MERETRICIA, PROSTITUTIA - PROSTYTUCJA A. redniowieczne definicje prostytucji redniowieczna łacina nie znała w zasadzie terminów, cile odpowiadajšcych dzisiejszym pojęciom prostytucji i prostytutki. Na okrelenie tego zjawiska stosowano z reguły termin meretricia, na język polski tłumaczone jako "nierzšd" (pamiętać jednak należy, że niekiedy jako "nierzšd" tłumaczy się też inny termin - fornica- tio), a osobę trudnišcš się tym procederem okrelano jako meretrix - nierzšdnica. Nawet jednak, kiedy stosowano termin prostitutia, rozumiano go nieco inaczej niż współczenie. Dzisiejsze definicje kładš nacisk na komercyjny charakter działalnoci prostytutki39. W myl definicji rzymskiego prawnika Ulpiana (przełom II i III wieku), która wywarła decydujšcy wpływ na redniowiecznš teorię prostytucji, proceder ów charakteryzowały dwa elementy: współży- cie z każdym chętnym, bez wyboru (sine diiectu), oraz współżycie w celach zarobkowych. Ważniejszy był przy tym ten pierwszy czyn- nik40. Gratyfikacja materialna nie stanowiła jedynej ani nawet głównej cechy prostytucji. redniowieczni prawnicy i moralici to- czyli w zwišzku z tym długie i nie rozstrzygnięte ostatecznie dys- kusje, ilu partnerów wystarczy, aby uznać kobietę za prostytutkę - czterdziestu czy aż dwadziecia trzy tysišce41. To sprawiało, że z jednej strony jako prostytutki z reguły nie były traktowane na przykład stałe utrzymania bogatych mężczyzn, a z drugiej pod poję- 39 Na przykład "prostytucja - uprawianie stosunków płciowych w ce- lach zarobkowych", Słownik Języka Polskiego, red. M. Szymczak, t. II, L-P, Warszawa 1982, s. 941. 40 Palarń šuaestum facere dicemus non tantum eam, quae in lupanario se prostituit, verum etiam si quo. (ut adsolet) in tabema cauponia vel quo alia pudori suo non parcit. Palarń autem sic accipimus passim, hoc est sine diiectu; non si qua adulteris vel stupratoribus se committit, sed quae uicem prostitutiae sustinet. Item quod cum uno et altero pecunia accepta commiscuit, non videtur palarń corpore qu.ae.stum facere. Octavenus tamen rectissime ait etiam eam, quae sine šuaestu palam se prostituerit, debuisse his connumerari, Corpus luris Cwilis, Digesta, 23, 2, 43. 41 Por. A. Lómke-Schlogell, Prostituierte, s. 53. 214 ciem meretrix rozumiano, szczególnie w rodowiskach kocielnycł nie tylko zawodowš prostytutkę, ale każdš kobietę "lekkich ob^ czajów", często zmieniajšcš partnerów. W takim włanie znaczeni występuje, jak się wydaje, słowo meretrix w najstarszym ródL odnoszšcym je do Polski - znanym fragmencie kroniki Thietnu ra z Merseburga, zaczynajšcym się od słów: "Jeli znaleziono jaka nierzšdnicę..." (Si qua meretrix inueniebatur...)*2. W pónoredni( wiecznej polszczynie meretrix tłumaczono w wersji bardzi( eleganckiej "zła dziewka"43, a w języku potocznym najpopularnie, sze było okrelenie "kurwa". Wyraz ten wówczas, jak się wydaj* nie miał tak wulgarnego zabarwienia, jak obecnie. Księgi sšdów przynoszš wprawdzie liczne przykłady procesów, w których zarzi cano nazwanie poszkodowanej "kurwš", a poszkodowanego "ku] wim synem", ale rozumiano wówczas chyba te obelgi dosłownii jako zarzut przynależnoci do okrelonej grupy społecznej (ewei tualnie niewłaciwego prowadzenia się) lub nieprawego pochodzi niš. Fakt ten wiadczy zarazem o jednoznacznie negatywnym p( dejciu ówczesnego społeczeństwa do kobiet, trudnišcych si prostytucjš, które to zajęcie widocznie należało do szczególnie hai bišcych. Rzadziej stosowane były takie okrelenia prostytutki (p< twierdzono dla XVI wieku), jak gamratka, paniduszka, a także liczn zdrobnienia wyrazu "kurwa": kurwiczka, kurewka, kurwię, kurw szcze. Sporo istniało okreleń stręczyciela. Okrelano go: kurwi; rzem, kurwigospodarzem, porobnikiem, zamtuznikiem lub rufij; nem. W słowniku łacińsko-polskim z pierwszej połowy XV wiek wyraz leno (stręczyciel) przełożono jako "porobnik"44. Kobieta, pn wadzšca dom publiczny, to w XVI wieku po prostu "kurwigospod^ ni"45. Dla porównania po czesku prostytutkę nazywano ówczeni kubena, heimbrechtnica, enka prdzdna, enka suobodnd, harapa? na, hurva, mechyna, neuestka, rufianka itp.46 W jednej z ksiš 42 Kronika Thietmara, VIII, 3, s. 583. 43 Chrestomatia staropolska, a. 68. 44 Tamże, s. 203. 45 J. Birczyńska, Kurwiarz, [w:] SPXVIw, t. XI, s. 583; J. Birczyńsk Kurwigospodyni, tamże, s. 584. 46 W. Iwańczak, Prostytucja w pónoredniowiecznej Pradze, s. 96. 21 sšdów ziemskich pojawiło się okrelenie "meretrix siue przypłotni- ca", odnoszšce się prawdopodobnie do prostytutki wiejskiej47. Okrelenie wywodziło się z pewnociš od "miejsca pracy" wspo- mnianej osoby, choć być może była to zarazem swoista gra słów, nawišzanie do nazwy przypołudnicy, żeńskiego demona, znanego na terenach północnej Słowiańszczyzny48. B. Prostytucja w redniowiecznym Krakowie Pierwsze dotyczšce Polski informacje na temat prostytucji w cisłym tego słowa znaczeniu pojawiajš się dopiero od XIV wie- ku. Wišże się to z zachowaniem najstarszych ksišg sšdów miej- skich. Poszczególne miasta prowadziły wobec prostytucji bardzo rozbieżnš politykę, co uwidaczniało się przykładowo w liczbie osób, proskrybowanych za zwišzane z niš czyny. Tak na przykład w latach 1349-1360 za stręczycielstwo wypędzono z Augsburga sto dziewięćdziesišt osób, po siedem do dwudziestu pięciu rocz- nie49. Także w Norymberdze stręczyciele stanowili największš grupę wród proskrybowanych za czyny o charakterze seksual- nym (jedenacie przypadków)50. Z kolei w Krakowie nie odnoto- wano ani jednego takiego przypadku. Na represję wobec zjawiska prostytucji krakowska rada zdecydowała się tylko raz - w roku 1398 wypędzono prostytutki z trzech domów na Gródku. Okolicz- noci tego zdarzenia sugerujš jednak, że w istocie miało ono pod- łoże ekonomiczne, a profesja mieszkanek stanowiła jedynie pre- tekst. Wszystkie domy bowiem zostały od razu wydzierżawione za taki sam czynsz niejakiemu Piotrowi Kalderbergowi, z gwa- 47 Za przekazanie tej informacji dziękuję Panu prof. Henrykowi Samsono- wiczowi. 48 Por. J. Strzelczyk, Mity, podania i wierzenia dawnych Słowian, s. 168, 169. 49 O. Buff, Yerbrechen und Yerbrecher zu Augsburg in der 2. Halfte des 14. Jahrhunderts, s. 182, przypis l. 50 M. SchuBler, Yerbrechen im spatmittelalterlichen Olmutz. Statistische Untersuchung der Kriminalitdt im Osten des Heiligen Rómischen Reiches, s. 186. 216 rancjš utrzymania warunków umowy przez co najmniej dzies lat. Eksmisja również została dokonana natychmiastowo01. r jednostkowy przypadek pozwolił jednak w starszej literaturze l sować tezę o stanowczej walce, wydanej w redniowiecznym K kowie prostytucji. Przy okazji przeciwstawiano z satysfakcjš stan rzeczy zachodnioeuropejskiemu poważaniu dla prostytute] W krakowskiej księdze proskrypcji pojawiły się cztery kobi okrelone jako meretrices. Dwie z nich występujš jednak jako o\ ry napaci, jedna za została proskrybowana za zranienie inr Co do niejakiej Elżbiety Selczerynne stwierdzono, że "powin oddać życie" (debeat uita priuari), gdyż zadawała się z pewn; mnichem53. Nasuwa się analogia z Augsburgiem, gdzie powodf większoci wyroków proskrypcji prostytutek były. przestępstv nie zwišzane z ich zawodem, zwłaszcza kradzieże, ewentuali zakłócenia ustalonego porzšdku społecznego - nakłanianie ; natych mężczyzn do cudzołóstwa, stosunki z duchownymi i 2 darni itp.54 Włodzimierz Szkudlarek przypuszczał, że prostytuc mogła się trudnić także częć kobiet, występujšca pod innyn neutralnymi okreleniami. Była wród nich na przykład Anr córka Kyrchinbernera, wygnana za posiadanie drogich fut< o których powiedziała, że były zapłatš za incestus50. W każdy razie z zapisów w księdze proskrypcji wynika, że prostytucja by w czternastowiecznym Krakowie czynem karalnym tylko wó^ czas, jeli przekraczała pewne normy, na przykład w razie kas 51 Domini Consules una cum senioribus de.creveru.nt meretrices de domib cwitatis in Belza debere expelli et fuerunt eo die expulse, šui quidem domi Consules et seniores dictas domus tres numero in beka honesto Petro Kal herberge pro simili censu, in quo easdem dietę meretrice tenuerunt, arend uerunt et locarunt uidelicet dictas tres domus annuatim pro 11/2 mara quamliber pro 112 mar. annuatim. Et promiserunt dni dicti Consules et s niores dictom locacionem predictarum domorum prefato Petro Kaldherber^ per X annos proxime et continue futuros inuiolabiliter obseruare, Najstarsi księgi, cz. 2, s. 183. 52 Na przykład J. Ptanik, Kultura wieków rednich, s. 257. 53 Tamże, s. 33, 49, 186. W. Szkudlarek błędnie podał liczbę pięciu m. retrices, Liber Proscriptionum, s. 49. 54 O. Buff, Yerbrechen und Yerbrecher, s. 192. 00 W. Szkudlarek, Liber Proscriptionum, s. 49; Najstarsze księgi, cz. 2, s. 7( rodztwa (o ile tak, a nie ogólnie jako "czyn niemoralny", "nieprzy- zwoitoć" należy rozumieć incestus w wypadku wspomnianej An- ny), stosunków z duchownym, lub, być może, współżycia na cmen- tarzu, za co została wygnana w roku 1382 niejaka pani Nora56. Podobnie było zresztš w ówczesnym Augsburgu. Na poczštku XV wieku rajcy musieli mieć jednak co do tego pewne wštpliwoci, gdyż zwrócili się do teologa z Akademii Krakowskiej, dominika- nina Jana Fałkenberga, z pytaniem, czy miasto może akceptować istnienie nierzšdnic. Ten odpowiedział sofistycznym traktatem, w którym z jednej strony przy pomocy cytatów z Biblii i Ojców Kocioła wykazał, że prawo Boże zakazuje popierania prostytucji, z drugiej za, odwołujšc się do w. Augustyna dyplomatycznie stwierdził, że prawo ludzkie pozwala na to, gdyż dopuszczalne jest zażegnywanie większego zła mniejszym. Dlatego w miecie jest miejsce dla prostytucji, chociaż nie powinno ono czerp...
filmy.bajki.seriale