biblia_a_medycyna-5b1-5d.doc

(590 KB) Pobierz
Biblia a medycyna

 

 

 

 

 

Biblia a medycyna

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

      Biblia a medycyna

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Jeżeli pilnie słuchać będziesz głosu Pana, Boga twego, i czynić będziesz to, co prawe w oczach jego, i jeżeli zważać będziesz na przykazania jego, to żadną chorobą, którą dotknąłem Egipt, nie dotknę ciebie, bom Ja, Pan, twój lekarz (2Mojż. 15.26).

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Prawda na czas obecny

-2007-

 

 

 

Książka jest również dostępna w wersji elektronicznej w formatach doc i pdf na stronie www.prawda.own.pl w dziale „pobierz”. Kopiowanie jak i drukowanie tej książki jest nie tylko dozwolone, ale nawet zalecane.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

            Wydawnictwo: PRAWDA NA CZAS OBECNY

  43-100 Tychy,  Po Box 70, tel. 607 742 611

  59 900 Zgorzelec, Grota Roweckiego 1,  tel. 509 475 141

  jacek@prawda.own.pl                                   marek@prawda.own.pl

  www.prawda.own.pl

 

   

Współczesny świat niesie nam coraz więcej problemów, a między nimi, coraz więcej problemów zdrowotnych. Ludzie zawsze mieli problemy ze zdrowiem, ale czasy obecne niosą kumulację dolegliwości, chorób, ułomności, tak w sferze fizycznej jak i duchowej. Coraz więcej osób rodzi się z wrodzonymi wadami i chorobami, coraz więcej dzieci poważnie choruje od najmłodszych lat, coraz więcej ludzi dorosłych ma poważne problemy i wcześniej umierają. W swojej codziennej pracy spotykamy wiele takich osób, bezradnych, gdyż ci, którzy powinni im pomagać, lekarze, edukatorzy, wychowawcy, nauczyciele, uczeni, ludzie religii, politycy, tak naprawdę myślą o sobie, a nie by pomóc innym. Są, co prawda, nieliczne wyjątki, ale nie są w stanie rozwiązać coraz bardziej narastającego problemu. Dlatego częścią naszej działalności jest chęć pomagania ludziom w sferze zdrowia, tak fizycznego, jak i psychicznego, gdyż te dwie sfery, są nierozłącznie powiązane ze sobą.

Wbrew pozorom, zachowanie zdrowia, nawet w tak niezdrowych warunkach, jakie panują dziś w naszej cywilizacji, nie jest trudne, skomplikowane, niemożliwe. Wymaga niewiele wiedzy, ale skutecznego i konsekwentnego stosowania jej w życiu. Nie trzeba wielkich pieniędzy, nowoczesnej aparatury, wielkiej uczoności profesorów.

Pierwszym i najważniejszym, podstawowym źródłem wiedzy o zdrowiu - nie uwierzysz przyjacielu - jest Biblia. Od niej zaczniemy. Aczkolwiek cała książka jest pomyślana jako pomoc w naturalnym, skutecznym, prostym, niedrogim, często wręcz darmowym, leczeniu ciała i ducha, leczeniu tego, co najczęściej zaniedbaliśmy i jest przewodnikiem po medycynie naturalnej,  jednak swe źródło ma w Biblii, w Bożych obietnicach danych nam ludziom.

Pożytecznej lektury, owocnych rozmyślań, zdrowia ciała i umysłu, życzą autorzy tej pozycji. Zawsze jesteśmy gotowi, by pomagać tym, którzy chcą sięgnąć po lepsze i szczęśliwsze życie.

 

Redakcja

 

Boże obietnice

 

Mając tedy te, obietnice umiłowani, oczyśćmy się od wszelkiej zmazy ciała i ducha, dopełniając świątobliwości swojej w bojaźni Bożej (2Kor. 7.1). Słowo Boga pełne jest najcudowniejszych obietnic. Jak czytamy, obietnice te są nam dane, abyśmy usuwali z naszego życia wszystko co nas zanieczyszcza, tak w sferze cielesnej, jak i duchowej. Można powiedzieć, że wszystko co nie wynika z woli Boga, ze Słowa Boga, zanieczyszcza nas. Jest wymysłem ludzkim, szatańskim i osiąga cel wroga dusz, a nie cel Boga. Bożym celem jest abyśmy byli z Nim pojednani w pokoju i radości. Czytamy także, że celem życia obietnicami Bożymi, jest dopełnienie naszej ziemskiej pielgrzymki na drodze świętości, w bojaźni Bożej. Bać się Boga znaczy nienawidzić zła (Przyp. 8.13). Złem jest wszystko co nie wynika z woli Boga. Nie ma niczego dobrego poza Bogiem i Jego Słowem (Ps. 16.2). A zatem powinniśmy nienawidzić wszystkiego, co nie jest z Boga i miłować wszystko to, co jest z Niego. Powinniśmy nienawidzić nieprawości, postępowania niezgodnego z wolą Stwórcy, a rozkoszować się prawością, postępowaniem zgodnym z wolą Stwórcy.

Taki wzór dał nam Zbawiciel. Napisano o Nim: Pragnę czynić wolę twoją, Boże mój, A prawo twoje jest we wnętrzu moim (Ps. 40. 9). Czy możemy to samo powiedzieć o sobie? Czy pragniemy poznawać Bożą wolę, Jego obietnice i żyć nimi? Czy rzeczywiście nie samym chlebem żyjemy, ale każdym Słowem, które pochodzi z ust Boga? (Mat. 4.4). Rozpoczynamy studium jednej z najwspanialszych obietnic biblijnych. Obietnicy mającej ogromny wymiar praktyczny w naszym życiu, obietnicy wprowadzającej nas w rzeczywisty świat duchowego Królestwa Boga, obietnicy skutkującej szczęściem, zdrowiem i pokojem dla nas i dla naszych rodzin. Obietnicy pomagającej w wielu problemach codziennego życia. Skutecznej przez wiarę i wzmacniającej nasze relacje z Najwyższym. Obietnicy lekceważonej i prawie powszechnie odrzucanej przez świat chrześcijan z nazwy. Obietnicy, której skuteczność sami osobiście sprawdziliśmy w swoim życiu, podobnie jak niektórzy bracia, którzy uchwycili Boga za Jego Słowo i nie puścili, aż im pobłogosławił. Niech Bóg będzie uwielbiony za Swoją niezwykłą dobroć i życzliwość wobec nas grzeszników!

 

Jeżeli pilnie słuchać będziesz głosu Pana, Boga twego...

 

Każda obietnica Boga, każde przymierze indywidualne i zbiorowe, zawsze jest warunkowe. Także ta cudowna obietnica jest warunkowa. Warunkiem spełnienia Bożej obietnicy zdrowotnego błogosławieństwa jest: pilnie słuchać będziesz głosu Pana, Boga twego, i czynić będziesz to, co prawe w oczach jego, i jeżeli zważać będziesz na przykazania jego, i strzec będziesz wszystkich przepisów jego... Zacznijmy od końca. Nie można strzec wszystkich przepisów Jego, jeśli się je lekceważy, nie można czynić tego, co prawe w oczach Ojca, jeśli się tego prawa nie zna. A prawa się nie pozna, jeśli się nie będzie pilnie słuchać głosu Pana, Boga naszego.

I tu jest problem. Jako Chrystianie nie znamy głosu naszego Boga, dlatego miesza się on nam z wieloma obcymi głosami. Zazwyczaj słuchamy innych głosów niż głosu Boga. Wół zna swego właściciela, a osioł żłób swego pana, lecz Izrael nie ma rozeznania, mój lud niczego nie rozumie (Izaj. 1.3). Nie ma lepszej definicji współczesnego chrześcijaństwa. Upojeni pewnością zbawienia, połechtani pięknymi bajkami i zwodniczymi zapewnieniami, uśpieni w nieprawości i ignorancji woli Boga, przekonani, że wystarczy się miłować, zupełnie nie mając pojęcia o Bożej miłości, jesteśmy gorsi od zwierząt, które przynajmniej znają swego pana, znają żłób z którego mają się sycić. Zacznijmy od pilnego słuchania głosu Boga, od dokładnego poznania planu zbawienia, od zrozumienia kto do nas przemawia. Nie można słuchać głosu Boga i głosu upadłego świata. Nie można służyć Bogu i światu. Jezus powiedział, że nie można (Mat. 6.24). Nie można mieszać świętego głosu z nie świętym. Bóg w swej łaskawości dał nam całe Swoje Słowo. Także Słowo w zakresie zdrowia.

 

 

 

Boży obraz

 

Bóg stworzył człowieka na Swoje podobieństwo, na Swój obraz. (Gen. 1.26-27) Ponieważ Bóg jest istotą mającą ciało i ducha, więc stworzył człowieka na Swoje podobieństwo tak w sferze ciała, jak i ducha. Ponieważ był Jego Stwórcą, określił także warunki jego funkcjonowania. Dał mu odpowiednią dietę i nazwał to wszystko co uczynił wybornym (Gen. 1.29-31). Jest to jedyne miejsce w Biblii, gdzie Boże działanie nazwano wybornym. Wkrótce zapanował grzech i to co było bardzo dobre, stało się zepsute. Warunkiem społeczności Ojca z dziećmi było posłuszeństwo dzieci wobec Ojca (Gen. 2.17). Tak długo jak dzieci były posłuszne Ojcu, tak długo panowało szczęście i duchowe królestwo. Pan Jezus często odwoływał się do raju jako do miejsca, gdzie plan Boga wobec człowieka był najlepiej objawiony (np. Mat. 19.3-8). Pierwsze wiersze Biblii ukazują nam jedyny moment na ziemi, kiedy jeszcze nie jest ona poddana szatanowi i wola Boga jest w pełni realizowana w życiu człowieka. Zatem człowiek wyrwany z królestwa szatana będzie znajdował wiele cennych inspiracji odnośnie charakteru Królestwa Bożego i samego Stwórcy.

Dlaczego Pan Bóg dał człowiekowi określony rodzaj pożywienia a nie inny? Zastanawiałeś się? Kiedy jemy mięso zwierząt, to pamiętajmy, że najpierw to zwierze musiało zginąć. W dzisiejszych warunkach jest to bardzo okrutna śmierć. Bóg jest Bogiem miłości i dał nam to, co najlepsze. Powiedział człowiekowi, by ten czynił sobie ziemię poddaną i panował nad tym wszystkim, co znajduje się na niej. Przyprowadził też do człowieka te zwierzęta, aby były dla niego rozkoszą i radością (Gen. 2.19-20). Wszystko to uczynił z miłości dla Swych dzieci. W raju nie było strachu, zabijania, przemocy. Boży obraz, Boży charakter, objawiał się w pełni tak długo jak człowiek nie wziął spraw w swoje ręce.

 

 

 

 

Prawa zdrowotne

 

Pomimo odrzucenia Bożego obrazu w życiu człowieka, dobry Bóg nie pozostawił go samego sobie. W miarę upływu czasu dawał mu różne rady i zalecenia, także w sferze dbałości o zdrowie. Pozwolił człowiekowi spożywać zwierzęta, ale jednym ze skutków tego było skrócenie życia człowieka (Gen. 6.3). Dał przy tym szereg rad, będących ochroną przed szczególnie szkodliwymi praktykami. Zakazał spożywania krwi, tłuszczu, niektórych rodzajów zwierząt. Dał prawa odnośnie higieny osobistej, czystości ciała i odzieży. W księgach Mojżesza znajdujemy wiele zapisów świadczących o trosce Boga o nasze zdrowie. Ale nie tylko to. Bóg jest mądrym Twórcą i dobrze wie, jak wielki jest związek zdrowego ciała ze zdrowym duchem, czyli myśleniem. Uświęcajcie się i bądźcie świętymi, bo Ja jestem święty! Nie zanieczyszczajcie siebie samych żadnym płazem, który pełza po ziemi. Bom Ja Pan, który was wyprowadziłem z ziemi egipskiej, aby być Bogiem waszym, Bądźcie więc świętymi, bom Ja jest święty. To jest prawo, dotyczące bydła i ptactwa, i wszelkich istot żyjących, które roją się w wodzie, i wszystkiego, co żywe pełza po ziemi, Abyście rozróżniali między tym, co nieczyste, a tym, co czyste, oraz między zwierzętami, które się spożywa, a zwierzętami, których jeść nie wolno (3Mojż. 11.44-47). Ta wypowiedź wyraźnie ukazuje związek pomiędzy tym co się je, a stanem umysłu. Kiedy zastanowimy się nad Bożymi prawami, zobaczymy w nich nie nierozumne, arbitralne decyzje, ale mądre zasady życia. Krew nie tylko dostarcza do organizmu tlen i składniki odżywcze, ale w drodze powrotnej przenosi dwutlenek węgla i toksyczne substancje powstałe w procesie przemiany materii. Krew zwierząt i człowieka zawiera wszystko co służy do budowy tkanek. Jest w niej życie. Dlatego też krew jest bardzo toksyczna i szkodzi każdej żywej istocie. W tłuszczu odkładane są wszelkie trucizny znajdujące się w pożywieniu zwierząt, w tym także pierwiastki ciężkie i szkodliwe substancje chemiczne. Zwierzęta warunkowo przez Boga dozwolone do spożycia, mające kopyta i przeżuwające, mają tłuszcz oddzielony od resztki tkanek. Inne zwierzęta, jak np. świnia ma tkanki mięśniowe przerośnięte tłuszczem, który jest trudno oddzielić od mięsa. Świnia spożywa własne odchody i wszelkie nieczystości, nie oddycha skórą, więc są one w wielkim stopniu kumulowane w tkance mięsnej. Królik używa do odbudowy swych tkanek moczu, spożywa też własne odchody, co czyni jego ciało źródłem wielu chorób i toksyn. Ryby z kolei kumulują toksyny w płetwach i łuskach, jeśli ich nie mają, to odkładają szkodliwe substancje w tkance mięsnej. Owoce morza jak gąbka wchłaniają wszystkie nieczystości chemiczne. Padlina już w krótkim czasie staje się źródłem chorobotwórczych bakterii. Można by mnożyć. Jedno nie ulega wątpliwości. Studium Bożych praw zdrowotnych prowadzi do podziwu nad mądrością Stwórcy i Jego troski o swoje dzieci.

Kiedy spożywamy te szkodliwe produkty, to dostają się one do naszej krwi, a wraz z nią docierają do każdej tkanki. Czy wiesz, że ok. 33% energii zużywamy do zaspokojenia potrzeb energetycznych naszego mózgu? Inaczej mówiąc, trzecia część naszego pożywienia jest konsumowana przez układ nerwowy. Nic dziwnego, że Słowo Boga wiąże dbałość o ciało ze stanem naszego ducha. Zatruta krew zatruwa mózg, który nie może należycie spełniać swoich funkcji życiowych. Dlatego Bóg wzywa nas byśmy byli święci Jego miarą świętości.

