Naruto Shippuuden 102.txt

(14 KB) Pobierz
00:00:00:T�umaczenie: Grucha Group|http://gruchagroup.org/

00:00:04:Dobrze �e jeste�, Krzaczasty!
00:00:07:Kiedy jestem z wami,|nie macie si� czego ba�!
00:00:11:Ej!
00:00:12:"My" jeste�my! Nie zapominaj o nas.
00:00:16:Mo�ecie by� spokojni.
00:00:20:Jak zwykle jeste� pewna siebie,
00:00:22:ale opanowa�a� chocia�|podstawowe techniki medyczne?
00:00:25:Co?! Jak na kogo�,|kto zacz�� tylko chwilk� przede mn�,
00:00:29:te� jeste� bardzo pewna.
00:00:30:Oczywi�cie. Przecie� nie zacz�am wczoraj.
00:00:34:Ta przewaga jest ci potrzebna.
00:00:35:W ko�cu nie jeste�my takie same,|Wielko Czo�a.
00:00:40:Ju� dawano nikt mnie tak nie nazywa�,|�winio Ino!
00:00:44:Co?!
00:00:46:Wi�c ich przezwiska to|Wielkie Czo�o i �winia Ino...
00:00:50:Co?
00:00:57:Co ja takiego...?
00:01:03:Pani Tsunade zdradzi�a nam|tylko og�lny zarys misji.
00:01:06:Wi�c czy mo�ecie poda� nam|wi�cej szczeg��w?
00:01:09:Wydarzy�o si� kilka rzeczy...
00:01:13:- Co z nim?|- Dajmy z siebie wszystko!
00:01:16:Co ja takiego zrobi�em?
00:01:18:Co tam pisa�e�? Poka�.
00:01:20:No tak...|Wyja�nimy ci wszystko gdzie indziej.
00:01:37:S� tam czterej shinobi,|kt�rzy mog� porusza� si� w tym dymie.
00:01:41:Jest te� wielki kole� z kt�rym walczy�em|i u�ytkowniczka Elementu Kryszta�u.
00:01:45:Nad jeziorem zajmowali si� Bijuu,
00:01:47:kt�rym zapewne by� Sanbi.
00:01:50:To juz wiemy.
00:01:54:Lepiej si� pospieszmy i go zapiecz�tujmy.
00:01:57:Je�li zdob�d� moc Sanbi,
00:01:59:b�dziemy mieli k�opoty.
00:02:01:Jeszcze jedno. Nowy w�tek.
00:02:05:Co?!
00:02:07:Naruto zobaczy� dziecko nad jeziorem.
00:02:11:Powiedzia�, �e kontrolowa�o ono Sanbiego.
00:02:14:Niemo�liwe. Kto umia�by kontrolowa� Bijuu?
00:02:19:Co wi�cej, Naruto spotka� to dziecko|w towarzystwie u�ytkowniczki Elementu Kryszta�u.
00:02:24:Co� ich ��czy?
00:02:25:Wygl�da na to, �e s� ze sob� zwi�zani.
00:02:27:Naruto powiedzia�, �e "u�ytkowniczka Elementu Kryszta�u|jest osob�, do kt�rej dzieciak mo�e wr�ci�".
00:02:33:Kim jest to dziecko?
00:02:36:Sanbi nie mia� Jinchuuriki.
00:02:38:P�ki co. Mamy do czynienia z Orochimaru.
00:02:42:Mo�e chce zrobi� z tego dziecka Jinchuuriki.
00:02:46:Czyli mamy kolejny problem na g�owie.

00:02:52:Musisz by� bardzo ostro�ny,
00:02:55:kiedy rzeczy si� do ciebie zbli�aj�.
00:02:58:Im jeste� bli�ej,
00:03:01:tym trudniej to zauwa�y�.
00:03:11:Wyt�umacz mi, co to za szcz�cie,
00:03:13:kt�rego w�a�nie do�wiadczasz?
00:03:16:A mo�e jeste� b�ogos�awiony,
00:03:19:i tylko nie pami�tasz?
00:03:22:Stoisz tutaj, w tym momencie.
00:03:25:�yjesz i oddychasz.
00:03:28:To wszystkie ma�e cuda,
00:03:31:stworzone przez ciebie.
00:03:32:Musisz by� bardzo ostro�ny,
00:03:35:kiedy rzeczy si� do ciebie zbli�aj�.
00:03:38:Im jeste� bli�ej,
00:03:41:tym trudniej to zauwa�y�.
00:03:44:Im jeste� bli�ej,
00:03:47:tym trudniej to zauwa�y�.
00:03:50:I nigdy si� z tym nie zgodz�.
00:03:52:�atwo powiedzie� "Nie poddawaj si�."
00:03:55:I "Wierz w marzenia."
00:03:59:Ale im wi�cej stracisz czasu na rozmowy,
00:04:01:tym mniej osi�gniesz.
00:04:04:Miej w sercu garstk� odwagi
00:04:07:i wraz z ni� przetrwaj kolejny dzie�.
00:04:10:I nigdy si� z tym nie zgodz�.
00:04:13:Do dzie�a!

00:04:21:Przegrupowanie!

00:04:24:Wiedzieli�my, �e b�dziemy walczy� z lud�mi,
00:04:26:ale nikt nic nie m�wi� o Bijuu!
00:04:29:W�a�nie. To co� spowodowa�o pow�d�|samym pojawianiem si�.
00:04:34:Co oni, chc� zrobi�?
00:04:36:Nie mo�emy ju� uciec.
00:04:40:Raczej pomy�lmy, jak si� z tego wypl�ta�.
00:04:45:Mieli�my szcz�cie,|�e wyszli�my ca�o z obozu.
00:04:49:Nie oddam �ycia za jakiego� g�upiego potwora!
00:04:52:Liczymy na ciebie, Rinji.
00:05:00:Naprawd� s� a� tacy g�upi?
00:05:04:Wszystkim si� zajm�.|Nie martwcie si�.
00:05:08:Tak jak si� spodziewa�em, Rinji!
00:05:15:Gdzie idziesz?
00:05:17:Je�li chcesz donie�� Guren,|p�jd� za ciebie.
00:05:21:Nie mog� ci ufa�.
00:05:25:Twoich uczu� nie zmieni�.
00:05:29:Naprawd� chcesz zdradzi� Guren?
00:05:38:Od tego zale�y, czy ci wybacz�.
00:05:43:Mo�e mi nie uwierzysz,|ale jestem lojalny Guren.
00:05:46:Zastanawiam si� nad tym.
00:05:56:Tak mi�dzy nami...
00:05:59:My�lisz, �e dlaczego tu jestem?
00:06:03:Zostawi�em chor� siostr� w swojej wiosce.
00:06:09:�eby j� uratowa�, potrzebuj� pieni�dzy.
00:06:13:Dlatego w�a�nie nie mog� tu zgin��.
00:06:17:To, czy mi wierzysz, zale�y od ciebie.
00:06:41:Ju� wsta�e�?
00:06:44:Gdzie Guren?
00:06:50:A nie chcesz mo�e wr�ci�|do pana Orochimaru?
00:06:54:Guren p�jdzie z nami?
00:06:56:Guren? Jest tylko ofiar�|dla pana Orochimaru.
00:07:02:Co?!
00:07:03:Nie zapominaj. Jeste� jego w�asno�ci�.
00:07:08:Nie! Mog� wr�ci� tam, gdzie jest Guren!
00:07:17:Odsu� si� od Yuukimaru!
00:07:19:Guren!
00:07:20:Co chcesz z nim zrobi�?!
00:07:24:Daj� mu drobn� lekcj�.
00:07:29:To mnie ukarze pan Orochimaru,
00:07:31:je�li co� stanie si� z Yuukimaru.
00:07:33:Nie mog� go zawie��.
00:07:38:Nie potrafi� nawet si� w�a�ciwie odzywa�.
00:07:41:Zadziwiaj�ce, ile si� od ciebie nauczy�.
00:07:44:Je�li jeszcze kiedykolwiek tkniesz Yuukimaru,|nie oka�� ci lito�ci.
00:07:50:W takim razie miej oko|na naszego kr�lika do�wiadczalnego.
00:08:02:Nic ci nie jest?
00:08:04:Nie! Zostan� z tob�, prawda?
00:08:07:Guren, nie chc� wraca� do kryj�wki.
00:08:29:Rinji?
00:08:33:Uwierzy�by�?
00:08:35:By�a taka oddana panu Orochimaru,|a teraz jest temu dzieciakowi.
00:08:41:Mam nadziej�, �e to nie wp�ynie na jej misj�.
00:08:44:Obawiam si�,|�e za bardzo si� do niego przywi�za�a.
00:08:47:Zostawimy j� panu Orochimaru.
00:08:51:Chc�, �eby� dalej j� obserwowa�,
00:08:53:i upewni� si�, �e nic nie planuje.
00:08:56:Dalej obserwowa�, co?
00:08:59:To ja chcia�bym donie��|o wszystkim panu Orochimaru.
00:09:05:Ty?
00:09:07:Du�o dla ciebie zrobi�em jako szpieg.
00:09:12:Udawa�em skaza�ca w wi�zieniu,|a� w ko�cu ci odmie�cy si� do mnie przekonali
00:09:17:i mog�em wysy�a� ci raporty.|Niebezpieczna robota.
00:09:22:Kt�rej si� podejmuj�.
00:09:23:Ryzykuje swoje �ycie tylko po to,
00:09:26:�eby� mia� swoje informacje.
00:09:31:Co chcesz przez to powiedzie�?
00:09:32:To proste. Chc�, �eby� bardziej mnie ceni�.
00:09:38:Chcesz zawrze� jak�� umow�?
00:09:41:Nic z tych rzeczy.
00:09:43:Nigdy nie uwa�a�em si�|za twojego podw�adnego.
00:09:47:S�u�� panu Orochimaru.
00:09:52:Chc�, �eby sam pan Orochimaru|zobaczy� moje starania.
00:10:01:Przynajmniej tutaj,
00:10:03:tylko ja mog� przekona�|do dzia�ania Kigiri, Kihou i Nurari.
00:10:06:Dysponuj� wi�ksz� si��.
00:10:11:Chc� powiedzie�, ze gdyby� to ty|zosta� zabity przez Wiosk� Li�cia,
00:10:17:m�g�bym samemu o wszystkim|donie�� panu Orochimaru.
00:10:21:Dobrze, spotkasz si� z nim.
00:10:25:Ale je�li nie b�dziesz realist�,
00:10:28:zostaniesz zniszczony.
00:10:36:Teraz s�uchaj.|B�dzie tu g�o�no przez jaki� czas.
00:10:39:B�d� grzecznym ch�opcem i poczekaj.
00:10:42:A co z tob�, Guren?
00:10:43:Wr�c�, jak tylko zajm� si�|paroma sprawami. Obiecuj�.
00:10:47:Powiniene� my�le� tylko|o oszcz�dzaniu swojego cia�a.
00:10:51:Ju� dobrze. Czuj� si� troch� lepiej.
00:10:54:Wcale nie. Musisz by� wr�ci� do pe�ni zdrowia.
00:10:58:Chcia�bym ci� prosi� o przys�ug�.
00:11:04:Mog�aby� to naprawi�?
00:11:07:Rozumiem.
00:11:12:Nie naprawi� ci tego,|tylko zrobi� nowe, lepsze.
00:11:16:Ale...
00:11:18:O co chodzi?
00:11:19:Chcia�bym zachowa� ten.|To pierwszy kwiat, jaki mi da�a�.
00:11:23:No tak.
00:11:31:Prosz�, naprawione.
00:11:34:Dzi�kuj�.
