00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:20:Tłumaczenie: Synchronizacja Tekila i toffifee15 00:00:41:W ROLACH GŁÓWNYCH 00:01:25:BABKA Z ZAKALCEM 00:01:38:W POZOSTAŁYCH ROLACH 00:01:43:Znajdujemy się przed nowojorskim hotelem Plaza, 00:01:46:gdzie po raz 32-gi przyznane|zostanš nagrody telewizyjne. 00:01:49:To naprawdę wspaniała,|pełna blasku noc. 00:01:52:Noc tysišca gwiazd. 00:02:11:A oto Montana Moorehead i Ariel Maloney|z serialu Słońce Też Zachodzi! 00:02:35:Na pewno wspaniale jest słyszeć,|jak taki tłum wiwatuje na waszš czeć. 00:02:39:Mamy najwspanialszych i najbardziej|lojalnych fanów na wiecie. 00:02:46:Razem z naszymi gwiazdami jest|również producent serialu David Seton Barnes. 00:02:50:David, to dla ciebie wielka noc. 00:02:52:Tak. Kiedy po raz pierwszy postanowiłem|przenieć akcję serialu na Karaiby... 00:02:56:Celeste Talbert! 00:03:07:Celeste! Znajš jš państwo|jako Maggie z serialu Słońce Też Zachodzi. 00:03:11:Razem z niš jest Blair Brennan,|który gra jej przystojnego męża Bolta. 00:03:15:Celeste, to twoja 12-ta nominacja|do nagrody dla najlepszej aktorki. 00:03:20:To chyba dla ciebie żadne przeżycie. 00:03:22:Wręcz przeciwnie, Leeza.|To zawsze jest dla mnie wspaniałym przeżyciem. 00:03:29:Na pewno nie możesz się już|doczekać, żeby wejć do rodka. 00:03:33:Powodzenia. 00:03:35:Bardzo dziękuję, Leeza. 00:03:51:Teraz rafinerie należš do mnie. 00:03:54:Tylko do mnie! 00:03:57:I jeszcze jedno. 00:04:01:Wszyscy jestecie zwolnieni. 00:04:17:A teraz 5-ta nominacja,|Celeste Talbert 00:04:20:z serialu Słońce Też Zachodzi. 00:04:31:Nigdy nie twierdziłam,|że jestem najlepszš matkš na wiecie.|Odpuć mi trochę, dobrze? 00:04:35:Za to, że byłam kim, kto próbował 00:04:38:kochać cię najlepiej|jak potrafił. 00:04:43:Kochana! 00:04:45:Moja kochana! 00:04:47:Tak! 00:04:48:Tak, tak, tak! 00:04:51:Jestem winna! 00:04:57:Winna miłoci pierwszego stopnia. 00:05:06:Bolt... 00:05:11:jeli ta operacja się nie uda... 00:05:14:Jeli... 00:05:17:umrę... 00:05:19:Proszę, proszę... 00:05:23:JEFFREY ANDERSON jako WILLY LOMAN|w MIERCI KOMIWOJAŻERA 00:05:28:Proszę, nie smuć się. 00:05:34:Chcę, żeby był szczęliwy. 00:05:37:Jeste miłociš mojego życia. 00:05:56:A nagrodę... 00:05:58:dla najlepszej aktorki... 00:06:00:w serialu dramatycznym... 00:06:02:I powiedz, że tego nie kochasz. 00:06:04:...otrzymuje... 00:06:12:Celeste Talbert! 00:06:20:Jeszcze 5 minut, panie Loman. 00:06:23:Nie nazywaj mnie panem Loman! 00:06:27:Nazywam się Anderson!|Anderson! Anderson! 00:06:48:Nie jeste wujkiem Charlie, 00:06:51:ponieważ wujek Charlie nie jest lubiany. 00:06:53:Jest lubiany, ale nie za bardzo. 00:07:02:Chciałabym podziękować tylu osobom. 00:07:05:Przede wszystkim reszcie obsady, 00:07:09:dzięki której słowo "wsparcie"|nabiera nowego znaczenia. 00:07:12:-Suka.|-Wiedma. 00:07:15:Jak ja jej nienawidzę. 00:07:17:Wielkie podziękowania dla mojej|najlepszej przyjaciólki, mojego wsparcia, 00:07:22:dla głównej scenarzystki serialu|Słońce Też Zachodzi, Rose Schwartz. 00:07:26:Rosie, wstań i ukłoń się. 00:07:31:Dziękuję wszystkim i życzę wam|miłej zabawy. 00:07:34:Do zobaczenia na ekranie! 00:07:40:Wróciłam! 00:07:43:Adam? 00:07:46:Oglšdałe? 00:07:48:Wygrałam! 00:07:49:No cóż. 00:07:52:Dobrze, że nie przyszedłe.|Wynudziłby się na mierć. 00:07:55:A przyjęcie!|Było tyle ludzi. 00:07:59:Starałam się jak najszybciej stamtšd urwać. 00:08:01:Ale znasz mnie, nie chciałam nikogo urazić. 00:08:04:Najpierw trzeba przywitać się|ze wszystkimi producentami. 00:08:08:Adam? 00:08:12:Potem trzeba przywitać się z ich żonami. 00:08:15:Celeste, tu Adam. 00:08:17:Jestem na lotnisku.|Żegnaj, kochana. 00:08:20:Było wspaniale, ale muszę wrócić|do Sarah i dzieciaków. 00:08:23:Czuję, że tak trzeba. 00:08:26:Hej, palancie, zaraz skończę! 00:08:28:Zostawiłem ci kwiaty doniczkowe. 00:08:30:Proszę podlewaj je i traktuj|z takš miłociš, z jakš traktowała mnie. 00:09:00:-Pragniesz mnie, prawda, David?|-Wiesz, że tak. 00:09:02:-To pozbšd się jej!|-Mylisz, że to takie proste? 00:09:05:-Niech zachoruje na Alzheimera.|-Dobrze, ale Rose nam przeszkodzi. 00:09:07:-To zwolnij Rose.|-Nie mogę, bo Celeste jš chroni. 00:09:10:-Boże! Celeste, Celeste! Posłuchaj...|-We te raporty. 00:09:14:Mam 28 lat.|To musi się teraz wydarzyć! 00:09:17:Nie jestem już nowš twarzš. 00:09:20:Ona wygrała swojš 8-mš nagrodę.|Edmund za niš szaleje. 00:09:25:Ludzi wykopuje się,|kiedy sš na szczycie, 00:09:27:zanim stracš popularnoć|i pocišgnš serial za sobš na dno. 00:09:30:Przepraszam? 00:09:32:Słuchaj, ja też mam fanów.|Piszš do mnie listy. 00:09:35:Piszš "Więcej Montany".|Tylko popatrz! 00:09:39:"Celeste Talbert|to wiedma z menopauzš. 00:09:41:Chcemy oglšdać więcej|Montany Moorehead." 00:09:43:Na co się gapisz? 00:09:46:Maria Randosie,|Z Fortu Lee w New Jersey. 00:09:49:Fort Lee! To jest twoja publicznoć.|To serce całej oglšdalnoci. 00:09:53:Doskonale znam się na demografii. 00:09:56:Czyżby? 00:10:13:Ja jeszcze bardziej niż ty|chcę jš wykopać z serialu. 00:10:15:A wiesz dlaczego?|Bo wtedy to będzie mój serial. 00:10:17:-Nasz serial. Odmłodzony.|-Realistyczny. 00:10:20:Jak Laguna Beach.|A nawet lepszy od Laguna Beach. 00:10:22:-Bardziej goršcy i piaszczysty.|-Bardziej mokry i słony. 00:10:26:Dlaczego się jeszcze nie kochamy? 00:10:28:Znasz zasady. 00:10:31:Pozbšd się jej,|to pokażę ci moje futerko. 00:10:42:Rany, ale z niej puszczalska. 00:10:44:Trójka gotowa! Trójka kręci! 00:10:50:Gotowa dwójka... to znaczy jedynka! 00:10:53:Co się stało? 00:10:55:Tak się bałam, że odszedłe. 00:10:58:Miałem odejć? 00:11:01:Kochana, nigdy cię nie opuszczę. 00:11:05:Nigdy. 00:11:11:Cięcie! 00:11:14:Następnym razem miej|pod ręcznikiem kšpielówki. 00:11:17:Jak dla mnie to jeszcze|na to za wczenie. 00:11:19:Nie umiem grać w kšpielówkach. 00:11:21:Celeste, skarbie!|Zabalowała zeszłej nocy? 00:11:25:Masz podkršżone oczy. 00:11:27:Słyszelimy o Adamie.|To takie smutne. 00:11:29:Rozbijanie rodziny to taka tragedia. 00:11:31:Jeli będziesz czego potrzebować,|to dzwoń o każdej porze dnia i nocy. 00:11:35:Nie zasługuję na takie przyjaciółki.|To zbyt wielkie szczęcie! 00:11:40:David! 00:11:43:Hej, wietna ta scena z Boltem. 00:11:45:Zdaję sobie sprawę, że nie jestem najmłodsza, 00:11:47:ale czy mimo wszystko mógłby 00:11:50:poinformować nowš stylistkę, której imienia nie... 00:11:53:-Tawny Miller.|-Jak się masz? 00:11:55:...że turban do mnie nie pasuje! 00:11:57:Czuję się w nim jak jaka 00:11:59:pieprzona Gloria Swanson! 00:12:03:Czy ja mam 70 lat, David? 70? 00:12:05:Może każecie mi korzystać z chodzika?|Kupcie go i każcie mi w nim chodzić! 00:12:11:-Jeste zwolniona.|-O boże. 00:12:13:Tylko żartowałem. 00:12:17:Uwaga.|Żadnych turbanów dla panny Talbert. 00:12:24:Tawny. 00:12:34:Gloria Swanson nie żyje. 00:12:36:Nie mówię tego w przenoni,|ona naprawdę nie żyje! 00:12:39:Mam 42 lata. Nie chcę się ubierać|jak jaka umarlaczka. Rozumiesz? 00:12:43:Dobrze. Może się jeszcze|zaprzyjanimy. Ale tylko trochę! 00:12:56:Bardzo dobrze, bardzo naturalnie.|Bardzo mi się to podoba. 00:12:59:Spróbujmy jeszcze raz, ale może tym razem... 00:13:04:No nie wiem. 00:13:05:Może spróbujmy teraz bez koszuli. 00:13:08:Jasne. 00:13:23:Czy do obiadu podać wino? 00:13:25:No to mamy naszego kelnera. 00:13:30:Czy do obiadu podać wino? 00:13:32:Czy do obiadu podać wino? 00:13:42:...z południa Francji. Nie,|nigdy wczeniej cię nie widziałam. 00:13:46:To dlatego zeszłej nocy|tak kiepsko spałem. 00:13:49:Jeli ci o tym opowiem,|to powiesz, 00:13:52:że robię z igły widły. 00:13:55:Przesyłka. 00:13:57:Ja odbiorę. 00:14:01:Nie możesz tam wejć! 00:14:06:Nazywam się Lori Craven|i jestem aktorkš. 00:14:09:Aktorkš? Co ty nie powiesz!|Jak uroczo. 00:14:12:Ja jestem Betsy Faye Sharon|i jestem sukš. A teraz wyno się stšd. 00:14:15:Panno Sharon,|ja muszę się dostać do tego serialu. 00:14:19:Nie proszę o nic szczególnego.|Proszę dać mi tylko szansę. 00:14:24:Tak? 00:14:25:Czeć, Betsy.|Potrzebujemy nowej bezdomnej. 00:14:28:Ale dobrze wyglšdajšcej.|Ta obecna banda jest odrażajšca. 00:14:31:Chyba rzeczywicie zbierała|ich z ulicy. Dalej, Betsy! 00:14:34:W porzšdku! Już! 00:14:38:-Kiedy możesz zaczšć?|-Otwieraj! 00:14:40:Panno Talbert, proszę spojrzeć. 00:14:44:Do sceny na plaży mamy to. 00:14:46:Co pani o tym sšdzi? 00:14:48:Dobrze. Mogę go przerobić.|Albo mam jeszcze czarny. Ten nie pasuje. 00:14:52:No dobrze. A na jutrzejszš|kłótnię z Boltem założy pani to. 00:14:57:No dobrze. 00:14:59:A to jest do sceny, kiedy|Blade przypadkowo postrzeli służšcš. 00:15:03:Co pani o tym sšdzi?|Piękne, prawda? 00:15:05:Wyglšda licznie z pani|kolorem włosów i oczu. 00:15:09:No dobrze. Jutro rano|możemy zrobić przymiarki. 00:15:12:Mam taki pomysł. 00:15:14:Co powie pani na co w stylu wampirzycy? 00:15:19:Nie mówie o czarnych|kamaszach i krucyfiksach, 00:15:22:może jaki makijaż dla podkrelenia oczu. 00:15:25:-Tawny!|-Co? 00:15:28:Nic. 00:15:38:No dobrze... 00:15:41:Rose, nie czaj się.|Wejd albo wyjd. 00:15:45:Co ty robisz? 00:15:49:Oszalała? Ludzie mówiš,|że dzisiaj ci odbiło? 00:15:57:-Co masz w ustach?|-Papieros. 00:15:59:To widzę. Dlaczego masz go w ustach?|Przecież nie palisz. 00:16:02:Od dzisiaj palę! 00:16:03:No dobrze. Wszystko w porzšdku?|Dobrze się czujesz? 00:16:06:-Tak!|-To dobrze. 00:16:09:Rose. 00:16:14:Adam wrócił do żony. 00:16:16:Naprawdę? 00:16:21:Kiedy wczoraj wróciłam do domu,|na automatycznej sekretarce|była wiadomoć od niego. 00:16:26:Na automatycznej sekretarce, Rose! 00:16:28:Co za drań. 00:16:30:Wrócił do Pittsburgha.|Pittsburgha! 00:16:34:Mówi ci to co o moim wyglšdzie? 00:16:37:To dlaczego zwišz...
Igal