 

              Wszystko mi wolno

 

Być może zgodzimy się, że Stary Testament wspomina o kwestiach zdrowia. Niemniej jednak współczesne Chrześcijaństwo opiera się na jednej prostej zasadzie. Wszystko mi wolno. Gdy spotykam współczesny Izrael widzę wyraźnie jak zasada ta jest stosowana w praktyce. Tylko, że nie jest to zasada Boża, nie jest to nauka Biblii. Słowo Boga mówi wyraźnie: Wszystko mi wolno, ale nie wszystko jest pożyteczne. Wszystko mi wolno, lecz ja nie dam się niczym zniewolić...Wszystko wolno, ale nie wszystko buduje. (1Kor. 6.12, 10.23)   Dzisiejsza wolność Chrześcijan jest niczym innym jak tylko zniewoleniem ciała. Pod pozorem wolności pobłaża się każdej pożądliwości ciała i oczu, twierdząc, że na tym polega właśnie biblijna wolność. Cóż za  zwiedzenie! Czy Bóg jest inny niż wczoraj? Czy Jego zasady są inne niż dawniej? Czy to, co było szkodliwe tysiąc czy trzy tysiące lat temu, dziś nie jest szkodliwe? Czy Bóg troszczył się o zdrowie dawnego Izraela, a nie interesuje się pomyślnością Izraela duchowego? Czy zasady zdrowia dzisiaj, nie są bardziej aktualne w dobie totalnej degeneracji ciała i umysłu? Posłuchajmy wypowiedzi Jezusa na temat prawa i sprawiedliwości, czyli postępowania zgodnego z Bożymi zasadami. Najpierw potwierdza ponad wszelką wątpliwość ważność Bożych przykazań i fakt, że nie przyszedł ich znieść, lecz wypełnić. (Mat. 5.17-19) Potem dodaje:  Albowiem powiadam wam: Jeśli sprawiedliwość wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebios. (wiersz 20)  Inaczej mówiąc - Jeśli wasze wypełnianie praw i zasad Boga Ojca (czyli sprawiedliwość) nie będzie doskonalsze od  wypełniania prawa przez Żydów, nie wejdziecie do Królestwa Mego Ojca.

Jedną z największych tragedii Chrześcijaństwa jest przeciwstawianie nauk  Jezusa naukom Ojca i zasad przeszłości zasadom teraźniejszości. Opierając się na niewielu fałszywie rozumianych wypowiedziach, dzisiejsi nauczyciele religii, czyli ludzkich tradycji, osiągnęli cel szatana: przeciwstawili Syna Ojcu, sugerując iż nie są jedno w dziele pracy na rzecz wyzwolenia człowieka i świata z niewoli złego. Bóg jest tym, który  Jest, Był i Będzie. Imię Jego jest Jahwe Zastępów, który Był, Jest i Będzie; Niezmienny. Jego Syn  wczoraj, dziś i na wieki ten sam. Jedynie co się zmienia to człowiek. Żydzi służyli według litery i dzisiaj także się służy według niby innej, ale podobnej litery. Natomiast Ojciec oczekuje od nas służby duchowej, rozumnej, bo taka winna być nasza służba względem Niego. Aby tak się stało, Wzywam was tedy, bracia, przez miłosierdzie Boże, abyście składali ciała swoje jako ofiarę żywą, świętą, miła Bogu, bo taka winna być duchowa służba wasza. A nie upodobniajcie się do tego świata, ale się odmieńcie przez odnowienie umysłu swego, abyście umieli rozróżnić, co jest wolą Bożą, co   jest dobre, miłe i doskonałe. (Rzym. 12.1,2)  Aby służyć Bogu, należy złożyć ciało swoje na ofierze i nie upodabniać się do zwyczajów tego świata.

                   Owoce Ducha

 Owocem Ducha jest nie  tylko miłość. Jednym z owoców prawdziwego nawrócenia jest wstrzemięźliwość w każdej dziedzinie naszego życia. W pracy i wypoczynku, w śnie, w dbałości  o ciało i ducha, w trosce o to co jemy i pijemy, o to co ubieramy, a także we wszelkich innych sprawach ciała. A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje,  wraz z namiętnościami i żądzami. (Gal. 5.24)  Oznacza to, że świat,  ze swoimi powabami, dla nich nie istnieje. Ukrzyżowali swoje ciała, które były wykorzystywane przez szatana, do pobudzania ich do szkodliwych dl...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin