Naruto [211].txt

0:00:01 W tych faluj�cych przestworzach,
0:00:07 B�d� lecie� do Ciebie.
0:00:13 Naruto � odc. 211 \ T�umaczenie wg. wersji DB- Pietrass\ Opening i ending- Pietrass
0:00:26 Od kiedy nieprzerwanie byli�my razem,
0:00:32 Dziel�ca nas przestrze� stawa�a si� coraz wi�ksza.
0:00:39 Oczekiwanie na Tw� uczciwa odpowied�,
0:00:45 Ka�dy poczu� by si� samotny.
0:00:50 Je�li p�aczesz w odleg�ym mie�cie,
0:00:57 Nawet je�li mnie tam nie ma, odszuka ci� m�j u�miech.
0:01:04 W tych faluj�cych przestworzach,
0:01:10 B�d� lecie� do Ciebie.
0:01:17 Czuje to tak blisko,
0:01:23 Te dwa uczucia.
0:01:31 Kim s� ci go�cie?
0:01:33 Zdaje si� �e chc� walczy�.
0:01:47 Nie zamierzam da� si� oszuka�!
0:01:50 Ty...Ty-!
0:02:04 Todoroki!
0:02:12 Przesta�, Todoroki!
0:02:13 Czy nie powiniene� zabra� Gantetsu do stolicy?
0:02:18 Ten kole�...
0:02:21 Nigdy mu nie wybacz�!
0:02:22 Co masz na my�li?
0:02:25 On...
0:02:27 Zabi� ca�� moj� rodzin�!
0:02:33 C-co?
0:02:39 Gantetsu zabi� twoj� rodzin�?
0:02:41 Tak!
0:02:45 To by�o Pi�� lat temu.
0:02:49 Widzia�em! Bez w�tpienia to by� on!
0:03:01 Ogie�!
0:03:12 Co za wielki po�ar!
0:03:14 Czy dalej s� tam jacy� ludzie?
0:03:23 Cholera!
0:03:28 Ojcze! Matko!
0:03:43 Akio!
0:03:49 Akio!
0:03:53 ...:::WSPOMNIENIE PO�ARU:::....
0:04:24 Akio...
0:04:51 Todoroki, dowiedzia�em si� kto zaatakowa� tw�j dom.
0:04:55 Na prawd�?!
0:04:58 By� to gang nosz�cy imi� "Shinobazu".
0:05:00 Shinobazu?
0:05:02 Jest to grupa z�ych ludzi, maj�cych za nic ludzkie cierpienie i �zy.
0:05:07 Pl�druj� mieszkanie i zabijaj� wszystkich kt�rzy w danej chwili si� w nim znajdowali.
0:05:11 Dlaczego?
0:05:13 By nie pozostawi� �adnych �wiadk�w.
0:05:24 Znalaz�em cia�a twoich rodzic�w.
0:05:26 Lecz, ogie� bardzo szybko si� rozprzestrzenia�,
0:05:28 A panicz Akio by� tak m�ody...nie przetrwa�y nawet jego ko�ci.
0:05:34 Przykro mi, ale powiniene� o nim zapomnie�.
0:05:39 Niemo�liwe.
0:05:41 Nie potrafi� tego zrobi�!
0:05:57 Niech to szlak!
0:06:08 Co za ironia.
0:06:10 Nawet je�li to jest tylko misja,
0:06:13 Musze ochrania� cz�owieka, kt�ry jest odpowiedzialny za �mier� mojego brata, ojca i matki.
0:06:20 Todoroki...
0:06:22 Jestem w pe�ni wyszkolonym stra�nikiem. Nie g�upi� lalk�!
0:06:27 Nie chcia�em wnosi� moich osobistych uraz�w do tej misji.
0:06:31 A� do tej chwili, uparcie trzyma�em si� my�li �e zostanie wykonana na nim egzekucja.
0:06 37 Lecz teraz, gdy widz� t� twarz...twarz kt�r� wtedy widzia�em w p�omieniach w kt�rych zgin�� m�j brat!
0:06:44 Tw�j brat?
0:06:47 Zdychaj, Gantetsu!
0:06:54 Nie wtr�caj si�!
0:06:55 Przesta�!
0:06:56 On zabi� wielu niewinnych ludzi!
0:07:01 Twoj� misj� jest zabra� Gantetsu do stolicy, czy� nie?
0:07:05 Nie obchodzi mnie to, nie rozumiesz?!
0:07:06 On zabi� mojego brata!
0:07:09 Mo�liwe ze Gantetsu jest z�� osob�, ale nie mo�esz tego zrobi�!
0:07:15 Nikt nie patrzy.
0:07:18 Racja. W takim lesie jak to...
0:07:20 H-hej, Todoroki.
0:07:22 Nikt nie patrzy.
0:07:25 Nikt si� nie dowie.
0:07:26 Todoroki...
0:07:27 Hej, m�wi� ci, uspok�j si�, ja patrz�!
0:07:30 Nie, nikt nie patrzy.
0:07:33 Todoroki?
0:07:35 Tak d�ugo jak b�dziesz milcza�.
0:07:38 Nie...je�li po prostu znikniesz...
0:07:42 Czekaj! Co ty sobie my�lisz? Uspok�j si�!
0:07:46 Zawsze jestem spokojny.
0:07:50 Chrzani� was wszystkich.
0:07:52 Nie mam innego wyboru.
0:07:54 W takim razie, b�d� si� broni�.
0:08:00 Co jest? Czemu nie atakujecie?
0:08:03 Mo�ecie wreszcie przesta� si� ukrywa� i si� pokaza�?
0:08:12 Jeste�cie...
0:08:14 Zostawcie w spokoju Gantetsu!
0:08:16 Zwr��cie go nam!
0:08:18 Co tu si� dzieje?
0:08:19 Kto wie?
0:08:20 Kim s� te dzieci?
0:08:22 Przyjaciele!
0:08:26 Z-Zaczekajcie chwile!
0:08:28  Jaki zwi�zek macie z Gantetsu-
0:08:35 St�jcie!
0:08:36 Spadajmy z t�d!
0:08:44 Prosz� wyluzujcie! Obgadajmy to a mo�e dojdziemy do jakiego� porozumienia.
0:08:47 Nie jeste�cie Shinobi, prawda?
0:08:50 Ma�e dzieci jak wy, pos�uguj�ce si� broni�...to niebezpieczne.
0:08:53 Lee, co powinni�my zrobi�?
0:08:55 Nie mam poj�cia.
0:08:56 W ko�cu, nie mog� walczy� na powa�ne z ma�ymi dzie�mi....
0:09:04 -PODZIA� CIENIA-
0:09:14 Cholera! Pu�� mnie!
0:09:17 Musz� zrobi� to dla mojej rodziny...dla zemsty za brata!
0:09:22 M�wi� ci, uspok�j si�!
0:09:24 Wyluzuj i przemy�l to jeszcze raz!
0:09:26 Jeste�...Tw�j brat...
0:09:30 Idioto! Gantetsu, nie podchod� tu!
0:09:38 Gantetsu!
0:09:54 Co to jest?!
0:09:57 Niech to szlak... nie mog� si� ruszy�...
0:10:01 To bezcelowe.
0:10:03 Ta ni� jest wytrzymalsza od stali.
0:10:06 Sama si�a ludzkich mi�ni nic tu nie zdzia�a.
0:10:09 Kim jeste�?
0:10:13 Jestem Monju z Shinobazu.
0:10:17 Powiedzia�e� Shinobazu?!
0:10:19 Ja, Monju, zabieram Gantetsu.
0:10:22 A teraz, kiedy ju� go mam, nie jeste�cie mi do niczego potrzebni.
0:10:26 Ta sie� b�dzie si� z czasem kurczy�.
0:10:30 B�dziecie cierpie� do samego ko�ca.
0:10:32 Po po�udniu, b�dziecie juz poci�ci na kawa�eczki.
0:10:42 �egnam.
0:10:44 Todoroki!
0:10:48 Gantetsu!
0:10:56 Do cholery! Nie mog� zgin�� w takim miejscu!
0:11:05 Moja misja...musze dostarczy� Gantetsu do stolicy...
0:11:10 Ty idioto!
0:11:11 Nie widzisz w jakiej jeste�my sytuacji?
0:11:13 Zanim uda ci si� to zrobi�, oboje tutaj zginiemy!
0:11:16 Ci go�cie z Shinobazu...nie my�l� o Gantetsu jako o cz�onku gangu.
0:11:20 To co m�wi� Gantetnsu by�o prawd�!
0:11:23 Oni mog� go zabi�!
0:11:27 W�a�nie dlatego powinienem by� go zabi� w�asnymi r�koma!
0:11:30 Pod koniec wykrzycza� twoje imi�!
0:11:33 I co z tego?!
0:11:35 Najprawdopodobniej, ma ci co� do powiedzenia.
0:11:38 Nie mam najmniejszej ch�ci s�ucha� wym�wek z�oczy�cy.
0:11:41 Nie my�le o Gantetsu jako o z�oczy�cy.
0:11:46 Co?
0:11:47 W�a�nie dlatego nie mog� umrze�, zanim nie us�ysz� co mia� do powiedzenia!
0:12:03 Przesta�cie ju�!
0:12:05 Ej wy, porozmawiajmy!
0:12:08 Droga na pewno stanie otworem!
0:12:09 St�j dzi�b!
0:12:12 Czekajcie, wystarczy tego. Przesta�cie.
0:12:15 Poniewa� wzi��em was za ninja, my�la�em �e jeste�cie cz�onkami Shinobazu.
0:12:17 Jeste�my shinobi z Wioski Li�cia.
0:12:20 Wezwano nas, by�my eskortowali Gantetsu przez las do stolicy.
0:12:24 By�o by mo�liwe by�cie zostawili go w spokoju?
0:12:26 Nie mo�emy tego zrobi�
0:12:29 Gantetsu uchroni� nas od Shinobazu.
0:12:32 Uchroni�?
0:12:34 Kim wy dok�adnie jeste�cie?
0:12:37 Rodziny wszystkich z nas straci�y �ycie z r�k Shinobazu.
0:12:42 Gantetsu stwierdzi� �e chocia� dzieci powinny prze�y�.\ Zawsze zostawa� w tyle i ratowa� najm�odszych.
0:12:48 Co powiedzia�e�?
0:12:51 Dla nas, kt�rzy uszli z �yciem, Gantetsu jest...
0:13:12 Gantetsu!
0:13:21  Czy to znowu robota Shinobazu?
0:13:24 Przykro mi.
0:13:29 Co to za miejsce?
0:13:31 Wsta�,
0:13:33 Mamo? Ojcze?
0:13:37 Gdzie mamusia?
0:13:39 To smutne, ale wszyscy przez to przeszli�my.
0:13:44 Nie jeste� sama.
0:13:46: Masz nas.
0:13:48 My jeste�my twoj� now� rodzin�.
0:13:58 Zamierzam opu�ci� Shinobazu.
0:14:01 Nie mog� ju� d�u�ej tego znie��.
0:14:03 Przykro mi, ale nie chce ju� d�u�ej z nimi kra��.
0:14:07 Ale, Gantetsu, oni ci� zabij�.
0:14:11 Chc� ukra�� jakie� pieni�dze.
0:14:14 A ja zamierzam da� si� z�apa�
0:14:17 Ale...
0:14:19 Je�li to zrobi�, pojawi� si� w wi�zieniu i spr�b�j� mnie odbic.
0:14:24 Mam nadzieje �e i ich wtedy z�api�.
0:14:26 M�wisz, �e chcesz by� przyn�t�?
0:14:29 To zapobiegnie dalszym ofiarom.
0:14:32 To jest jedyna opcja jaka pozosta�a.
0:14:35 Gantetsu naprawd� ukrad� te pieni�dze i zosta� z�apany.
0:14:41 Martwili�my si� o niego, wi�c postanowili�my przyj�� do tego lasu.
0:14:45 Mieli�my nadziej� �e Shinobazu zostan� z�apani, lecz...
0:14:50 Wi�c Gantetsu postanowi� zdradzi� Shinobazu i rozpocz�� nowe �ycie, tak?
0:14:56 Musimy zrobi� co� z prawdziwym z�em Shinobazu.
0:15:00 Shinobazu nas nie obchodzi.
0:15:03 Musimy ocali� Gantetsu!
0:15:06 Gantetsu prawdopodobnie jest z Naruto.
0:15:10 B�d�cie spokojni. Nas Shinobazu nie z�apie.
0:15:15  Ta. Miejmy tak� nadziej�.
0:15:25 Cholera!
0:15:37 Mamy przesrane.
0:15:52 Hej, je�li zmoczysz ni� potem, poluzuj� si�.
0:15:55 Co? Serio?
0:16:07 Rzeczywi�cie.
0:16:08: No? Dzia�a nie?
0:16:20 Co?
0:16:24 Przywyk�em do jego trucizny.
0:16:27 To nic.
0:16:35 Jak dla mnie Gantetsu nie jest z�a osob�.
0:16:41 Musze si� z nim spotka� jeszcze raz by si� przekona�.
0:16:46 Racja.
0:16:49 Te� musze si� jeszcze spotka� z Gantetsu.
0:16:52 A kiedy to si� stanie, zemszcz� si� za rodzin�.
0:17:11 Uda�o si�.
0:17:13 By�o bardzo blisko.
0:17:15 W porz�dku! Pospieszmy si� i uratujmy Gantetsu!.
0:17:21 Taa. Na pewno go odnajd� i zabije.
0:17:39 Gantetsu!
0:17:41 To na pewno on.
0:17:43 Ci kolesie.
0:17:48 D-Debilu!
0:17:54 Gantetsu!
0:17:59 St�j, bachorze.
0:18:02 To jest-!
0:18:03 Nie m�w mi �e on jest od Shinobazu!
0:18:06 Brawo.
0:18:08 Jestem Monju z Shinobazu.
0:18:10 Oddaj nam Gantetsu!
0:18:12 Nie wybacz� ci!
0:18:15. Co to za bachory?
0:18:18 Brak wam zdrowego rozs�dku.
0:18:20 Gantetsu, oni m�wi� �e mam ci� im odda�.
0:18:24 To raczej powinna by� moja kwestia!
0:18:26 Hej, Kim jeste�?
0:18:30 Piepszone Shinobazu! To jest zemsta za moj� rodzin�!
0:18:34 Co?
0:18:44 Dzieciaki, jak ty, powinny siedzie� cicho.
0:18:46 Cholera!
0:18:48 Przesta�! Monju, Pu�� go!
0:18:51 Nie rozumiesz sytuacji, prawda?
0:18:54 Jednak�e, co oni maja na my�li m�wi�c o zem�cie?
0:18:57 Huh, Gantetsu?
0:19:01 Przesta�!
0:19:04 -Sztuki Ninja, DRUCIANA KLATKA-
0:19:09 Moja kolej!
0:19:14 Nawet nie drgn�a .
0:19:16 Bez sensu. Nie rozerwiesz tych nici.
0:19:20 Wi�c, odpowiadaj, Gantetsu.
0:19:23 Nie mam zamiaru.
0:19:25 Rozumiem.
0:19:27 A teraz?
0:19:33 Akio!
0:19:35 Draniu. Zrozumia�em. Odpowiem, tylko przesta�.
0:19:39 Trzeba by�o tak od razu.
0:19:42 Te dzieci s� naszymi...
0:19:46 To s� dzieci z dom�w kt�re obrobili�my.
0:19:50 Uratowa�em je i ukry�em.
0:19:52 Co? Zdradzi�e� nas?
0:19:55 Rozumiem, ty draniu. Zabra�e� nasze �upy i odd...