00:11:37:Nigdzie nie p�jdziesz, prawda?
00:11:40:Co?
00:11:45:To do ciebie mog� wr�ci�.
00:11:55:To g�upie.
00:11:59:Co ja w og�le robi�?
00:12:20:Naruto.
00:12:23:Mistrzu Kakashi.
00:12:24:Co si� sta�o? Co� ci� martwi?
00:12:30:Co za kole�! Zebranie ju� si� zacz�o.
00:12:34:Co go zatrzymuje?!
00:12:36:Zawsze si� denerwuje,|je�li chodzi o Naruto.
00:12:40:Co?
00:12:41:O co chodzi? Znalaz�a� Naruto?
00:12:46:Co chcecie zrobi� z tym dzieciakiem?
00:12:50:Czemu si� o niego martwisz?
00:12:54:Manipuluj� nim!
00:12:57:Wierzymy, �e ma dok�d wr�ci�,
00:13:00:ale na pewno zostanie zdradzony.
00:13:06:A kiedy to si� stanie,
00:13:09:nie b�dzie mia� dok�d i��.
00:13:13:Mo�esz wr�ci� tam,|gdzie kto� o tobie my�li.
00:13:16:Ale... Wci�� o nim my�l�.
00:13:21:Wi�c nie m�wi� o Sasuke.
00:13:27:By� mo�e jest wa�ne my�le� o kim�.
00:13:30:Ale czy wszystko zawsze idzie g�adko?
00:13:33:W ko�cu ka�dy ma inne my�li i uczucia.
00:13:36:Nieprawda! Uczucia zawsz� znajda drog�!
00:13:41:Naruto.
00:13:46:Przedstawi� wam rozkazy pani Tsunade.
00:13:49:Zmienimy strategi� i ustawie dru�yn.
00:13:53:Misja odnalezienia kryj�wki Orochimaru|si� sko�czy�a.
00:13:59:Sakura, Hinata i Ino,|b�dziecie pod moim dow�dztwem.
00:14:04:- Tak.|- Tak.
00:14:05:Tak.
00:14:06:Kakashi poprowadzi reszt�.
00:14:11:Dobrze. Nasz� now� misj�|jest zapiecz�towanie Sanbi.
00:14:16:A tak�e ochrona dziecka przed wrogiem.
00:14:19:Wydaje si� by� ono|w jaki� spos�b po��czone z Bijuu.
00:14:25:Nie tylko Akatsuki|ma jakie� plany zwi�zane z Bijuu.
00:14:28:Je�li si� rozniesie,|�e jest Bijuu bez Jinchuriki,
00:14:31:inne kraje przy��cz� si� do polowania.
00:14:35:Wi�c przyprowadzono tu ch�opca,|�eby sta� si� Jinchuruki?
00:14:38:Prawda, Naruto?
00:14:40:Sai!
00:14:43:Co? Ach tak.|Ty te� jeste� Jinchuruki, Naruto.
00:14:51:Nigdy nie my�lisz, zanim co� powiesz.
00:14:55:No ale masz racj�.
00:14:58:Zapiecz�towanie Sanbiego,|�eby chroni� ch�opca.
00:15:01:�eby nie sko�czy� tak ja| Gaara lub ja, prawda, Shizune?
00:15:07:Tak... Masz racj�.
00:15:09:Naszym celem jest z�apanie Bijuu.
00:15:12:Je�li go z�apiemy,
00:15:13:Ode�lemy go do wymiaru,|gdzie nikt ju� go nie tknie.
00:15:16:Taka jest wola pani Tsunade... Hokage.
00:15:19:Dobra! Do dzie�a!
00:15:22:Ale Bijuu oznaczaj�|wielkie ilo�ci chakry, prawda?
00:15:26:Nie wiem, jak mogliby�my go zapiecz�towa�.
00:15:29:Tak, b�dzie to wymaga�o du�o chakry
00:15:32:i ogromnej koncentracji.
00:15:36:Sakura i Ino.
00:15:37:Obie je...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin