11. Suma Teologiczna - Tom XI.pdf

(1941 KB) Pobierz
ŚW
ŚW. TOMASZ Z AKWINU
SUMA TEOLOGICZNA
Tom 11
_________________________
O SPRAWNOŚCIACH
(1 – 2, qu. 49 – 70)
Przetłumaczył i objaśnieniami zaopatrzył
O. Feliks Wojciech Bednarski, O.P.
"Jak najgoręcej pragniemy, by z każdym dniem wzrastała liczba
ludzi czerpiących z dzieł Tomasza z Akwinu oświatę i naukę;
dotyczy to nie tylko księży i ludzi wielkiej nauki... Wielce też
sobie życzymy, by ze względu na potrzeby Chrześci-jaństwa
coraz więcej wydobywano skarbów z jego wskazań. Trzeba więc
jego pisma tłumaczyć i wydawać w jak największej ilości
języków..."
Papież Jan XXIII, 16 września 1960
(AAS. 25.X.1960)
NAKŁADEM KATOLICKIEGO OŚRODKA
WYDAWNICZEGO "VERITAS"
4-8, PRAED MEWS, LONDON, W.2.
1
ZAWARTOŚĆ TOMU 11
1. Przedmowa tłumacza
2. Tabela: Podział sprawności
3. Traktat: O SPRAWNOSCIACH (1-2, qu. 49 - 70)
4. Odnośniki
5. Objaśnienia
6. Wykaz ważniejszych objaśnionych terminów
7. Wskazówki bibliograficzne
8. Spis zagadnień l artykułów (Spis rzeczy)
2
PRZEDMOWA TŁUMACZA
Traktat O SPRAWNOŚCIACH, obok traktatu O CELU OSTATECZNYM,
stanowi podstawę tomistycznej pedagogiki oraz ascetyki, czyli nauki o wychowaniu i
samowychowaniu człowieka. Wszak wychowanie to właśnie usprawnienie całej
osobowości człowieka i wszystkich jego sił zgodnie z naturą ludzką i właściwym
celem życia ludzkiego.
Jest to równocześnie jeden z najpiękniejszych traktatów nie tylko w Sumie
Teologicznej, ale także w całej literaturze, odnoszącej się do tego przedmiotu, i
pouczającej, co należy czynić, by spełnić przykazanie Jezusa Chrystusa (Mt. 5,48):
„Bądźcie tedy doskonali, jako Ojciec wasz niebieski doskonały jest”.
Poczuwam się do obowiązku przestrzec Czytelnika, że tytuł „De habitibus”
który za O. J. Woronieckim tłumaczymy przez „sprawności”, jest u św. Tomasza
wyrazem bardzo wieloznacznym, jak to zobaczymy w 1 artykule; w tym zaś
znaczeniu, w jakim go używa Akwinata w naszym traktacie, ma znacznie szerszy
zakres niż sprawność. Wyraża bowiem wszelkie trwałe przysposobienie do dobra lub
zła w istnieniu i w działaniu. Obejmuje więc tak cechy dodatnie, czyli przymioty, jak i
ujemne, czyli wady; tak własności statyczne, np. piękność ciała i brzydota, chudość i
otyłość, jak i dynamiczne, tak cnoty jak i nałogi, np. męstwo i tchórzostwo, wiedzę i
głupotę. Natomiast sprawnością nie nazwiemy w języku polskim ani brzydoty, ani
piękna, ani jakiejkolwiek dodatniej lub ujemnej cechy statycznej. ani takich
przymiotów umysłu jak wiedza ani takich nałogów lub wad moralnych, jak lenistwo,
niedbalstwo, tchórzostwo, niestałość, głupota, nierozsądność itp. Mówiąc o
sprawności w języku polskim mamy na myśli pewną łatwość i gotowość do działania
w dobrym lub złym kierunku przy niewielkim stosunkowo zużyciu sił w porównaniu
do wielkości dokonanego dzieła. Sprawną np. zwiemy maszynę, w której stosunek
włożonej energii do otrzymanej pracy jest korzystny.
Ponieważ jednak faktycznie w naszym traktacie św. Tomasz, mimo szerszego
zakresu wyrazu „habitus”, omawia zasadniczo i przede wszystkim właśnie ton co
wyraża polski rzeczownik „sprawność”, przenosząc zagadnienie wad do następnego
traktatu, i nie zajmując się cechami statycznymi - chyba tylko mimochodem –
myślimy, że w naszym tłumaczeniu „habitus” przez „sprawność” wierniej oddamy
myśl Doktora z Akwinu niż przez wprowadzenie innego wyrażenia, np. „trwała
dyspozycja”, jakim posługuje się prof. Daniela Gromska w swym przekładzie
greckiego odpowiednika „hexis” (Etyka Nikomachejska. PWN 1956), gdyż ten wyraz
z kolei ma zbyt szerokie znaczenie, obejmujące np. temperament, nastroje, niektóre
anatomiczne braki w organach ludzkiego ciała itp.
Dlaczego wyraz „intellectus” nie tłumaczymy przez „intelekt” ale przez umysł,
wyjaśniliśmy w objaśnieniu do q.57, a.1. Bardzo prosimy Czytelnika, by przed
rozpoczęciem czytania któregokolwiek artykułu niniejszego traktatu, zechciał wpierw
zapoznać się z objaśnieniem tegoż artykułu. Ułatwi mu to zrozumienie terminologii, a
czasem i myśli św. Tomasza. Życzymy także Czytelnikowi, by wytrwałe studium
traktatu „O sprawnościach” ułatwiło mu również usprawnienie wszystkich sił jego
osobowości, „byśmy czyniąc prawdę w miłości, przez wszystko rozrastali się w Tego,
który jest głową, w Chrystusa" (Ef. 4,15).
Tłumacz
3
4
8732620.001.png
O SPRAWNOŚ CIACH (1-2, qu. 49-70)
WSTĘP
Po omówieniu uczynków oraz uczuć przystępujemy do rozważania zasad
czynności ludzkich, naprzód wewnętrznych, a następnie zewnętrznych. Przyczyną
wewnętrzną jest władza psychiczna oraz sprawność. O władzach mówiliśmy już w
pierwszej części. Pozostaje więc do omówienia zagadnienie sprawności. Pomówimy
więc najpierw ogólnie o sprawnościach, a następnie o cnotach i wadach, oraz tym
podobnych trwałych przysposobieniach, stanowiących zasady czynności ludzkich.
Mówiąc ogólnie o sprawnościach, należy zbadać naprzód samą istotę
sprawności, następnie ich podmiot, dalej przyczyny ich powstawania, rozwoju i
zamierania, wreszcie ich zróżnicowanie.
5
Zgłoś jeśli naruszono regulamin