Jacek Kochanowski - Wszyscy jestesmy odmiencami. Przyczynki do społecznej teorii queer.pdf

(150 KB) Pobierz
Microsoft Word - teksty_basiuk.doc
Tekst opublikowany w:
Parametry poŇĢdania. Kultura odmieıcw wobec homofobii,
red. T. Baiuk, D. Ferens, T. Sikora,
Universitas, Krakw 2006.
Jacek Kochanowski
Wszyscy jesteĻmy odmieıcami.
Przyczynki do spoþecznej teorii queer
Studia queer, doĻę dobrze
zadomowione juŇ m.in. w
postmodernistycznej socjologii
amerykaıskiej (Seidman, Queer
Theory/Sociology; Difference Troubles), w
polskiej socjologii traktowane sĢ ciĢgle
jeszcze jako ánowinkaÑ, czħsto
przyjmowana nieufnie i traktowana jako
wyraz áideologizacjiÑ nauk spoþecznych. Z
perspektywy socjologii zwiĢzanej z
paradygmatem modernistycznym teoria
queer, teorie feministyczne czy teorie
postkolonialne to wyraz partykularyzacji,
fragmentaryzacji i niebezpiecznej
subiektywizacji wiedzy socjologicznej.
Reprezentanci i reprezentantki tych nurtw
teoretycznych traktowani bywajĢ jako
niebezpieczni ideologowie, pragnĢcy
narzucię socjologii swoje lokalne punkty
widzenia i uczynię z nich punkt widzenia
dominujĢcy. Co jednak istotniejsze,
reprezentanci socjologii modernistycznej
obawiajĢ siħ, Ňe tego rodzaju
ápartykularneÑ teorie mogĢ doprowadzię
do uwikþania socjologii w konflikty
spoþeczne, podczas gdy pragnĢ oni nadal
uchodzię Î zgodnie z áduchem
nowoczesnymÑ Î za ákapþanw
obiektywnej prawdyÑ, wznoszĢcych siħ
ponad zamħt i zgieþk spoþecznych sporw,
walk, zwad i waĻni, ze swej áwysokiejÑ
perspektywy dokonujĢc diagnozy
áorganizmu spoþecznegoÑ i ferujĢc
niepodwaŇalne wyroki ujħte w postaci
praw áŇycia zbiorowegoÑ.
Tymczasem nowoczesny mit
obiektywnej wiedzy runĢþ, rozbity
autorefleksjĢ badaczy humanistycznych
prowadzonĢ ápo AuschwitzÑ, a zatem po
doĻwiadczeniu skrajnego i przeraŇajĢcego
uwikþania wiedzy w maszyneriħ Ļmierci.
To, co ujawniþo siħ z caþĢ ostroĻciĢ w
precyzyjnej, racjonalnej organizacji
biurokratycznej machiny Zagþady, zostaþo
m.in. w pracach Michela Foucault
(Foucault, Nadzorowaę i karaę; Historia
seksualnoĻci) zdemaskowane jako trwaþa
cecha projektu áobiektywnychÑ nauk
humanistycznych: ich wplĢtanie w
spoþeczne (szerzej: kulturowe) procesy
przemocy. Socjologia jest dyscyplinĢ
szczeglnie na owo wplĢtanie podatnĢ,
poniewaŇ przedmiotem jej refleksji ma byę
zbiorowoĻę, spoþeczeıstwo pojmowane
jako pewna ustrukturowana caþoĻę, zaĻ
podstawowym elementem paradygmatu
nowoczesnego byþo skonstruowanie
racjonalnego projektu þadu normatywnego
23909223.001.png
Î þadu organizujĢcego wþaĻnie Ňycie
zbiorowe. Zatem socjologia miaþa byę
przede wszystkim swego rodzaju
ámedycynĢ spoþecznĢÑ: naukĢ ĻcisþĢ,
uksztaþtowanĢ na wzr nauk
przyrodniczych, odkrywajĢcĢ Î podobnie
jak fizyka Î áprawaÑ funkcjonowania
áorganizmu spoþecznegoÑ i
przedstawiajĢcĢ w oparciu o tego rodzaju
nieuwarunkowanĢ aktualnymi konfliktami
wiedzħ sposoby rozwiĢzania wszelkich
problemw spoþecznych, a zatem w istocie
konstruujĢcĢ mechanizmy ksztaþtowania i
utrwalania þadu spoþecznego. ýad ten
oparty byþ o zasadħ hegemonii tych norm,
ktre wyraŇaþy interes dominujĢcych grup i
kategorii spoþecznych. Jak wskazaþ
Foucault, wiedza humanistyczna
konstruowana jako áobiektywnaÑ i wolna
od mechanizmw jakiejkolwiek
manipulacji, okazuje siħ byę trwaþym,
istotnym, fundamentalnym elementem
procesw kulturowych, ktre prowadzĢ do
ustanowienia porzĢdku spoþecznego
sankcjonujĢcego áwþadzħ silnychÑ. Ta
wiedza/wþadza legitymizowaþa kulturowĢ
dominacjħ biaþych, heteroseksualnych
mħŇczyzn z klasy Ļredniej,
reprezentujĢcych tzw. ákulturħ zachodniĢÑ,
czyli system norm i wartoĻci zwiĢzanych z
ich interesem i utrwalajĢcych ich wþadzħ.
Nie chodzi tu oczywiĻcie o dominacjħ
mħŇczyzn posiadajĢcych wymienione
cechy (ktrych listħ z pewnoĻciĢ moŇna
rozszerzaę) jako konkretnych osb Î w
pewnym sensie owi heteroseksualni
mħŇczyŅni sĢ w rwnym stopniu ofiarami
systemu przemocy, jak inni: kobiety, osoby
nie-heteroseksualne itp., choę prawdĢ jest
takŇe to, Ňe to oni byli gþwnymi
beneficjantami owego systemu. Chodzi o
dominacjħ pewnych ápunktw widzeniaÑ,
o hegemoniħ pewnych norm i wartoĻci, o
przewagħ Î utrwalonĢ,
zinstytucjonalizowanĢ, áz-normalizowanĢÑ
Î pewnych ápozycjiÑ w systemie relacji
intersubiektywnych. Chodzi takŇe o to, Ňe
áobiektywnaÑ wiedza humanistyczna
sankcjonowaþa owĢ supremacjħ tym lepiej,
im bardziej udawaþo jej siħ ugruntowaę w
ludziach przekonanie o swej
áobiektywnoĻciÑ.
Mechanizm ten opisaþ znakomicie
m.in. Anthony Giddens: nowoczesna
wiedza humanistyczna, oparta w
mniejszym lub wiħkszym stopniu na
wzorcach metodologicznych nauk
przyrodniczych, stanowiþa podstawħ
ásystemw eksperckichÑ, ktre
zapoĻredniczajĢc wszelkie doĻwiadczenie
jednostki warunkowaþy jej sposb
postrzegania samej siebie i jej sposb
postrzegania áĻwiataÑ, czyli przede
wszystkim przestrzeni intersubiektywnej Î
spoþecznej. W Nadzorowaę i karaę
Foucault opisaþ te mechanizmy chyba
najcelniej: wþadza przednowoczesna
budowaþa swojĢ potħgħ poprzez strach,
wzmagany spektakularnymi widowiskami
kaŅni tych, ktrzy oĻmielili siħ
przekroczyę prawo ustanowione przez
monarchħ. Wþadza nowoczesna rzĢdzi
przez ujarzmienie: wytwarzanie w
ludziach ulegþego ájaÑ, toŇsamoĻci
jednostki powstaþej w wyniku
internalizacji norm spoþecznych w procesie
socjalizacji. NowoczesnoĻę przyniosþa
racjonalizacjħ owego procesu
áwychowywaniaÑ: powstaþy ásystemy
eksperckieÑ, z ktrych kaŇdy zajĢþ siħ
wyznaczonym fragmentem ludzkiej
egzystencji. ņycie ludzkie i jego
codziennoĻę zostaþy ározparcelowaneÑ, do
kaŇdej zaĻ z owych áparcelÑ przypisana
zostaþa wiedza, w ramach ktrej orzekano
co w danym zakresie jest ázdroweÑ,
ánormalneÑ, ápoŇĢdaneÑ, co zaĻ jest
ászaleıstwemÑ, áchorobĢÑ, ázboczeniemÑ
czy ádewiacjĢÑ. W ten sposb system
wiedzy/wþadzy zarazem tworzyþ i utrwalaþ
taki porzĢdek normatywny, ktry zgodny
byþ z interesami kulturowych
áhegemonwÑ. áNaukowoÑ i
áobiektywnieÑ orzekano zatem, Ňe np.
kobieta áz naturyÑ nie jest zdolna do
dojrzaþego uczestnictwa w Ňyciu
publicznym, nie posiadajĢc odpowiednich
ácntÑ obywatelskich. áNaukowoÑ i
áobiektywnieÑ orzekano, Ňe
homoseksualizm jest chorobĢ i
zboczeniem, spowodowanym
ápomieszaniem pþciÑ. To tylko przykþady,
þatwo znaleŅę w Ņrdþach historycznych
wiħcej, zresztĢ niewiele tu do dowodzenia:
wiele z tych wielce ánaukowychÑ
przesĢdw pokutuje do dziĻ w przestrzeni
dyskursu publicznego.
JeĻli jednak odkryliĻmy owo
uwikþanie humanistyki, w tym takŇe
socjologii, jeĻli otrzĢsnħliĻmy siħ z
naiwnoĻci wiary w wiedzħ
ánieuwarunkowanĢÑ, to powstaje pytanie:
co dalej? W polskim kontekĻcie jest to
szczeglnie trudne pytanie, tu bowiem
dopiero rozpoczynamy przemiany, ktre
humanistyka amerykaıska czy
zachodnioeuropejska majĢ w ogromnym
stopniu za sobĢ. W Polsce wciĢŇ
pozostajemy na etapie zastanawiania siħ,
czy feminizm jest naukowy, czy studia
queer mogĢ byę powaŇnym przedmiotem
wysiþku analitycznego, czy teŇ mamy do
czynienia bĢdŅ z publicystykĢ quasi Î
politycznĢ, bĢdŅ z niebezpiecznĢ ideologiĢ.
Co jednak waŇniejsze, zakþadajĢc, Ňe
prħdzej czy pŅniej tego typu áproblemyÑ
przeþamiemy i zgodzimy siħ, Ňe studia
feministyczne czy studia queer to powaŇne
nurty badaı naukowych, powstanie
wwczas pytanie: jak uprawiaę
humanistykħ, w tym socjologiħ, by uniknĢę
uwikþania w kulturowe procesy przemocy,
ale zarazem ocalię z ánowoczesnejÑ
refleksji wszystko to, co waŇne, cenne,
dziħki czemu dziĻ moŇemy áruszyę dalejÑ?
Nie twierdzħ, Ňe wiedza Î w tym
humanistyczna - przyrasta i ákumuluje
siħÑ, w zwiĢzku z czym naszym
obowiĢzkiem jest przyjĢę dorobek
poprzednikw i ározwijaę goÑ Î z wieloma
gþupstwami musimy siħ rozstaę i do tego
jesteĻmy dobrze przygotowani. Co jednak
dalej?
Aby odpowiedzieę na to pytanie,
musimy przez chwilħ rozwaŇyę problemy
metodologiczne, przy czym chciaþbym
pozostaę w obrħbie mojej wþasnej
dyscypliny: socjologii. Sposb
konstruowania wiedzy w nowoczesnej
teorii socjologicznej zwiĢzany byþ z
mechanizmem uproszczeı. Opis
socjologiczny powstaje poprzez stopniowĢ
separacjħ tego, co przez badacza uznane
zostaje w áprzedmiocie badanymÑ za
nieistotne, niecharakterystyczne, niewaŇne.
W socjologii odwoþujĢcej siħ do metod
statystycznych, a zatem tej najbardziej
znanej (socjologw najczħĻciej pyta siħ o
áprocentyÑ) procedura polega zwykle na
opisie tego, co statystycznie najczħstsze, a
mwiĢc ĻciĻlej, tego, co w
skonstruowanych przez socjologw
ankietach áujawni siħÑ jako najczħstsze.
Jednak nie tylko to. Zygmunt Bauman tak
komentuje owĢ áhipertrofiħ ankietyÑ i
badaı statystycznych:
Kiedy byþem studentem socjologii,
dowiadywaþem siħ z podrħcznikw,
Ňe wszystko, czym czþowiek Ňyje, o
czym myĻli i marzy, moŇna i trzeba
mierzyę, i Ňe to, czego siħ o
czþowieku dowiemy, bħdzie tym
gþħbsze i gruntowniejsze, im wiħcej
cyfr po przecinku wolno nam bħdzie
postawię. Na wszystko byþy wiħc
miary i skale, a jeĻli skali na coĻ
nie byþo, to owego czegoĻ nie
uwaŇano za warte naukowej
uwagi.(11)
Ten rodzaj socjologii chciaþbym nazwaę
socjologiĢ ápozytywistycznĢÑ, bowiem
oddaje ona metodologiczne marzenia
twrcy socjologii, pozytywisty Augusta
ComteÓa (Szacki 251 - 263) o stworzeniu
Ļcisþej nauki o spoþeczeıstwie, ktre to
marzenie ziĻciþo siħ chyba najbardziej
wþaĻnie w owej wspþczesnej sondaŇowo Î
statystycznej socjologii iloĻciowej.
Problem zasadniczy tego rodzaju
metodologii polega na tym, Ňe jej
podstawowe narzħdzie: kwestionariusz,
popularnie zwany áankietĢÑ, jest
konstruowany zwykle w oparciu o pewne
zaþoŇenia, ktre socjolog posiada przed
przystĢpieniem do badaı (w ramach tzw.
ázaþoŇeı badawczychÑ), a zatem w
mniejszym lub wiħkszym stopniu badania
tego typu potwierdzię majĢ zwykle
posiadanĢ juŇ wiedzħ badacza bĢdŅ jego
domniemania. Problem áprawdziwoĻciÑ
wynikw badaı wynikw sondaŇowych
wiĢŇe siħ z problemem áprawdyÑ w
humanistyce, a zatem pytaniem o to, na ile
áprawdaÑ ta jest odtworzeniem ástanu
rzeczyÑ, na ile zaĻ jest jego wytworzeniem.
Nie jestem w stanie w ramach krtkiego
rozwaŇania zajĢę siħ wyczerpujĢco tym
problemem, chciaþbym jedynie zwrcię
uwagħ na fakt, Ňe wnioski, jakie socjoloŇki
i socjologowie wyciĢgajĢ z badania
ankietowego, sĢ najczħĻciej
uproszczeniami, zresztĢ uproszczeniami na
wielu ápoziomachÑ.
Oto przykþad: CBOS przeprowadziþ
w kwietniu 2001 roku badanie áPostawy
wobec maþŇeıstw homoseksualnychÑ.
PoniewaŇ zwykle na poczĢtku
przeprowadzania badania ankieter
informuje respondenta o temacie badania,
takie sformuþowanie tytuþu jest waŇne i w
tym przypadku z gry przesĢdza o wyniku
badania. Przebieg dyskusji na temat
legalizacji partnerstwa osb tej samej pþci
w Polsce dowodzi, Ňe w naszym kraju
dominujĢ pozycje, z perspektywy ktrych
poþĢczenie terminw ámaþŇeıstwoÑ (jako
instytucji áuĻwiħconejÑ tradycjĢ) i
áhomoseksualizmÑ (jako dewiacja,
perwersja, zboczenie) jest samo w sobie
obrazoburcze i budzi emocjonalny
sprzeciw. Nic zatem dziwnego, Ňe na
pytanie zadane w przywoþanym badaniu:
áczy Pana(i) zdaniem osoby tej samej pþci
pozostajĢce Ňe sobĢ w bliskich zwiĢzkach
powinny mieę prawo zawrzeę maþŇeıstwo,
czy teŇ nie?Ñ w odpowiedzi 53 %
odpowiada ázdecydowanie nieÑ, 16 %
áraczej nieÑ, a tylko 16 % áraczej takÑ i
zaledwie 8 % ázdecydowanie takÑ. Jednak
w odpowiedzi na zadane w tym samym
badaniu pytanie, czy osoby homoseksualne
pozostajĢce ze sobĢ w zwiĢzku mogĢ
posiadaę áwsplny majĢtekÑ, átakÑ
odpowiedziaþo 58 % (ánieÑ 31 %), zaĻ
zgodħ na to, by osoby takie mogþy siħ
wsplnie opodatkowaę wyraziþo 45 %
badanych (sprzeciw 44%). Jaka jest
konkluzja socjologa? Czytamy:
áSpoþeczeıstwo polskie niechħtnie odnosi
siħ do prawnego usankcjonowania
zwiĢzkw gejw i lesbijek. WyraŅna
wiħkszoĻę uwaŇa, Ňe maþŇeıstwo powinno
byę wyþĢcznie zwiĢzkiem
heteroseksualnym.Ñ(Wenzel). Zwracam
uwagħ, Ňe termin áprawne
usankcjonowanie zwiĢzkw lesbijek i
gejwÑ oznacza umoŇliwienie osobom
homoseksualnym zawarcia wsplnoty
majĢtkowej, uþatwiajĢcej m.in.
dziedziczenie po sobie i korzystniejszy
sposb rozliczania podatkw od osb
fizycznych. Zatem wniosek, jaki zostaþ
wyciĢgniħty z podanych danych jest
wnioskiem nieprawidþowym, bowiem w
badaniu tym wiħkszoĻę respondentw
akceptuje takie wþaĻnie udogodnienia dla
zwiĢzkw homoseksualnych, problemem
jest jedynie, istotnie, zastosowanie do tych
zwiĢzkw terminu ámaþŇeıstwoÑ.
Ponawiam zatem swĢ wĢtpliwoĻę: czy
przytoczone tytuþem przykþadu badanie i
wnioski z owego badania wyprowadzone
odtwarzajĢ, czy teŇ wytwarzajĢ áprawdħÑ o
stosunku badanych do zwiĢzkw osb tej
samej pþci?
Istnieje takŇe metodologia
socjologiczna, ktra siħga do innego
rodzaju uproszczeı, charakteryzuje ona
badania spoþeczne, ktre chciaþbym
nazwaę hermeneutycznymi. OtŇ
socjologiczni hermeneuci Î wzorem
mistrza tzw. socjologii humanistycznej,
Webera (Szacki 458 - 480) Î starajĢ siħ
konstruowaę átyp idealnyÑ badanego
zjawiska czy procesu spoþecznego, czyli
jego uproszczony model, nastħpnie zaĻ
dokonujĢ jego interpretacji, prbujĢc
zrozumieę i wyjaĻnię jego sens.
MetazaþoŇenie stojĢce u podstaw tego typu
badania mwi, Ňe w átyp idealnyÑ
badanego zjawiska ma tylko jeden
áobiektywnyÑ sens i wþaĻnie jego
ározumieniemÑ ma siħ zajmowaę
socjologia. Najbardziej
charakterystycznym przykþadem tego
rodzaju átypw idealnychÑ sĢ modele
toŇsamoĻci: pþciowej, seksualnej,
etnicznej, religijnej, kaŇdej innej. Pojħcie
toŇsamoĻci jest jednym z kluczowych
pojħę socjologii z powodw, ktre
wskazaþem wyŇej: jest ona dyscyplinĢ
wprzħgniħtĢ w ustanawianie þadu
spoþecznego, a zatem waŇnym
przedmiotem jej refleksji jest treĻę
socjalizacji, czyli áuspoþecznianiaÑ
jednostki poprzez internalizacjħ wzorcw i
norm kulturowych. Owe wzorce opisane sĢ
w socjologii w postaci modeli
toŇsamoĻciowych, jednak to, co ma byę
tylko opisem istniejĢcych w
spoþeczeıstwie sensw poszczeglnych
kategorii toŇsamoĻciowych, w bliŇszym
oglĢdzie okazuje siħ opisem bardzo
szczeglnym. WeŅmy za przykþad
przedmiot analiz studiw queer:
seksualnoĻę i átoŇsamoĻę seksualnĢÑ,
opisywanĢ dwoma gþwnymi pojħciami:
áhomoseksualizmÑ i áheteroseksualizmÑ
(poniewaŇ przywoþujħ te pojħcia tylko
tytuþem przykþadu, inne pozostawmy na
boku). Jak wyglĢdaþ opis
homoseksualistw w socjologii wwczas,
gdy badacze tej dyscypliny zajħli siħ tym
áprzedmiotemÑ badania? PobieŇny nawet
przeglĢd dowolnej antologii tekstw
socjologicznych z lat 50-tych i pierwszej
poþowy 60-tych poĻwiħconej
homoseksualistom (Nardi, Schneider;
Plummer) dowiedzie, Ňe w opisach tych
badano niemal wyþĢcznie wielkomiejskie
áĻrodowiskaÑ gejw (rzadziej Î lesbijek),
przy czym áobiektywnieÑ i ánaukowoÑ
ustalono, Ňe homoseksualiĻci dzielĢ siħ na
dwie grupy: pierwsza to mħskie prostytutki
oraz bywalcy toalet publicznych i barw
dla homoseksualistw. HomoseksualiĻci z
tej grupy charakteryzujĢ siħ Î jeĻli wierzyę
owym áobiektywnymÑ doniesieniom -
promiskuityzmem i ázniewieĻciaþoĻciĢÑ
(cechami zachowania i sposobem
mwienia kulturowo przypisywanym
kobietom). Druga grupa to
áhomoseksualiĻci z szafyÑ: ukrywajĢcy siħ
przed Ļwiatem, neurotyczni, zamkniħci w
sobie, naznaczeni traumatycznym
przeŇyciem ásþowa obelgiÑ (Eribon),
ásubtelniÑ mħŇczyŅni, drŇĢcy z obawy, Ňe
ásiħ wydaÑ. Co najistotniejsze i co
wielokrotnie tego typu opisom zarzucono,
to po pierwsze oczywista tendencyjnoĻę,
po drugie zaĻ stworzenie wraŇenia, Ňe tzw.
orientacja homoseksualna jednoznacznie
determinuje wybr jednego z tych dwch
stylw Ňycia. Poza refleksjĢ pozostawiono
to, co najwaŇniejsze: problem
heteronormatywnoĻci naszej kultury, ktry
oznacza, Ňe w wzorzec, model
átoŇsamoĻci seksualnejÑ zaprojektowany
zostaþ z perspektywy normy
heteroseksualnej, w zwiĢzku z czym takŇe
ásensÑ homoseksualnoĻci jest ásensemÑ
moŇliwym jedynie jako ánegatywÑ
heteroseksualnoĻci. Heteroseksualny
mħŇczyzna moŇe okreĻlię swojĢ toŇsamoĻę
jedynie w odniesieniu do swej antytezy:
homoseksualnego, zniewieĻciaþego bĢdŅ
neurotycznego geja. Socjologia zatem,
przynajmniej w latach, z ktrych pochodzĢ
wspomniane badania, dokonujĢc rzekomo
áobiektywnegoÑ opisu ágrup
homoseksualnychÑ, w rzeczywistoĻci
przyczyniaþa siħ do ustanowienia i
utrwalenia normy heteroseksualnej poprzez
kreacjħ wizerunku homoseksualistw jako
Ļrodowiska zdegenerowanego i nie
zasþugujĢcego na powaŇne potraktowanie
w debacie spoþecznej. Socjologiczne opisy
átoŇsamoĻci homoseksualnejÑ,
prezentowane jako obiektywne i
nieuwarunkowane relacje o rzeczywistoĻci,
okazujĢ siħ zatem elementami kulturowej,
heteronormatywnej przemocy i efektem
spoþecznej homofobii.
To tylko przykþad szerszej
procedury: toŇsamoĻciowy átyp idealnyÑ
jest pewnym uproszczeniem, Ļwiadomie
lub bezwiednie tendencyjnym, czyli w
jakiĻ sposb uwarunkowanym. Wyboru tej,
a nie innej cechy jako áwaŇnejÑ dla danego
modelu toŇsamoĻci dokonuje siħ w oparciu
o konkretne kryteria zwiĢzane ze
wspomnianymi wyŇej áprzed-
badawczymiÑ zaþoŇeniami. Owe
socjologiczne modele toŇsamoĻci,
konstruowane z perspektywy
dominujĢcego normatywu kulturowego,
byþy i sĢ elementem ustanawiania áþaduÑ
na obszarze, ktrego dotyczĢ. Foucault w
Zgłoś jeśli naruszono regulamin