The Office [6x05] Mafia.txt

{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{10}{56}Fundamenty biznesu.
{59}{105}Fundamenty
{110}{132}biznesu.
{135}{210}Menty to cz�� s�owa.|Podkre�li�em je.
{220}{287}Bo jeste�cie jak menty,|je�li si� dobrze nie bawicie.
{290}{319}Musi was to bawi�.
{340}{376}S�owo "zabawa" (ang. fun) jest ju� w tym.
{418}{451}- Fun-damenty.|- W�a�nie.
{473}{508}- Wyjd�.|- Ju� to robi�.
{521}{596}Wszystko zaczyna si�|od u�cisku d�oni.
{608}{651}Ale nie mo�na od razu|do sprzedawania.
{654}{678}Musicie
{681}{709}pokonwersowa�.
{719}{784}Na jakie tematy|mo�na pokonwersowa�?
{788}{835}Golf, gie�da.
{838}{883}- Dave Matthews.|- Tak, co jeszcze?
{887}{952}Ma�e rzeczy...|Groszek, kulki do �o�ysk, monety.
{974}{1016}- Weekend.|- Dobrze.
{1019}{1064}Podejd� tu.|Meredith, podejd� do mnie.
{1067}{1108}Zrobimy co� razem.
{1112}{1192}Meredith i ja|w�a�nie zacz�li�my rozmow�
{1195}{1249}i ja powiem: "Wi�c, Meredith,
{1252}{1305}"jak ci min�� weekend?|Co robi�a�?"
{1322}{1393}Przy�apa�am syna jak si� za�atwia�|na opuszczon� desk� sedesow�.
{1396}{1459}- W porz�dku.|- Nazwa� to pi�trowcem.
{1490}{1567}Tym, czego nie wiecie o biznesie|m�g�bym wype�ni� ca�� ksi��k�.
{1571}{1605}- To zr�b to.|- Co?
{1608}{1632}Napisz ksi��k�.
{1697}{1764}{y:i}Fundamenty biznesu|autorstwa Michaela Scotta.
{1777}{1813}Ponad miliard sprzedanych egzemplarzy.
{1849}{1897}Wi�cej ni� Biblia.|Nie dziwi� si�.
{1900}{1926}Rozdzia� pierwszy.
{2021}{2055}Biznesman...
{2146}{2205}T�umaczenie: pytanka|pytanka@gmail.com
{2209}{2281}Korekta: Cortzas
{2326}{2369}Odcinek 6x05|{y:i}Mafia
{2641}{2723}Panie Grotti, to jest Michael Scott.|To z nim powinien pan porozmawia�.
{2726}{2765}Przepraszam na momencik.
{2784}{2824}Mia�a� strzec dost�pu.
{2827}{2881}Wiesz jak bardzo cenny|jest m�j czas?
{2893}{2955}Tw�j plan dnia m�wi, �e od 9 do po�udnia|jest czas na kreatywno��.
{2958}{3043}- Pomy�la�am, �e to b�dzie jego cz��.|- Wiesz jak dzia�a czas na kreatywno��?
{3046}{3088}Ok, odwo�aj wszystko z popo�udnia.
{3095}{3147}Nic nie zaplanowa�e�.|Tu jest napisane "wolna amerykanka".
{3151}{3200}Przesu� "woln� amerykank�"|na jutro rano.
{3223}{3258}Przepraszam, szalony dzie�.
{3261}{3305}Widzi pan wszystko od kuchni.
{3308}{3382}Zapraszam do sali konferencyjnej,|zobaczy pan gotowe danie.
{3469}{3536}Jako szef firmy,|jest pan dumnym cz�owiekiem.
{3559}{3622}Ale ci��y te� na panu|ogromna odpowiedzialno��.
{3648}{3711}Nie wi�ksza, by� mo�e,|ni� �wiadomo��,
{3715}{3766}�e pana mniejsza lub wi�ksza firma
{3769}{3842}jest zabezpieczona|na wypadek nieprzewidzianych strat.
{3924}{3973}Nie ma nic bardziej uw�aczaj�cego
{3980}{4065}dla �wietnego sprzedawcy,|ni� s�uchanie kiepskiego sprzedawcy.
{4105}{4149}To jak zmusi� �wietnego koszykarza
{4152}{4212}do s�uchania kiepskiego koszykarza.
{4354}{4394}Jim pojecha� w podr� po�lubn�.
{4403}{4457}Wi�c zacz��em korzysta� z jego biura,
{4460}{4485}�eby puszcza� gazy.
{4492}{4535}Pewnego dnia wszed�em
{4547}{4576}i ju� tam zosta�em.
{4579}{4625}To miejsce jest czadowe.
{4632}{4669}Jest jak dom.
{4672}{4713}Nawet lepsze ni� m�j dom.
{4729}{4757}M�j dom jest do chrzanu.
{4792}{4824}Co o tym s�dzisz?
{4830}{4901}Chyba masz racj�.|Zdecydowanie wygl�da podejrzanie.
{4906}{4982}I jego po�udniowo w�oski wygl�d|wzbudza pewien niepok�j.
{5013}{5046}Niech was B�g broni...
{5058}{5113}od po�aru w magazynie.
{5141}{5195}Zdecydowanie.|Ca�y ten papier by sp�on��.
{5206}{5263}A je�li ci�ar�wka|zjedzie na pobocze.
{5274}{5309}- S� ranni.|- Rozumiem.
{5322}{5342}Ci�ar�wka.
{5346}{5386}Jeszcze si� odezw�.
{5413}{5466}Potrafi� by� bardzo, bardzo przekonywuj�cy.
{5470}{5495}Prosz� si� nie stara�.
{5614}{5635}�wietnie.
{5666}{5709}Widzicie to?
{5713}{5778}W jakim nieprzewidywalnym �wiecie|�yjemy, co nie?
{5888}{5923}- Co tam si� sta�o?|- Nic.
{5926}{6000}Po raz kolejny, jestem wdzi�czny|�e sprzedaj� papier.
{6004}{6073}- Grozi� ci?|- Nie wszystko jest gro�b�.
{6077}{6149}- Mafiozi s�.|- Nie istnieje co� takiego jak Potworzy.
{6159}{6207}- Je�dzi vanem.|- Wiedzia�em.
{6210}{6265}Wi�cej miejsca w baga�niku.|A raczej miejsca na zw�oki.
{6269}{6331}Ch�opaki, ja je�d�� vanem.|Czy to znaczy, �e jestem w mafii?
{6335}{6372}Samo przez si� nie.
{6375}{6416}Ale pomy�l o faktach.
{6419}{6466}Wygl�da� na gangstera.
{6477}{6565}Kiedy zacz�li�my m�wi� o mafii?|Facet chcia� mi sprzeda� ubezpieczenie.
{6569}{6599}Mafiozi maj� przykrywki.
{6602}{6642}Czasem sprzedaj� ubezpieczenia.
{6645}{6713}Czasami wywo�� �mieci,|albo wywo�� szambo.
{6717}{6778}Nie wszyscy Amerykanie pochodzenia w�oskiego|s� w mafii.
{6781}{6847}Wydawa�o mi si�,|�e on pr�bowa� tylko sprzeda� mi ubezpieczenie.
{6860}{6929}"Wykup moje ubezpieczenie,|albo spal� ci magazyn."
{6944}{7008}M�wi� co�|o po�arze w magazynie.
{7020}{7078}I dwuznacznie wspomina� co�|o ryzyku raka prostaty.
{7118}{7148}Jest tu jeszcze kto�?
{7152}{7194}Pam i Jim wyjechali w podr� po�lubn�,
{7197}{7284}wi�c brakuje zwyk�ej r�wnowagi|pomi�dzy rozs�dkiem i reszt�.
{7287}{7349}Toby od czerwca zamkn�� si� w skorupie.
{7356}{7388}To niebezpieczne czasy.
{7399}{7463}Koalicja zdrowego rozs�dku|bardzo os�ab�a.
{7480}{7528}Oscar powiedzia�, �e zamkn��em si� w skorupie?
{7601}{7633}W porz�dku!
{7637}{7679}Uspok�jcie si�...
{7683}{7725}Mieszka�e� w Nowym Jorku.|Co o tym s�dzisz?
{7728}{7788}Po pierwsze,|nie ma czego� takiego, jak "mafia".
{7791}{7859}S� poszczeg�lne rodziny.
{7862}{7901}Jak ten go�� mia� na nazwisko?
{7920}{7948}Grotti.
{7977}{8019}No co?
{8023}{8067}John Gotti, idioto.
{8071}{8122}To ca�kiem inne nazwisko.
{8126}{8191}- �eby go nie z�apali.|- Jest bardzo podobne.
{8195}{8270}Jaki miafiozo zmieni�by|swoje nazwisko z Gotti na Grotti?
{8273}{8315}- To je os�abia.|- Nie zgodz� si�.
{8330}{8381}"R" jest jednym z najgro�niejszych d�wi�k�w.
{8384}{8445}Dlatego m�wi si� "morderstwo",|a nie "mokdestwo".
{8448}{8532}Zbyt wiele s��w|ze zbyt wielu zda�.
{8539}{8602}- Przeklucz drzwi!|- Nie zamierzam przeklucza� drzwi.
{8714}{8737}Jim. Tu Oscar.
{8740}{8810}Przepraszam, �e dzwoni� w trakcie|waszej podr�y po�lubnej.
{8825}{8857}{y:i}Co si� sta�o?
{8876}{8900}Chodzi o Michaela.
{8903}{8953}My�li, �e grozi mu mafia.
{8956}{8995}Jak zazwyczaj sobie z tym radzisz?
{9007}{9042}{y:i}Jeste�my w Puerto Rico, wi�c...
{9068}{9121}{y:i}Tu Pam.|{y:i}Jeste�my w podr�y po�lubnej.
{9138}{9179}- Przepraszam.|- {y:i}O ile nikomu nie zagra�a
{9182}{9236}{y:i}fizyczne niebezpiecze�stwo,|{y:i}nie wolno ci do nas dzwoni�.
{9244}{9285}Macie racj�. Przepaszam.
{9412}{9460}Mail od Grottiego.|Odezwa� si�.
{9463}{9487}Ju�?
{9524}{9557}Go�� nie odpuszcza.
{9560}{9584}"Mam wra�enie,
{9599}{9628}"�e b�dziecie �a�owa�
{9631}{9705}"utraty tej wspania�ej szansy|bycia w biznesie."
{9739}{9763}Jest �le.
{9766}{9832}Jaki mam wyb�r?|Mam to zignorowa�...
{9835}{9854}Jasne.
{9874}{9896}S�ysza�e� co powiedzia�.
{9899}{9961}Spali magazyn|albo zepchnie nam ci�ar�wk� z drogi.
{9965}{10002}Dzwoni� na policj�.
{10053}{10112}To nag�upsza rzecz,|jak� mo�esz teraz zrobi�.
{10115}{10136}On ma racj�.
{10140}{10195}Gliny nie mog� nic zrobi�|p�ki nie pope�niono zbrodni.
{10198}{10248}Na dodatek,|je�li dowiedz� si�, �e zakapowa�e�
{10251}{10330}znajdziesz w swoim ��ku|odci�t� g�ow� konia.
{10345}{10394}- Tak si� nie stanie.|- Przesadzasz.
{10397}{10459}- Co mam zrobi�?|- Kiedy kto� ci grozi,
{10462}{10502}powiniene� od razu si� podda�.
{10507}{10564}Wykup ubezpiecznie od tego go�cia|i pozb�d� si� go.
{10567}{10612}My�la�em dok�adnie o tym samym.
{10616}{10648}Przest�pcy s� jak szopy.
{10651}{10718}Dasz im posmakowa� kociego �arcia,|wr�c� po ca�ego kota.
{10744}{10798}Jedynym sposobem na zbira|jest postawienie si� mu.
{10801}{10851}Zaufaj mi,|zastrasza�em mn�stwo ludzi.
{10855}{10921}- No nie wiem.|- Wys�uchaj go. To ciekawe.
{10924}{10996}Zrobimy tak.|Spotkamy si� z nim w miejscu publicznym.
{10999}{11080}Zapro� go na lunch albo co� w tym rodzaju,|gdzie�, gdzie nie mo�e by� brutalny.
{11101}{11185}Daj mu do zrozumienia,|�e nie dasz si� zastraszy�.
{11188}{11256}Jeste� uparty.|Mo�esz by� nawet niebezpieczny.
{11273}{11332}Podoba mi si� ten plan.|Chcia�bym oficjalnie wycofa� sw�j plan.
{11336}{11360}Poczekaj...
{11378}{11421}M�j plan odpada.|Zrobimy to na ostro.
{11432}{11456}W porz�dku.
{11459}{11513}Spotkam si� z nim.|Ale nie id� sam.
{11516}{11572}- B�dziesz musia�.|- B�dziemy zaraz obok ciebie.
{11594}{11612}Co?
{11966}{11995}W co� ty si� ubra�?
{11998}{12020}Kto to jest Pat?
{12023}{12055}Je�li mam ci� wspiera�,
{12058}{12100}Potrzebuj� broni|bez wygl�dania podejrzanie.
{12104}{12143}Musz� to jako� uzasadni�,
{12147}{12197}wi�c jestem mechanikiem samochodowym|z czym� do opon.
{12201}{12265}- Wiesz, jak tego si� u�ywa?|- Do zmiany opon? Nie.
{12268}{12326}Ale... to jest metal.|M�g�bym tym kogo� uderzy�.
{12330}{12354}Chod�my.
{12467}{12515}- Mam si� przebra�?|- Za�o�y�e� mokasyny.
{12518}{12542}Daj spok�j!
{12647}{12706}Zabierz to ze sto�u.|Prosz�.
{12719}{12756}NIe b�d� m�g� wtedy go u�y�.
{12775}{12811}Schowam to.
{12878}{12916}Sprawdzi�em �azienk� - jest czysto.
{12919}{12979}Nie ma nic za toaletami|za wyj�tkiem karaluch�w.
{13015}{13048}Nie zabija si� ich w ten spos�b.
{13051}{13114}Trzeba oddzieli�|g�ow� od tu�owia.
{13132}{13156}Spokojnie.
{13167}{13194}Ju� przyszed�.
{13281}{13343}- Panie Scott.|- Panie Grotti, znowu si� spotykamy.
{13360}{13394}To moi wsp�lnicy.
{13397}{13425}Witam. Angelo Grotti.
{13458}{13506}- Wi�c...|- Dostali�cie ten stolik?
{13517}{13600}Co to jest, jeden z tych,|co to nie mog� si� zdecydowa�...
{13615}{13639}Kelnerka.
{13663}{13717}- Usi�dziemy tam.|- W porz�dku.
{13964}{13991}{y:i}Witam, panie Halpert?
{13999}{14070}{y:i}Wydzia� identyfikacji kart|banku Capital One.
{14073}{14142}{y:i}Zaobserwowali�my jakie� niezwyk�e|ruchy na pana karcie kredytowej.
{14152}{14203}Kurcz�, s�dzicie �e kto� j� ukrad�?
...