Rozwiązywanie problemu masturbacji.doc

(26 KB) Pobierz
Rozwiązywanie problemu masturbacji

Rozwiązywanie problemu masturbacji

 

Należy skoncentrować się na głębszych sprawach egzystencjalnych. Skupienie się na samej masturbacji i obserwacja tego zjawiska w celu jego szybkiego przezwyciężenia sprawia, iż nie tylko się ono nie zmniejsza, ale utrwala się.

Należy rozeznać, co jest głównym źródłem napięć seksualnych. Czy są to mniej lub bardziej świadomie szukane bodźce zewnętrzne, czy też głębsze problemy pozaseksualne, które powodują w sposób kompulsywny napięcie seksualne.

Ważne jest dążenie do obniżenia napięć emocjonalnych, psychicznych, które są najczęściej głównym źródłem napięć seksualnych. Trzeba więc przede wszystkim zobaczyć inne problemy życiowe.

Oddramatyzowanie faktu masturbacji nie oznacza lekceważenia problemu, lecz porzucenie kierowania się strachem. Ma to dopomóc w otwarciu się na innych, w zainteresowaniu się nimi.

W ostrym kryzysie masturbacji nie należy robić postanowień opierających się na nieakceptacji swojego zachowania i rozwiązywać problemu samym aktem woli poprzez przysięgi i "dozgonne postanowienia". Postanowienia powinny dotyczyć bardzo krótkiego czasu i być nieustannie ponawiane ("Dziś tego nie zrobię").

Pomocne jest korzystanie ze środków zalecanych przez chrześcijańską ascezę, jak modlitwa i sakramenty oraz zaangażowanie się w dzieła miłosierdzia. Są to konkretne środki dla realizowania dojrzałości i ofiarności nie tylko w sferze seksualnej, ale na wszystkich polach ludzkiego działania.

Im ostrzejszy kryzys masturbacji, tym większa potrzeba delikatności w traktowaniu tego problemu. Potrzebna jest wtedy pomoc osoby kompetentnej, posiadającej pedagogiczne, terapeutyczne przygotowanie i doświadczenie, do której ma się pełne zaufanie (kierownik duchowy, terapeuta, pedagog, rodzic).

Każdą przerwę w masturbacji warto przyjąć jako obietnicę pokonania tego problemu w sposób definitywny. Warto ucieszyć się każdym pojedynczym zwycięstwem.

 

 

Praktyczne wskazówki i sugestie:

Uznaj swoją bezsilność i bezradność wobec masturbacji. Bądź gotów szukać pomocy u innych!

Wzmacniaj siłę ducha. Medytacja, modlitwa - jakąkolwiek formę ma twoja praktyka budowania więzi z sobą i Bogiem, musi byś pogłębiana, wzmacniana i stała.

Troszcz się o siebie. Zażywaj ruchu, ćwicz, spaceruj. Dobrze jedz. Odpoczywaj. Sprawiaj sobie bezpieczne przyjemności. Ciesz się muzyką, sztuką, poczuciem humoru i towarzystwem dobrych przyjaciół. Miej zawsze dość czasu dla siebie.

Nie trzymaj pożądań w tajemnicy. Kiedy doświadczasz pokusy, idź do ludzi, którym ufasz i mów, abyś nie został sam z tymi impulsami. Sekrety mają związek ze wstydem, a wstyd czyni cię bardziej podatnym na atak uzależnienia

Znajdź sobie inne, nieerotyzujące pasje. Na pewno masz jakieś hobby, ulubiony sport czy zajęcia, które cię cieszą. Rozwijaj te sfery aktywności, aby mogły być dla ciebie zdrową przeciwwagą dla nałogowych zachowań seksualnych.

Nie gnęb się potknięciami. W razie wpadki, potraktuj ją jako pouczające doświadczenie i nie powtarzaj jej. Bądź dla siebie łagodny i wspierający. Po upadku możesz kochać siebie i nie tracić z oczu obranego celu.

Jesteś bezsilny wobec masturbacji, ale masz moc decydowania w sprawach dotyczących twojego zdrowia i stylu życia. Posiadasz zdolność wyboru w większości dziedzin, co pomoże ci osiągnąć wewnętrzną równowagę, której potrzebujesz w życiu.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin