Courths Mahler Jadwiga - Gdzie jest Ewa.pdf

(1089 KB) Pobierz
Courths-Mahler Jadwiga - Gdzie jest Ewa
440851862.004.png
440851862.005.png
JADWIGA COURTHSMAHLER
gdzie jest
EWA?
Katowice 1991
440851862.006.png 440851862.007.png
 
440851862.001.png
ISBN 83-85397-12-4
Adaptacja literacka i redakcja
HALINA KUTYBOWA
Redakcja techniczna
LECH DOBRZAŃSKI
Korekta
LUKRECJA WAWRZYCZEK
Projekt graficzny okładki i strony tytułowej
MAREK MOSIŃSKI
Wydanie pierwsze powojenne: P. P. U. AKAPIT, sp, z o, o.
Katowice 1991
Ark, druk. 11,0 Ark, wyd. 15,5
Druk i oprawa
OSTRA VSKÉ TISKÁRNY, s, p.,
provoz 21, Ostrava 1, Novináfská 7,
R3691
440851862.002.png
Ewa Malten szła wolnym krokiem przez ulice Zurychu, rozglądając
się wokoło smutno. Czuła, że za chwilę opuszczą ją siły. Już od dwóch
dni nie miała nic w ustach, była bliska zemdlenia. Teraz zbliżał się wie
czór, a ona ledwie trzymała się na nogach. Śmiertelnie znużona przy
stanęła przed jakąś wystawą sklepową, nie mogąc postąpić ani kroku
dalej. Błędnymi oczyma wpatrywała się w smakołyki rozłożone za szybą
wielkiego sklepu kolonialnego. Widok tych wszystkich smacznych rze
czy wzmógł tylko uczucie głodu. Z ust dziewczyny wyrwało się ciężkie
westchnienie.
Nie zwracała uwagi na przewijający się koło niej barwny, rojny tłum
przechodniów, którzy mijali ją, nie troszcząc się o jej nędzę. Nie spo
strzegła także, że przed sklepem zatrzymał się elegancki samochód, z
którego wysiadł wytworny młody człowiek. Zakręciło się jej w głowie,
wystawione delikatesy i światła zawirowały nagle przed jej oczyma w
szalonym, zawrotnym tańcu. Doznała nagle uczucia, że ziemia usuwa
się jej spod nóg. Potem oczy jej przesłoniła mgła. Straciła przytom
ność...
Młody człowiek, który przystanął także przed wystawą, zwrócił do
piero wtedy uwagę na Ewę, gdy z ust dziewczyny dobyło się ciche wes
tchnienie, podobne do jęku. Zauważył również, że nieznajoma słania
się, jakby za chwilę miała upaść. Szybko pośpieszył jej z pomocą i zbli
żył się do niej w samą porę. Ewa padła zemdlona w jego objęcia.
Młodzieniec spojrzał ze współczuciem na jej bladą wymizerowaną
twarzyczkę o zamkniętych oczach. Dał ręką znak swemu szoferowi,
który widząc z daleka, co się stało, pośpieszył do swego pana.
3
440851862.003.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin