Harry's Law [1x05] A Day in the Life.txt

(39 KB) Pobierz
{2}{38}/Poprzednio w "Harry's Law..."
{39}{109}Malcolm Davies jest bystrym młodzieńcem,|który chciał robić wspaniałe rzeczy.
{118}{175}Oskarżony zostaje skazany na|dwa lata w więzieniu stanowym.
{178}{232}Wyrok zostaje zawieszony na czas
{235}{300}zakończonego sukcesem odwyku pana Daviesa.
{301}{384}Pomoc Adamowi będzie twoim pierwszym oficjalnym|zadaniem na stanowisku asystenta.
{384}{417}Przepraszam.|Obiecuję, że go dopadnę.
{421}{434}Mamy go.
{437}{494}Idzie na ugodę, która pozwoli|mu wyjść na wolność!
{498}{525}Daj mi adres kolesia.
{528}{567}Pomagałbym w dokonaniu przestępstwa.
{571}{605}/Mimo że dało mi to satysfakcję,
{607}{726}/że spuściłeś łomot temu gościowi,|to również budziło we mnie wstręt.
{1023}{1081}Morderstwo to straszna rzecz,|okropna rzecz...
{1084}{1126}Kiedy życie ludzkie jest odbierane.
{1129}{1207}Dowody wykażą, że życie Marie Graham|zostało odebrane wściekle
{1217}{1260}przez oskarżonego, jej męża.
{1263}{1291}Odkrył, że miała romans,
{1294}{1322}i dźgnął ją...
{1329}{1384}siedem... razy.
{1388}{1452}Dowody wykażą, że mężczyzna|siedzący tam, na tym krześle,
{1455}{1537}popełnił ten brutalny,|gwałtowny, wściekły,
{1540}{1593}okropny, godny pogardy czyn.
{1596}{1649}To nie będzie przyjemny proces,|za to przepraszam.
{1651}{1697}Morderstwo jest brzydkie|i zwyczajnie nie ma sposobu
{1699}{1799}żeby ładnie ubrać albo osłodzić|brutalne, gwałtowne, wściekłe,
{1803}{1871}okropne, podłe dźgnięcia.
{1875}{1950}Jeśli mamy znaleźć jakąś ulgę|w tym postępowaniu sądowym,
{1960}{2027}to będzie nią państwa werdykt.
{2030}{2119}Werdykt, który uczyni|mordercę odpowiedzialnym,
{2122}{2181}werdykt, który pozwoli go zamknąć,
{2185}{2223}aby nikt inny nie padł ofiarą
{2225}{2262}jednego z jego...
{2271}{2297}brutalnych,
{2299}{2354}gwałtownych, wściekłych, okropnych,
{2357}{2403}godnych pogardy czynów.
{2574}{2627}Odnoszę wrażenie, że prokurator|chce skazać za pomocą
{2631}{2670}- przymiotników.|- Sprzeciw.
{2673}{2719}Proszę aby obrona
{2721}{2776}nie obracała tego w|osobisty atak w moim kierunku.
{2779}{2818}Typowa zagrywka...|rozumiem, oczernić ofiarę,
{2821}{2858}a jeszcze lepiej prokuratora.|Rozumiem, typowa zagrywka.
{2861}{2925}Panie Peyton, panu nie przerywano.
{3071}{3121}Nazywam się Harriet Korn,
{3125}{3191}i zgadzam się, że morderstwo|to straszna rzecz.
{3194}{3261}Prawdę mówiąc rzeczy brutalne,|gwałtowne, wściekłe, okropne,
{3264}{3318}godne pogardy nie należą|do moich ulubionych.
{3321}{3368}Ale słuchając mowy otwierającej pana Peytona,
{3372}{3467}uderzyło mnie, że kiedy mówił|o dowodach i o tym co wykażą
{3471}{3512}żadnego nie załączył.
{3521}{3596}Powód jest prosty:|żadnego nie ma.
{3600}{3682}No tak, ma ofiarę, której|przydarzył się romans, więc
{3686}{3754}tak samo jak policja,|automatycznie wyciągnął wniosek:
{3756}{3787}Musiał to zrobić mąż.
{3793}{3824}A wiecie co?
{3828}{3860}Nie zrobił tego.
{3863}{3981}W większości spraw obrońca|po prostu podważa argumenty.
{3983}{3998}Dlaczego?
{4001}{4069}Spójrzmy prawdzie w oczy,|zwykle oskarżeni są winni.
{4075}{4141}Więc wskazujemy na|uzasadnioną wątpliwość,
{4143}{4212}niedopełnienie obowiązków stanowych|i tak dalej.
{4215}{4281}Rzadko mamy szansę spojrzeć|ławie prosto w oczy i powiedzieć,
{4284}{4331}"mój klient jest niewinny".
{4337}{4438}Ale teraz spojrzę każdemu z was|w oczy i właśnie to powiem.
{4442}{4503}Justin Graham jest niewinny.
{4506}{4554}Wysoki sądzie, mogę podejść?
{4697}{4736}Przepraszam, ale właśnie|dostałem informację,
{4739}{4771}że policja, zgodnie z nakazem,
{4774}{4845}otworzyła skrytkę depozytową|należącą do oskarżonego
{4848}{4895}w Dorset Savings and Loan...|a w skrytce,
{4898}{4945}znaleźli palec,
{4947}{5014}oczywiście pasujący do|odciętego palca ofiary.
{5021}{5073}- Co takiego?|- Pomyślałem, że może
{5077}{5119}zrobimy przerwę,|żeby obie stony mogły
{5123}{5159}po krótce zapoznać się z dowodem|i potem będziemy kontynuować.
{5163}{5201}Tak byłoby sprawiedliwie.
{5203}{5295}Powiedziałeś, że znaleźli...|jej brakujący palec?
{5298}{5328}Tak.
{5341}{5394}I powiedziałeś, że gdzie był?
{5404}{5509}W skrytce depozytowej pani klienta.
{5706}{5803}Harry's Law|Sezon 1 odcinek 5
{5807}{5926}Tłumaczenie: Goldilox
{6127}{6184}Chciałbyś nam coś powiedzieć, Justin?
{6214}{6283}Zaczekajcie chwilę.|Dajcie mi zebrać myśli.
{6378}{6492}Dobra. Byłem w szoku, zobaczyłem palec,|podniosłem go na pamiątkę.
{6495}{6515}Pamiątkę?
{6518}{6554}Tak. Kochałem ją.
{6558}{6609}Na tym palcu nosiła obrączkę.
{6612}{6639}Włożyłem go do kieszeni.
{6642}{6706}To było działanie|zszokowanego męża z urojeniami.
{6710}{6797}Potem, nie wiedząc co z nim zrobić,|ale wiedząc, że wskaże na mnie,
{6807}{6860}włożyłem go do skrzynki depozytowej.
{6881}{6913}Na nas już czas.
{6915}{6938}Co? O czym ty mówisz?
{6940}{6979}O tym, że musisz znaleźć|sobie innego prawnika.
{6982}{7022}- O czym ty mówisz?|- Nie będę cię reprezentować,
{7025}{7049}i Adam też nie.
{7052}{7084}Okłamałeś nas.
{7087}{7150}Chwila. Więc jeśli kogoś zabiję,|to będziesz mnie bronić,
{7153}{7187}ale boże broń żebym kłamał.
{7190}{7203}Nara.
{7203}{7254}Paniusiu, właśnie zamieniłaś to|na ograniczoną poczytalność...
{7256}{7299}co z ciebie za prawnik?
{7432}{7493}Przygotujmy wniosek o wycofanie.
{7496}{7587}Nie reprezentujemy już Justina Grahama|więc możecie spakować jego akta...
{7592}{7620}A to co, do diabła?
{7623}{7703}To nasza wspólna reklama.|Chcę ją dać do lokalnych czasopism.
{7705}{7723}- Nie.|- Harry...
{7726}{7768}- Nie!|- Hej, zaczyna mnie męczyć
{7769}{7807}bujanie się z tobą.
{7811}{7863}To sklep z drogimi butami|i kancelaria prawna
{7864}{7894}w nienajlepszej okolicy.
{7897}{7935}Żadne z nas nie ma zbyt wielu klientów.
{7938}{7972}Musimy umieścić się na mapie.
{7975}{8016}- Kto to zaprojektował?|- Ja.
{8019}{8039}Ty?
{8060}{8102}Źle napisałaś "adwokat".
{8125}{8159}Malcolm Davies?
{8177}{8217}Co się dzieje?
{8239}{8286}- Ej! Co robicie, do diabła?|- Co, do cholery?
{8289}{8348}Masz prawo zachować milczenie;|masz prawo do adwokata.
{8351}{8389}- Znamy jego prawa.|- Niech się pani odsunie.
{8392}{8447}Nie odsunę się i|mam już dosyć policji
{8451}{8502}aresztującej w moim biurze i|rzucającej ludzi na ziemię!
{8506}{8539}- Zabieraj łapy!|- Stul dziób!
{8542}{8561}O co tu chodzi?
{8565}{8635}Posiadanie narkotyków z zamiarem sprzedaży.
{8638}{8661}- Co?|- To kłamstwo!
{8664}{8692}Nic nie mów, Malcolm.
{8695}{8736}- Masz prawo zachować milczenie.|- Co?!
{8739}{8805}Cokolwiek powiesz może i będzie|użyte przeciwko tobie w sądzie.
{8808}{8856}Masz prawo do adwokata.
{9219}{9259}Chcę się widzieć z klientem.
{9262}{9291}Już pani mówiłem...
{9294}{9322}Ma prawo do obrońcy.
{9325}{9369}- Słyszał pan o 6-ej poprawce?|- Wiecie co?
{9372}{9437}Gdybym dostawał centa za każdym razem|kiedy jakiś mały uszczypliwy dupek
{9440}{9478}próbuje uczyć mnie o 6-ej poprawce...
{9480}{9517}Nie jestem mały!
{9520}{9543}Co się dzieje?
{9546}{9625}Mam tu dzieciaka i Ciotkę Klotkę, którzy|chcą się widzieć z Malcolmem Daviesem.
{9628}{9694}- Proszę usiąść, za chwilę was zawołamy.|- Ile trwa "chwila"?
{9697}{9773}Co wy tu znowu wyczyniacie,|dobrzy Samarytanie?
{9778}{9836}Tommy Jefferson w obronie Malcolma Daviesa.
{9839}{9876}Jak się macie, Harry, Chamie?
{9879}{9901}Co tu się dzieje?
{9902}{9963}Malcolm Davies to najczystszy|człowiek jakiego znam.
{9966}{10038}- Żądam informacji dlaczego go zatrzymaliście.|- Jedynymi 20-latkami jakich znam,
{10041}{10108}których stać na trzech prawników|są dilerzy narkotyków.
{10111}{10146}Rozniosę cię jak dzik.
{10150}{10185}Tommy, nie pomagasz.
{10188}{10233}Wszyscy możecie usiąść.
{10237}{10287}Damy wam znać kiedy możecie|zobaczyć się z klientem.
{10433}{10471}Harry, zajmij się wnioskiem u sędziego.
{10474}{10509}Lepiej już idź.|Ja tu zaczekam.
{10512}{10536}Też zaczekam.
{10555}{10614}Wszystko pod kontrolą.|Tommy Jefferson się tym zajął.
{10617}{10646}Śmiało, Harry.
{10656}{10689}Damy sobie radę.
{11018}{11125}Malcolm, nazywam się detektyw Garcia.|To detektyw Maldonado.
{11130}{11202}Reprezentuje mnie prawnik.|Nie możecie ze mną rozmawiać.
{11205}{11302}To dotyczy tylko podejrzanych,|a ty nim nie jesteś.
{11306}{11335}Co?
{11346}{11450}Tak naprawdę nie jesteś aresztowany, synu,|przepraszamy za brutalne zdjęcie.
{11453}{11515}Ale nie jesteśmy pewni|wszystkich zmiennych w twoim biurze,
{11518}{11565}więc z powodów, które zaraz wyjaśnię,
{11568}{11649}musiało to wyglądać realnie...|dla twojego własnego bezpieczeństwa.
{11692}{11722}Co się tu dzieje?
{11743}{11863}Kiedyś byłeś blisko z|Terronem Washingtonem, pseudo Spaślak.
{11870}{11898}Dawno temu.
{11901}{11941}Nie aż tak dawno.
{11946}{11997}Pan Spaślak przeniósł się|z ulicznej sprzedaży.
{11998}{12064}Teraz jest szefem zaopatrzenia dilerów.
{12067}{12111}- Nic o tym nie wiem.|- Ta ekipa,
{12114}{12196}z którą pracuje, nie sprzedaje|nikomu kogo jeszcze nie zna.
{12198}{12230}Chcemy żebyś powiedział Spaślakowi,
{12233}{12270}że reprezentujesz dilera zza miasta
{12273}{12310}i chcesz dokonać zakupu.
{12356}{12415}- Odbiło wam? Spadam stąd.|- Usiądź, Malcolm.
{12418}{12461}Nie możecie mnie za to trzymać,|znam swoje prawa.
{12464}{12528}Tak, jestem tego pewny.|Chcesz być prawnikiem, tak?
{12560}{12656}Malcolm, chcielibyśmy żebyś przynajmniej|wysłuchał co mamy do powiedzenia.
{12680}{12736}Proszę.
{12915}{12984}To będzie jednorazowa sprawa.
{13030}{13081}Założysz ten mały przekaźnik.
{13096}{13156}Możesz go wszyć przy suwaku bluzy.
{13159}{13189}Dokonasz zakupu,
{13195}{13234}i załatwione.
{13281}{13336}Ryzykowałbym życie.
{13343}{13391}Czemu miałbym to w ogóle rozważać?
{13394}{13428}Co będę z tego miał?
{13435}{13538}Po pierwsze, zrobisz coś dobrego.|Dla niektórych już to jest nagrodą.
{13542}{1...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin