Sesja 13 lipca 2002 roku.docx

(12 KB) Pobierz

Sesja: 13 lipca 2002 roku

Ark, Laura, BT, VG

[...]
P: Pod sam koniec ostatniej sesji poruszyliśmy temat dzieła Borysa Murawiewa. W trakcie jego czytania dostrzegam wiele związków pomiędzy tym dziełem, a wieloma wątkami i wskazówkami pojawiającymi się tu i ówdzie w przekazach K's. Najważniejsza wydaje się być jego informacja o Centrach - trzech niższych i trzech wyższych, które nie "są osadzone" w ciele - oraz o tworzeniu się centrum magnetycznego. Mówi on więc o różnicy pomiędzy wpływami "A" i "B" oraz o konieczności przyswajania wpływów "B" w celu dokonania fuzji "centrum magnetycznego", co następnie umożliwi duszy - albo wyższym centrom - "osadzenie się" w ciele. Sądząc po jego opisach, jest to chyba dokładnie ten sam proces, przez który wy nas przeprowadzaliście, włącznie nawet ze wszystkimi przejściami z Vincentem Bridges'em i Frankiem oraz innymi. Jak kiedyś powiedzieliście: "Z ognia przychodzi światło". Rzucono nam oczywiście wyzwanie, żebyśmy wykorzystali wiedzę, którą zdobyliśmy przy okazji zajmowania się tymi zagadnieniami, i mocno to na nas wpłynęło pod względem mentalnym i fizycznym, a przede wszystkim psychicznym i duchowym. Widzimy, że miało to spory udział w "stapianiu centrum magnetycznego", używając terminu Murawiewa. Czy Murawiew właściwie przedstawia te zagadnienia?
O: Nie tylko właściwie. Te zagadnienia przechowywano od czasów "Upadku".
P: Murawiew jasno przyznaje, że ta wiedza stanowi "cienką nić" ustnej tradycji i że sami mnisi - z różnych miejsc - przyznają, że nie tylko nie została ona spisana, ale nie została nawet nigdy "zebrana" w jednym miejscu. Jest to rzecz jasna problematyczne, ale wydaje się jednak, że Murawiew podjął szczery wysiłek, żeby przedstawić istotę samej Tradycji, nawet jeśli zbyt dużo czasu poświęcił próbom wplecenia w nią pewnych wątków europejskiego okultyzmu, przez tak długi czas popularnych, szczególnie synarchicznych upodobań Guenona itd. Zdaje się, że z tego względu Murawiew wiele rzeczy interpretował jako "wpływy A". No i mamy jeszcze to jego przedstawienie sprawy "światów". Wydaje się być bardzo podobne do nauki o "gęstościach", chociaż nie zawiera pojęcia równowagi między siłami STS i STO.
O: Jeśli jest rozumiana w oryginalnym kontekście wielowymiarowej rzeczywistości. Są również pewne wypaczenia i i przekręcenia w temacie "światów" i "nut". Ale nawet one są drugorzędne.
[...]
P: Czy "centra" opisane przez Murawiewa mają jakiś związek z ideą "czakr"?
O: Dość bliski. U osobników odmiany organicznej tak zwane wyższe czakry "powstają w wyniku" kradzieży tej energii od istot posiadających duszę. Daje im to możliwość udawania, że same duszę posiadają. Istota z duszą postrzega wskutek tego lustrzane odbicie własnej duszy, kiedy przypisuje "cechy duszy" takim istotom.
P: Czy ten wzajemny związek zaczyna się w czakrze bazowej, która wiąże się według Murawiewa z centrum seksualnym?
O: Nie. "Centrum seksualne" odpowiada splotowi słonecznemu.

Niższe centrum ruchowe - czakra bazowa (korzenia)
Niższe emocjonalne - czakra sakralna (płciowa)
Niższe intelektualne - czakra gardła
Wyższe emocjonalne - czakra serca
Wyższe intelektualne - czakra korony

P: (L) A co z tak zwaną siódmą czakrą, czy też "trzecim okiem"?
O: Wizjoner. Unia wyższego centrum intelektualnego z emocjonalnym.
[...]

Tłumaczenie: Iza. Weryfikacja: Szob

 

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin