perkowski tom 5 historii zycia prywatnego.doc

(173 KB) Pobierz
Być komunistą

****************************BYĆ ŻYDEM WE FRANCJI

Historia narodu żydowskiego to m.in. prześladowania i ludobójstwo.
Konieczność przeżycia społeczności wymagała przystosowanie się do środowiska w ograniczonej przestrzeni życia prywatnego. Na tej właśnie ograniczonej przestrzeni mieści się tzw. „twardy rdzeń”, który pozwala judaizmowi przejść przez różnorodność tego, co nazywano kiedyś żydostwem.
Pewne sfery życia są specyficzne dla judaizmu, ponieważ sfera życia prywatnego, wciąż szpiegowana „okiem inkwizytora” była bardziej okryta tajemnicą.

Do granic przestrzennych i kulturowych, które tradycyjnie oddzielają życie publiczne od prywatnego dochodzi u Żydów trzecia sfera – POLITYKA.
XIXw. Francja: „Żyd w domu, obywatel na zewnątrz” – wielu było Żydami w tajemnicy (prywatnie).
Prywatne życie żydowskie – miejscem, w którym przetrwała tożsamość żydowska zagrożona asymilacją lub wykluczeniem.
Po wojnie judaizm staje się bardziej widoczny.

Złożoność sacrum i profanum – część składowa specyfiki żydowskiej.
Żydzi opierają swoją tożsamość na prawach moralnych. Prawo pisane (Tora) i ustne (Talhmud) reguluje wszystkie objawy życia codziennego (jedzenie, sex, wykształcenie) – można mówić zatem o uświęceniu życia prywatnego.

Wyróżniający charakter działań zalecanych lub zbaranianych przez Torę pochodzi z uproszczonej pedagogiki, gdzie są tylko OBOWIĄZKI interpretowane jako terminy abstrakcyjne.
Judaizm to religia wysiłku – każdy jest odpowiedzialny za swoje czyny wobec społeczności.
Prymat religijności wywodzi się z DIALEKTYKI tradycji i nowoczesności. Istnienie prawa ustnego umożliwia dostosowanie pisemnych przykazań do nowych okoliczności – nauka Tory jest więc zawsze aktualna. W centrum tej praktyki znajduje się DYSKUSJA – proces ponownego tworzenia norm.
Przestrzeganie obrządku ma u Żydów charakter religijny (wierzący) lub społeczny (niewierzący).

TYPOLOGIA:
Judaizm przyjmuje liczne postacie:
- Ortodoksyjny odłam
- Żydzi historyczni: „Izraelici”
- „Żydzi wstydliwi”
- Imigranci żydowscy
- Żydzi francuscy

Prywatne życie, które jest przeżywane zbiorowo:
Matka żydowska – przekazuje tradycję.
Wiele norm, które będąc przepisami żywieniowymi, wyrażają zarazem kosmogonię.

Modlitwa grupowa, wspólna nauka. W celebracji religijnej mieszają się modlitwa i nauka (powiązanie sacrum i profanum).
Religia aktywnego zbawiania – misja zbawiania świata, zatem czas przynależny Żydowi powinien być przekształcony na wypełnienie podwójnego celu:
- przekształcenie
- uświęcenie świata
Czyli czas poświęcony na naukę i działanie.

Ciągłe zagrożenie, groźby wymagają od Żyda, by był czujny, zapobiegał najazdom.
Ale solidarność Żydów może doprowadzić do wykorzenienie życia prywatnego.
Ortodoksyjni Chasydzi – granice życia prywatnego zatarły się i zniknęły – mówimy wtedy o zbiorowym wymiarze życia prywatnego. Najbardziej znaczący tego ślad to zakaz małżeństw mieszanych (endogamia).
Lecz zbiorowy wymiar życia prywatnego nie wyklucza tezy o życiu tajemnym.

Przestrzeń życia prywatnego w historii współczesnych Żydów francuskich zmieniała się w zależności od ich integracji z Francuzami. Jest bardziej rozległa w przypadku Żydów – ofiar antysemityzmu, z kolei kurczy się, gdy wzrasta integracja ze społeczeństwem miejscowym. Nie jest ona taka sama dla Żydów ze starego szczepu francuskiego jak dla imigrantów.

ŻYDZI W OKRESIE MIĘDZYWOJENNYM
Żydzi ze starym francuskim rodowodem nie integrują się z imigrantami żydowskimi z Europy Środkowej i Wschodniej, utrzymują z nimi stosunki obojętności lub wrogości.
W przeciwieństwie do „nowych” nie chcą rzucać się w oczy, podkreślają swoje francuskie korzenie.
Po I wojnie światowej obie grupy określane są terminem Izraelici – ruch integracji.

