Temat00_przedmowa.pdf

(230 KB) Pobierz
Microsoft Word - Temat00_przedmowa.doc
PRZEDMOWA: JAK NAUCZYĆ SIĘ LOGIKI?
Dla kogo jest napisany Samouczek ?
Jeżeli odpowiecie na choć jedno z poniższych pytań pozytywnie, to Samouczek może Wam pomóc w
nauczeniu się logiki.
TAK
NIE
Czy lubicie krzyżówki, łamigłówki lub zabawy logiczne?
TAK
NIE
Czy kiedykolwiek na wykładzie/konwersatoriach logiki lub po przeczytaniu podręcznika
logiki mieliście wrażenie, że rozumiecie wszystko (lub prawie wszystko), a byliście bezradni
przy rozwiązywaniu zadań lub na egzaminach?
TAK
NIE
Czy odczuwacie niechęć do symboli matematycznych?
Samouczek nie jest podręcznikiem logiki – ma raczej taki podręcznik logiki uzupełnić. Jest
przygotowywany dla odbiorców, którzy nie mają umysłów formalnych (tj. dla przytłaczającej większości
społeczeństwa, do której też zalicza się niżej podpisana). Posiadanie umysłowości formalnej różni się od
bycia inteligentnym. Do momentu, w którym zaczęłam stosować metodę, na której oparty jest Samouczek ,
często się zdarzało mi się, że bardzo inteligentni – nawet zdecydowanie wyróżniający się – studenci, z
trudem zdawali logikę na ocenę dobrą. Natomiast Samouczek pozwala nawet studentom o średniej w
okolicach 3,0 uzyskać ocenę bardzo dobrą, a nawet celującą – pod warunkiem, że stosują się do zaleceń.
„Jak pływać?”, czyli metoda Samouczka
Dwie myśli leżą u podstaw Samouczka . Pierwsza z nich to przekonanie o tym, że wykład jest najgorszą
możliwą formą nauczania logiki na etapie wstępnym. Dzieje się tak po prostu dlatego, że w nauczaniu
logiki na etapie wstępnym chodzi przede wszystkim o wykształcenie pewnych umiejętności, a mianowicie
umiejętności precyzyjnego i logicznego myślenia, umiejętności dowodzenia, etc . Wykład po prostu nie jest
forum, na którym można uczyć umiejętności.
Nauka logiki jest jak nauka pływania. Wykład, na którym wykładowca choćby w najbardziej
porywający i dowcipny sposób szczegółowo opisuje, jak się pływa – które mięśnie i w jakiej kolejności się
zginają, a które rozkurczają – musi się wydać nie tylko nudny, ale też nieskuteczny – student rzucony pod
koniec semestru na głębokie wody, po prostu utonie. To samo dzieje się na wykładach logiki, które wydają
się przeciętnym – niezainteresowanym materią – studentom nudne, jak flaki z olejem. Na dodatek
większość studentów tonie na egzaminie końcowym.
Pływania nie naucza się oczywiście na wykładach, lecz na basenie, gdzie uczący się ćwiczą,
ćwiczą, ćwiczą pod instruktażem. – Zgadliście! Metoda Samouczka polega na ćwiczeniu, ćwiczeniu,
ćwiczeniu – pod instruktażem Samouczka . Samouczek ma bardziej pełnić rolę osobistego trenera niż
wykładowcy.
Dochodzimy w ten sposób do drugiej myśli, na której oparty jest Samouczek , a mianowicie
przekonania o tym, że to Wy musicie się logiki nauczyć – sami . Samouczek ma za zadanie w tym Wam
tylko pomóc. To, że to sami musicie się nauczyć logiki jest być może prawdą oczywistą, ale nie w pełni ją
doceniamy. Jeśli natomiast chodziliście już na wykłady logiki i nie byliście jej potem w stanie zdać, albo
© Katarzyna Paprzycka
0-1
Samouczek logiki zdań (wersja wstępna)
Wszelkie prawa zastrzeżone
Uwagi proszę kierować na adres:
Katarzyna.Paprzycka@swps.edu.pl
zdawaliście ją źle, albo byliście sfrustrowani – „niby tak mało materiału, ale jak się tego nauczyć?” – to
jesteście w stanie docenić, że ta myśl nie jest aż tak banalna, na jaką wygląda.
Na przekonaniu, że to studenci muszą się uczyć – a nie być nauczani – oparty jest najlepszy
system edukacji wyższej, a mianowicie system oksfordzki. W Oksfordzie bowiem nie ma wykładów
kursowych, na których studentom wlewa się wiedzę, którą oni muszą następnie wylać na egzaminie.
Zamiast wykładów i konwersatoriów studenci uczęszczają na tzw. tutoriale – dwa z trymestrze. Taki
tutorial jest zwykle poświęcony jakiejś dziedzinie, np. psychologii społecznej, psychologii wychowawczej,
wprowadzeniu do logiki, logice zaawansowanej, itp. Składa się on z ośmiu cotygodniowych spotkań z
tutorem, na które student opracowuje materiał (czyta od 100 do 400 stron – w zależności od przedmiotu)
oraz pisze esej krytycznie opracowujący dany segment materiału. Na spotkaniu z tutorem esej ten jest
czytany oraz dyskutowany. Wyjaśniane są wątpliwości i nieporozumienia. Toczy się dyskusja. Oprócz tego
studenci mogą, ale nie muszą chodzić na wykłady, które są wykładami ponadobowiązkowymi, a bardzo
często jest tak, że nie są oferowane wykłady z tematu danego tutorialu. Studenci są sam na sam z wiedzą
zawartą w książkach i specjalistycznych artykułach. Muszą sami zdobyć wiedzę, z której rozliczani są
dopiero pod koniec studiów – na bardzo trudnych egzaminach.
Co zrobić, żeby z Samouczka NIE skorzystać? – Jeśli tej sekcji nie
weźmiecie poważnie, logiki się nie nauczycie!
Żeby z Samouczka nie skorzystać, wystarczy go przeczytać od deski do deski. Po takim przeczytaniu
będziecie wiedzieć z logiki dokładnie nic. (Poza tym zanudzicie się na śmierć, a czasem będziecie
poirytowani.)
Słowem będziecie wiedzieć dokładnie tyle, co po przeczytaniu książeczki o tym, jak schudnąć.
Tak samo, jak przeczytanie książeczki o tym, jak schudnąć nie przyczyni się do schudnięcia, tak samo
przeczytanie Samouczka nie przyczyni się do opanowania logiki. Możecie marzyć o schudnięciu tylko
wówczas, gdy zastosujecie się do metody w książeczce tej proponowanej. (A schudniecie, jeśli w dodatku
ta metoda jest dobra.) Metoda proponowana w Samouczka jest dobra, ale nauczycie się z niej logiki tylko
wtedy, gdy zastosujecie się do poleceń. Dotyczy to w szczególności ćwiczeń – i nie tylko tego, aby je
wykonywać, lecz również tego, aby wykonywać je w określonej kolejności i w odpowiednim czasie, oraz
tego, żeby sprawdzać, czy ćwiczenia zostały wykonane poprawnie. Nie zawsze takie pedantyczne
stosowanie się do poleceń będzie konieczne (choć w tematach z dowodzenia – będzie koniecznie), lecz za
wszelkie odstępstwa sami ponosicie odpowiedzialność!
Ćwiczenia są skonstruowane tak, żeby ich wykonywanie było intelektualnie przyjemne. Należy o
nich myśleć jako o rodzaju łamigłówek. Dlatego też Samouczek jest formą zeszytu, do którego należy
wpisywać rozwiązania. Ćwiczenia są rozpisane w ten sposób m.in. po to, żebyście nie mieli wymówki, że
nie macie czasu na przepisywanie danych i rozwiązywanie ćwiczeń. Z podobnego powodu, również
rozwiązania ćwiczeń występują w postaciach jak najbardziej przyjaznych dla oka – m.in. po to, żebyście
łatwo mogli sprawdzić, czy ćwiczenia są wykonane poprawnie.
Drugim powodem dla mało oszczędnego, lecz za to graficznie bardziej przejrzystego ułożenia
ćwiczeń jest to, że nauczenie się logiki – w szczególności nauczenie się dowodzenia – jest związane z
nauczeniem się rozpoznawania pewnych złożonych struktur. Nie nauczycie się dowodzić, jeżeli nie
będziecie „widzieć” odpowiednich podstruktur w strukturach złożonych; a jedynym sposobem nauczenia
się tego jest przyzwyczajanie oka do ich rozpoznawania. Po to właśnie te ćwiczenia – w takiej a nie innej
aranżacji.
Geneza i źródła Samouczka
Samouczek powstał dzięki przypadkowi. W roku 2002 zostałam poproszona przez Dyrektora Instytutu
Filozofii University of Southern Mississippi, Prof. Forresta Wooda, o poprowadzenie kursu logiki
wyłącznie on-line , którego podstawowymi odbiorcami mieli być przyszli studenci pielęgniarstwa (o bardzo
złym poziomie przygotowania formalnego). Moją pierwszą reakcją było przekonanie, że taki kurs jest
Katarzyna Paprzycka, Samouczek logiki zdań (wersja wstępna)
0-2
niemożliwy. Kurs jednak powstał i nie tylko nauczył przyszłych pielęgniarzy i przyszłe pielęgniarki –
logiki, lecz również nauczył mnie jej uczyć.
Samouczek wyrósł z tych doświadczeń. Jego pierwowzorem były materiały kursowe, które
przerabiali studenci USM we własnym zakresie – nie ma bowiem wykładów w kursach prowadzonych
wyłącznie on-line . Oni musieli przejąć odpowiedzialność za swoje wykształcenie, a moim zadaniem było
tylko stworzyć optymalne do tego warunki. – Jest to w istocie cały sekret metody, na której oparty jest
Samouczek.
W miarę jak zdobywałam doświadczenie i widziałam, jak studenci przyjmowali Samouczek ,
starałam się w kolejnych jego wersjach zapobiegać problemom, na jakie napotykali. Korzystałam przy tym
z pomysłów obecnych w rozmaitych – znakomitych pod różnymi względami – podręcznikach logiki, m.in.:
Merrie Bergmann, Jamesa Moora, Jacka Nelsona, The Logic Book (New York, McGraw Hill,
1998) – z którego pochodzi system dowodzenia SD;
Virginii Klenk, Understanding Symbolic Logic (Upper Saddle River, NJ: Prentice Hall, 2002) –
który jest najprzystępniej napisanym podręcznikiem logiki, z jakim się zetknęłam, i z którego
pochodzą niektóre rozstrzygnięcia dotyczące podziału materiału;
Irvinga M. Copiego, Carla Cohena, Introduction to Logic (Upper Saddle River, NJ: Prentice Hall,
2002) – który zawiera innowatorskie ćwiczenia na dowodzenie;
Barbary Stanosz, Ćwiczenia z logiki (Warszawa: PWN, 1998) – który również zawiera znakomite
ćwiczenia;
a niebagatelną inspiracją były także podręczniki dla pierwszoklasistów, z których korzystają moje
Córeczki.
Katarzyna Paprzycka, Samouczek logiki zdań (wersja wstępna)
0-3
Zgłoś jeśli naruszono regulamin