00:00:03:Udanego seansu zyczy gonzo74m 00:01:39:Harry Potter i Insygnia Smierci:|Czesc II 00:01:57:Tu spoczywa Zgredek,|Wolny Skrzat 00:02:34:Pieknie tu macie. 00:02:36:To dom po ciotce. 00:02:38:Przyjezdzalismy tu jako dzieci. 00:02:41:Teraz sluzy jako|kryjówka Zakonu. 00:02:45:Przynajmniej dla tych,|którzy pozostali. 00:02:49:Mugole wierza,|ze te dzwonki chronia przed zlem, 00:02:52:ale sa w bledzie. 00:02:56:Musze porozmawiac z goblinem. 00:03:10:- Jak sie czujesz? zyje. 00:03:20:Pewnie nie pamietasz... 00:03:21:Że zaprowadzilem cie do skarbca,|gdy pierwszy raz odwiedziles bank? 00:03:25:Nawet wsród goblinów|jestes slawny. 00:03:32:- Pochowales skrzata?|- Tak. 00:03:35:I przyniosles mnie tu. 00:03:39:Jestes... 00:03:43:niepodobny do innych. 00:03:52:Skad masz ten miecz? 00:03:59:To skomplikowane. 00:04:02:Czemu Bellatrix Lestrange|myslala, ze jest w Banku Gringotta? 00:04:08:To skomplikowane. 00:04:13:Miecz objawil sie nam|w wielkiej potrzebie. 00:04:17:Nie ukradlismy go. 00:04:21:W sejfie Lestrange|lezy identyczny miecz, 00:04:25:ale to replika. 00:04:27:Podlozono ja tam zeszlego lata. 00:04:29:- Ona sie nie zorientowala?|- To bardzo dobra kopia. 00:04:32:Tylko goblin odrózni|prawdziwy miecz Gryffindora. 00:04:36:Kto ja podlozyl? 00:04:38:Nauczyciel z Hogwartu. 00:04:40:Jak mniemam,|obecnie jest dyrektorem. 00:04:43:Snape? 00:04:45:Podmienil miecze|w skarbcu Bellatrix? 00:04:49:Dlaczego? 00:04:50:W Banku Gringotta kryje sie|wiele ciekawych przedmiotów. 00:04:55:W skarbcu pani Lestrange równiez? 00:05:01:Byc moze. 00:05:04:Musze sie dostac do banku.|Do jednego ze skarbców. 00:05:09:- Nie uda ci sie.|- Samemu nie. 00:05:12:Ale z toba tak. 00:05:19:Czemu mialbym ci pomóc? 00:05:21:Zaplace zlotem.|Mam go duzo. 00:05:24:- Zloto mnie nie interesuje.|- W takim razie co? 00:05:32:To. 00:05:34:Oto moja cena. 00:05:49:Myslisz, ze w sejfie Bellatrix|jest ukryty horkruks? 00:05:52:Przerazila ja mysl,|ze w nim bylismy. 00:05:55:Pytala, co jeszcze skradlismy.|Zaloze sie, ze ukryla tam horkruks. 00:05:59:Kolejny kawalek jego duszy. 00:06:00:Jesli go zniszczymy, bedziemy|o krok blizej od zgladzenia go. 00:06:03:Jak mamy go znalezc? 00:06:05:I jak go zniszczymy,|jesli oddasz miecz Gryfkowi? 00:06:08:Na to jeszcze nie wpadlem. 00:06:13:Jest wycienczony. 00:06:24:Tak...? 00:06:27:Panie Ollivander, 00:06:29:musze panu zadac kilka pytan. 00:06:31:Pytaj, o co chcesz, chlopcze. 00:06:35:Zidentyfikuje pan te rózdzke? 00:06:37:Mozna sie nia|bezpiecznie posluzyc? 00:06:46:Orzech wloski. 00:06:49:Wlókno smoczego serca. 00:06:52:32 centymetry. 00:07:00:Nie gnie sie. 00:07:02:Nalezala do Bellatrix Lestrange. 00:07:07:Ostroznie z nia. 00:07:11:A ta? 00:07:15:Glóg i wlosie jednorozca. 00:07:21:25 centymetrów. 00:07:23:Dosc elastyczna. 00:07:29:To byla rózdzka Draco Malfoya. 00:07:35:Byla?|Juz nie jest? 00:07:37:Moze nie. 00:07:39:Jesli ja zdobyles w walce. 00:07:44:Wyczuwam, ze zmienila pana. 00:07:52:Mówi pan o rózdzkach|jakby mialy uczucia 00:07:59:i byly zdolne do myslenia. 00:08:03:Rózdzka wybiera sobie wlasciciela,|panie Potter. 00:08:09:Dla tych, co wiedza to i owo|o rózdzkach, jest to oczywiste. 00:08:15:Co panu wiadomo|o Insygniach smierci? 00:08:23:Ponoc sa trzy. 00:08:28:Czarna Rózdzka, 00:08:31:Peleryna Niewidka, 00:08:33:która kryje przed wrogami, 00:08:36:oraz Kamien Wskrzeszenia, 00:08:39:który przywraca|zmarlych z zaswiatów. 00:08:43:Razem czynia wlasciciela|panem smierci. 00:08:48:Ale tylko nieliczni... 00:08:50:wierza w ich istnienie. 00:08:54:A pan? 00:08:56:Wierzy pan? 00:09:01:Nie widze powodów, 00:09:04:by dawac wiare bajkom. 00:09:09:Klamie pan. 00:09:11:Wie pan, ze jedno|z insygniów istnieje. 00:09:14:Powiedzial mu pan o tym. 00:09:16:Opowiedzial mu pan|o Czarnej Rózdzce 00:09:18:oraz gdzie jej szukac. 00:09:24:Torturowal mnie. 00:09:29:A poza tym... 00:09:32:przekazalem mu tylko pogloski. 00:09:39:Nie wiadomo, czy faktycznie|ja znajdzie. 00:09:46:Juz to zrobil. 00:09:53:Niech pan odpoczywa. 00:09:58:On chce pana dopasc,|panie Potter. 00:10:01:Jesli to, co pan powiedzial,|jest prawda, 00:10:04:i istotnie jest w posiadaniu|Czarnej Rózdzki, 00:10:08:to obawiam sie, 00:10:10:ze jest pan bez szans. 00:10:15:Zatem musze go zabic,|nim mnie znajdzie. 00:10:24:To na pewno jej wlos? 00:10:27:Na pewno. 00:10:35:No i...? 00:10:38:Jak wygladam? 00:10:40:Strasznie. 00:10:42:Dasz go Hermionie, Gryfku? 00:11:05:Liczymy na ciebie, Gryfku. 00:11:07:Jesli wprowadzisz nas do sejfu,|miecz jest twój. 00:11:23:- Pani Lestrange!|- Dzien dobry. 00:11:28:"Dzien dobry"? 00:11:31:Bellatrix Lestrange|to nie grzeczna pensjonarka. 00:11:35:Spokojnie. 00:11:37:Jesli sie czyms zdradzi, 00:11:39:mozemy od razu tym mieczem|podciac sobie gardla. 00:11:42:- Rozumiesz?|- On ma racje. 00:11:45:To bylo glupie. 00:11:47:Dobra. Do dziela. 00:12:55:Chce sie dostac|do mojego skarbca. 00:13:01:Dowód? 00:13:07:Nie sadze,|by to bylo konieczne. 00:13:12:Pani Lestrange! 00:13:19:Nie lubie czekac. 00:13:21:Wiedza, ze to oszustka. 00:13:28:Juz ich powiadomili. 00:13:38:Harry, co robimy? 00:13:48:Pani Lestrange,|zechce pani okazac rózdzke? 00:13:52:Niby po co? 00:13:54:Wymóg proceduralny. 00:13:56:W obecnych czasach|ostroznosc jest wskazana. 00:14:00:Nie ma mowy! 00:14:04:Musze nalegac. 00:14:12:Imperio! 00:14:20:Doskonale, pani Lestrange. 00:14:22:Prosze za mna. 00:15:00:Co to jest, Gryfku? 00:15:07:Gryfku! 00:15:26:Arresto Momentum! 00:15:33:Dobry refleks, Hermiono. 00:15:44:O nie! Znów jestes soba. 00:15:46:Wodospad Zlodzieja. 00:15:48:Zmywa wszystkie czary. 00:15:50:- smiertelnie niebezpieczny.|- Co ty powiesz? 00:15:53:Zapytam z ciekawosci,|czy jest stad wyjscie? 00:15:56:Nie. 00:15:59:Co tu sie wyprawia, do licha? 00:16:03:Rabusie!|A ty dales im... 00:16:05:Imperio! 00:16:17:To nie brzmi za dobrze. 00:16:30:O, do licha!|Spizobrzuch Ukrainski. 00:16:33:Masz. 00:16:46:Na ten dzwiek|spodziewa sie bólu. 00:16:49:To barbarzynstwo. 00:17:20:Lumos! 00:17:26:O rany! 00:17:35:Accio horkruks! 00:17:38:Chyba nie wierzysz,|ze to cos da. 00:17:41:Magia nic tu nie zdziala. 00:17:47:Jest tutaj, Harry? 00:17:50:Wyczuwasz go? 00:18:13:Jest. 00:18:14:Tam na górze! 00:18:19:To zaklecie gemino.|Pomnaza dotkniete rzeczy. 00:18:22:Daj mi miecz. 00:18:42:Nie ruszaj sie! 00:19:07:Mam! 00:19:11:- Mielismy umowe, Gryfku.|- Puchar za miecz. 00:19:19:Obiecalem pomóc ci wejsc.|O wyjsciu nie bylo mowy. 00:19:46:Gryfku! 00:19:53:Stary nicpon!|Przynajmniej zostal nam Bogrod. 00:20:03:A to feler! 00:20:09:Nie mozemy tu zostac! 00:20:12:- Wymysl cos.|- Mam pewien szalony pomysl. 00:20:16:Reducto! 00:20:29:Na co czekacie? 00:20:33:Relashio! 00:21:51:I co teraz? 00:21:52:Reducto! 00:21:55:Trzymajcie sie. 00:22:07:To bylo genialne! 00:22:38:Obniza lot! 00:22:42:- Skaczmy.|- Kiedy? 00:22:45:Teraz. 00:23:40:On juz wie.|Sami-wiecie-kto. 00:23:43:Wie, co zabralismy z sejfu 00:23:46:oraz ze szukamy horkruksów. 00:23:48:- Skad wiesz?|- Widzialem go. 00:23:50:Wpuszczasz go do umyslu?|Nie mozesz tego robic. 00:23:53:Nie zawsze umiem go blokowac. 00:23:55:A moze umiem.|Nie wiem. 00:23:57:Co widziales? 00:23:59:Jest wsciekly i przerazony. 00:24:03:Wie, ze jesli znajdziemy|i zniszczymy horkruksy, 00:24:05:zostanie zgladzony. 00:24:06:Dopilnuje, bysmy|nie znalezli pozostalych. 00:24:11:Jeszcze cos.|Jeden jest w Hogwarcie. 00:24:13:Co? 00:24:15:- Widziales go?|- Widzialem zamek. 00:24:17:I Rowene Ravenclaw.|To ma cos wspólnego z nia. 00:24:19:- Musimy sie tam udac.|- Nie mozemy. 00:24:23:Musimy ulozyc plan. 00:24:24:Czy jakikolwiek nasz plan|kiedys wypalil? 00:24:27:Cokolwiek zaplanujemy,|szlag to trafia. 00:24:31:Racja.|Jest jeden szkopul. 00:24:34:Dyrektorem jest Snape. 00:24:35:Nie wparadujemy tam|glówna brama. 00:24:38:No to...|pójdziemy do Hogsmeade. 00:24:40:Wejdziemy tunelem|z piwnicy Miodowego Królestwa. 00:24:44:Cos sie z nim dzieje. 00:24:48:Dawniej moglem sledzic|jego mysli. 00:24:52:Teraz wszystko jest jakby rozbite. 00:24:55:Z powodu horkruksów? 00:24:57:Moze oslabl albo umiera? 00:24:58:Nie. Raczej jakby byl ranny. 00:25:01:Jest tym bardziej niebezpieczny. 00:25:09:Poznal nasz sekret, Nagini. 00:25:15:Teraz moze nam zagrozic. 00:25:17:Musimy zebrac wszystkie|sily i go schwytac. 00:25:21:A ty, przyjaciólko,|nie mozesz mnie odstepowac. 00:25:51:Ruszac sie! 00:25:55:- Tam!|- Szukajcie wszedzie. 00:26:17:Potter! 00:26:31:Tutaj, Potter. 00:26:47:Widzialas go? 00:26:48:- Wyglada zupelnie jak...|- Dumbledore. 00:27:08:Harry? 00:27:11:To twoje odbicie. 00:27:26:Glupcy! Co wam strzelilo do glów,|by tu sie zjawiac? 00:27:29:Macie pojecie,|jakie to niebezpieczne? 00:27:32:Pan jest Aberforth.|Brat Dumbledore'a. 00:27:36:To pana odbicie widzialem. 00:27:38:Pan wyslal Zgredka. 00:27:40:- Gdzie go zostawiliscie?|- Nie zyje. 00:27:44:Przykro mi to slyszec.|To byl zacny skrzat. 00:27:46:Kto panu dal to zwierciadlo? 00:27:50:Mundungus Fletcher, rok temu. 00:27:52:- Nie mial prawa. Nalezalo do...|- Syriusza. 00:27:56:Albus mi mówil. 00:27:58:Powiedzial tez, ze bedziesz zly,|gdy sie dowiesz, ze je mam. 00:28:03:Ale zastanów sie, gdzie bys byl,|gdybym go nie mial? 00:28:11:Wie pan cos wiecej|o losach Zakonu? 00:28:13:Z Zakonem koniec.|Sam-wiesz-kto wygral. 00:28:17:Kazdy, kto mysli inaczej,|igra ze smiercia. 00:28:21:Musimy dostac sie do Hogwartu,|dzis w nocy. 00:28:24:- Dumbledore powierzyl nam zadanie.|- Naprawde? 00:28:27:Ładne mi zadanie.|Bulka z maslem. 00:28:31:Szukamy horkruksów. 00:28:33:Ostatni z nich jest w zamku.|Pomoze nam pan sie tam dostac? 00:28:37:Twoje zadanie|jest misja samobójcza. 00:28:41:Zrób sobie przysluge|i wróc do domu. 00:28:43:- Moze dluzej pozyjesz.|- Dumbledore ufal, ze mi sie ...
gonzo74m2