{1}{1}23.976 {1764}{1859}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1860}{1936}Sporo tu piachu.|Posprzštajcie póniej. {2037}{2089}Jakbym pracował wewnštrz krowy. {2115}{2163}Ta krowa musi spłacić moje rancho. {2262}{2291}Twoje rancho. {2305}{2353}To, rancho jest jak kobieta... {2407}{2468}Wyciska z ciebie każdy grosz. {2483}{2555}Za to ty wszystko wydajesz na whisky.. {2576}{2624}Będziecie za mnš tęsknić. {2758}{2782}Victor. {2974}{2998}Victor. {3077}{3101}Victor. {3350}{3374}Szefie... {3374}{3398}Szefie! {3401}{3483}- Szefie, Victor zniknšł.|- Jak to zniknšł? {3498}{3539}Kopał przede mnš. {3552}{3603}Nie wychodził. {3616}{3664}Ale nigdzie go nie ma. {3690}{3716}Szefie! Szefie! {4044}{4083}Juan!|Gdzie jeste? {4288}{4354}TREMORS 4|Poczštek Legendy {5273}{5325}>>Odrzucenie<< {6236}{6284}Większoć wyjeżdża... {6329}{6365}Opuszczajš nas? {6383}{6473}Wyjeżdżajš bo kopalnia jest zamknięta. {6538}{6599}Powinnimy zmienić nazwę miasta. {6641}{6706}To był kiepski wybór. {6712}{6794}Możliwe. {7185}{7257}Juan Pedilla, szukasz kapelusza od miesišca. {7257}{7300}Kupujesz go czy nie? {7330}{7378}Nie, nie stać mnie na niego.. {7378}{7426}We na kredyt. {7427}{7457}Żadnych kredytów! {7478}{7539}Stan Colton wyjeżdża,|pakuje się. {7540}{7579}On też? {7597}{7645}Zostaniemy bez kowala. {7654}{7726}Jeli nie otworzš kopalni|staniemy się miastem duchów. {7750}{7807}Kto będzie u nas kupował? {7819}{7880}Nikt, wrócimy do China. {7899}{7978}Musiałaby się najpierw nauczyć pływać. {8092}{8125}Co mówi wróżba? {8137}{8209}Czekaj przyjazdu "Wielkiego Zdobywcy". {8447}{8508}Kopalnie otworzš. {8518}{8566}Jeli w tonie miału znajdzie się... {8566}{8633}- ...100 uncji kruszcu.|- 200. {8645}{8717}200? Nikt nie porzuca takiego bogactwa. {8777}{8820}Nikt. {8832}{8881}Wystarczy, że zobaczy|to co ja. {8932}{8987}Nigdy nie mówiłe co tam zobaczyłe. {8998}{9040}Nic...|Nic. {9056}{9150}Ale to "nic" było gorsze|od wszystkiego co w życiu widziałem. {9150}{9199}Też wyjedziesz? {9217}{9254}Nie mogę. {9272}{9310}Straciłbym wszystko {9326}{9357}Jak my wszyscy. {9358}{9406}Słuchajcie!|To o kopalni. {9423}{9471}Przyjeżdża właciciel, {9476}{9508}Z Philadelphi. {9529}{9601}Napisał: "Niskie dochody|nie dopuszczalne... {9612}{9666}Przejmę sprawy... {9667}{9711}W swoje ręce... {9712}{9764}Podpisano Hiram Gummer". {9780}{9831}Niezłe nazwisko. {9839}{9930}Załatwi wszystko szybciej|niż Ges upora się z końskim zadkiem. {10619}{10665}Jedcie! {10817}{10889}Tecopa! Panie. Christine!|Nadjeżdża! {11611}{11683}Ciekawe jak wyglšda?|- Pewnie jest gruby. {11691}{11727}Bogacze tacy sš. {11843}{11891}Jest kto w rodku?|- Sam bagaż! {12110}{12158}Nareszcie!|- Pućcie mnie. {12200}{12261}Przepraszam.|- Dziwnie... {12273}{12304}Nikt nie wysiadł. {12800}{12852}Pan...|Hiram Gummer? {12893}{12923}To ja. {12939}{13011}Jestem Zhao Pyong Lien Pyong Chang.|To mój sklep. {13095}{13146}Nie jest gruby...|- Cicho! {13186}{13264}Pewnie jest pan bogaty. {13297}{13384}Panie. Gummer, jestem Christine Lord.|Włacicielka hotelu. {13385}{13441}Piękna z pani dama. {13442}{13514}- Witamy w Odrzuceniu.|- Ciekawa nazwa. {13514}{13591}Przyjechałem tu na spotkanie z Andrew Beck|przesłałem mu trzy wiadomoci... {13592}{13687}Na żadnš nie odpowiedział. {13688}{13759}To zrozumiałe|Dlaczego? {13769}{13833}Wyjechał ostatnim powozem. {13844}{13937}Co? {13955}{13979}Ostatnim? {13994}{14042}Mieli za mało pasażerów. {14042}{14114}Kopalnie zamknięto kilka tygodni temu. {14114}{14138}Po to pan tu jest. {14138}{14186}Zamknięto?|Jak to zamknięto? {14186}{14258}Widzę, że nikt mnie o tym nie poinformował. {14284}{14332}Nie wie pan co się dzieje w kopalni? {14347}{14428}Jednego dnia zginęło 17 górników.|Reszta uciekła. {14456}{14516}- 17 Co się stało?|- Nikt nie wie. {14527}{14559}Mówcie janiej? {14560}{14632}Tylko jedna osoba umie odpowiedzieć na to pytanie|to Juan Pedilla. {14632}{14704}W takim razie chce z nim porozmawiać. {14704}{14752}Wyjechał, ale wkrótce wróci. {14752}{14830}Pewnie jest pan zmęczony.|Pokaże panu pokuj w hotelu. {14855}{14951}Doskonale. Zaniecie moje bagaże. {15079}{15111}To nasz bank. {15118}{15166}Oczywicie, zamknięty. {15195}{15277}Kowal. Zamknięty. {15280}{15328}Poczta...|- Zamknięta? {15328}{15376}Oczywicie.|- Niezła metropolia. {15511}{15545}"Wielki Zdobywca" {15546}{15594}A to mój hotel. Witam. {15825}{15849}Tędy proszę. {15957}{16029}Imponujšcy arsenał.|Zbiera pani broń? {16043}{16091}Górnicy przyjechali tu zarobić. {16108}{16180}Ale kiedy przyszło do płacenia rachunku|mieli tylko broń. {16245}{16311}Teraz pobieram opłatę codziennie. {16312}{16360}Powinna prowadzić pani księgi. {16475}{16547}Pani pracownik jest doć nie ostrożny. {16547}{16609}Nie pracuje u mnie.|To przyjaciel. {16812}{16855}Przecież to namiot. {16884}{16949}Zauważył pan.|Który pan wybiera? {16953}{16983}Ten jest dobry.. {17040}{17092}O której podaje pani lunch? {17093}{17178}Odkšd zamknięto kopalnie|wstrzymano dostawy żywnoci. {17179}{17227}Podgrzeje panu fasole. {17332}{17427}Na pewno ma pani mškę. {17451}{17540}Zjadłbym ciasto z cynamonem. {17607}{17640}Mam go udusić? {17689}{17737}Nie, jest nam potrzebny. {17956}{18004}Wspaniała muzyka|i nie zły posiłek. {18019}{18067}Chciałbym go zakończyć|aperitifem. {18076}{18113}Jak my wszyscy? {18165}{18237}Fu Yien masz ochotę na ostatni|kawałek ciasta? {18251}{18275}Tak! {18275}{18347}Przynie z mojej niebieskiej torby|butelkę brzoskwiniowej brandy. {18376}{18404}Już. {18869}{18917}Co się stało z ciastem? {18917}{18941}Zjadłem je. {18967}{19020}Ale mówił pan...|- Dam ci rade... {19041}{19089}Wykorzystuj każdego kogo się da. {19290}{19348}Okropna rada jak dla dziecka. {19348}{19420}Musi się nauczyć twardych|reguł tego wiata. {19420}{19468}Zapewniam, że je zna. {19473}{19522}Juan wrócił.|- Juan? {19546}{19594}Juan Pedilla, ten górnik|- Tak, tak. {19740}{19812}Nie, nie, nie. Kopalnia ma ogromne złoża srebra. {19812}{19891}Tyle, że nikt tam nie chce wejć i ich wydobywać. {19916}{19996}Zaginęło kolejnych siedmiu ludzi. {19997}{20090}Moi przodkowie mówili, że, że w tych górach|mieszkał duch bestii. {20105}{20177}Duch bestii?