filozofia skrypt.pdf

(218 KB) Pobierz
Powszechna Encyklopedia Filozofii (wersja dla WWW)
PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu
Klasycznerozumieniefilozofii
Klasyczno±¢f.
Przedmiotklasycznejf.
Specyfikapoznaniafilozoficznego
Odmienno±¢klasycznegorozumieniaf.
J¦zykwf.klasycznej
Podstawowepytaniawf.klasycznej
Dziejepowstaniasystemówfilozoficznych
Okresprzedplato«ski
F.Platona
F.Arystotelesa
F.TomaszazAkwinu
F.JanaDunsaSzkota
EsencjalistycznytomizmF.Suáreza
Kartezjanizminowo»ytnef.podmiotu
Niem.f.±wiadomo±ci
Postmodernizm
FILOZOFIA (gr.filosof a[philosophía],od:fil a[philía]—miło±¢,sof a
[sophía]—m¡dro±¢)—terminy„filozofia”oraz„filozofowanie”odpocz¡tku
swegozaistnienianiemiały±ci±leokre±lonegoznaczenia;okre±lanonimi
m.in.:umiłowanieprawdy,sztuk¦poprawnegomy±leniaimówienia,ogl¡danie
ipoznawanieistotyrzeczy,rozmy±lanieorzeczach,atak»edociekanieprzyczyn
istnieniarzeczyorazkontemplacj¦prawdy.
F.jakonauka,czylimetodyczniezorganizowanytyppoznania,narodziła
si¦wkoloniachjo«skichstaro»ytnejGrecji,wopozycjidomitologicznego
wyja±nianiarzeczywisto±ci,atak»edoprzekona«iwierze«religijnychoraz
do±wiadcze«»yciacodziennego.
Słowa„filosof a”[philosophía]oraz„fil sofoc”[philósophos]pojawiły
si¦wGrecjiok.VI/Vw.przedChr.Odno±niepierwszegobrakjakichkolwiek
wzmianekojegotwórcy.Porazpierwszywyst¦pujeonouHerodotaioznacza
wszelk¡ciekawo±¢intelektualn¡,którejcelemjestwzbogaceniewiedzy.Powsta-
niedrugiegojedniprzypisuj¡Heraklitowi,inniPitagorasowi.Miałoonoozna-
cza¢przyjacielaimiło±nikam¡dro±ci.Obatesłowapowstałyzdwóchinnych:
„filosof a”jestpoł¡czeniem„fil a”(miło±¢)oraz„sof a”(m¡dro±¢)iozna-
cza„miło±¢m¡dro±ci”,za±słowo„fil sofoc”jestpoł¡czeniem„f loc”[philos]
(przyjaciel)i„sof c”[sophós](m¦drzec)ioznacza„miło±nikalubprzyjaciela
m¡dro±ci”.Najwcze±niejzacz¦tou»ywa¢słów„sof a”oraz„sof c”—spoty-
kamyjeju»wtekstachHomeraiHezjoda,gdzieoznaczaj¡wiedz¦,któraprzy-
sługujebogomlubwybranymprzezbogówludziom.Uwa»asi¦,»ePlatonjako
pierwszysłowom„filozof”i„filozofia”nadałtechnicznysens,nieoznaczato
jednak,»esenstenjestrównoznacznyzdefinicj¡f.jakonauki,afilozofajakona-
ukowca.FilozofwgPlatonatoczłowiek,któryskupiauwag¦natym,„corzeczy-
wi±cierzeczywiste”,wodró»nieniuodtego,któryzajmujesi¦tym,copozorne,
zmienneiprzemijaj¡ce.F.tosztukaogl¡dania(jewr a[theoría])„rzeczywistej
rzeczywisto±ci”idrogazbawieniazabł¡kanejduszy,którautraciłabezpo±redni
ogl¡dprawdy.
filozofia
1
PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu
Arystotelesnazwałprzyrodnikówgr.,dociekaj¡cych ˆ rq [arché]wszech-
rzeczy,„pierwszymifilozofuj¡cymi”(pr toifilosof santec[prótoiphiloso-
phésantes], Met. ,983b6)izwróciłuwag¦,»e„wszystkimludziomwrodzonejest
pragnieniepoznania(p ntec   njrwpoito§e d nai r gontaif sei[pantesánth-
ropoitoúeidénaiorégontaiphýsei],tam»e,980a21),ztymjednak,»efilozoficz-
nymnazywa¢b¦dziemytylkotopoznanie,któregocelemjestjewr a[theoría],
czylikontemplacjaprawdydlaniejsamej—„scirepropterscire”(„poznawa¢,
abywiedzie¢”),wodró»nieniuodpoznaniapraktycznego—pr xic[praksis],
któregocelemjestpost¦powanie,orazpoznaniawytwórczego—po hsic[póie-
sis],któregocelemjestpi¦knowytworu.Ztejracji,chocia»koniecznes¡inne
typypoznaniaiinnenauki,„tojednakniematakiej,którabyłaby[odf.]god-
niejsza”(tam»e,983a12–13).Arystotelesjakopierwszyusiłowałustali¢racje
powstaniapoznaniafilozoficznegoorazracjef.jakonauki.Racj¡t¡jest„zdzi-
wienie”,jakiewywołujewczłowiekudanamuwdo±wiadczeniurzeczywisto±¢
(„wszyscynajpierwsi¦dziwi¡,»etakatakrzeczysi¦maj¡”,tam»e,983a13–14).
Tenstan„zdziwienia”topierwszaaporia,czylitrudno±¢(w¦zeł),któradomaga
si¦wyja±nienia,stajesi¦wi¦cbod¹cemdofilozoficznego,czylirozumiej¡cego
poznawania.Rozumiej¡cymza±stajesi¦poznaniewtedy,kiedydociekaosta-
tecznychprzyczyntego,cowzbudziłonasze„zdziwienie”izrodziłotrudno±¢.
Wtedybowiemco±poznajemy,„gdys¡dzimy,»eudajesi¦nampozna¢jejpierw-
sz¡przyczyn¦”(tam»e,983a25–26).PoznaniefilozoficznetowgArystotelesa
poznaniepierwszychprzyczyn.„Przyczyn¦za±rozumiesi¦naczterysposoby
jakoto,przezcoco±jesttym,czymjest(formaln¡),jakoto,zczegoco±jest
(materialn¡),jakoto,dlaczegoco±jest(sprawcz¡)orazwjakimcelu,czylize
wzgl¦dunacoco±jest(celow¡)”(tam»e,983a27).
Arystotelesowizawdzi¦czamypierwsz¡definicj¦f.jakoautonomicznej
nauki,poprzezwskazanienajejprzedmiot,metod¦icel.Definicj¦t¦znajdujemy
wIVksi¦dze Metafizyki :„jesttakawiedza,którarozwa»abytjakobyt(¡stin
pist mhtic†jewre Ÿ t«»nª£n[éstinepistémetishetheoréitoonheon])
orazto,coprzysługujemuwsposóbistotny.Inieuto»samiasi¦onaz»adn¡
ztakzwanychnaukszczegółowych.adnainnabowiempozani¡nierozpatruje
wogólno±cibytujakobytu,leczwyodr¦bniaj¡cjak¡±jegodziedzin¦,rozwa»a
to,coprzysługujemuwdanymaspekcie,jaktojestnaprzykładwnaukach
matematycznych.Skorote»szukamyzasadiprzyczynostatecznych,jasne,»e
musz¡toby¢zasadyiprzyczynypewnejrzeczywisto±cijakotakiej.Je»eliwi¦c
równie»ci,którzyposzukiwalielementówrzeczy,tychwła±niepierwszych
zasadposzukiwali,tokonieczne,»ebyielementykonstytuuj¡cebytniebyłyjego
elementamiwsensieprzypadło±ciowym,leczelementamibytujakotakiego.
Aprzetoinam[jakofilozofom]pierwszymiprzyczynamibytujakobytuzaj¡¢
si¦trzeba”(tam»e,1003a20–33).
Wtensposóbpowstałapierwszadefinicjaf.jakonaukiautonomicznej.
Oautonomiitejrozstrzygaprzedmiotpoznania,którynieuto»samiasi¦
zprzedmiotem»adnejinnejnauki,metodaprowadzeniabada«,któraniejest
zapo»yczonaodinnychnauk,jakrównie»celbada«,którymjestodkrycie
(ikontemplacja)pierwszychiostatecznychprzyczyntego,coistniejeoraz
istotnychwła±ciwo±ci.Jesttonajbardziejmaksymalistycznyprogram,jakizostał
wyznaczonyf.nasamympocz¡tkujejnarodzin.Wtymkontek±ciecał¡
histori¦f.mo»emypotraktowa¢jaknieustannezbli»aniesi¦lubodchodzenieod
filozofia
2
PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu
realizowaniategoprogramuuprawianiaf.jakonauki.B¦dziesi¦touwidacznia¢
albowrezygnacjizautonomicznegoprzedmiotuf.,którymjestbytjakobyt,na
rzeczjakiego±fragmentutegoprzedmiotu(ludzkiejegzystencji,absolutnego
ducha,my±liitp.)lubjegopoznawczegouj¦ciaczyj¦zyka,wktórymowouj¦cie
zostałoopisane;albowrezygnacjizautonomicznejmetodynarzeczmetod
zapo»yczonychodinnychnauk(matematyki,naukprzyrodniczychlubin.);albo
poprzezzamian¦celupoznaniafilozoficznegozczystoteoretycznegonacel
praktyczny(f.narz¦dziemprzemiany±wiata,drog¡zbawieniaduszy,„terapi¡
j¦zykow¡”itp.)lubestetyczny(f.sztuk¡konstruowaniarzeczywisto±ci).Dzieje
f.europejskiejzdaj¡si¦prawidłowo±¢t¦potwierdza¢.
AndrzejMaryniarczyk
Klasycznerozumieniefilozofii. F.jestludzkimpoznaniemrozumiej¡cym
iwyja±niaj¡cymrzeczywisto±¢istniej¡cego±wiataludziirzeczy.Pojawiłasi¦
weuropejskiejkulturzewVIw.przedChr.wobszarzej¦zykagr.—wAzji
Mniejszej(MiletiEfez)iPółwyspieApeni«skimwrazzSycyli¡.Doszłado
rozkwituwAtenach—wAkademiiPlatonaiLykejonieArystotelesa,poczym
ogarn¦łaswymtypempoznania-my±leniacałeimperiumrzymskie,anast¦pnie
cał¡Europ¦.Współcze±nienadalstanowizasadnicz¡podstaw¦racjonalnego
poznania.
Dziejefilozoficznejmy±liwyznacza—wdu»ejmierze—ogólneibli»sze
rozumienief.Pierwszy,najwa»niejszy,wiecznieaktualnyetapfilozoficznegopo-
znaniajestzwi¡zanyzrozumiej¡cymwyja±nianiem±wiataludziirzeczy.Drugi
okres,nowo»ytny,rozpoczynasi¦wrazzf.Kartezjuszaipoleganaanalizie
iuja±nianiumy±lizapodmiotowanejw±wiadomo±ciczłowieka.Trzeci,współ-
czesny,nurtf.niejestzwi¡zanyzanaliz¡jakiego±stałego,zastanegoprzedmiotu
(awi¦c±wiataczypodmiotuludzkiego),leczstanowipewientypmy±lowego
eksperymentu,polegaj¡cegonaanalizieaktówpoznaniaprzezpoddanieichza-
biegommy±liwprocesachkompozycyjnymidekompozycyjnym.Współcze±nie
rozwijaj¡si¦iprecyzuj¡poznawczo2pierwszetypyfilozofowania.
Klasyczno±¢f.Pierwszyhistorycznieokresf.zwykłosi¦nazywa¢f.
klasyczn¡,któramo»eby¢dwojakorozumiana:a)wsensieczasowym,jakof.
gr.irzymskiegoantyku;b)wsensieprzedmiotowym,jakof.zdeterminowana,
wswymrozumiej¡cymwyja±nianiu,przedmiotem(którymjestistniej¡carzeczy-
wisto±¢±wiatailudzi),natur¡samegoludzkiegopoznania,j¦zykiemnaturalnym
(zintegrowanymwzajemnymirelacjamisyntaktycznymi,semantycznymiiprag-
matycznymi),uniesprzeczniaj¡c¡metod¡ogarniaj¡c¡tak»epoznanienie-wprost
orazpytaniami-aporiami,stawianymipodadresemwyja±nianejrzeczywisto±ci,
wymuszaj¡cejuzasadnioneodpowiedzirzeczowe,intersubiektywniesensowne
isprawdzalne.Takrozumianaf.,nawi¡zuj¡cadostanowiskmy±licielistaro»yt-
nych,nadalnazywanaf.klasyczn¡,istniejeitwórczorozwijasi¦przezwieki,
stanowi¡czarazempodstaw¦gł¦bszegorozumieniafilozoficznejmy±liró»nych
systemów.
ada)F.klasycznadotyczyfilozofówimy±licielistaro»ytnejGrecjiiRzymu
odVIw.przedChr.doVIw.poChr.(529—zamkni¦cieAkademiiPlatona
przezJustynianaWielkiego).Wtymokresiepojawiłysi¦ró»norodnesystemy,
usiłuj¡cewyja±ni¢rzeczywisto±¢,pojmuj¡cj¡monistycznielubpluralistycznie—
filozofia
3
PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu
wzale»no±ciodzastosowaniadrógpoznaniajakoapriorycznegowarunku
rozumieniarzeczywisto±ci.
Itak,hylozoi±cijo«scy,stosuj¡cnaiwnyempiryzm,zbytpospiesznieuogól-
nilidostrze»onywrzeczywisto±cirealnyelement(woda,powietrze,ogie«,zie-
mia),jakodaj¡cysi¦zredukowa¢dojakiego±podstawowegoelementurzeczywi-
sto±ci,dochodz¡cwtensposóbdomonistycznejwizjirzeczywisto±ci.Wtychele-
mentachuogólnionychdostrzegliprzejawyreligijnezdarze«czypostaci,uosa-
biaj¡cychnatur¦.SkrajnyapriorycznyintelektualizmParmenidesaieleatów,
atak»eaprioryczny,fronetycznyintuicjonizmHeraklitastałyupodstawsta-
tycznegomonizmu(Parmenides)imonistycznegomobilizmu(Heraklit).
Platonaodmonistycznejwizji±wiataustrzegłpluralizmdrógpoznania,
gdy»wnast¦pstwieprzyj¦ciapoznanianoetycznego,dianoetycznegoidoksal-
negodostrzegłsfer¦konieczn¡,ogóln¡iniezmienn¡samychidei,sfer¦plu-
ralistycznychbytówmatematycznychorazsfer¦jednostkowo-materialn¡bytów
zmiennych.
Pluralistycznawizja±wiataidostrze»enieró»nychmetodpoznania,wyni-
kaj¡cychzempirycznegoracjonalizmu,pozwoliłyArystotelesowiprzezwyci¦»y¢
aprioryzmpoprzedników,ugruntowa¢realizmpoj¦ciowegopoznaniaizbudo-
wa¢racjonalnysystemfilozoficznegowyja±nianiapluralistycznejrzeczywisto±ci.
Bytdanywpoznaniumo»naracjonalnieusystematyzowa¢wkategoriachbyto-
wychiwyja±ni¢ostateczno±ciowowracjonalnejkoncepcjinaukowegopoznania
poprzezukazanietychczynników,któres¡racj¡stanówbytowych.
Arystotelesakoncepcjaf.niezdominowaławstaro»ytno±cifilozoficznego
poznania,gdy»stoicyzmineoplatonizmspowodowałypowrótdomonizuj¡ce-
goapriorycznegostanowiskamy±lowego.Chrze±cija«scymy±licielegr.irzym-
skiegoantykuprzej¦ligłówniew¡tkiplato«skiedlaukazywaniaracjonalno±ci
wiaryobjawionej,uwa»aj¡c»eplato«skieineoplato«skiezabiegipoznawcze,
wychodz¡ce—wuzasadnieniu—od„odgórnych”stanówbytowych,przypo-
minaj¡bardziejobjawienie,ukazuj¡cepochodno±¢rzeczywisto±ciodBoga.St¡d
czytaniePismawi¦tegowkontek±ciemy±liPlatonaiPlotyna(autorówwów-
czaspowszechnieuznawanych)zdawałosi¦czyni¢samoobjawieniebardziej
czytelnymdlawykształconegochrze±cijanina:yda,Greka,Rzymianina.Kla-
sycznamy±lArystotelesabywaławykorzystywanazasadniczowaspekcielogi-
kii„naukfizycznych”,czylitego,costanowiłof.przyrody.Metafizyka,ł¡cznie
zteologi¡naturaln¡,miałasw¡plato«sk¡ineoplato«sk¡wykładni¦,coznalazło
wyrazzarównouojcówKo±ciołaWschodu(zwł.szkołyaleksandryjskiej),jak
iZachodu(zwł.±w.Augustyna).
Arystoteles,wykształconywAkademiiPlatona,stałsi¦pocz¡tkodawc¡f.
realistycznej,wyja±niaj¡cejwsposóbrozumiej¡cyrzeczywisto±¢jawi¡c¡si¦ró»-
norodnie.Wpoznaniurzeczywisto±cikontynuowałniektórew¡tkinaukowego
poznaniaPlatona,aleodci¡łsi¦zdecydowanieodidealistycznegoaprioryzmu
swegomistrza.Dostrzegłbowiem,»etorzeczywisto±¢±wiatailudzijestprzed-
miotempoznawczegozainteresowaniawrozumiej¡cymwyja±nianiu—i»eto
wła±niepoznawanarzeczywisto±¢budzipytaniaiprzymuszadodaniaodpo-
wiedziuzasadnionej,sprawdzalnej,prawdziwo±ciowej.Takrozumianeprawdzi-
wo±ciowewyja±nianie,jakointersubiektywniesensowneisprawdzalne,konty-
nuowanownast¦pnychwiekachwró»nychinterpretacjachbytujakoprzedmio-
tumetafizykizapocz¡tkowanejprzezArystotelesa.
filozofia
4
PEF—©CopyrightbyPolskieTowarzystwoTomaszazAkwinu
adb)Racjonalnyprocesprawdziwo±ciowegowyja±nianiabytudokonuje
si¦nadrodzeteoretycznego,zasadniczospontanicznego(gdy»przedmiotpo-
znaniajestpozapsychiczny)poznawania,któreniewykluczazawszetowarzy-
sz¡cejrefleksjipoznawczej.Ludzkiprocesrozumiej¡cegopoznaniarealizujesi¦
bowiem—wzale»no±ciodprzedmiotu,celuorazzastosowaniaodpowiednich
metod—natrzechdrogach:nadrodzeteoretyczno-prawdziwo±ciowejrozumie-
niabytu—theoría(jewr a);nadrodzepraktycznegoludzkiegodziałaniamoral-
nego,realizuj¡cegodobro—praxis(pr xic);nadrodzewytwórczo-artystycznej
pracyrozumu—póiesis(po hsic).
Nawszystkichtychdrogachpoznawczychrozum,wykonuj¡cyswepo-
znawczedziałanie,jestkierowanystanemrzeczy(ratiorecta),b¦d¡cychprzed-
miotemodpowiedniegotypupoznania.Torzeczywisto±¢,stanowi¡caodpowied-
niprzedmiotpoznania,jestjedynym¹ródłeminterioryzowanychwprocesie
poznawczymobiektywnychtre±ci.Oczywi±cie,wprzebieguinterioryzacjipo-
znawczejrozummo»ewchłania¢bytowetre±ciwybiórczo;mo»ete»,wdalszych
etapachpoznawczegodziałania,uwolni¢si¦odkierowaniapoznawczegoprzez
rzeczywisto±¢,gdywoderwaniu(abstrakcyjnym)odrealnieistniej¡cejrzeczywi-
sto±ci,b¦dziejedynie„my±lał”,czylidokonywałoperacjinazdobytychtre±ciach
poznawczych,stanowi¡cychtre±¢owegomy±lenia.
Pierwszymipodstawowymprocesempoznawczym,wktóryminteriory-
zujesi¦tre±cirealnieistniej¡cejakich±bytów,jestpoznanieteoretyczne—ra-
tiorectaspeculabilium—maj¡cenacelu,poprzezrozumienietejuj¦tejtre±ci,
uzgodnieniesi¦poznawczezbytem,czylidoj±ciedoprawdy.Uzgodnieniesi¦
poznawczezrzeczywisto±ci¡jestjejrozumieniem,wktórymodkrywasi¦racj¦
(di¤t [diátí]),dlaczegowdokonywanympoznaniudanyjestodpowiedniukład
tre±cipoznawanych.Pytanie„dlaczego?”jestwymuszoneprzezpoznawan¡rze-
czywisto±¢:zło»on¡imnog¡.Jesttozatempierwszepytanienaukotwórcze.
Wpoznaniupraktycznym(praxis),suponuj¡cympoznanieteoretyczne,do-
ł¡czasi¦działaniewolnejwoli,czyliwyboruws¡dziepraktyczno-praktycznym
takiegokonkretnegodobra,którejestzdolnedoprowadzi¢doosi¡gni¦ciace-
lu.Dobro,jakocelludzkiegodziałania,suponujerozeznanienietylkosamej
przedmiotowo±cidobra,aletak»eosobistej,podmiotowejmo»no±cizrealizowa-
niadecyzji.Rozumwtympoludziałaniajestkierowany(ratiorectaopera-
bilium)charakteremdobra,jakocelupodmiotowychdziała«,uwzgl¦dniaj¡cym
stosowne±rodkipotrzebnedlaosi¡gni¦ciacelu.Aktdecyzyjnyracjonalnegowy-
borudobrajestaktemistotnieludzkim,konstytuuj¡cymmoralno±¢człowieka.
Tak»eprocespoznawczywytwórczo-artystycznyjestkierowanywswymtwór-
czymdziałaniuzarówno:a)samymmateriałem;b)rozumieniemswychwła-
snychzdolno±ciwytwórczych;c)zaistniał¡potrzeb¡harmonijnego(pi¦knego)
uzupełnieniabrakuwzastanejnaturze—ratiorectafactibilium—poprzezkon-
struowanieodpowiedniegopomysłuorazwcieleniewwykonanietegopomysłu
wodpowiednimateriał.Wytwórczo-artystycznepoznanieprzybieraró»nefor-
mytwórczo±ci,czyliharmonijnegouzupełnieniadostrze»onego„braku”.Takimi
formamitwórczo±ciwdziedzinieukładumy±lis¡np.bajki,mity,utopie,midra-
szeczyideologizacjepoznania,którezmierzaj¡dozmianyrzeczywisto±ci,oraz
poznanie±ci±letwórczewdziedzinietechnikiisztuki.Obecnieniektórekierun-
kifilozoficzneu»ywaj¡procesówpojetycznegopoznaniadofilozoficznych,tj.
teoretycznychwyja±nie«.
filozofia
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin