USPOKAJANIE UMYSŁU. SZINE
Aby osiągnąć dobre rezultaty w jodze śnienia, umysł praktykującego musi byćna tyle stabilny, aby nie targały nim wiatry karmicznych emocji i aby niezagubił się we śnie. Kiedy umysł uspokaja się, sny stają się dłuższe, mniejfragmentaryczne i łatwiej je zapamiętać. Jest się również bardziejprzytomnym w czasie snu. Jakość codziennego życia znacznie się poprawia,ponieważ odkrywamy, iż coraz rzadziej miotają nami nawykowe reakcjeemocjonalne, zwykle wywołujące w nas rozproszenie i zgryzotę. Zamiast tegomożemy rozwijać pozytywne cechy, które prowadzą do szczęścia i wspierająduchową praktykę.Wszystkie systemy jogiczne i duchowe zawierają jakąś formę praktykirozwijającej koncentrację i uspokajającej umysł. W tradycji tybetańskiejpraktyka owa nazywa się uspokajaniem umysłu (szine). Obejmuje ona trzynastępujące etapy forsowane, naturalne i ostateczne szine. Praktyka szinerozpoczyna się od skupiania umysłu na obiekcie, a potem, kiedy koncentracjajest wystarczająco silna, na skupianiu uwagi bez obiektu.Praktyka rozpoczyna się od przyjęcia pozycji medytacyjnej obejmującej pięćnastępujących punktów: nogi muszą być skrzyżowane, ręce oparte na kolanach w pozycji medytacyjnej, z wnętrzami dłoni zwróconymi ku górze i ułożonymi jedna na drugiej,
kręgosłup powinien być wyprostowany, lecz nie sztywny, głowa lekko opuszczona w dół,
aby szyja mogła się wyprostować, a oczy otwarte, rozluźnione, rozwarte niezbytszeroko i nieco przymknięte. Obiekt koncentracji powinien być ustawiony dokładniena wysokości oczu ani za wysoko, ani za nisko.
Pozycja medytacyjnaTybetańska litera A
Podczas praktyki spróbuj się nie poruszać, a nawetnie przełykać ani nie mrugać oczami. Utrzymuj umysł w jednoupunktowionejkoncentracji na obiekcie. Nawet jeśli łzy popłyną ci z oczu, nie poruszajsię. Oddychaj w sposób naturalny.Jeśli chodzi o obiekt koncentracji, najczęściej używa się tybetańskiejlitery A. Litera ta ma wielkie znaczenie symboliczne, ale tutajwykorzystuje się ją jedynie jako podporę koncentracji. Można oczywiścieużywać również innych obiektów - na przykład litery A z polskiego alfabetu,jakiegoś wyobrażenia, dźwięku mantry, oddechu - prawie wszystkiego.Jednakże wskazane jest, aby obiekt ten był w jakiś sposób związany zduchową ścieżką, ponieważ dzięki temu może również posłużyć jako inspiracja.Postaraj się za każdym razem używać tego samego obiektu, a nie zmieniać ichcały czas ponieważ owa ciągłość działa również jako wsparcie dla praktyki.Lepiej, aby był to obiekt fizyczny znajdujący się Poza ciałem, ponieważcelem praktyki jest rozwinięcie stabilności umysłu w postrzeganiuzewnętrznych obiektów, a w końcu również obiektów pojawiających się we śnie.Jeżeli zdecydowałeś się wykorzystać tybetańską literę A, napisać ją nakwadratowym kawałku papieru o boku ok. 2,5 cm. Tradycyjnie litera ta jest koloru białego i otacza ją pięćkoncentrycznie położonych, kolorowych okręgów: środkowy, stanowiący tło dlalitery A jest koloru indygo, wokół niego znajduje się okrąg niebieski, potemzielony, czerwony, żółty i na końcu biały. Przyklej papier z sylabą dopatyka sięgającego od ziemi do wysokości oczu i obłóż jego podstawę, abysię nie przewracał. Ustaw go w taki sposób, aby litera A znajdowała się wodległości około 45 cm od oczu.Podczas praktyki może pojawić się wiele oznak świadczących o postępie. Wmiarę jak koncentracja się pogłębia, a czas poświęcany na praktykę wydłużasię, pojawiają się różne odczucia w ciele oraz wiele różnych doświadczeńwizualnych. Umysł również może wyczyniać dziwne rzeczy! Jest to całkowicienaturalne. Doświadczenia te są najzupełniej normalną częścią rozwijaniakoncentracji. Pojawiają się, gdy umysł się uspokaja, tak więc ani nierozpraszaj się z ich powodu, ani nimi nie ekscytuj.FORSOWNE SZINEPierwszy etap praktyki uspokajania umysłu zwany jest "forsownym", ponieważwymaga pewnego wysiłku. Umysł łatwo i szybko wpada w rozproszenie, apraktykujący nie potrafi pozostać w stanie koncentracji na obiekcie nawetprzez minutę. Na początku lepiej jest więc robić wiele krótkich sesjimedytacyjnych, przedzielonych przerwami. W czasie przerw nie pozwalaj jednakumysłowi wędrować, lecz recytuj mantrę, pracuj z wizualizacją lub wykonujinną praktykę, na przykład rozwijania współczucia. Po przerwie wróć doćwiczenia koncentracji. Jeżeli chcesz praktykować, ale nie maszprzy sobie obiektu koncentracji, jakiego zwykle używasz, zwizualizuj naswoim czole świetlistą kulę i skup uwagę na niej. Szine powinno sięwykonywać raz lub dwa razy dziennie, lub jeżeli czas na to pozwala,częściej. Rozwijanie koncentracji jest jak wzmacnianie mięśni - ćwiczeniatrzeba wykonywać regularnie i często. Aby stać się silniejszym, trzebaprzebrnąć własne ograniczenia.Utrzymuj umysł na obiekcie koncentracji. Nie podążaj za myślami oprzeszłości lub przyszłości. Nie pozwól, aby uwaga przeniosła się namarzenia, dźwięk, doznanie fizyczne czy jakąkolwiek inną rzecz, któraniechybnie wywoła rozproszenie. Pozostań w "tu i teraz", a całą swoją moc iuwagę skoncentruj poprzez oko na obiekcie. Nie trać świadomości istnieniaobiektu nawet na sekundę. Oddychaj spokojnie, a potem jeszcze spokojniej, ażcałkiem stracisz poczucie tego, że oddychasz. Powoli wejdź jeszcze głębiej wciszę i spokój. Upewnij się, że ciało jest przez cały czas rozluźnione, nienapinaj się w koncentracji. Nie wpadaj w odrętwienie, ospałość ani wekstazę.Nie myśl o obiekcie medytacji, po prostu pozwól mu być w twojej świadomości.Rozróżnienie tych dwóch rzeczy jest bardzo ważne. Myślenie o obiekcie niejest rodzajem koncentracji, jaką tu rozwijamy. Tutaj należy utrzymywać uwagęumysłu na obiekcie, na postrzeganiu obiektu, pozostawać świadomym istnieniaobiektu, bez rozproszenia. Kiedy umysł się rozprasza - a na początku częstosię to będzie zdarzać - łagodnie skieruj go z powrotem na obiekt i tampozostaw.NATURALNE SZINEKiedy rozwiniemy już pewną stabilność umysłu, będziemy mogli przejść dodrugiego etapu praktyki - naturalnego szine. Na pierwszym poziomiekoncentracja rozwijana była poprzez bezustanne nakierowywanie uwagi naobiekt i rozwijanie kontroli nad nieposłusznym umysłem. Na drugim etapiepraktyki umysł jest wchłonięty w kontemplację obiektu i nie ma potrzebyforsowania się w celu utrzymania go na nim. Praktykujący trwa jużrozluźniony w miłym spokoju, jego umysł jest wyciszony, a myśli pojawiająsię, nie odciągając umysłu od obiektu medytacji. Elementy ciała sązharmonizowane, a prana przepływa równomiernie i spokojnie przez całeciało. Jest to odpowiedni moment, by przejść do koncentracji bez obiektu.Porzuć fizyczny obiekt medytacji, skoncentruj się po prostu na przestrzeni.Pomocne w tym może być wpatrywanie się w rozległą przestrzeń, na przykład wniebo, ale praktykę tę możesz również wykonywać w małym pokoju, skupiającsię na przestrzeni pomiędzy twoim ciałem a ścianą. Pozostań opanowany ispokojny. Rozluźnij ciało. Zamiast koncentrować się na wyobrażonym punkciew przestrzeni, pozwól umysłowi rozproszyć się w niej, sam jednak pozostańprzytomny i świadomy. Taki stan nazywamy "rozpuszczaniem umysłu" wprzestrzeni lub "stapianiem umysłu z przestrzenią". Doprowadzi on dotrwałego uspokojenia umysłu i do trzeciego etapu praktyki szine.OSTATECZNE SZINEPodczas gdy na drugim etapie praktyki szine wciąż istnieje