|- Z podziemnego wiata... {20181}{20229}Nie widzi, ale zabija. {20254}{20317}Stracilicie rozum? {20346}{20425}Juan, trzeba zebrać górników {20445}{20471}I wygonić... {20472}{20520}To stworzenie z kopalni. {20520}{20582}Niech wszystko przekopiš. {20617}{20641}Włanie. {20641}{20723}Panie. Gummer, pozostało tylko kilku górników. {20736}{20765}Porozmawiam z nimi, {20782}{20854}Ale wiem, że nie wrócš jeli nie podwoi im pan stawki. {20917}{20989}Mam im płacić za to, że odzyskajš prace. {20989}{21037}Powtarzam, sš przerażeni. {21077}{21101}Dobrze. {21101}{21173}Żeby nie ogołocili kopalni z resztek srebra {21173}{21240}Sam z nimi porozmawiam. {21251}{21310}Wyruszamy o wicie.|- To rozumie. {21328}{21361}Jakš ma pan broń? {21372}{21448}Pewnie sporš.|- Nie posiadam broni. {21536}{21560}Tak? {21766}{21833}To dziki zachód. {21844}{21916}Nie czytał pan o nim?|- Tu się aż roi od bandziorów. {22155}{22203}Panie. Gummer, koń gotowy. {22248}{22272}Panie. Gummer... {22352}{22376}Dzień dobry. {22468}{22516}Czeka nas ciężka droga. {22578}{22661}To rower terenowy.|Niech koń niesie mój bagaż. {22677}{22709}Ruszamy! {23089}{23141}Koszmarne drogi! {23296}{23344}Nie, nie.|Wole tak... {23368}{23392}Dziękuje. {23518}{23607}Nie jedziłem konno od moich 6 urodzin. {23623}{23685}Właciwie to był wielbłšd. {23823}{23871}Panie. Gummer!|- Tak? {23900}{23948}- To dla pana.|- Słucham? {23948}{24020}Jestemy na dzikim zachodzi.|Nikt tu nie podróżuje bez broni. {24045}{24119}Rzeczywicie. Dziękuje synu,|dziękuje. {24222}{24280}To ten|"Wielki Zdobywca"? {24299}{24371}Tak jeli na wielbłšdzie jedzi lepiej niż konno. {24371}{24424}Nie osšdzajmy go. {24424}{24472}Jest naszym jedynym ratunkiem. {24955}{24979}Witajcie. {25308}{25394}To nasza armia?|- Tylko oni się zgodzili. {25447}{25519}Tym lepiej. Nie będę marnował pieniędzy|na tchórzy. {25527}{25591}To nasz szef,|Pan Hiram Gummer. {25601}{25661}Bracia Walters,|Brick i Stony. {25688}{25747}To "Wielki Koń" Johnson. {25755}{25783}To jest Soggy. {25807}{25860}Soggy? {26157}{26214}Dobra, wchodcie. {26240}{26264}I co? {26285}{26335}Potem zdacie raport. {26416}{26452}W porzšdku! {26481}{26545}Skoro żaden nie chce poprowadzić... {26546}{26628}Sam się tym zajmę.|Juan? {27342}{27366}Czekajcie. {27366}{27395}To kapelusz szefa. {27722}{27790}Nie będzie już mu potrzebny. {27814}{27838}Przymierz. {27948}{27978}Dzięki, Jefe. {28410}{28434}O rany! {28621}{28656}To koniec kopalni. {28677}{28712}Tutaj zginšł Victor. {28728}{28783}My jednak żyjemy. {28815}{28902}Widocznie ten potwór,|opucił kopalnie. {29134}{29199}Panowie, kopalnia jest bezpieczna. {29200}{29265}Racja, zostały tam same duchy. {29277}{29349}Nie trzeba im płacić.|- Modle się aby to byłš prawda. {29545}{29617}Słońce zachodzi.|Trzeba rozbić obóz. {29735}{29770}Nie tutaj. {29871}{29908}Potrzebne mi drzewa. {30338}{30369}To zdrowe. {30813}{30863}Będziesz nas tym zadręczał? {30869}{30941}Pomaga mi zasnšć.|Konie też to lubiš. {31017}{31043}To graj dla nich. {31166}{31238}Nie moja wina,|że jeste nie muzykalny. {31565}{31621}Kiedy uda się otworzyć kopalnie. {31677}{31725}Im szybciej tym lepiej. {31809}{31833}To dobrze... {31833}{31905}Musze pracować żeby nie stracić ranczo. {31905}{31977}Mówiłe, że jeste górnikiem.|- Jestem, ale... {32018}{32083}Ojciec zawsze marzył o ranczu. {32112}{32136}I co? {32153}{32225}Zginšł w kopalni kiedy byłem chłopcem. {32276}{32364}Mama jedziła z nami od kopalni do kopalni. {32401}{32458}Pracowała jako praczka... ...
kiperr