniewielemog˛asi˛eprzyda´c.Samemutrzeba
si˛esparzy´c,samemuwszystkiegospróbowa´c.Wi˛ecpróbuj˛a.Odkrywaj˛ananowo
´swiatijegoprawa.Badaj˛adopuszczalneluzy.Rzeczpiekielnietrudnaizło˙zona.
Alemusz˛atorobi´c.Sprawdzi´cnawłasn˛ar˛ek˛enormyobci˛a˙zenia,normynapi˛ecia,
wolno´sci.Como˙zeud´zwign˛a´cprzyja´z´n,como˙zewytrzyma´czespół,gdziele˙z˛a
granicesolidarno´sci,dok˛adwolnosi˛eposun˛a´cwd˛a˙zeniudoniezale˙zno´sciod
„wapniaków”,od´srodowiska,od´swiataijegopraw.Bowszystkosprowadzasi˛e
wko´ncudojednego:jakajestwła´sciwanorma.Samimusz˛aj˛austali´ciprzekona´c
si˛eojejsłuszno´sci.
Kiedymiałemdziewi˛e´clat,marzyłemoprocyikupiłemj˛awreszciezaseri˛a
kanadyjskichznaczków(bezkancer)odjednegofrantazszóstejklasy.Alenaci˛a-
4
Zgłoś jeśli naruszono regulamin