pewnego rodzajuociężałość związana ze stanem wchłonięcia obiektu, etap trzeci to stan, wktórym umysł jest spokojny, ale zarazem lekki, rozluźniony i elastyczny.Myśli pojawiają się i spontanicznie rozpuszczają, bez żadnego wysiłku. Umysłjest w pełni połączony ze swoim własnym ruchem.W tradycji dzogczen etap ten następuje wtedy, kiedy nauczyciel wprowadzaucznia w naturalny stan umysłu. Ponieważ uczeń rozwinął już szine, mistrzmoże wskazać na to, czego uczeń już doświadczył, nie musi zaś opisywaćnowego stanu, który trzeba osiągnąć. Wyjaśnienie zwane instrukcją"wskazującą" ma doprowadzić ucznia do rozpoznania tego, co już tam jest, doodróżnienia umysłu poruszającego się w myślach i pojęciach od natury umysłu,która jest czystą, niedualną świadomością. Jest to ostateczny etap praktykiszine - przebywanie w niedualnej świadomości i rigpie.PRZESZKODYRozwijając praktykę szine praktykujący musi pokonać trzy następująceprzeszkody: rozproszenie, ospałość i rozprężenie.RozproszenieRozproszenie sprawia, że umysł niespokojnie skacze od Jednej myśli dodrugiej, utrudniając koncentrację. Aby temu zapobiec, uspokój się przedrozpoczęciem sesji medytacyjnej, unikając zbyt wielkiej aktywnościfizycznej i umysłowej- Powolne rozciąganie się pomoże rozluźnić ciało iuspokoić umysł. Kiedy usiądziesz do medytacji, wykonaj kilkagłębokich, spokojnych oddechów. Wyrób w sobie zwyczaj koncentrowania umysłuod razu po rozpoczęciu praktyki, aby uniknąć rozwijania nawyku błądzeniaumysłem tu i tam podczas siedzenia w pozycji medytacyjnej.OspałośćDrugą przeszkodą jest ospałość lub senność wkraczająca do umysłu jak mgła,jako ociężałość i odrętwienie stępiające świadomość. Gdy się to stanie,spróbuj wzmocnić koncentrację umysłu na obiekcie medytacji, aby przebić sięprzez ospałość. Odkryjesz wówczas, że owa senność jest w rzeczywistościruchem umysłu, który możesz zatrzymać silną koncentracją. Jeżeli to niezadziała, zrób sobie przerwę, porozcią-gaj się i może zrób jakąś praktykę wpozycji stojącej.RozprężenieTrzecią przeszkodą jest rozprężenie. Kiedy się pojawia, możesz odczuwać, żeumysł jest spokojny, ale zarazem bierny i słaby, co powoduje, iżkoncentracja nie ma mocy. Ważne jest, aby rozpoznać ten stan, może onbowiem być całkiem przyjemnym doświadczeniem, miłym rozluźnieniem. Jeżelipomyli się go z właściwą medytacją, może dojść do tego, iż praktykującystraci kilka lat, błędnie rozwijając ten stan, a żadna dostrzegalna zmiana wświadomości nie nastąpi. Jeżeli koncentracja traci siłę, a praktyka stajesię zbyt rozluźniona, wyprostuj ciało i zbudź swój umysł. Wzmocnij uwagę istaraj się stale przytomnie przebywać w "tu i teraz . Traktuj praktykę jakocoś niezwykle cennego, bo taka właśnie jest, jako coś, co doprowadzi doosiągnięcia najwyższego urzeczywistnienia, bo tak właśnie będzie. Wzmocnijmotywację, przez co automatycznie zwiększy się czujność umysłu.Praktyka szine powinna być wykonywana codziennie, aż umysł będzie spokojny istabilny. Nie jest to tylko praktyka wstępna, ale ma duże znaczenie przezcałe życie praktykującego. Nawet najbardziej zaawansowani w praktyce joginipraktykują szine. Stabilność umysłu, jaką się dzięki niej rozwija, stanowipodstawę jogi snu i innych praktyk medytacyjnych. Kiedy osiągniemy trwałąstabilność w spokojnym przebywaniu w teraźniejszości, będziemy mogliprzenieść to na wszystkie aspekty życia. Kiedy umysł jest stabilny, zawszebędzie obecny w tym, co się pojawia, a my nie będziemy targani myślami iemocjami. Wtedy, chociaż ślady karmiczne będą nadal wytwarzać rozmaitewyobrażenia, kiedy zaśniemy, pozostaniemy świadomi. Otwiera to wrota innychpraktyk jogi snu i śnienia.
krysad