Żydzi francuscy – zasymilowali się po rewolucji francuskiej, powściągliwi w okazywaniu tradycji religijnej. Doświadczenie judaizmu w życiu prywatnym dawało złudne schronienie przed antysemityzmem. Przeszkadzali im nowo przybyli – obnoszący się ze swoim pochodzeniem.
Sfranczenie – jidysz przestaje być językiem prywatnym, nowy model rodziny (2+2), niektórzy nawracają się na katolicyzm, zmienia się rola i obowiązki kobiety, bardziej „wyzwolona” moda, dzieci uczęszczają do świeckich szkół.

Imigranci żydowscy – ich przyjazd wywołał reakcję odrzucenia.
Aszkenazyjczycy – o rodowodzie niemieckim.
Żydzi odróżniają się od innych imigrantów odpornością na proletaryzację.
Są zdziwieni brakiem żarliwości religijnej Żydów francuskich. Dlatego zbierają się we własnych synagogach.

ŻYDZI FRANCUSCY OD 1940 ROKU
Wojna i ludobójstwo połączyły we wspólnocie cierpienia Francuzów i imigrantów.
W obozach zanika przestrzeń życia prywatnego:
- nie było życia intymnego
- utracono tożsamość
Wydanie „Statutu Żydów” – koniec marzeń Żydów francuskich o asymilacji.
Rozwód z Francja zainicjował nową definicję judaizmu oraz rozszerzenie zakresu życia prywatnego.
Od 1940 roku ludobójstwo stanowi element historii społeczności żydowskiej

Strach przed nową eksterminacją (wojna sześciodniowa 1967r.) zmobilizował wspólnoty – solidarność z Izraelem.
Zmieniło się wyobrażenie nie-Żydów o Żydach i Żydów o samych sobie – naród waleczny.
Odniesienie izraelskie wprowadza taką politykę, która zaciemnia granicę między życiem prywatnym a publicznym. Sposób przynależności do judaizmu przyjmuje formę polityczną – syjonizm (utworzenie państwa żydowskiego w Palestynie).

Przybycie sefardyjczyków (z Afryki Pn.) spowodowało „powrót” do judaizmu.
Objęli wysokie stanowiska, m.in. w szkolnictwie, spowodowali podniesienie płac.
Przyczynili się do pojednania francuskiej populacji żydowskiej
Termin Izraelita od tej pory zaznacza odmienność między Izraelczykami, a Żydami z diaspory.

Wspomnienie o eksterminacji:
- niektórzy chcieli zapomnieć o swojej tożsamości, unikali publicznego manifestowania.
- dla większości jednak (z tych co przeżyli) obowiązkiem stało się dawanie świadectwa.
Świadectwo ludobójstwa zakłócone w swojej bolesnej intymności przenosi się w sferę publiczną.

OBECNIE:
- Odnowa judaizmu (szkoły, literatura)
- Odniesienie do ludobójstwa – nić przewodnia przy lekturze historii najmłodszych pokoleń
- To raczej ODNOWA niż powrót
- Konflikt bliskowschodni wzmacnia poczucie tożsamości, pragnienie potwierdzenia swojej odmienności.

 

 

*****************************************Być komunistą?
 

Sposób bycia
-We Francji istniała Francuska Partia Komunistyczna (FPK).
-Bycie komunistą, jest porównywane do wyznawania jakiejś religii, jest to wiara w ideologię, wiara w przywódców, liderów i wzory do naśladowania (np. przodowników pracy)
- francuscy komuniści pochodzili z dwóch głównych grup społecznych:
• robotników - liczyli oni na poprawę swojego losu
• inteligencji – intelektualiści, artyści (m.in. Picasso) byli zafascynowani komunizmem, często nie znając całej prawdy Związkiem Radzieckim
- niektórzy młodzi intelektualiści wstępowali ze względu na możliwość szybkiego awansu w strukturach partii, nieporównywalnie szybszego niż w innych partiach; dla innych była to forma bunty przeciw konserwatywnym rodzicom
-W latach 40. popularność komunizmu wiązała się z prestiżem ZSRR, to właśnie to państwo było na tyle sprawne by oprzeć się a potem pokonać Niemcy.
- komuniści musieli się uporać z wiadomościami o prawdziwej twarzy realnego socjalizmu, o gułagach, procesach politycznych, ,,wielkiej czystce”; część z nich je negowała, wielu przyjmowała jako zło konieczne na drodze do stworzenia ,,nowego człowieka”; uzasadniali, że w państwach kapitalistycznych sytuacja robotników jest jeszcze gorsza
- bardzo ważna dla komunistów była sztuka, która miała być jasna i zrozumiała, powinna rozwieź być radosna ( dlatego nie zawsze przyjmowano z entuzjazmem dzieła chociażby Picassa)
- największy sukces wyborczy FPK odniosła w 1946 gdy zdobyła 28,6% głosów (najwięcej ze wszystkich partii); jej popularność wiązała się z aktywną działalnością we francuskim ruchu oporu w czasie II wojny światowej
- jednak trudno im utrzymać swoją popularność; w powojennej Francji widać pozytywne aspekty kapitalizmu, jest wzrost gospodarczy i powszechna poprawa warunków życia, z kolei z obozu komunistycznego nadchodzą liczne złe wieści, które trudno sobie jak i wyborcą wytłumaczyć (np. krwawe stłumienie rewolucji na Węgrzech w 1956, aż po wojnę w Afganistanie 1979)
- komuniści często byli przedstawiani jako wcielenie zła; oskarżano ich o to, że dążą do rozbicia wewnętrznego Francuzów; są na usługach obcego mocarstwa
- zbiorowość komunistyczna kontroluje życie prywatne; stanowi ,,wielką rodzinę”; granica między życiem partyjnym a życiem prywatnym rysuje się płynnie
- komunista czuje się kimś lepszym, bardziej świadomym świata i jego potrzeb; jednak życie codzienne komunisty jest ciężkie, głośne głoszenie wiąże się z kłopotami w pracy, aktywność partyjna zabiera resztki wolnego czasu; dlatego charakterystyczne dla Francuskiej Partii Komunistycznej było to , że w momentach kryzysu miała dużo nowych członków, ale też wielu członków szybko opuszczało szeregi partii;

Katolicy: wyobrażenia i grzech
O kilku liczbach które nie zdradzają żadnej tajemnicy
-we Francji obserwuje sie niezwykle gwałtowny spadek liczby księży (1913 – 59 tys.; 1965- 41 tys.; 1985 – 28 tys.)
-przeciętny ksiądz jest ubogi, lecz uważa, że ma wystarczające środki finansowe.
-w drugiej połowie XX wieku nastąpił gwałtowny spadek wykonywania praktyk religijnych. Francuzi zawierają coraz rzadziej śluby kościelne; drastycznie spadła liczba osób przystępujących do spowiedzi świętej, a 10% katolików uczestniczy reguralnie w niedzielnej mszy św
-tylko 11% Francuzów uważa, że należy uczyć dzieci religii.
-ok. 4% Francuzów to protestanci.
-z ankiety mającej na celu ukazanie francuskiej religijności wynika, że: ,,...materializm nie dominuje w świadomości francuskiej; uznaje się wszystkie główne religie mogą zawierać w sobie ,,podstawowe prawdy i wartości”; Francuzi nie uważają swojej własnej cywilizacji za ,,niosącą uniwersalne i najwyższe posłanie”, są oni tolerancyjni i wyrozumiali.
-dane statystyczne świadczą o dużym spadku praktyk religijnych. Nie mówią one nic o ,,prywatnym” sposobie przeżywania wiary chrześcijanina. Chrześcijanin praktykujący nie jest tym samym czym był dawniej. Uczestnictwo w niedzielnej mszy świętej kiedyś było aktem społecznym (trzeba było pójść bo ludzie by gadali), teraz jest aktem wiary. Podobnie los księdza lub zakonnicy był przeznaczony przez rodzinę najmłodszemu dziecku, teraz jest to wybór trwania w wierze.

Wyobrażenia chrześcijańskie
- od XIX wieku, następuje zanik wyobrażenia piekła, czyli znika strach przed wiecznym potępieniem. Autor twierdzi również, że kiedyś życie codzienne dla większości ludzi było niczym piekło, różniło się jedynie stopniem cierpienia, awans społeczny był niemożliwy, dlatego myślano o poprawie losu po śmierci. W latach po II wojnie światowej miała miejsce gwałtowna poprawa warunków, życia, pojawiły się możliwości awansu i to właśnie zdobycie dóbr doczesnych ( w końcu możliwe) okazało się najważniejsze.
-autor stwierdza, że większość księży nie potrafi dostosować się do nowych potrzeb wiernych i słowa głoszone z ambony stają się coraz bardziej niezrozumiałe.

Spowiedź, skrucha, nawrócenie
-kiedyś wszyscy mieli świadomość nieuchronności śmierci, trzeba było być na nią przygotowanym, a więc wyspowiadanym.
- po II wojnie światowej liczba spowiadających się we Francji gwałtownie spada. W 1974 tylko 1% katolików spowiada się raz w miesiącu, 54% nie spowiada się w ogóle.
-autor ocenia, że jedna z przyczyn może być słabnące poczucie grzechu w naturze ludzkiej. (Np. bardzo rzadko dziś ktoś traktuje seks przedmałżeński jako poważny grzech, lub grzech w ogóle). Nawet wśród samych księży obserwuje się coraz więcej opinii będących za zniesieniem celibatu.

Nowe poczucie Winy. Poszerzenie zakresu sumienia
( w tym podrozdziale jest dużo dat, nazw itp., które raczej mało kto z nas zapamięta, najlepiej bym cały olał, ale z poczucia obowiązku streszczam co tu jest; mam nadzieję, że udało mi się zawrzeć to co najważniejsze)
- autor zauważa w nowości w kościele za sprawą papieża Jana XXIII. Ogłosił on encyklikę Mater et Magistra (15 V 1961). Zwraca on w niej uwagę na potrzebę solidarności z krajami biednym, utrzymuje się jednak potępienie wszelkich praktyk seksualnych, których celem nie jest rozmnażanie; w encyklice Pacem in terris (wyjątkwo skierowanej do wszystkich ludzi a nie tylko do chrześcijan stanowczo opowiada się za uczestnictwem kobiet w życiu publicznym.
-niezwykle ważne było zwołanie soboru watykańskiego II (1962- 1965); najważniejsze postanowienia soboru to wprowadzeni języków narodowych do liturgii, możliwość udzielania komunii świętej przez świeckich.
-na soborze kościół chciał przypomnieć, że jest ludem bożym, a nie organizacją stojąca na straży społeczeństwa hierarchicznego. Chciał pokazać wspólnotę wszystkich, zwrócić uwagę na biednych.
- autor przybliża tutaj sytuacje w Ameryce płd., twierdzi, że punkt ciężkości przenosi się z grzechów jednostkowych na zaniedbania ogółu (np. wobec biednych). Jednak te nowe myśli i prądy napotykają sprzeciw konserwatystów ( dla autora Jan Paweł II i wtedy przewodniczący kongregacji wiary Joseph Ratzinger to przedstawiciele konserwatyzmu w łonie kościoła).
- okazuje się, że współcześni chrześcijanie napotykają dwie twarze Kościoła: Inkwizycje i wyzwolenie. Katolik musi wybierać między hierarchią a ludźmi wyrzuconymi poza nawias (imigrantami, ubogimi itp.)
-pewną reprezentacją nowego w kościele jest Teologia wyzwolenia, reprezentowana głównie przez duchownych z Ameryki płd., jednak są oni krytykowani przez Watykan. ( Stolica Apostolska widziała niebezpieczeństwo m.in.w łączeniu myśli socjalistycznej i marksistowskiej z ewangelią)
-nurt zachowawczy w kościele to Integryzm (negowali oni nawet postanowienia Soboru, chcieli odprawiać dalej mszę po łacinie)
-ciekawym zjawiskiem we współczesnym kościele jest ekumenizm (zbliżanie się kościołów, tu autor skupia się na katolikach i protestantach). Francuzi raczej jego zwolennikami, jednak nie wiadomo co z tego wyniknie w praktyce
- na koniec autor zadaje pytanie; czy kościół we Francji spadł na same dno? Jeśli spojrzymy na liczby to obraz jest porażający, ale prawdopodobnie ci którzy praktykują robią to nie z obowiązku lecz z prawdziwej, silnej wiary.
Prościej – katolików mało, ale za to prawdziwi.

 

*****************************Czy francuskie życie prywatne wzoruje się na amerykańskim modelu?

Dominacji ekonomicznej zawsze towarzyszy dominacja kulturalna. Świadczą o niej chociażby wszechobecne jeansy, fast foods, amerykańska muzyka i anglofrancuski. Na poziomie życia codziennego można więc mówić o amerykanizacji Francji. Jednakże większość Francuzów raczej wykorzystuje amerykański mit jako pożywkę dla wyobraźni, niż wzoruje swe życie na amerykańskiej rzeczywistości.
Francuzi bardzo często kwestionują amerykańską sztukę życia nie chcąc się przyznać do nieumiejętności stworzenia społecznego modelu, który mógłby rozprzestrzenić się na cały świat.
Max Lerner: Europejczycy mają kompleks Aten: identyfikują się z Ateńczykami, zaś Amerykanów porównują do Rzymian twierdząc, że zwyciężony jest lepszy od zwycięzcy, ponieważ zwycięzca żywi się duchem zwyciężonego.
Amerykańskie przekazy medialne zostały przyjęte bardzo przychylnie, ponieważ ich związki z krajem w którym powstały nie są zbyt widoczne, a ich uniwersalne wartości (np. walka dobra ze złem) mogą być łatwo włączone do europejskich wzorców kulturowych.
Dwie wojny światowe wyniszczyły Europę i ugruntowały dominującą pozycję Stanów Zjednoczonych. Po zakończeniu każdej z wojen amerykanie mogli eksportować do Europy produkty kulturalne, które być może nie trafiały dokładnie w oczekiwania odbiorców, nie mniej jednak były przyjmowane bardzo przychylnie.

Literatura
Amerykańska powieść nie tylko dostarcza francuskim czytelnikom obrazu życia prywatnego w Stanach Zjednoczonych, lecz jednocześnie zawiera, często bezlitosną, krytykę tej rzeczywistości dzięki czemu spełnia oczekiwania francuskiej inteligencji. Chociażby Grona gniewu podsycały francuski antyamerykanizm, zachwycały komunistów oraz ich zwolenników, którzy w amerykańskim społeczeństwie widzieli tylko pospolitą wygodę, pociąg do migotliwych nowości, itp.

Wysokonakładowe dzienniki są podzielone. Chcą zaspokoić ciekawość czytelników zafascynowanych przypisywanym Stanom Zjednoczonym bogactwem, ale jednocześnie zachowują rezerwę.

Filmy amerykańskie
W okresie międzywojennym rzadko podróżowano, toteż wieści z nowego świata docierały do Francji najczęściej za pośrednictwem filmu. Kinematograf dostarczał Francuzom tego, czego oczekiwali: obrazu amerykańskiej rzeczywistości, której nie potrzebowali, przekonani, że tylko francuski styl życia jest doskonały.

Jazz
Jazz narodził się ok. 1900 roku w Nowym Orleanie w dzielnicy prostytutek – Storyville. Amerykański purytanizm doprowadził do zamknięcia tej dzielnicy, ok. 1917 r. Wtedy właśnie jazz podbił Europę. Podobnie blues. Słuchany, a nawet tańczony w oderwaniu od kulturowego kontekstu, był zupełnie inaczej odbierany przez Francuzów, niż przez pracujących na plantacjach Murzynów, wśród których powstał. Amerykański model zatarł się tu więc w procesie asymilacji: adaptacja odniosła zwycięstwo nad modelowaniem.

Fakt, iż to armia amerykańska, nie Rosjanie, wyzwoliła Paryż, nie zmienił zbytnio stosunków Francuzów do Amerykanów.
Jednakże społeczeństwo francuskie pragnie uwolnić się nie tylko od Niemców, ale i od wszelkiego tabu przez co amerykański model budzi coraz większe zainteresowanie.

Porozumienie Blum – Byrnes znosi wszelkie ograniczenia na sprowadzanie amerykańskich filmów. W pierwszym półroczu 1947r w programach kin są 54 filmy francuskie i 338 amerykańskich.. Zaczynają się protesty. W rok później porozumienie zostaje zerwane.

Prasa poświęca niezliczone artykuły amerykańskiemu stylowi życia. Pojawia się mnóstwo listów od tzw. GI brides, czyli Francuzek, które poślubiły amerykańskich żołnierzy i wyjechały z nimi do Stanów. Chwalą one komfort domków jednorodzinnych, dostępność automobili oraz szczególnego rodzaju towarzyskość. Pomimo pewnych zastrzeżeń do amerykańskiego materializmu i pobłażliwej edukacji, czytelniczki skłonne są uwierzyć, że kraj za Atlantykiem to istny raj na ziemi.

Specjaliści od reklamy wzorują się na szkole amerykańskiej. Francuscy rodzice nadają swoim dzieciom imiona rodem z amerykańskich seriali, tj. Dallas.

Nauczyciele przeciwstawiali akcent angielski, który uważano za elegancki, akcentowi amerykańskiemu, postrzeganemu jako prostacki. Zmiany przyniósł rok 1975 – dzieci, które w kinie lub w telewizji często miały do czynienia z amerykańskimi produkcjami w wersji oryginalnej, oraz za pośrednictwem pozostałych mediów były oswajane z amerykańskim akcentem, nie mogły głosić wyższości języka Brytyjczyków.

Zagorzałych nacjonalistów i tradycjonalistów niepokoi nie tylko malejąca liczba osób, posługujących się j. Francuskim, ale również zmiany jakie w nim zachodzą w wyniku zapożyczania słow. z angielskiego. Zwroty w języku angielskim mają jednak charakter instrumentalny i w najmniejszym nawet stopniu nie wpływają na życie codzienne Francuzów, które nieprzerwanie toczy się w języku narodowym.

Stany Zjednoczone wyeksportowały natomiast do Francji sondaż opinii publicznej, który sprawia, że linia demarkacyjna między bytem indywidualnym, a otoczeniem socjalnym staje się bardzo płynna. W przededniu wojny powstaje Francuski Komitet Opinii Publicznej i sondaże stają się integralną częścią życia politycznego. Przenikają także do życia prywatnego – mają dostarczać rzekomo wiarygodnych informacji dotyczących chociażby liczby Francuzów żyjących w szczęśliwych związkach.

Amerykanie o Francuzach:
Amerykanom nawet nie przyjdzie do głowy kwestionować francuską tożsamość, która w tej książce została uznana za zagrożoną. Są zaskoczeni domatorstwem Francuzów, trwałością licznej rodziny, długim pozostawaniem młodych w domu rodzinnym, postawą francuskiej matki, która służy swojemu mężowi i dzieciom, przywiązywaniem ogromnej wagi do kuchni, brakiem samodyscypliny i niechęcią do ponoszenia osobistej odpowiedzialności, nieustannym odwoływaniem się do władz państwowych, nieumiejętnością planowania czasu, gettom tworzonym przez różne społeczności oraz znaczeniu przeszłości.

Francuzi o Amerykanach:
Francuzów zdumiewa najbardziej system edukacyjny, który tak silnie wpaja poczucie odpowiedzialności, że nawet wyrzutni są przekonane o swojej winie, obsesja pieniądza i ocenianie wartości człowieka na podstawie zarobków, nieustanne odwoływanie się w przemówieniach politycznych do Biblii, co nie przeszkadzało chociażby sfinansowaniu zamachu na Allende i wprowadzeniu białego terroru w Chile, akceptacja marginesu społecznego, niewiedza o tym, co dzieje się gdzie indziej, nawet jeśli owo „gdzie indziej” należy do amerykańskiej strefy wpływów, dyscyplina na drogach, przemoc.

Podobieństwa i różnice:
- We Francji, gdy przynależy się do warstwy wyższej, wypada wciąż przekładać spotkania, nie odpowiadać na listy,itp.
Amerykanie wypracowali techniki planowania, których nauczają w szkołach wyższych, Amerykanin żyje w teraźniejszości i wciąż wybiega myślami w przyszłość. Postęp techniczny umożliwił mu zaoszczędzenie czasu, który Francuz pospiesznie stara się na nowo wypełnić.
Amerykański sposób pojmowania czasu jest widoczny w wysokim wskaźniku rozwodów. Powszechne jest myślenie, że w razie niepowodzenia można zacząć od początku i odnieść sukces.
- Stany Zjednoczone bez Alaski są 14 razy większe od Francji. Na tej przestrzeni trwa nieustanna wędrówka: co piąte małżeństwo każdego roku zmienia miejsce zamieszkania, gdy tymczasem robotnik francuski kategorycznie odmawia „wygnania” do miejscowości kilkadziesiąt kilometrów dalej.
- Amerykański domy posiadają zazwyczaj trawniki, które łączą się z trawnikami sąsiadów. Dom powinien być otwarty dla obcych, ponieważ dobry Amerykanin nie ma nic do ukrycia. Francuskie żony amerykańskich wojskowych bardzo cierpiały z powodu tej „przesadnej zażyłości”. Wg Francuzów otwarte drzwi są zachęta do wszelkiego rodzaju nadużyć.
Nie można jednak powiedzieć, że amerykańskie domy są otwarte dla wszystkich. Miejsce zamieszkania określa status – wspólna cecha Francuzów i Amerykanów.
- Francuskie czasopisma po wojnie zajmują się popularyzacją dietetyki. Publikują tłumaczenia amerykańskich bestsellerów na ten temat. Pojawia się amerykański kult pięknego ciała.
- Amerykańska szkoła, choć koedukacyjna, popiera swoistą segregację ze względu na płeć. Podobnie jest we Francji.
Francuz uchodzi na osobę, która potrafi rozmawiać z kobietami, okazywać im szacunek i uwielbienie, być może po to, by utrzymać je na właściwym, czyli drugim miejscu. Amerykanin w kobiecie dostrzega raczej partnerkę.
- Podczas, gdy francuska tradycja toleruje niewierność mężczyzny, etyka amerykańska surowo potępia cudzołóstwo.
- W Stanach Zjednoczonych praca stanowi sens życia. Dolar ceni się raczej jako symbol sukcesu, niż jako środek do nabywania rzeczy. Amerykanin chciałby, żeby jego życie było niekończącym się awansem społecznym, gdy mu się nie powiedzie ryzykuje utratę szacunku dla samego siebie, ale nie wini, jak czyni to Francuz, niesprawiedliwego systemu, przeciwstawiając mu własne zalety.
- W obydwu krajach odsetek pracujących kobiet wciąż rośnie. Wzrasta również w podobny sposób liczba rodzin niepełnych, gdzie funkcje rodzicielskie pełni najczęściej kobieta.
Wydaje się jednak, że w Stanach więcej kobiet pragnie osiągnąć sukces zanim zdecyduje się na macierzyństwo. Pragną się one realizować zarówno jako matka, żona i pracownica. Francuski są bardziej ostrożne i rzadko manifestują swoja niechęć do mężczyzn. Chcą zachować swoją odmienność.
- Wydawać by się mogło, że w dziedzinie śmierci Francja uległa amerykanizacji, chociażby pod względem kontrolowania władzy medycznej przez adwokata, który znalazł w tym dochodowy interes (może oskarżyć lekarza o błąd w sztuce, lub zbytnia zapamiętałość w leczeniu). Francuscy lekarze zaczęli również otwarcie mówić o stanie chorego. Trudno jednak powiedzieć na ile jest to zasługa wpływów amerykańskich, a na ile nowoczesnej aparatury diagnostycznej (USG umożliwia pacjentowi zobaczenie swojego nowotworu).
Amerykański system handlowy rynku śmierci przynosi ogromne zyski dzięki świadczonym usługom: toalecie, balsamowaniu, ubieraniu, układaniu ciała. We Francji, gdzie istnieje zaledwie około 30 domów pogrzebowych byłoby to nie na miejscu. Oczywiście istnieje rynek śmierci, ale przynosi on zyski na sposób francuski.
-We Francji wiara w życie pozagrobowe jest zdecydowanie mniej popularna niż w Stanach Zjednoczonych. Wiara ma bardzo duży wpływ na życie prywatne Amerykanów.
-Zarówno Amerykanin, jak i Francuz uważają się za indywidualistów. We Francji indywidualizm ma klasyczną formę: walki jednostki przeciw społeczeństwu, zwłaszcza przeciw państwu. W Ameryce nie ma o tym mowy.
- Edukacja amerykańska wpaja dzieciom pragnienie wywalczenia autonomii, rozwijając jego potencjalne możliwości. Amerykanie bardzo szybko stają się samodzielni. Mają być przedsiębiorczy, mają ryzykować i wygrywać.
-We Francji tzw., self-help ma nieporównywalnie mniejsze znaczenie, zaś odwoływanie się do władzy publicznej stało się niemal instynktowne.

Wnioski:
Z ekonomicznego, a więc i politycznego punktu widzenia Francja znajduje się w amerykańskiej sferze wpływów. Pozory dowodzą, że amerykański styl życia króluje we Francji: jeansy, fast foods, euforyczna konsumpcja produktów amerykańskich, leksykalne amerykanizmy. Pomimo, że Francja zaadaptowała amerykańskie wzorce w dziedzinie techniki i zarządzania, życie prywatne (nie mylić z życiem codziennym!) i jego sekrety ewoluują powoli lub nawet trwają w zastoju.

 

******************************************Model jawności: społeczeństwo szwedzkie

Szwecja jest krajem, który obok Stanów zjednoczonych najsilniej urzekł francuskie społeczeństwo. Jawiła się ona jako „seksualne eldorado lat 60’”, kraj wolności i pięknych blondynek. Jest tez wzorem ekonomicznym i politycznym (wzorcowy udział kobiet w rządzie). „Szwedzki model” jest modelem etyki społecznej, darzy do uniwersalności – propaguje pacyfizm, pomoc krajom Trzeciego Świata, solidarność społeczną poszanowanie praw człowieka, jego ideologicznym fundamentem są zgoda i jawność.
W Szwecji obserwuje się otwarcie życia prywatnego na społeczeństwo, odejście od prywatności na rzecz jawności. Celem etyki społecznej i socjaldemokratycznej jest osiągnięcie całkowitej przejrzystości we wszystkich dziedzinach życia społecznego.

Pieniądze bez tajemnic
Pieniądze nie są sprawą poufną. Sukces materialny, który podnosi wartość jednostki w oczach społeczeństwa jest często demonstrowany na zewnątrz. Deklaracje podatkowe są publiczną własnością. Każdy może zajrzeć do taxering kalender, który jest rodzajem spisu zawierającego dane wszystkich podatników w kraju, w tym również ich dochody.

Jawność oficjalnych dokumentów
Wyznawana jest zasada swobodnego dostępu do oficjalnych dokumentów, każdy obywatel może nawet uzyskać ich kopię ( nie dotyczy to jedynie informacji poufnych dotyczących np. bezpieczeństwa narodowego).

Otwarte kartoteki
„Szwecja od dawna jest społeczeństwem informacji, społeczeństwem przejrzystości komunikacji”. Komputeryzacja umożliwiła dostęp prywatnym przedsiębiorstwom do danych państwowych – np. sprzedawca samochodów jest połączony z biurem numerów rejestracyjnych, i na odwrót – państwo korzysta z danych prywatnych firm. Od 1946 roku każdemu obywatelowi przypisywany jest numer identyfikacyjny. Taka informatyzacja społeczeństwa może pozwalać na pełną kontrolę jednostki przez państwo, przyczyniać się do ewolucji Szwecji w kierunku państwa policyjnego, które manipuluje wszystkimi sferami życia prywatnego. Jednak wśród obywateli nie budzi to sprzeciwu, wszyscy są przekonani, że poufne informacje nie zostaną wykorzystane przeciwko nim. Dowodzi to temu jak wielkie jest zaufanie obywateli do państwa, do całej społeczności.

Społeczeństwo twarzy
Społeczeństwo szwedzkie nie upodabnia się jednak do wizji Orwella – świata odczłowieczonych statystyk. Publicznie zwraca się wielką uwagę na jednostkę – gazety pełne są zdjęć czytelników, informacji o ważnych dla nich wydarzeniach: ślubach, jubileuszach, zgonach. Przy czym zwraca uwagę całkowity brak dyskryminacji społecznej.
Wielkie ankiety społeczne – poprzedzają przyjęcie każdej ustawy. Nawet najbardziej prywatne sprawy, jak homoseksualizm, prostytucja, przemoc, są przedmiotami społecznych dyskusji. Ta procedura odgrywa zasadniczą rolę przy podejmowaniu politycznych decyzji.

Państwowy Kościół
Luteranizm jest religią państwową. Każde dziecko, które urodzi się jako obywatel szwedzki, jest automatycznie członkiem kościoła, chyba że rodzice zgłoszą sprzeciw w imieniu dziecka w ciągu 6tyg. od jego urodzenia. Około 87% społeczeństwa należy formalnie do szwedzkiego Kościoła, jednak jedynie niecałe 10% to osoby praktykujące. Szwedów charakteryzuje „skryty i permanentny, prawie metafizyczny niepokój”, wierzą oni w siły nadprzyrodzone – liczne częściowo pogańskie, częściowo religijne święta, świat fantastyki i trolli w literaturze i filmie.

Rodzina „odarta z prywatności”
W społeczeństwie szwedzkim przeniesienie na państwo funkcji dawniej pełnionej przez rodzinę jest szczególnie widoczne. Administracja chce mieć pełen wgląd w to, co się dzieje w rodzinie. Np. nie istnieje tajemnica ojcostwa. Prowadzi się skrupulatne działania mające na celu ustalenie ojcostwa, gdy samotna matka chce się ubiegać o zasiłek. Procedura ta ma znacznie bardziej etyczne niż ekonomiczne – każde dziecko ma prawo znać swojego ojca. W podobny sposób funkcjonuje to w przypadku sztucznego zapłodnienia – znosi się anonimowość dawcy, dziecko ma prawo poznać dane swojego biologicznego ojca. Chodzi przede wszystkim o zapewnienie dziecku optymalnych warunków rozwoju – sztuczne zapłodnienie i adopcja nie są dopuszczalne w wypadku osób samotnych lub będących w związkach homoseksualnych.

Dziecko – pełnoprawny obywatel
Dziecko uważane jest z jednej strony za pełnoprawnego obywatela, z drugiej za jednostkę bezbronną, której należy się pomoc i opieka. Od 1973 roku istnieje instytucja rzecznika dzieci. Dziecko imigrantów ma prawo do nauki w ojczystym języku, do poznawania obydwu kultur. Jednak rezultaty nie są w pełni pozytywne– dzieci nie znają wystarczająco żadnego z języków i często nie potrafią się w pełni odnaleźć w żadnej z kultur.

Zakaz bicia
Od 1979r. istnieje ustawa zakazująca rodzicom wszelkich kar cielesnych, kar psychicznych oraz poniżającego traktowania. Dziecko może poskarżyć się, że zostało uderzone. Stosunki rodzice –dziecko nie są już wyłącznie prywatną sprawą. Dziecko wychodzi, więc ze strefy prywatnej i socjalizuje się poza kontekstem rodzinnym. Rodzina nie ponosi już wyłącznej odpowiedzialności za dziecko, społeczeństwo jest odpowiedzialne za wszystkie dzieci. Państwo wprowadziło „edukację rodzicielską” będącą rodzajem zajęć fakultatywnych dla przyszłych i obecnych rodziców. Dziecko ma możliwość decydowania o sobie –w wypadku rozwodu rodziców to ono decyduje, z kim będzie mieszkać.

Koniec sekretów alkowy
Również życie małżeńskie otwiera się na społeczeństwo. Już w 1965r. wykroczenia seksualne w małżeństwie (np. gwałt) są karane. Homoseksualizm nie jest w Szwecji już uważany za zboczenie, w 1970 założona zostaje Narodowa Organizacja na rzecz Równości Praw Seksualnych (RSFL), wyklucza się wszelkie formy dyskryminacji. W 1994r. przyjęta zostaje ustawa o konkubinacie osób tej samej płci.

Życie seksualne
Już w 1933r. powstaje Komisja do spraw Uświadamiania Seksualnego, poprzez wprowadzenie edukacji seksualnej życie seksualne zostało całkowicie pozbawione swojego prywatnego charakteru. W początkach głównym celem nie była liberalizacja seksu, lecz walka z chorobami wenerycznymi i aborcją (została ona dopuszczona w określonych przypadkach: gwałtu, niedorozwoju fizycznego). Stopniowo jednak obalano kolejne tabu. Od 1955r. edukacja seksualna jest obowiązkowa w szkołach. Środki antykoncepcyjne stają się coraz łatwiej dostępne.

Zniesienie cenzury
Szwecja była pierwszym krajem, który pokazał nagość w filmie (Ona tańczyła jedno lato, reż. A. Mattsson 1951r.). Ok. roku 1965 na ekranie zaczyna pojawiać się miłość homoseksualna.

Pornografia
W szwedzkiej literaturze praktycznie nie istnieje powieść erotyczna. Literatura, nie posługuje się niedomówieniem, zwłaszcza gdy mówi o seksie, jest jawnie pornograficzna lub zdecydowanie edukacyjna. „Podręczniki edukacji seksualnej przedstawiają techniczną stronę funkcjonowania życia seksualnego, pisma pornograficzne w gruncie rzeczy robią w gruncie rzeczy to samo, dokonując nielicznych zmian na rzecz pseudoperwersji.”

Prawo do rozkoszy
Po prawie do edukacji seksualnej ogłasza się kolejne: prawo do rozkoszy seksualnej. Równość dotyczy wszystkich praktyk seksualnych– od homoseksualizmu aż po zoofilię. W 1964 roku powstał magazyn „Przesyłka 66” mający być damskim odpowiednikiem „Playboya”, czasopismo dość szybko zniknęło z rynku z braku czytelniczek i modeli (redaktor naczelna nie chciała korzystać z archiwów czasopism dla homoseksualistów). Odtąd pornografia będzie kierowana wyłącznie do męskiej klienteli.

Prostytucja
...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin