1 00:00:00,400 --> 00:00:03,600 /Dwa rodzaje ludzi zastanawiajš się, /jak zabić człowieka. 2 00:00:03,600 --> 00:00:05,300 /Psychopaci i pisarze. 3 00:00:05,300 --> 00:00:07,800 /Ja jestem tym, któremu lepiej płacš. /Kim jestem? 4 00:00:07,800 --> 00:00:09,300 Jestem Rick Castle. 5 00:00:09,300 --> 00:00:11,400 Naprawdę jestem zabójczo przystojny, co? 6 00:00:11,400 --> 00:00:14,000 /Każdy pisarz potrzebuje muzy. /Ja jš odnalazłem. 7 00:00:14,100 --> 00:00:16,500 Detektyw Kate Beckett. 8 00:00:16,900 --> 00:00:18,800 Mógłby wezwać wsparcie? 9 00:00:19,000 --> 00:00:22,000 /A dzięki przyjani z burmistrzem /mogę z niš pracować. 10 00:00:22,100 --> 00:00:25,400 - Wyglšdam na zabójcę? - Zabijasz mojš cierpliwoć. 11 00:00:25,500 --> 00:00:27,100 /Wspólnie łapiemy przestępców. 12 00:00:27,300 --> 00:00:30,900 - Nienawidzę tej sprawy. - Bajer, co? 13 00:00:57,700 --> 00:00:59,700 niadanko. 14 00:01:00,600 --> 00:01:06,100 Czym sobie zasłużyłem, oprócz tego, że jestem sobš? 15 00:01:06,300 --> 00:01:09,900 - Czy to nie wystarczy? - Czego chcesz? 16 00:01:10,100 --> 00:01:15,700 - Niczego, czemu pytasz? - Marzec 1999, chciała plecak Hello Kitty. 17 00:01:15,800 --> 00:01:19,600 Zrobiła mi "umiechnięte" tosty. W padzierniku 2004 18 00:01:19,600 --> 00:01:23,200 chciała miecze wietlne z "Imperium Kontratakuje". 19 00:01:23,600 --> 00:01:26,600 Dostałem omlet w kształcie Dartha Vadera. 20 00:01:26,700 --> 00:01:31,800 Chcę Vespę... to skuter. Wszyscy znajomi takie majš. 21 00:01:31,800 --> 00:01:35,300 Ułatwiłby mi poruszanie się po miecie i jest super bezpieczny. 22 00:01:35,400 --> 00:01:38,200 Będę nosiła kask i nie jedziła tylko za dnia. Jestem odpowiedzialna. 23 00:01:38,300 --> 00:01:41,800 Jazda po Nowym Jorku przypomina "Mad Maxa". 24 00:01:41,800 --> 00:01:46,600 Bardzo go chcę, proszę, przemyl to. 25 00:01:49,700 --> 00:01:55,100 Przemylę, ale daj mi spokojnie dokończyć niadanie. 26 00:01:55,200 --> 00:01:56,100 Zgoda. 27 00:01:57,500 --> 00:01:58,200 To Beckett. 28 00:01:58,200 --> 00:02:02,600 A co stało się ostatnim razem, gdy pojechałe najedzony do trupa? 29 00:02:03,400 --> 00:02:04,500 No włanie. 30 00:02:09,200 --> 00:02:11,400 Kto dzisiaj miał pecha? 31 00:02:11,400 --> 00:02:14,500 Deon Carver, poręczyciel. To jego biuro. 32 00:02:14,500 --> 00:02:19,500 Wszedł tu w trakcie włamania, nim zdšżył użyć broni, 33 00:02:19,600 --> 00:02:23,500 - zabójca załatwił go tym. - Nagroda strzelecka. 34 00:02:23,500 --> 00:02:28,200 Cóż za wielopoziomowa ironia... A nie, tylko dwupoziomowa. 35 00:02:28,200 --> 00:02:30,700 Zabójca zostawił częciowy odcisk buta. 36 00:02:30,800 --> 00:02:32,400 Pewnie, gdy czycił statuetkę. 37 00:02:32,500 --> 00:02:34,900 Niestety nie poznamy rozmiaru obuwia, 38 00:02:35,000 --> 00:02:37,300 ale logo łatwo będzie zidentyfikować. 39 00:02:37,300 --> 00:02:42,700 Przed wyjciem zabójca wezwał policję i nie odłożył słuchawki. 40 00:02:42,700 --> 00:02:47,500 - Poczucie winy? - Niezbyt, zadzwonił o 23:00. 41 00:02:47,500 --> 00:02:52,500 - Czas zgonu to 22:00. - Miał godzinę na przeszukanie miejsca. 42 00:02:52,500 --> 00:02:56,000 - W poszukiwaniu czego? - Pieniędzy? 43 00:02:56,000 --> 00:03:02,300 Poręczyciele majš sporo gotówki. 100 tys. to cena warta poszukiwań. 44 00:03:02,400 --> 00:03:07,900 - Ryan i Esposito szukajš kamer ochrony. /- Nic nie mamy. 45 00:03:25,200 --> 00:03:27,600 Czemu kalkulator wywołuje sprzężenie zwrotne? 46 00:03:27,700 --> 00:03:29,300 To nie kalkulator. 47 00:03:30,600 --> 00:03:35,700 - To pluskwa. - Bezprzewodowy przekanik. 48 00:03:35,700 --> 00:03:39,800 Nie mylić z zaawansowanym przekanikiem podczerwieni. 49 00:03:39,900 --> 00:03:42,100 - Informacje do ksišżki? - Do obserwacji niani. 50 00:03:42,800 --> 00:03:46,300 Rabunek był przykrywkš do umieszczenia pluskwy, 51 00:03:46,400 --> 00:03:49,000 - ale przyłapano zabójcę? - To nie Watergate. 52 00:03:49,000 --> 00:03:52,400 Po co zostawiać pluskwę po mierci ofiary? 53 00:03:52,400 --> 00:03:57,900 A po co zakładać podsłuch poręczycielowi? 54 00:03:59,500 --> 00:04:00,800 Dziękuję. 55 00:04:01,600 --> 00:04:04,300 To nie pluskwa policji ani agencji wywiadowczych. 56 00:04:04,300 --> 00:04:07,600 Skontaktowałam się z producentem w Tajlandii. 57 00:04:07,600 --> 00:04:10,300 Sprawdzajš po numerach seryjnych, dokšd wysłali dostawę. 58 00:04:10,300 --> 00:04:12,500 Może dowiemy się, kto jš zakupił. 59 00:04:12,700 --> 00:04:14,800 Kiedy zabójcy kupowali amerykańskie rzeczy. 60 00:04:15,000 --> 00:04:19,500 Sprawdziłem odcisk buta. Tak wyglšdały buty. 61 00:04:20,100 --> 00:04:22,100 Szyszunie. 62 00:04:22,500 --> 00:04:25,300 Modne w 1984 roku. 63 00:04:25,800 --> 00:04:28,900 To zdjęcia klientów Carvera z wykroczeniami. 64 00:04:29,000 --> 00:04:32,200 Roznie je po budynku, może który tam wczoraj był. 65 00:04:32,200 --> 00:04:33,300 Robi się. 66 00:04:34,900 --> 00:04:38,400 - Była kiedy dziewczynš... - Nadal niš jestem. 67 00:04:38,400 --> 00:04:40,900 Po co takie co mojej córce? 68 00:04:41,000 --> 00:04:44,200 Dziewczyny pragnš skuterów, kiedy wiedzš, że nie dostanš konia. 69 00:04:44,900 --> 00:04:47,500 - Miała taki? - Nadal mam. 70 00:04:47,500 --> 00:04:51,100 Harley Softail, rocznik 94. Całe liceum na niego zbierałam. 71 00:04:52,100 --> 00:04:55,800 - Co na to rodzice? - Ojciec chciał mnie wysłać do klasztoru. 72 00:04:55,800 --> 00:05:03,500 Mama powiedziała, że nie chciałaby nigdy powiedzieć "a nie mówiłam". 73 00:05:03,600 --> 00:05:07,300 - Wiesz, co to oznacza? - Nie, co? 74 00:05:07,700 --> 00:05:11,100 Alexis wkracza w fazę dzikiej dziewuchy. 75 00:05:11,100 --> 00:05:15,100 - Moja córka? Wštpię. - Każda przez to przechodzi. 76 00:05:15,100 --> 00:05:21,500 Grzeczne córeczki sš najgorsze. Pamiętam, jak kiedy... 77 00:05:21,600 --> 00:05:26,300 - Masz co? - Znalelimy Brooke, żonę Carvera. 78 00:05:26,300 --> 00:05:29,400 Jest u siostry w Hoboken. Mundurowi po niš jadš. 79 00:05:29,400 --> 00:05:31,900 Dzwoniła Lanie, znalazła co dziwnego. 80 00:05:33,200 --> 00:05:37,500 Znalazłam to w skarpetce Carvera. 81 00:05:37,800 --> 00:05:41,800 - Co to? - Ty tu jeste detektywem. 82 00:05:41,800 --> 00:05:46,900 - Może tego szukał zabójca. - Tego, serio? 83 00:05:46,900 --> 00:05:52,500 - To pewnie jaki szyfr... - Albo jakie bazgroły. 84 00:05:53,300 --> 00:05:57,500 - Dla takich rzeczy się nie zabija. - To po co to ukrył? 85 00:05:59,100 --> 00:06:03,900 Mówiłam mu, że te zwierzęta zrobiš mu krzywdę. 86 00:06:03,900 --> 00:06:11,200 - Czy mšż miał problemy z klientami? - Nie rozmawialimy o pracy. 87 00:06:12,300 --> 00:06:16,300 Chociaż mówił, że musi z kim co wyjanić. 88 00:06:16,400 --> 00:06:18,600 Podobno było nieprzyjemnie. 89 00:06:18,700 --> 00:06:22,000 - Z kim? - Nie wiem. 90 00:06:22,600 --> 00:06:26,800 - Mšż trzymał pienišdze w biurze? - Nie. 91 00:06:26,900 --> 00:06:30,300 Wolał przyjmować czeki i przelewy. 92 00:06:30,300 --> 00:06:33,400 Miał dobre serce, nie był głupi. 93 00:06:37,700 --> 00:06:41,800 Znalelimy to w jego skarpetce. 94 00:06:42,900 --> 00:06:44,300 Wie pani, co to? 95 00:06:48,600 --> 00:06:50,700 Nigdy tego nie widziałam. 96 00:06:51,100 --> 00:06:55,700 To, że tego nie poznaje, nie oznacza, że jest nieważne. 97 00:06:55,700 --> 00:06:58,500 Carver nie rozmawiał o swojej pracy. 98 00:06:58,500 --> 00:07:00,600 Mój pajęczy zmysł wariuje. 99 00:07:00,700 --> 00:07:03,800 Nie mogę na nim opierać sprawy. 100 00:07:03,800 --> 00:07:07,900 Dlaczego? Zabójca czego szukał, a ofiara co ukrywała. 101 00:07:08,000 --> 00:07:10,300 Res ipsa loquitur. To oznacza... 102 00:07:10,300 --> 00:07:12,700 "Rzeczy mówiš same za siebie". 103 00:07:12,800 --> 00:07:15,100 Mimo że nie trzymał kasy w biurze, 104 00:07:15,400 --> 00:07:17,500 to nie możemy wykluczyć próby rabunku. 105 00:07:17,600 --> 00:07:20,400 W końcu to nie członkowie Mensy. 106 00:07:20,400 --> 00:07:23,400 Kelnerka z knajpy w budynku Carvera twierdzi, 107 00:07:23,400 --> 00:07:28,800 że widziała jak, wdał się wczoraj w kłótnię z Randomem Pierce'em. 108 00:07:29,600 --> 00:07:33,500 Skoro nazwali go Random, to nie dziwota, że stał się przestępcš. 109 00:07:33,500 --> 00:07:37,000 Tydzień po zakończeniu dwuletniej odsiadki 110 00:07:37,100 --> 00:07:39,800 aresztowano go za próbę włamania. 111 00:07:40,300 --> 00:07:46,500 - To nasz goć. - Random miał grozić Carverowi. 112 00:07:46,600 --> 00:07:49,300 Ciekawe, czego chciał? 113 00:07:50,800 --> 00:07:54,200 - Miał stawić się rano w sšdzie. - Nie zrobił tego. 114 00:07:54,300 --> 00:07:57,700 - O 9:00 wystawiono nakaz aresztowania. - Zgarnijmy go. 115 00:08:01,400 --> 00:08:04,800 - To jego ostatni znany adres. - Idcie od tyłu. 116 00:08:05,000 --> 00:08:10,700 - Masz zdjęcia tego Harleya? - Mam, ale nie pokażę. 117 00:08:10,900 --> 00:08:12,600 Dlaczego? 118 00:08:...
Vestors