{25}{63}- Gdzie to jest?|- Id� do diab�a. {64}{134}Sama to sobie zrobi�a�. {135}{167}/Saro, je�li mnie s�uchasz, {168}{218}/mam nadziej�,|/�e znalaz�a� bezpieczne miejsce. {219}{317}/Wykorzysta�em ci�|/i postawi�em w koszmarnej pozycji. {318}{417}- Dobrze znasz Sar� Tancredi?|- Du�o lepiej, je�li mnie przeniesiesz. {418}{478}- Porozmawiam z naczelnikiem.|- Druga szansa, bezpieczne miejsce, {479}{586}to nazwy rozdzia��w|z biblii alkoholik�w. {595}{666}Nie pomylcie si�, co do tego.|B�dziemy rodzin�. {667}{710}Nawet, je�li ma nas to zabi�. {711}{794}- To twoja mapa?|- Tak. Co ci si� sta�o w r�k�? {795}{888}M�j ojciec te� jest alkoholikiem. {889}{975}- Boli mnie brzuszek.|- Ona potrzebuje tych lekarstw. {976}{1009}Nie prze�yje bez nich dw�ch dni. {1010}{1075}Aresztowano Kacee|za pomoc zbieg�emu wi�niowi. {1076}{1140}- Powiedz, �e si� poddam.|- Kacee kaza�a ci ucieka�. {1141}{1219}Z�api� ci� i Dede|nie b�dzie mia�a nikogo. {1220}{1283}- Chc�, �eby si� to sko�czy�o.|- No to jest nas dwoje. {1284}{1346}Musimy tylko odnale�� to,|co da� ci tw�j ojciec. {1347}{1384}To zwyk�y klucz. {1385}{1460}Je�li mog� co� powiedzie�.|Pani prezydent mo�e si� nam przyda�. {1461}{1554}- Pani prezydent?|/- Wracaj do domu, Paul, {1555}{1623}/ale nie, je�li bracia|/b�d� ucieka� po ca�ym kraju. {1624}{1694}- Caroline...|- Prosz�, wydaj nam ich {1695}{1786}/i wszystko wr�ci do normy. {1824}{1915}{C:$aaccff}EVANSVILLE, INDIANA {2358}{2441}- Agent Kellerman.|/- Paul, gdzie jeste�? {2442}{2582}- Na zwolnieniu, nie pami�tasz?|/- Przemawiam dzisiaj w Chicago. {2805}{2869}Tak, to ja. {2890}{2964}- Lincoln.|- Saro. {2979}{3045}To zabawne, �e dzwonisz tylko,|gdy mnie potrzebujesz. {3046}{3157}- Cho� 'zabawne' to niew�a�ciwe s�owo.|/- Mo�emy to zako�czy�, Paul. {3158}{3253}- Czy�by?|/- Tak. Jestem prezydentem USA. {3254}{3357}/Po prostu wr�� do Chicago|/i wydaj nam braci. {3358}{3472}/Obiecuj� sprawi�,|/�e wszystko wr�ci do normy. {3473}{3570}- Musz� ko�czy�.|/- Po prostu wr��, Paul. {3571}{3642}/Potrzebuj� ci�. {3646}{3723}My�lisz, �e mamy szans�? {3724}{3794}To zale�y od tego,|co da� ci tw�j ojciec. {3795}{3879}Wypad�o mu to z kieszeni,|ale nie mam poj�cia, do czego to jest. {3880}{3935}A ty? {3949}{4013}Nie, ale... {4075}{4155}Saro, kto� nam pomaga. {4424}{4496}Witaj, s�oneczko. {4600}{4672}Jak ci si� spa�o? {4762}{4811}Co� ci powiem. {4812}{4872}Wypuszcz� dzieci|niech zrobi� nam �niadanie. {4873}{4956}- Nie, ja p�jd� po dzieci.|- Nalegam. {4957}{5011}Nie! {5435}{5510}Ja p�jd� po dzieci. {5557}{5647}Dzi�ki temu kremowi|d�onie nie b�d� ci� tak piek�y. {5648}{5718}- To nie zadzia�a.|- Jasne, �e tak. {5719}{5785}Na butelce jest napisane,|�e �agodzi objawy otar� nask�rka. {5786}{5905}Nie to mia�am na my�li.|Ja pracuj�, dzieci chodz� do szko�y. {5906}{6040}Kiedy ta aklimatyzacja si� sko�czy,|wszystko wr�ci do normy. {6052}{6096}- Mamy dzisiaj go�cia.|- Jakiego? {6097}{6176}- Kobieta z komitetu powitalnego.|- Odwo�aj t� wizyt�. {6177}{6222}Nie mam do niej numeru. {6223}{6287}Kiedy tu przyjdzie,|a ja nie otworz� drzwi, {6288}{6389}b�dzie wiedzie�,|�e co� jest nie tak. {6478}{6535}Teddy. {6593}{6655}Misiaczku. {6661}{6729}Musisz odej��. {6743}{6821}Je�li ci� rozpozna... {6858}{6948}Nie chc�, �eby� mia� k�opoty. {7071}{7129}Bzdura. {7142}{7230}Nie b�dzie �adnych k�opot�w. {7277}{7358}Najmniejszych k�opot�w. {7424}{7502}Pobudka, dzieciarnia! {7542}{7587}Witaj, Saro. {7588}{7708}By�o, min�o.|Teraz jeste�my po tej samej stronie. {7731}{7798}Nie powiedzia�e� nam,|�e zostawi�e� j� na pewn� �mier�. {7799}{7890}Ba�em si�, �e nie zrozumiecie. {7913}{8009}- Zostawi�e� mnie, �ebym uton�a.|- D�ugo utrzymasz powietrze? {8010}{8097}- Mo�e powinni�my to sprawdzi�?|- Potrzebujesz mnie. Wiesz, o tym. {8098}{8192}Potrzebujesz mnie.|Wiesz o tym. {8231}{8317}Po co nam on? Mamy klucz.|Dowiemy si�, co otwiera. {8318}{8413}Ju� teraz mog�|wam to powiedzie�. {8452}{8511}To klucz do prywatnego|klubu cygarowego. {8512}{8569}Gdzie? {8575}{8637}W Chicago. {8778}{8940}{C:$aaccff}T�umaczenie: Quentin <quentin@prisonbreak.int.pl>|Korekta: JediAdam & johnass {9258}{9362}{C:$aaccff}Prison Break [02x16] Chicago {9424}{9490}Musimy si� spieszy�. {9491}{9607}Musimy si� spieszy�, Larry.|Zrobi�em co� z�ego. {9625}{9705}Co� bardzo niedobrego. {9755}{9810}Wszystkie stacje benzynowe. {9811}{9954}Przy drogach 80, 30, 77.|Chc� zdj�cia braci na ka�dym dystrybutorze. {9972}{10014}Bez paliwa daleko nie zajad�. {10015}{10052}- Prosz� pana.|- Czego? {10053}{10134}Przez chwil� musimy odwr�ci�|nasz� uwag� od braci. {10135}{10236}- A to niby dlaczego?|- Bo inny zbieg w�a�nie zabi� cywila. {10237}{10282}Patoshik. {10283}{10382}M�czyzn� pasuj�cego do jego rysopisu|zauwa�ono uciekaj�cego z miejsca zbrodni. {10383}{10494}W Algoma w Wisconsin.|Jakie� cztery godziny temu. {10495}{10576}Zadzwo� do agent�w w terenie,|niech tam natychmiast jad�. {10577}{10645}- Powiadomi� sztab g��wny.|- Nie m�wi�em nic o sztabie g��wnym. {10646}{10706}Masz jaki� k�opot|ze s�uchaniem rozkaz�w? {10707}{10779}S�ucham rozkaz�w, {10800}{10871}ale nie od pana. {10872}{10971}Od tej pory wszystko|przechodzi przez sztab g��wny. {10972}{11033}Czy mog�? {11238}{11270}Tak? {11271}{11315}S�ysza�e� o Patoshiku? {11316}{11366}W�a�nie si� dowiedzia�em. {11367}{11400}To dobrze. {11401}{11495}- Sprz�tnij go.|- To �wir. On nic nie wie. {11496}{11567}Patoshik siedzia� ze Scofieldem|w jednej celi przez jaki� czas. {11568}{11629}Scofield w��czy� go do ucieczki.|Kto wie, jakie ma informacje. {11630}{11733}- Bracia wci�� s� na wolno�ci.|- P�ki co, oni nas nie interesuj�. {11734}{11779}Tak wi�c... {11780}{11830}Jeszcze raz... {11831}{11888}Sprz�tnij Patoshika. {11889}{11959}Zajmij si� tym. {12024}{12064}Witam.|Pan jest konduktorem? {12065}{12140}- Tak, w czym mog� pom�c?|- Agent Kellerman, Tajne S�u�by. {12141}{12185}Przewo�� zbiega do Chicago. {12186}{12262}- Potrzebuj� wolny wagon.|- Zbiega? {12263}{12301}Zgadza si�. {12302}{12401}- Wagon jest prawie pe�ny...|- Chcesz, �eby siedzia� z podr�nymi? {12402}{12442}- Nie, prosz� pana.|- Dobrze. {12443}{12521}- Co on przeskroba�?|- Pozabija� kilku ludzi. {12522}{12580}- Dobry Bo�e.|- Streszczaj si�. {12581}{12649}Dalej, za mn�. {12903}{12984}Wszystko b�dzie dobrze. {13012}{13084}Je�li tak m�wisz. {13090}{13153}Kiedy da nam,|czego potrzebujemy, {13154}{13238}wtedy si� go pozb�dziemy. {13255}{13313}Dobrze. {13424}{13509}Przepraszam, �e ci�|w to wpl�tali�my. {13510}{13613}Du�o dla mnie znaczy,|�e nam pomagasz. {13624}{13685}Dzi�kuj�. {13806}{13864}Inni pasa�erowie|nie s� zagro�eni, prawda? {13865}{13923}Mo�e powinienem|wyg�osi� jakie� og�oszenie? {13924}{13979}- Chce pan wywo�a� panik�?|- Nie bardzo. {13980}{14038}�adnych og�osze�. {14039}{14132}Niech nikt si� tu nie zbli�a|i wszystko b�dzie w porz�dku. {14133}{14260}- Nie b�dzie �adnego problemu.|- Dobrze, zajm� si� tym. {14481}{14542}Jedziemy. {14747}{14816}B�dziemy w Chicago|za jakie� pi�� godzin. {14817}{14891}Odpoczniemy sobie? {15293}{15354}Wszystko w porz�dku? {15355}{15409}Tak. {15520}{15637}{C:$aaccff}JOLIET, ILLINOIS|WI�ZIENIE FOX RIVER {15737}{15773}Brad. {15774}{15808}Nie wygl�dasz za dobrze. {15809}{15901}Pomog�em ci z Sar�.|Mia�e� mi za�atwi� chronion� cel�. {15902}{15966}Pr�bowa�em. {15969}{16059}Tyle, �e ten nowy naczelnik... {16060}{16114}Prosty jak strza�a. {16115}{16241}Mo�e jednak b�d� mia� dla ciebie|co� lepszego, ni� chroniona cela. {16242}{16319}Znalaz�e� braci|poprzez t� Rosjank�, prawda? {16320}{16370}Tak. Nik�.|A co? {16371}{16483}A potem wytropi�e� Bagwella|�ledz�c Susan Hollander. {16484}{16548}Tak. Potrafi� jeszcze|smarkn�� w praw� d�o�, {16549}{16652}a podetrze� si� lew�.|Wielkie mi halo. {16763}{16890}Stoj� za mn� pot�ni ludzie, kt�rzy chc�,|bym doko�czy�, co zacz��em. {16891}{17022}Mog� doprowadzi� do najszybszego|uniewinnienia, jakie s�d widzia� na oczy. {17023}{17098}W tej chwili twoje papiery|le�� na biurku w�a�ciwych ludzi, {17099}{17251}kt�rzy szukaj� ka�dego pogwa�cenia|Konstytucji w trakcie twojego procesu. {17252}{17341}Wszystko to czeka|na zielone �wiat�o. {17342}{17419}Co musia�bym zrobi�? {17420}{17491}Znale�� zbieg�w. {17500}{17539}Tyle, �e tym razem... {17540}{17636}zrobisz to dla mnie.|Nieoficjalnie i bez nadzoru. {17637}{17718}Bez �adnych papierzysk. {17725}{17830}Potrzebuj� wrednego kundla,|zdolnego zrobi� brzydkie rzeczy, {17831}{17934}�eby tylko|zaprowadzi� sprawiedliwo��. {17959}{18047}B�dziesz moim kundlem, Brad? {18082}{18167}Niech to szlag, je�li nie. {18231}{18309}To przepyszne.|Jak si� to nazywa? {18310}{18420}Droga Patty, moja babcia w Alabamie,|nazywa�a to bezdomnym kurczakiem. {18421}{18565}Jedna porcja kurczaka, dwie przypraw|i trzy prawdziwego bezdomnego. {18614}{18678}Wiem, �e... {18684}{18782}drobiu nie podaje si�|podczas brunchu, {18783}{18916}ale odkry�em, �e chude mi�so|mo�e by� znakomit� przystawk�, {18939}{19107}kt�ra obudzi subtelne smaki|i rozbudzi ochot� na... {19197}{19276}Dyniowe ciasto z cynamonem,|truskawkami i bit� �mietan�. {19277}{19339}O kurcz�. {19353}{19430}Powiedzcie mi,|gdzie si� poznali�cie? {19431}{19495}W ko�ciele. {19510}{19558}Zaraz po moim... {19559}{19673}wypadku, zg�osi�em si� na|ochotnika razem z innymi po amputacji. {19674}{19811}W mojej parafii mieli�my|program wymiany z innymi parafiami... {19831}{19989}i c�... dobry B�g rzuci� mnie|prosto przed moj� Susie Q. {20024}{20087}I skrad� jej pan serce. {20088}{20186}Taki ju� ze mnie jednor�ki bandyta. {20249}{20331}Prosz� pani, Teddy|kupi� mi nowy rower. {20332}{20382}Jest w gara�u.|Chce go pani zobaczy�? {20383}{20429}Oczywi�cie. {20430}{20514}- Mamy go�cia.|- Nic nie szkodzi. {20515}{20645}Wcale nie. To niegrzeczne.|Zack dobrze o tym wie, prawda? {20681}{20765}Dobrze o tym wiesz, Zack. {20997}{21065}Dyscyplina to podstawa. {21066}{21213}Bez ojcowskiego autorytetu|m�ody cz�owiek mo�e sko�czy� w wi�zieniu. {21...
Syjka