MIKO�AJ Z WILKOWIECKA HISTORYJA O CHWALEBNYM ZMARTWYCHWSTANIU PA�SKIM ZE CZTERECH �WI�TYCH EWANJELIST�W ZEBRANA A WIRSZYKAMI SPISANA PRZEZ KSI�DZA MIKO�AJA Z WILKOWIECKA ZAKONNIKA CZ�STOCHOWSKIEGO Mateusza Marka �ukasza Jana psalmu Dawidowego 23. Litera T Litera R Litera L Litera I PODSTAWA TEKSTU: HISTORYJA O CHWALEBNYM ZMARTWYCHWSTANIU PA�SKIM. OPRACOWA� J. OKO�, WROC�AW-WARSZAWA-KRAK�W-GDA�SK 1971, S. 1 -117 [REDAKCJA A] Historyja zebrana z: z kapitu�y z kapitu�y z kapitu�y �wi�tego �wi�tego �wi�tego z kapitu�y �wi�tego znaczy tekst Ewangelijej Mateusza Marka �ukasza Jana 27 i 28 16 25 20 �wi�tego �wi�tego �wi�tego �wi�tego PERSONY ROZMAWIAJ�CE EWANJELISTA ANNASZ KAIFASZ PI�AT PILAKS TEORON PROKLUS FILEMON MARYJA MARYJA MAGDALENA MARYJA JAKOBI MARYJA SALOME MARYJA CHUZOWSKA RUBEN JEZUS LUCYPER CERBERUS JADAM OZEASZ DAWID ABRAM ABEL NOE JAN BAPTYSTA �OTR MICHA� ARCHANJO� ANJO�OWIE PIOTR TOMASZ FILIP ANDRZEJ KLEOFAS �UKASZ albo PROLOG biskupowie starosta str�e grobu Bo�ego mater Jesu aptekarz dyjabli Ojcowie �wi�ci krzy�owy dwa uczniowie Pa�scy DO TEGO, KT�RY BY SPRAWOWA� T� HISTORYJ� Ta historyja mo�e by� sprawowana inter festa Paschae et Ascensionis Domini, w ko�ciele abo na cmyntarzu, petita admissione a praesidibus ecclesiarum. Non moveat autem bonum lectorem, i� si� szeroko rozci�gn�a i na tak wiele person, bo wszytkich 35. Wszak�e gdzie by nie by� dostatek tak wiela person, tedy z biskup�w, z Pi�ata, ze trzech str��w i z aptekarza mog� by� Ojcowie �wi�ci, odprawiwszy trzy cz�ci swoje. A z Filemona mo�e by� �otr. I zasi� z Ojc�w �wi�tych mog� by� uczniowie Pa�scy, odprawiwszy czwart� cz�� swoje. Tedy tym porz�dkiem odprawi historyj� 21 person. A komu by si� te� zda�o, dla pr�tszego odprawienia historyjej, mo�e nie czyta� Ewanjelijej, kt�ra jest pertotam historiam in suis locisn. Mo�e, kto chce, opu�ci� i �piewanie, kt�re jest te� per totam historiam, ale dobrze by z �piewanim. Najpierwej, dla uspokojenia ludzi, mo�e �piewa�: �Przez Twe �wi�te Zmartwychwstanie�, raz tylko. A potym PROLOGUS Wci�rnastkie rzeczy stworzone, Tak niebieskie jako ziemne, Krze�cijanie mili, wierni, W Panu Bogu zgromadzeni, Pokazowa�y po sobie, Na ziemi i te� na niebie, Jak si� wszytkie weseli�y I te� barzo radowa�y Czasu onego �wi�tego Zmartwychwstania Krystowego. Przestanie troch� Naprz�d z nieba anjo�owie, Do grobu Jego pos�owie, Na znak swojej weso�o�ci I te� wielkiej st�d rado�ci, Przy grobie ich dwa b�d�cy Z niewiastami gadaj�cy, Byli oblicza l�ni�cego, Odzienia jako �nieg bia��ego. Przestanie troch� Potym za� wci�rnastcy ludzie Radowali si� te� wsz�dzie: Distincte Pod ziemi�, w ziemi, na ziemi, B�d�c wszyscy pocieszeni; Pod ziemi� Ojcowie �wi�ci, Kiedy z piek�a byli wzi�ci, A w ziemi cia�a umar�ych, Wiela ludzi dobrych, �wi�tych, Z grob�w swoich powstawaj�c I ludziom si� pokazuj�c. Mat. 27 Przestanie troch� Tu lepak z wierzchu na ziemi Aposto�owie z drugiemi, Wci�rnastcy si� radowali, Joan. 20 Gdy Pana Krysta widzieli. Przestanie troch� I po dzi� dzie� ludzie wierni, Po wszytkim �wiecie nabo�ni, Wesel� si� i raduj�, Gdy to sobie spominaj�. Przestanie troch� Stworzenia za� nierozumne, Wci�rnastkie te rzeczy ziemne, Te� po sobie pokazuj�, I� si� st�d nieco raduj�: Drzewa swoimi p�czkami, Listkami i te� kwiatkami, Kt�re wypuszczaj� z siebie Na ko�dy rok o tej dobie. Zna� to na ��kach, na polach, Distincte Na g�rach, w ogrodziech, na rolach. Wszytek si� �wiat zazielenia�, Tak, by te� wi�c przemowie chcia�. I s�o�ce teraz inaksze, Distincte Wy�sze, cieplejsze, ja�niejsze. Owa wci�rnastko stworzenie Czuje Pa�skie Zmartwychwstanie. Przestanie troch� To wszytko my uwa�aj�c I k temu si� przyk�adaj�c, Tochmy sobie umy�lili I na to si� przyprawili, I�bychmy wam pokazali I wierszami powiadali Ist� prawie historyj�, Z Pisma �wi�tego zebran�, O Krystowym Zmartwychwstaniu, Ku naszemu pocieszeniu. Rozdzia� historyjej Kt�r� �wi�t� historyj� Odprawim cz�ciami sze�ci�. Pierwszej cz�ci summa Z kt�rych pierwsza o tym b�dzie Przy Ewanjelijej wsz�dzie, Jako biskupi z drugimi Osobami duchownymi Pi�ata o to prosili, By gr�b Pa�ski osadzili Z jego dworu �o�nierzami, Za ich pieni�dze str�ami. Wt�rej cz�ci summa Wt�ra o nabo�nych paniach, O trzech, a wszytko Maryjach, Kt�re ma�ci kupowa�y, Co nimi pomaza� mia�y Pana Jezusowe cia�o, Gdy w grobie w�o�one by�o. Trzeciej cz�ci summa Trzecia cz�� b�dzie o str�ach, O Pi�atowych �o�nierzach, Przy grobie Pa�skim b�d�cych, A cia�a jego strzeg�cych. Czwartej cz�ci summa Cz�� czwarta wed�ug Dawida I krze�cija�skiego Kreda O tym si� b�dzie pl�ta�a I to rozpami�tawa�a, Jako Pan do piekie� st�pi�, Ojce �wi�te z nich wybawi�. Pi�tej i sz�stej cz�ci summa A pi�ta cz�� z ostateczn� B�d� mia�y spraw� spoin�. Znowu zasi� o Maryjach, O onych trzech �wi�tych paniach, Kt�re do grobu chodzi�y, By Pana Krysta maza�y. Potym o ukazowaniu Pa�skim, po swym Zmartwychwstaniu. Przestanie troch� A je�li co takowego, Do tego aktu �wi�tego, W tej chwalebnej historyjej Nad tekst �wi�tej Ewanjeliej B�dziem przywodzi� sk�din�d, Nie poczytajcie nam za b��d. Bo je�li co przyczynimy, Tedy z starych Patr�w mamy. Ostatek sami os�d�cie, Je�li nie tak jest na �wiecie, Co my tu b�dziem spomina�, Nad Pismo �wi�te przyczynia�. Kto by nie mia� czyta� Ewanjelijej miedzy historyj�, tedy te sze�� sequentes versus Prolog przest�pi, a pocznie si�dmy wiersz: �Waszmo�� si� etc. A ten uczynim ordynek Przez tera�niejszy akt wszytek: B�dziem czy�� po sentencyjej Tekst �wi�tej Ewanjelijej, Z kt�rejechmy uczynili To, co b�dziem sprawowali. Przestanie troch� Waszmo�� si� ju� uspok�jcie, A rzeczy pilno s�uchajcie. A chc�c Waszmo�� mie� czujniejsze I te� w s�uchaniu pilniejsze, Dla poobiedniego spania B�dziem u�ywa� �piewania, Kt�re Waszmo�� budzi� b�dzie Miedzy wierszykami wsz�dzie. CZʌ� PIERWSZA Persony do niej: Annasz, Kaifasz, Faryzeusz, Pi�at, Pilaks, Teoron, Proklus, Filemon Ewanjelija kt�r� b�dzie czyta� Ewanjelista wsz�dy po sentencyjej przez wszystek akt, jako stoi na swoich miejscach. I tu ju� pocznie T. Nazajutrz po Wielkim Pi�tku zeszli si� prze�o�eni kap�a�scy i faryzeuszowie do Pi�ata, m�wi�c: Panie, wspomnieli�my, �e on zwodziciel, b�d�c jeszcze �yw, powiedzia�: Po trzech dniach zmartwychwstan�. Przeto rozka�, aby strze�ono grobu a� do trzeciego dnia, by lepak nie przyszli zwolennicy jego, a nie ukradli go, a potym by powiedzieli posp�lstwu: Wsta�ci z martwych; tedy by by� ostateczny b��d gorszy ni�li pierwszy. Potym Annasz z Kaifaszem i z Faryzeuszem przyjd� do Pilata i k�aniaj�c si� wszytcy, rzecze ANNASZ Pok�ona nasza staro�cie, Najwy�szemu w tym tu mie�cie, Pi�atowi �lachetnemu, A nam panu �askawemu, Danemu z pa�stwa rzymskiego Do tego miasta s�awnego. Pilat wstanie ku nim, zj�wszy czapk� z g�owy, i uka�e im r�k� miejsca ku siedzeniu. A potym rzecze KAIFASZ �askawy panie starosta, Rz�dzicielu tego miasta. B�dzie ukazowa� na si� i na drugie Ja, Kaifasz, i z Annaszem, Z tym tu Faryzeuszem, Tochmy sobie dzi� spomnieli, Cochmy przedtym s�ychawali, I� wi�c on zwodziciel m�wi�, Gdy si� miedzy lud�mi bawi�, Jeszcze za swego �ywota, Pierwej, ni� zszed� z tego �wiata: �Po trzech dniach z martwych powstan� I zasi� kr�lowa� b�d�. Ot� go ju� z krzy�a zj�to, I� jutro zachodzi �wi�to; W ogrodzie w grobie w�o�ono I kamieniem za�o�ono. ANNASZ Przeto was barzo prosimy I ods�ugowa� b�dziemy, Ka� Waszmo�� strzec grobu jego, A�e do dnia do trzeciego, By snad� jego zwolennicy I te� inszy we� wierz�cy Na gr�b gwa�tem nie przypadli, Cia�a jego nie ukradli, A ludziom by powiadali I tak wsz�dy rozs�awiali, I� moc� swoj� zmartwychwsta�, Jako wi�c przedtym powiada�. FARYZEUSZ By�ciby b��d ostatniejszy Stokro� gorszy ni�li pierwszy. Bo co� jego zwolennicy I inszy te� we� wierz�cy Przed �mierci� i m�k� jego Mnimali go by� wielkiego: Jedni jakiego proroka, �uk. 7 A drudzy zasi� Krystusa - Mat. 16 Dopiero�ci by twierdzili, Po wszytkim �wiecie s�awili To o nim po zmartwychwstaniu Ku naszemu wszemu z�emu. Ewanjelija T. Rzek� im Pi�at: Macie str�a, id�cie, strze�cie, jako wiecie. PI�AT do biskup�w Wszytko u mnie otrzymacie, O co tu teraz ��dacie. Uka�e na �o�nierze, kt�rzy przed nim b�d� sta� A to macie me �o�nierze, Z kt�rych b�dziecie mie� str�e: Pilaksa z tym Teoronem I Proklusa z Filemonem. Ju� tam, kiedy chcecie, id�cie, . Jak nalepie] wiecie, strze�cie. Ewanjelija T. A oni odszedszy obwarowali gr�b, piecz�tuj�c kamie� z str�ami. ANNASZ A to zaraz st�d p�jdziemy, A was Bogu poruczamy. I uk�oniwszy si� Pi�atowi, odejd� do str��w i rzecze im KAIFASZ A wy te�, panowie, p�d�cie, Or�a z sob� nabierzcie. P�jdziemy do grobu teraz I zapiecz�tujem zaraz. PILAKS Dobrze, mo�ciwi biskupi, Jedno nie chciejcie by� sk�pi. B�dziecie mie� str�e dobre, Dacie li pieni�dze szczodre. Uka�e na drugie Bo� to tu s�awni hajducy, �mieli i du�y junacy. ANNASZ O to si� wy nie starajcie Ani si� z nami zmawiajcie. Nasza rzecz wam pieni�dze da�, A wasza - grobu pilnowa�. I przyszedszy do grobu, b�d� go biskupi piecz�towa�, m�wi�c do str��w KAIFASZ Patrzcie�, na co was bierzemy I jak wam gr�b zostawiamy, Wosk na kamie� przylepiaj�c, Piecz�ci na� przyk�adaj�c. ANNASZ odchodz�c od grobu, rzecze do str��w Ju� was prosim, pilno strze�cie, A zaw�dy ostro�ni b�d�cie, By nie przyszli zwolennicy I nie ukradli go w nocy. FARYZEUSZ Ba, i niewiasty te� one Z miasta, Maryje ...
GAMER-X-2015