Breaking Bad [01x04] Cancer Man.txt

(24 KB) Pobierz
{62}{94}Operacja...
{109}{138}Lodołamacz.
{206}{269}Jak wam się podoba?|Takiej jeszcze nie było, prawda?
{273}{318}- Czy to nie nazwa gumy do żucia?|- Co?
{322}{364}"Lodołamacz", tak? "Miętowy oddech"?
{368}{400}Nikt nie będzie|o tym mylał.
{404}{470}Będš widzieć wielkš łajbę|na biegunie, sunšcš przez lód.
{474}{551}Ty tak twierdzisz. Ja wolę nazwę|"Operacja Miętowy Oddech."
{555}{643}Mylę "Operacja Miętowy Oddech"|za każdym razem na patrolu z tobš.
{648}{712}Twój oddech powaliłby|nawet starego grzyba ze mieciarki.
{716}{743}Dobra.
{747}{818}"Operacja DO."|[DO- do ustalenia]
{828}{864}Dzięki za nic, Gomie.
{868}{909}W każdym razie.|Przywitajcie się z...
{913}{997}Domingo Gallardo Molina,|AKA "Krazy 8."
{1023}{1099}Bystrzejszy, niż przeciętniak.|Wyrzuciłem go na poziomie ulicy,
{1103}{1170}ale ten kole jest|jak Jeffersons: pnie się w górę.
{1174}{1250}Jak tylko zgarnęlimy jakiego dilera,|podbierał wszystkich jego klientów.
{1254}{1314}Teraz zaginšł,|być może nie żyje.
{1318}{1371}Znaleziono jego wóz|na bezdrożach.
{1375}{1470}Ostatnim gociem, z którym|go widziano był jego kuzyn,
{1479}{1526}Emilio Koyama.
{1530}{1581}Mylisz, że kuzyn|odkrył co i zemcił się?
{1585}{1646}Być może.|Tylko, że on także zaginšł.
{1651}{1726}Normalnie powiedziałbym,|że kto wywiadczył wiatu przysługę.
{1744}{1784}Ale w znalezionym wozie...
{1788}{1870}Znalelimy 2 gramy metamfetaminy,|dalimy jš do badania.
{1874}{1952}Po zbadaniu powiedzieli nam,|że to najczystsza, jakš kiedykolwiek widzieli.
{1956}{1993}99.1%.
{1998}{2071}Nasz chemik oniemiał. Powiedział,|że sam nie zrobiłby tego lepiej.
{2075}{2145}Co gorsza, to nie powstało w jakim|super laboratorium w Meksyku.
{2149}{2220}Mylimy, że zostało przygotowane|na miejscu.
{2225}{2310}Auto zostało porzucone w miescu,|gdzie je przygotowywali.
{2317}{2380}To jest jedyne,|co jeszcze zostawili.
{2384}{2463}Wysyłamy to do Quantico,|może co z tego zdejmš.
{2472}{2566}W międzyczasie, nasi ludzie zbadali elementy|filtra i znaleli tš samš 99.1% metamfetaminę.
{2622}{2657}Więc wiedzcie,
{2679}{2727}że mamy nowych graczy w miecie.
{2756}{2832}Nie wiemy, kim sš,|ani skšd pochodzš...
{2843}{2910}ale posiadajš ekstremalnie|wysokie umiejętnoci.
{2915}{2950}Osobicie?
{2979}{3062}Mylę, że Albuquerque|może mieć nowego narkotykowego króla.
{3301}{3373}Breaking Bad [01x04]|Cancer Man
{3894}{3967}Chryste, Walt, spieczesz je na węgiel.
{3978}{4006}Cholera.
{4016}{4076}Hej, Sky, masz|więcej kurczaków?
{4081}{4144}Nasz kucharz|potrzebuje nowej paczki.
{4176}{4210}Wyglšda niele.
{4214}{4280}Czy to ta niskotłuszczowa sałatka|z majonezem i kapustš?
{4294}{4354}Nie wiem.|Kupiłam to w sklepie.
{4387}{4431}Hank, chcesz piwo?
{4435}{4477}Czy Papież sra w swoim kapeluszu?|[?! ]
{4481}{4523}Nie sšdzę, Hank.
{4527}{4599}I mylę, że wszyscy woleliby,|być przestał tak mówić.
{4603}{4671}- Marie, chcesz może wina?|- W porzšdku, dziękuję.
{4675}{4707}Hej, Ja chcę piwo.
{4711}{4786}Tak, a ja chcę by Shania Twain|dała mi całusa.
{4791}{4840}I zgadnij, co?|To też się nie stanie.
{4844}{4895}- Może wody?|- W porzšdku.
{4899}{4944}Kochanie, chcesz czego?
{4948}{5022}- Nie, Walt. Dziękuję.|- Zaraz wracam.
{5532}{5573}Co, żartujesz?
{5577}{5632}Wyglšdasz jak|cholerny gwiazdor, chłopie.
{5636}{5700}Dziewczyny by się|o ciebie pobiły.
{5711}{5768}- Powiedz mu, jaki jest przystojny.|- Jest uroczy.
{5772}{5834}On nie chce być jaki uroczy.|Chce być męski.
{5838}{5901}Widzisz, o czym mówię?|Kobiecy punkt widzenia.
{5905}{5941}Chciała to powiedzieć.
{5945}{6010}Kole nie musi|wyglšdać jak...
{6014}{6085}Charlton Heston,|kiedy grał w Dziesięciu Przykazaniach...
{6093}{6135}żeby zdobyć dziewczynę,|rozumiesz?
{6140}{6178}Potrzebujesz tylko trochę...
{6196}{6228}Pewnoci.
{6243}{6307}Pewnoci i...|wytrwałoci.
{6326}{6363}O tym mówię.
{6367}{6431}Uganiałem się za twojš ciociš Marie|przez długi czas.
{6436}{6505}Cišgłe błagania o randkę.|Cišgłe jej odmawianie.
{6509}{6546}Pytałem cię|chyba z 50 razy.
{6550}{6625}To było zanim|został stróżem prawa.
{6656}{6710}A twój tata?
{6719}{6761}To też jest dobra historia, Walt.
{6765}{6797}Powiedz mu jak poznałe Skyler.
{6801}{6874}Mama była kelnerkš|w Los Alamos.
{6883}{6974}A tata|co ci powiedział...
{6978}{7043}Właciwie, twoja mama|nie była kelnerkš.
{7057}{7094}To była letnia praca,
{7098}{7158}a ona była hostessš
{7162}{7222}i pracowała też|w rejestracji.
{7228}{7273}Chodziłem tak często
{7277}{7370}bo było wystarczajšco blisko|do laboratorium by podjechać rowerem.
{7414}{7458}Którego razu zauważyłem jš...
{7463}{7534}Od tego czasu|chodziłem tam tylko wtedy,
{7538}{7586}gdy wiedziałem, że ona|włanie pracuje.
{7590}{7669}Kiedy nie było ruchu,|siadała za ladš,
{7679}{7729}rozwišzujšc krzyżówki,
{7734}{7781}ale tak by nikt nie widział,
{7785}{7840}więc wszyscy myleli,|że pracuje.
{7844}{7893}Kiedy złapałem jš na tym,
{7897}{7987}zaczšłem rozwišzywać krzyżówki,|kiedy jadłem swojš serowš kanapkę.
{7991}{8047}Więc było tak,|że podczas każdego lunchu,
{8063}{8141}oboje rozbilimy te krzyżowki|z New York Times'a
{8146}{8192}siedzšc kilka metrów od siebie.
{8286}{8315}W końcu,
{8326}{8388}złapałem jš|na przyglšdaniu się mi.
{8423}{8499}Zaczšłem więc rozmowę mówišc:|"Przepraszam.
{8527}{8617}"14 Poziomo, 7-literowe słowo|dla hasła: Wihajster.
{8622}{8684}"Mogę widzieć,|co tam wpisała?"
{8758}{8798}Tak zaczęlimy.
{8813}{8896}Mówię ci...|Byłem straszny w tych krzyżówkach.
{8927}{9002}Nie sšdzę, bym|skończył choć jednš.
{9013}{9075}Ale twoja mama|mogła robić je w ciemno.
{9095}{9127}Szybko i gładko.
{9158}{9216}Na pewno nie sšdziłe,|że twój staruszek zrobił co takiego?
{9220}{9275}Ale o tym mówiłem.|To jest wytrwałoć.
{9279}{9351}Rozumiesz? Kiedy wybierzesz sobie|co na cel,
{9356}{9422}albo kogo,|musisz po prostu, wiesz...
{9492}{9518}Skyler?
{9525}{9579}Mamo, w porzšdku?
{9637}{9677}Już, kochanie, już dobrze.
{9696}{9731}O co chodzi?
{9816}{9848}O co?
{9886}{9915}Zapytaj jego.
{10166}{10212}O czym ona mówi?
{10334}{10355}Walt.
{10539}{10574}Mam raka.
{10698}{10731}Raka płuc.
{10974}{11002}Jest le.
{11532}{11582}Jak długo już wiesz.
{11617}{11668}Może miesišc...
{11673}{11709}Na miłoć boskš, Walt.
{11713}{11783}A my siedzimy tam piknikujšc,|jakby nic się nie działo?
{11787}{11852}Kazał mi obiecać,|że nikomu nie powiem.
{11863}{11921}Boże, straszne 48 godzin.
{11953}{11992}W dodatku jest weekend,
{11998}{12059}więc nie mogłam się nawet|dodzwonić do jego lekarza.
{12064}{12150}Dlaczego... to znaczy,|czemu nie chciałe nikomu powiedzieć?
{12172}{12206}Nie widzisz?
{12217}{12271}Wszyscy chcš|ci pomóc.
{12282}{12318}Jestemy twojš rodzinš.
{12331}{12381}Przechodzimy przez|problemy razem.
{12386}{12432}Ale nie rozumiem...|Wiesz...
{12437}{12473}Rak płuc?
{12485}{12528}Jak to się stało?|Przecież nie palisz.
{12533}{12583}Mylę, że przyczyna leży
{12588}{12646}20 albo więcej lat temu,|kiedy pracował w laboratorium użytkowym.
{12651}{12703}Te wszystkie chemikalia,|wród których musiał przebywać?
{12708}{12756}Zawsze zachowywalimy|odpowiedniš ochronę.
{12760}{12848}Którego razu narzekałe,|że nie dali ci odpowiedniej...
{12853}{12928}Nie pamiętam, jakiego rodzaju|osłony, czy czego.
{12932}{12997}- I miałe bóle głowy.|- Kochanie, to nie to.
{13002}{13066}Jak oni mogli|do tego dopucić?
{13070}{13116}Powinnimy wynajšć prawnika.
{13130}{13186}Najpierw ustalmy, co teraz.
{13214}{13293}Dobrze? Jaki jest|następny krok dla Walta?
{13315}{13375}Z pewnociš druga opinia, prawda?
{13385}{13409}Tak.
{13421}{13447}Tak, absolutnie.
{13451}{13503}Dobrze, więc pierwszš rzeczš|jakš jutro zrobię,
{13512}{13562}będzie rozmowa z moim rentgenologiem.
{13575}{13630}Znajdziemy wam najlepszš
{13635}{13709}grupę onkologów.
{14131}{14182}Zajrzę do Walt Juniora.
{14213}{14249}Zobaczę...
{14267}{14342}czy zdołam go namówić do,|nie wiem, dołšczenia do nas.
{14356}{14437}Naprawdę nie chciałam,|by dowiedział się w ten sposób.
{14679}{14718}Cokolwiek się stanie...
{14762}{14820}Mam nadzieję, że to|nie będzie potrzebne, ale
{14824}{14864}cokolwiek się stanie
{14895}{14948}chcę, by wiedział,
{14980}{15044}że zaopiekuję się twojš rodzinš.
{15710}{15766}Ziom, obczaj te|podróbki Pop Tarts.
{15773}{15804}Super zwarte.
{15809}{15869}- Nie, dzięki stary. Pasuję.|- Twoja strata.
{15874}{15941}Sš z Kanady, czy skšd.|Importowane.
{15948}{15993}Ziom, co się stało|z twoim korytarzem?
{15998}{16066}- Sufit się zawalił, czy...|- A, tak...
{16093}{16159}Ten dom się|rozpada.
{16176}{16226}Zapada się|ze wszystkich stron.
{16231}{16271}Dostałem w oko.
{16280}{16306}To szalone.
{16310}{16399}Joł, mój tato mógłby to naprawić.|Jest zleceniodawcš, czy kim.
{16424}{16469}Jasne.|Dasz mi jego numer.
{16473}{16547}Powiedz, Jesse.|Cišgle wyrabiasz towar?
{16637}{16669}Być może.
{16673}{16723}Wiesz,|od czasu do czasu.
{16729}{16782}Słyszałem,|że straciłe partnera.
{16801}{16827}Emilio.
{16870}{16935}- Nie zamknęli go?|- Nie, stary. Już wyszedł.
{16939}{17016}Jego kuzyn wpłacił kaucję.|Chyba opucił miasto.
{17020}{17070}Nie wiem nic o tym.
{17075}{17133}Miałem dużo spraw na głowie|przez ostatnie dni.
{17138}{17199}Ale może masz trochę, co?
{17207}{17295}Po na poważnie chciałbym zajarać.|Wiesz? Odpłynšć.
{17299}{17371}Jasne.|Niedzielny relaks, joł..
{17501}{17560}Tak się składa, że
{17568}{17644}Włanie zrobiłem|najlepszy tower na wiecie.
{17732}{17787}Tak. Dzięki|nowej recepturze.
{17791}{17835}Bardziej składowi.
{17839}{17929}Jest bardziej,|dużo bardziej chemicznie...
{17958}{18009}Wiesz, po prostu bomba.
{18043}{18085}Ale, rozumiesz, nie wiem.
{18089}{18167}Zaplanowałem sobie ostatnio,|że odpuszczę na jaki czas,
{18171}{18248}bo to już przyprawia mnie|o paranoję...
{18367}{18441...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin